diana_teresa 19.07.2014 07:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2014 Byłam z wami cały czas tylko cichaczem podczytywałamA to Paratha z zielonym groszkiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_Chloe_ 19.07.2014 07:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2014 Język mi uciekł z paszczy - pysznie to wygląda Diano Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annNS2 19.07.2014 14:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2014 dzien dobry dziekuje wam wszystkim za zyczonka co to byla za impreza...hihi...zapewne czesc sasiadow (ktorych nie bylo) od dzisiaj bedzie nas omijac szerokim lukiem mielismy balety na calego a maz nie wyrabial z zamowieniami na mohjito no nic...trza sie ogarnac, cos zjesc i mykamy po dzieciaki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
diana_teresa 19.07.2014 15:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2014 Ann najważniejsze że imprezka udana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yendrek3 20.07.2014 02:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2014 co tam slychac u wszystkich, spac nie moge wiec wpadam na chwile. Ostatnio malo na kompa wpadam odkad zainstalowaem w ogdodzie basen (stelazowy oczywiscie) xxx:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andariel 20.07.2014 05:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2014 Marze o basenie! Ale dzialki mam tyle, ze nie warto nawet o tym myslec. Pojde chyba do Ciebie w poszukiwaniu wody. Jeszcze chwila i znowu zrobi sie upal nie do zniesienia i nie wysciubie nosa spod wiatraka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asiazett 20.07.2014 10:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2014 co tam slychac u wszystkich, spac nie moge wiec wpadam na chwile... To ekstremalnie z tym spaniem Ja wprost przeciwnie usnęłam razem z dzieciakiem w opakowaniu i tak do rana mi się zostało. A poranek też nie spieszny Teraz za to trzeba do galopu - dom wreszcie posprzątać A basem to czasem rozkładam dzieciarni - taki dmuchany, ale w krytycznych sytuacjach zdarza mi się też skorzystać. Możecie sobie wyobrazić jaki sąsiedzi mają ubaw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pnna migotka 20.07.2014 22:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2014 No ja walczę tylko słabo mi idzie aktualnie. Ale - 8kg. No dobra waha się czasem (+1 - 2 kg). Zbieram się na kolejną batalię Tylko nie wiem kiedy nadejdzie - 8. Szacun. Zmotywowałaś mnie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
diana_teresa 21.07.2014 07:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2014 Dzień doberek Jajecznicę serwuję Mi ostatnio wiosnowato kiedy to zawsze mem gorszy okres żywotności dupka urosła o 4 kg ale właśnie już po dietkowaniu dziś jak stanęłam na wadze to zgubiłam dokładnie te 4 nadprogramowe jupi jupi jupi no ale dalej staram się zdrowo odżywiać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asiazett 21.07.2014 08:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2014 - 8. Szacun. Zmotywowałaś mnie! To teraz Cię zdemotywuję Nic po mnie nie widać Ojciec nie zauważył Matka nie zauważyła Daro niby mówi, że Widać! Ale pociesza mnie tylko Światełko optymizmu odpalił szwagier - motor całej akcji, bo powiedział, że od razu zauważył, a on nie wiedział, że coś działałam Szwagier to jest dopiero kozak, schudł chyba ze 40 kg, waży już mniej niż ja, a ma ponad 1,8 m wzrostu. Ma przyjechać w sierpniu na parę dni to może znowu coś się ruszy w temacie A póki co muszę szukać zamienników - idę się poopalać to będę się lepiej prezentować i optyczny efekt zadziała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukasz69karolina 21.07.2014 08:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2014 kurna ja też muszę... no powinnam... ale w mordę tak mi się nie chce że ojeju... w domu sama nie umiem a na fitnesy/stresy nie mam kiedy bo wieczory na budowie gdy jest "niania" albo sama z dzieciolami... i tak dupa rośnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_Chloe_ 21.07.2014 08:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2014 Wczoraj kolega sprzedał mi newsa, że zielona kawa wspomaga odchudzanie - jak tylko skończę budowę, biorę się za siebie i kawę też kupię Smakuje tak sobie - trochę jak bawarka z liśćmi ale co tam - liczy się efekt:P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
