Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Urządzanie by asiazett


Tu może być sonda  

  1. 1. Tu może być sonda

    • 1
      0
    • 2
      0


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 10,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Widzę Karolina, że Ci pieniążki przeszkadzają - koniecznie trzeba je wydać :evil: :lol2:

 

Ja nie korzystam. W foteliku dzieciom to głowa może lecieć jedynie do przodu, a Ty pewnie mówisz o poduszce na tył szyi...?

to troszkę mnie uwiera :D hehehe

 

no właśnie głowa leci do przodu jak uśnie :( i ten ruch jest okropny, bo taki gwałtowny i szybki - boję się by kiedyś sobie czegoś nie uszkodził dzieciak...

mówię o takie podusi-rogalu:

http://softeeze.com/wp-content/uploads/2013/01/baby-softeeze-mocha-with-a-todler-600x600.jpg

 

ale u mnie głowa leci w przód więc to i tak nie zda egzaminu... musiałabym zakładać ją odwrotnie:

http://gumowakaczuszka.pl/foto.php?m=shop&id=655&f=0&t=2

ale czy to się nie zsunie?

 

chyba lepiej to pierwsze założenie tylko ten rogal musi być większy by te dwa boczki można było spiąć ze sobą????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem Ci szczerze... Dla mnie taka podusia to jedynie towar marketingowy. Wszystko ładnie na zdjęciach wygląda. A wg mnie to co za głową jeszcze bardziej wypycha dziecko w pochyleniu ciała do przodu. Jak się dobrze przyjrzysz to nawet na tych pięknych reklamowych zdjęciach to widać, że ani to wygodne, ani na pewno ne zabezpieczy dziecka przed niczym :no: Przyzwyczaić się do tego miałabym kłopot... Wątpię w wygodę. Moich dzieci w tym nie widzę, ale może ktoś faktycznie ma to przetestowane i się wypowie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dumałam i czytałam wczoraj i mam!

 

z tyłu musi być mało - czyli albo wsad musi mieć możliwość przemieszczenia się w końce, albo musi być zaszyte mniej wypełnienia na środku...

wyciągnęłam maszynę i szyłam :D hehe

wyszło mi ciut za małe, ale już wiem co poprawić...

 

co do marketingu - no ja coś muszę wymyślić, bo dzieciakowi nie będzie głowa latała jak szalona przecież, bo to niebezpieczne... albo jakaś poduszka albo musiałabym jakąś wielką opaską oplatać czoło i fotelik by głowa nie poleciała... no coś być musi!

 

do żadnej podróży się nie szykuję niestety :( ale w codziennym użytkowaniu potrzebuję, bo moje zasypiają w aucie bardzo szybko po ruszeniu i głowa lata :( buuuuuu a jak jadę sama to muszę co chwila się zatrzymywać i poprawiać.. jak tylko nacisnę na hamulec to głowa znów :( więc znów staję... i tak w koło... oszaleć można!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to zmienia postać rzeczy :)

 

A może masz w fotelikach taką funkcję, żeby fotelik trochę odchylić. My mamy taka regulację "do spania" czyli, że dupka i bioderka wyjeżdżają do przodu, a ramiona i głowa do tyłu - kładą się bardziej na płasko.

Innymi słowy: dziecko jest w pozycji na wpół leżąco, zamiast na pionowo ;)

 

http://i1281.photobucket.com/albums/a516/asiazett/img-thing_zps63ea2a12.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no jakbym miała regulowany tak fotelik to bym nie pytała chyba co :-P hihi

 

wypociłam wczoraj takie cuś: rogal.JPG jest krzywy, bo szyty na wzór by wiedzieć co trzeba będzie poprawić :D hehe

przeszyłam z tyłu głowy by tam było mało wypełnienia - ale rozważam teraz całkowicie wycięcie tej części i wstawienie tam sznureczka jakiegoś :D

tasiemki wszyłam by związać pod brodą, ale za "płaski" mi wyszedł i jak mierzę na sucho to głowa leci jednak - muszę to zmienić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ej dziewczyny, foteliki mają masę atestów i w ich instrukcjach obsługo bywa że jest wyraźnie napisane, że nie wolno tego typu rzeczy używać bo powodują nieco inne ułożenie i zachowanie się ciała dziecka w razie jakiegoś zdarzenia. być może producenci waszych fotelików mają coś takiego na "dokładkę" - ja wiem, że to pewnie będzie 3x droższe niż podobnie wyglądający no-name, ale sprawdźcie to, bo w pewnej sprawie ubezpieczeniowej takie coś (rogalik), co miało umilić długi przejazd kimającemu pasażerowi (nie chodziło co prawda o fotelik dziecięcy, ale zasada działania podobna) spowodowało, że niestety poturbował się nieco bardziej i przede wszystkim, wystąpiły urazy, które przy normalnym korzystaniu z fotela, by nie wystąpiły (nie pamiętam dokładnie opinii biegłych, ale chodziło o to, że takie fotele do zadań specjalnych są tak skonstruowane, że pochłaniają energię. jeśli buźka leci "nienormalnie" (bo na szyi zainstalowano takie coś), to uderza w boki fotelika pod innym kątem czy zwyczajnie w inny sposób, a to oznacza, że enegria jest przekazywana inaczej i powstają różnego rodzaju przeciążenia, które kończą się bardzo nieprzyjemnymi kontuzjami, które nie powinny były w ogóle powstać) (może ktoś kto się lepiej zna na mechanice wypadków komunikacyjnych lepiej to wyjaśni)

