Urządzanie by asiazett

[Mmelisa]

mmmm Asiu ale mi smaka zrobilas

[annNS2]

hello a my juz w doooomkuuu

troche sie zasiedzielismy w wiedniu wyprzedaze byly, pare euro trzeba bylo zostawic oczywiscie tam pogoda tez w kratke, podobnie jak w krk oby pojawilo sie slonce, bo za tydz sie z dzieciami i dziadkami na wies wybieram

asiula...jak ja bym teraz chciala isc na plaaaazeee!!

[asiazett]

Ania, już dzisiaj miałam wysyłać za Tobą list gończy

Cieszę się, że dojechaliście szczęśliwie, a dzięki wyprzedażom jeszcze szczęśliwiej Co tam złowiłaś?

 

Ja wczoraj w outlecie Studenac'kim kupiłam sobie 2 pary spodni z Esprita (70 i 80 zł) i bluzkę (30 zł). Bajabongo - takie wakacje to ja lubię nawet jak słońca nie ma

[annNS2]

eee...nic specjalnego...torebke listonoszke i koszulke z desigual, sukienke (tak, tak, sukienke;) z mango, dresowa spodnice i pare koszulek na reszte braklo juz ''czasu'' upatrzylam sobie okulary za 'jedyne' 149euro i buty w podobnej cenie

[asiazett]

Haha... butów na okulary bym nie wymieniła Przynajmniej jeszcze nie na tym etapie mojego rozwoju, ale kto wie... może jeszcze kiedyś zaskoczę samą siebie?

 

Weź no jakieś fotki pokaż, a nie tam mi smaka robisz i na wyobraźnie wpływasz (uwielbiam desigual, ale na razie miłością platoniczną, bo mnie nie stać , dresowa kiecka, sukienka z mango :popcorn:

 

A roślinki zdobyłaś?

[women.beauty]

No widzicie zakupami zawsze humor można sobie poprawić :D:D

ps. a wy te wyjazdy same sobie organizowałyście czy z jakiegoś biura bo się rozglądam za fajnym miejscem na wakacje

[asiazett]

Prywatnie. Ja konkretnie to od Ann miałam namiar. Pocztą pantoflową przećwierkane http://emotikona.pl/emotikony/pic/2gwizd.gif

[asiazett]

Wracam do tematu roślinek, bo wiecie co? Jak się Daro naoglądał tutaj też roślinności, to powiedział, że tak mu się to podoba, że jest skłonny doinwestować w swój ogródek

 

I w ten sposób prawdopodobnie nabędziemy (ustaliłam nazwę) cyprys arizoński... Wygląda na to, że nada się na nasz klimat

 

http://i1281.photobucket.com/albums/a516/asiazett/WP_20140616_013_zpsc0529488.jpg

 

Nie wiem co to jest...

 

http://i1281.photobucket.com/albums/a516/asiazett/WP_20140616_015_zpsf752aee5.jpg

 

Zakochaliśmy się tych drzewkach, ale obawiam się, że to będzie egzotyczne

 

http://i1281.photobucket.com/albums/a516/asiazett/DSC06466_zps52e32def.jpg

 

http://i1281.photobucket.com/albums/a516/asiazett/DSC06467_zps0eba0453.jpg

 

http://i1281.photobucket.com/albums/a516/asiazett/DSC06395_zps8bf925bc.jpg

 

http://i1281.photobucket.com/albums/a516/asiazett/DSC06396_zps187ffc7d.jpg

 

I jeszcze takie coś. To wydaje mi się "znajome" Hmmm...

 

http://i1281.photobucket.com/albums/a516/asiazett/DSC06505_zps59046f91.jpg

 

http://i1281.photobucket.com/albums/a516/asiazett/DSC06504_zps903157b9.jpg

 

A na deser dla kociolubnych...

 

http://i1281.photobucket.com/albums/a516/asiazett/DSC06512_zps64c0a0e3.jpg

 

http://i1281.photobucket.com/albums/a516/asiazett/DSC06521_zpsa4aba8f6.jpg

[asiazett]

Pestka

 

I jeszcze jedno, Kasia. Czy masz jakiś sklep internetowy do polecenia, bo potrzebuję kupić palmę mrozoodporną Washingtonia?