diana_teresa 21.07.2014 08:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2014 Oj tam można jeść smacznie zdrowo i chudnąć, choć ja akurat dużo się ruszam, a moja młoda już przyzwyczajona że matka ćwiczy bo tak jest od zawsze, zresztą sama zachrzania na bieżni jak mały chomik.Serwuję więc obiad kurczak z warzywami w sosie bazyliowymhttp://naforum.zapodaj.net/thumbs/66fa21e7aa12.jpgA na kolację zupka kalarepkowahttp://naforum.zapodaj.net/thumbs/3ac5fa0931c2.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asiazett 21.07.2014 09:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2014 kurna ja też muszę... no powinnam... ale w mordę tak mi się nie chce że ojeju... w domu sama nie umiem a na fitnesy/stresy nie mam kiedy bo wieczory na budowie gdy jest "niania" albo sama z dzieciolami... i tak dupa rośnie To Ty chyba nie wiesz jaka to jest frajda dla dziecioli jak mamusia by zrobiła zbiorowy fitness Kiedyś zrobiliśmy z Darem taki event u nas, to następnym razem Zuzia robiła za Chodakowską Tak więc obstawiam, że pierwsza część wypowiedzi jest kluczowa i dodam, że mam to samo W moim przypadku moje życie powinno wyglądać tak jak Owcyani - miliony godzin spędzonych na ćwiczeniach + extreme zdrowe odżywianie, zdeterminowane na tą całą akcję kryptonim "zgrabna sylwetka" . Udaje mi się tylko zdrowe odżywianie (bez extreme, bo słodycze są moim nałogiem ). A tyłka ruszyć mi się nie chce nawet jak wykrzesam z siebie pokłady zapału to zwykle są krótkotrwałe. Liczę, że może kiedyś dojrzeję Wczoraj kolega sprzedał mi newsa, że zielona kawa wspomaga odchudzanie - jak tylko skończę budowę, biorę się za siebie i kawę też kupię Smakuje tak sobie - trochę jak bawarka z liśćmi ale co tam - liczy się efekt:P Chloe, taka duża dziewczynka, a w takie głupoty chcesz się bawić? Zielona kawa. Jagody goi. Lidia. Meridia. Ziółka ojca Klimuszko. I jeszcze magiczny napój Panoramixa. Diana dobrze gada Dieta + sport =... http://i.iplsc.com/zgrabna-sylwetka-przed-wakacjami-pamietaj-ze-twoje-zdrowie-j/00029UIQDJOQQG1V-C116-F4.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pnna migotka 21.07.2014 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2014 No właśnie. Masz rację. Ja jutro idę do specjalistki i zobaczymy czy mi to w czymś pomoże. Ja już mam dosyć ciągłego marudzenia i powiedziałam sobie: albo to zaakceptuję , albo zmienię. Wolę opcję nr 2.I kurna jak to 8 kilogramów nie widać!? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
diana_teresa 21.07.2014 10:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2014 Asia a masz zdjęcia przed i po? No 8 kilo to dużo bardzo dużo na pewno widać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_Chloe_ 21.07.2014 10:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2014 Ej no baby - to Wy nie wiecie, że takie jagody są świetnym motywatorem psychicznym? Jak już zacznnę jeść, to szkoda przegapić efekt więc będę ćwiczyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asiazett 21.07.2014 11:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2014 ... I kurna jak to 8 kilogramów nie widać!? Asia a masz zdjęcia przed i po? No 8 kilo to dużo bardzo dużo na pewno widać Ale zapytam szwagra czy nie chciałby wystąpić w naszym show w roli motywatora Boże jak dobrze, że o tym rozmawiamy, bo naprawdę muszę zacząć rundę 2! Buty już mam ... Asia ja mogę spędzać światek piątek i niedziele na silce bo nie mam dzieci a mój jedyny obowiązek to pójść do pracy uno & do:P a budowę mam 1200 km stąd. Już Ania ustalilismy, że dzieci to taka sama wymówka jak każda inna. Dla widocznych efektów wystarczy pół godziny 3 - 4 x w tygodniu. Kwestia ustawienia priorytetów. Jeśli lubisz ćwiczyć to na pewno dzieci Ci tej przyjemności nie odbiorą. A jeśli ja nie lubię ćwiczyć to mi się nie chce i albo mogę się zmuszać albo sobie podarować. Wybór oczywisty Ej no baby - to Wy nie wiecie, że takie jagody są świetnym motywatorem psychicznym? Jak już zacznnę jeść, to szkoda przegapić efekt więc będę ćwiczyć Aaaa. No tak to może być Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annNS2 21.07.2014 11:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2014 nie mowcie nic o fit ani o zgubionych kg...do wakacji szlo mi niezle teraz to rano nie ma czasu, a jak mloda idzie spac to przy takiej pogodzie jestem wypruta i nie mam nawet sily myslec o skakaniu potem do 20tej siedzimy na dworze, zanim wszystkich poukladam spac to sie robi 22 ehh...byle do wrzesnia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asiazett 21.07.2014 12:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2014 Fakt - pogoda nie sprzyja ćwiczeniom. Chociaż samoistne pocenie się to raczej na + dla fit Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.