Też mi się tak zdaje - ciało może się inaczej ułożyć podczas zderzenia, kiedy ma jakąś blokadę. Abstrahując od bezpieczeństwa, mój młody tak by się w tym spocił, że z rogala zostałaby mokra buła;)

 

A tak w ogóle, to śliczne to i słodkie Karolina - co tam jeszcze szyjesz w domowym zaciszu?:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dusia o tym to nawet nie wiedziałam... ale trudno - ja muszę mieć coś bo latająca głowa dziecka ciągle to wg mnie jeszcze gorsze! no i to zatrzymywanie się co chwila - no weź wyobraź to sobie że co minute musisz się zatrzymać, wysiąść i poprawić dzieciaka? no koszmar...

 

 

chloe aktualnie mało szyję... teraz maluję drewienka :)

ale zacznę szyć jak będziemy już urządzać na poważnie - podusie, narzutki itp :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patchworki, to nie taka prosta zabawa. Mam kumpelę, która je szyje i prowadzi zajęcia z patchworkarstwa (link w synganaturce). No, i są patchworki i patchworki – czyli ładnie i tak sobie.

 

Asia prosiłaś o info o płocie plecionym :)

Sorki, że dopiero teraz, ale harowałam w ogródku.

 

Mój płot jest wynikiem braku kasy na 200 mb ogrodzenia i chęci wtopienia płotu w otoczenie. Ma „zady i walety” :p

Zaletą jest cena, gęstość płotu, możliwość jego dowolnego kształtowania. Sztobry na obsadzenie mojego ogrodu kupiłam za trzysta z kawałkiem złotych.

Wadą jest konieczność strzyżenia i to kilka razy w sezonie, bo przyrasta dość szybko. Poza tym gubi liście na zimę. Ja ich nie sprzątam. kompostują się.

 

Wierzbę można sadzić albo jako sztobry, czyli 30-40 cm patyki grubości około 10 mm, albo jako witki, które mogą mieć nawet 2 mb. I jedne i drugie kupuje się u producentów wierzby energetycznej. Cena jest mizerna, ale trzeba włożyć trochę pracy. Sadzi się wierzbę jak tylko ziemia rozmarznie wtykając (co 20–30 cm) zarówno sztobry jak i witki tak mocno w grunt jak się da, a najlepiej na głębokość 30 cm. Po prostu wciska się patyki w ziemię. Trzeba je chronić przed chwastami w pierwszym roku.

Przewagą witek jest, że można je od razu zaplatać.

Najwygodniej jest wtykać w ziemię po dwie witki od razem. Dzięki temu można jedną odginać do plecenia w prawo, a drugą w lewo. To upraszcza plecenie.

Jeśli chodzi o sztobry, trzeba poczekać aż z nich wyrosną witki. Nie zawsze rosną w równym tempie i to jest problem jeśli chodzi o eleganckie zaplatanie.

Wierzba energetyczna przyrasta kilka metrów w ciągu jednego sezonu, nawet 6–7 mb. Z jednego sztobra w pierwszym sezonie może wyrosnąć nawet 5 odrostów.

 

Zaplata się jak siatkę, witka w lewo, witka w prawo. Dla ułatwienia utrzymania równej wysokości, co 3-4 metry można napić paliki i naciągnąć drut lub linkę pomiędzy nimi. Paliki mogą zostać na stałe. Wtopią się w gęstwę wierzbową.

 

Wierzba energetyczna-sztobry.jpgWIERZBA-plot.jpgWIERZBA-modelowe zaplecenie.jpgWIERZBA-altana.jpgWIERZBA-furtka+labirynt.jpg

To jeden ze sposobów https://www.youtube.com/watch?v=QNYHzPpXU-M

 

Można sposób zaplatania modyfikować jak wyobraźnia podpowiada.

 

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=5&t=71285&start=14

Edytowane przez pestka56
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...