[Mmelisa]

Asiu jakis czas temu slyszalam/czytalam, ze tutaj warto kupowac roslinki

[Ślężankaaa]

Asia to faktycznie pogoda Was nie rozpieszcza 3mam kciuki za słoneczną końcówkę urlopu

 

My byliśmy w Chorwacji w sierpniu i był strzał w 10 Wzięło mnie na wspomnienia

Nasz widok z balkonu wieczorową porą:

 

Nadal nie podjęliśmy decyzji odnośnie tegorocznego wyjazdu do Chorwacji

 

Asiu jesteś pewna,że ten cyprys arizoński wytrzyma w naszym klimacie bo ja natknęłam się na inf.,że nie ma specjalnych wymagań glebowych, jednak w naszym klimacie jest mało odporny na mrozy i może nawet całkiem przemarzać.

Śliczne roślinki

 

Ja kupiłam kilka róż, kilka iglaków, 2 hortensje bukietowe, kilka płożących i ciągle mało

[asiazett]

...

 

Asiu jesteś pewna,że ten cyprys arizoński wytrzyma w naszym klimacie bo ja natknęłam się na inf.,że nie ma specjalnych wymagań glebowych, jednak w naszym klimacie jest mało odporny na mrozy i może nawet całkiem przemarzać.

...

 

Ja znalazłam TO, a wg tego są mrozoodporne. No i ogólnie jest mało informacji o tym - pewnie jest rzadko uprawiany u nas i to mi właśnie daje do myślenia. Chociaż tym cenniejszy byłby to okaz jeśli tylko okaże się, że się nadaje.

 

Anka, co Ci powiem - pewnie, że jedźcie! nie samych chlebem człowiek żyje

 

A ktoś tu mówił, że róże

[annNS2]

Haha... butów na okulary bym nie wymieniła Przynajmniej jeszcze nie na tym etapie mojego rozwoju, ale kto wie... może jeszcze kiedyś zaskoczę samą siebie?

 

Weź no jakieś fotki pokaż, a nie tam mi smaka robisz i na wyobraźnie wpływasz (uwielbiam desigual, ale na razie miłością platoniczną, bo mnie nie stać , dresowa kiecka, sukienka z mango :popcorn:

 

A roślinki zdobyłaś?

w desiqual 50% a torebka o taka zwykla

spodnica dresowa

sukienka ten sam kroj tylko granatowa w biale plamki

wystarczy?

[asiazett]

 

Francja elegancja

 

Aż weszłam na stronkę desigual. Wyprzedaż. 50% off. Ceny

[Ślężankaaa]

Ja znalazłam TO, a wg tego są mrozoodporne. No i ogólnie jest mało informacji o tym - pewnie jest rzadko uprawiany u nas i to mi właśnie daje do myślenia. Chociaż tym cenniejszy byłby to okaz jeśli tylko okaże się, że się nadaje.:

 

Byłam na tej stronie ale czytałam też na stronie szkółki Konieczko o jego wrażliwości: http://www.drzewa.com.pl/pl/392-cyprys-arizonski.html

 

Anka, co Ci powiem - pewnie, że jedźcie! nie samych chlebem człowiek żyje

Wiem Z drugiej jednak strony jak pojedziemy to mój mąż nie będzie miał już w tym roku urlopu i nic nie zrobimy w domu U Was jest inaczej bo jesteście na miejscu i zawsze coś możecie pchnąć do przodu w tzw.międzyczasie Temat otwarty

 

A ktoś tu mówił, że róże

 

Spełniłam marzenia mojego męża o różach Nawet kolor wybrał Posadziłam 3 róże pnące przy nowej pergoli tarasowej Jakoś mi się tak spodobały że postanowiłam kupić następne

 

AnnNS Podoba mi się sukienka

Edytowane 22 Czerwca 2014 przez Ślężankaaa

[women.beauty]

Ann a mogłabym prosić ewentualnie o te namiary na Chorwacje jak macie coś już sprawdzonego

ps fajne zakupy szczególnie kiecka

[asiazett]

Mam! Wiem co to za drzewko! Albicja jedwabista! A jak się pięknie nazywa

 

http://i1281.photobucket.com/albums/a516/asiazett/DSC06466_zps52e32def.jpg

 

http://i1281.photobucket.com/albums/a516/asiazett/DSC06467_zps0eba0453.jpg

 

http://i1281.photobucket.com/albums/a516/asiazett/DSC06395_zps8bf925bc.jpg

 

http://i1281.photobucket.com/albums/a516/asiazett/DSC06396_zps187ffc7d.jpg

[pestka56]

Chciałabyś to cudo u siebie ?

Listki składa na noc trochę jak mimoza.

Podobno odmiana Albicja julibrissin f. rosea jest odporna na mróz i może być uprawiana w gruncie również w ciepłych regionach PL.

Tak się doczytałam: ...mniejsze drzewo, dorastające do 5-7 m wysokości, z kwiatami zawsze różowymi. Występuje na północy swojego zasięgu w Korei Płn. i Chinach, bardziej toleruje zimno niż typowa forma, wytrzymuje mrozy co najmniej -25° C. W Europie jest uprawiana m.in. na Krymie.

 

Jest inwazyjna, rozsiewa się. To gorsze niż rozłogi Sumaka octowca. Usiłują wyhodować taką, która nie wytwarza nasion.

Poza tym bardzo wrażliwa na choroby grzybowe.

 

Dobra Zadam Ci pytanie – od ilu lat masz ogród?

[pestka56]

Palmę ???? słyszałam o niej, że mrozoodporna, ale nie znam nikogo, kto by miał ją w ogrodzie cały rok.

 

Asia, szkółki, a przede wszystkim masa „sprzedawaczy” na allegro wciskają klientom różne rzeczy. Twierdzą, że rośnie u nas. Sprzedają przeważnie nasiona i weź wyhoduj sobie!!! To nie jest proste. Większość nawet nie skiełkuje, sadzonki najczęściej nie wytrzymują naszego klimatu.

Ja się nacięłam także. Jak każdy świeżo upieczony ogrodnik chciałam być super ambitna i mieć w ogrodzie niezwykłe rośliny. Już nie powiem ile kasy poleciało w powietrze.

2 lata pielęgnowałam drzewo chusteczkowe – Dawidia chińska rośnie w Arboretum w Wojsławicach, gdzie po 15 latach w zeszłym roku wreszcie zakwitła. U mnie nie chciała rosnąć. To samo z niezwykle efektowną Kalikarpą (pięknotka japońska).

Ile razy byłam Egipcie wracałam „chora z miłości” do wianowłostki królewskiej (Delonix Regia). Tylko to drzewo może konkurować z Jaracandą, której niestety nie widziałam kwitnącej na żywo. Druga moja niespełniona miłość to Bugenvilla.

Póki co, dałam sobie spokój. Nadal mnie korcą i pewnie wrócę do tematu, gdy uznam, że mam dobre miejsce na takie niezwykłości. I... co ważniejsze, gdy ogród będzie wyglądał dobrze nawet bez egzotyków.

 

Radziłabym Ci najpierw posadzić to co rośnie w Twojej okolicy. Nabierz trochę doświadczenia ogrodniczego. A przede wszystkim stwórz zaciszne, słoneczne zakątki. Potem myśl o jaracandach, i innych cudownościach z cieplejszego klimatu.

 

Sorki, za ten pesymizm, ale tak to jest z ogrodem.

[asiazett]

No Pestka, dobrze wiesz, że jest mniej więcej tak zielona z uprawy ogrodu jak liście albicji - nie w wersji rosea Mój ogród nie ma 1 roku - tak dla ścisłości Choroby roślin czasem się pojawiają - jakoś trzeba sobie wtedy radzić. Nie kupowanie rośliny ze względu na możliwość wystąpienia choroby - hmmm... no każdej roślinie się to może przytrafić. Bardziej martwi mnie mrozoodporność, a raczej jej ewentualny brak. W necie nie ma wielu informacji - czasem piszą, że mrozoodporna, czasem dyskretnie przemilczają to kryterium, a czasem natykam się na forum fanatyka, który ma ambicje wprowadzić towar egzotyczny na rynek polski. I z dokumentacji wynika, że mu się udaje, ale jakoś Polska albicją czy palmą czy cyprysem nie porasta Niby ryzyko ponieść mogę (te albicje w pl są dostępne w sklepach internetowych, tylko pewnie małe sadzonki, a tutaj mogę je kupić bardziej wypasione, ale za już mniej śmieszne pieniądze ). No i jak ocenić ryzyko. Gwarancji nikt mi nie da - to jasne. Ale na ile warto się w to bawić?