Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Urządzanie by asiazett


Tu może być sonda  

  1. 1. Tu może być sonda

    • 1
      0
    • 2
      0


Recommended Posts

Dianka, też mam jakieś dojście do nóżek, tylko muszę tatusia trochę pognieść, bo oni robili sobie stół sami - tzn. każdą część u kogoś innego zamawiali i razem to skręcali. Exclusive stół włoski za kilkanaście tysi w ten sposób zrobili za jakieś 3 z hakiem. Toczona noga do stołu kosztowła chyba 200 zł.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 10,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

U moich rodziców jest okrągły stół który rozkłada się w jajo ile ma lat nie pamiętam bo był od zawsze, jak się go rozłoży jest naprawdę duży a złożony okrąglutki wystarczający dla rodziców i jak jest mniej osób, fakt że gdzies tam się podniszczył, ale nigdy nie był szanowany, w lato i na zewnatrz go rodzice wynosili i jak trzeba było pomieszczenie malować to na nim bo stabilny i o ile rodzice zrobili gruntowny remont całego domu i chyba wszystkie meble wywalili i kupili nowe tak stół został, ja go pamiętam od zawsze a zbliżam się do 30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja bym nie zapłaciła ale to ja :lol2:

 

No ja też nie :no: no way. Już i tak "przeplaciłam" za tą ławę, bo dałam ją do czyszczenia u stolarza, zapłaciłam 120 zł, a to fuszerka jakich mało. Sama zrobiłabym milion razy lepiej, tylko na tamten moment wydawało mi się, że stolarz to zrobi profesjonalnie, a ja mogę sobie z czymś tam nie poradzić :bash:

A Daro mówił - "nie wydawaj pieniążków" - hehe...

 

Witam się po przerwie :bye:

 

Ale mam zaległości :rolleyes:

 

Anka! :hug:

 

A dzisiaj właśnie przerzuciliśmy do nas dużą borówkę, co u taty w ogródku na nas czekała :wave:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anka! :hug:

 

A dzisiaj właśnie przerzuciliśmy do nas dużą borówkę, co u taty w ogródku na nas czekała :wave:

 

No ja też się stęskniłam :p :hug:

 

Super że udało się przenieść borówkę :yes: Mniam.... :p

 

Oświadczam uroczyście iż akcja sadzenia drzew została oficjalnie zakończona. Uffffffffff

Że tak powiem Never Again:bash:

 

Teraz tylko muszę posadzić te wszystkie rośliny które czekają w doniczkach :rolleyes:

 

News: wczoraj kupiłam berberysy ( 6 szt. - po 2 szt. z każdego gatunku :p)

 

 

Asiu jeśli chodzi o nogi do ławy to ja nie wiem ale mnie najbardziej pasują podobnie jak DropInn kółeczka :rolleyes:

Edytowane przez Ślężankaaa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli kółeczka, to dopiero na wiosnę, jak będzie power do pracy. Kto wie, może wtedy tak się rozpędzę, że wezmę dwie nowe palety i od podstaw zeszlifuję je sama i zrobię całkiem nową ławę = ulepszoną wersję aktualnej.

 

Tak się domyślałam Ślężanko, że skoro "zniknęłaś" to, że robota pali się w rękach. Tym bardziej, że pogoda zrobiła się pod Twoje zamówienie :wiggle: Gratuluję takiego postępu :wave:

 

Berberysy - wow! :hug: Ja też upolowałam jednego, ciekawego i oryginalnego, jak będę robić zdjęcia borówce to pstryknę i tego jegomościa ;) Teraz jeszcze tylko maliny ze 2 chciałam posadzić i widziałam piękne róże, w kolorze, którego nawet nie podejmuję sie opisać. Nie chcieli mi ich sprzedać, bo w ziemii rosły i kazali przyjść po połowie października. Pójdę, a jak trzeba będzie to sama je sobie wykopię. Bez nich nie wychodzę :rolleyes:

Tylko teraz dylemat - jak rabatę rozciągnąć? :confused:

 

Wy mi lepiej powiedzcie, co ze stołem mam zrobić? Tym głównym - jadalnianym. Bo z ławą to kwestia kosmetyczna, a stołu przypominam - jakby nie ma :no:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję :hug:

 

Ciekawa jestem tego Twojego jegomościa ;) i róż :D Walcz do upadłego o królowe kwiatów :lol:

 

U mnie totalnie wszystko w rozsypce. Myślałam że uda mi się uporządkować rabaty ale niestety okazało się, że to grubsza sprawa i dopiero wiosną ruszymy coś w tym temacie :eek:

 

Muszę przeanalizować wątek stołu jadalnianego :rolleyes: Chyba że masz pod ręką streszczenie tematu :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Streszczenia specjalnie nie potrzeba, dopiero się rozkręcamy :cool:

 

Marzy mi się okrągły stół. Mogę mieć piękny, idealny, drogi (okolice 3 tysi), ale wolę mieć tani (rozważam malowanie używanego stołu) i jak to zrobić, żeby efekt był przynajmniej zadowalający.

 

Stół stołem, a jeszcze zapomniałam, że muszą być też krzesła :yes:. Dobrze by było, żeby pokochały się ze stołem, no i rzecz jasna z resztą krajobrazu ;)

 

p.s. ja też nieco inaczej "widziałam" prace ogrodowe przed ich rozpoczęciem, a inaczej "po", a w zasadzie w trakcie, bo to zdaje sie never ending story...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Asiu ja doradzam szukać używanych np na gumtree tablica.pl :yes: roczny może być niezniszczony :)

 

Z wydatkiem na stół to jak u mnie z fotelami, zapłacisz za coś niedrogo a później będziesz się wkurzać. Rok mamy te fotele a od pół chcę je zmienić ;) :lol2: Asiu powoli szukaj tego jedynego :yes: a może jakiś biały jajowaty?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślisz, że ktoś sprzedaje roczne stoły? :eek:

 

Jajowaty mógłby być, ale równie dobrze mógłby być prostokątny. Musiałby powalać, żebym go wzięła, bo okrąły to takie marzenie. Średnio chyba mi nawet pasuje, ale co zrobić, skoro tak chcem :p Poza tym jakby było za łatwo to by nie było urządzanie :rolleyes:

 

Nie ukrywam też, że najwygodniejszą opcją byłaby Ikea. Do tej pory myślałam, że jest tam tylko jeden stół okrągły rozkładany BJURSTA. No nie wchodzi w grę nawet jako tymczasowy :sick:

 

Ale wczoraj zorientowałam się jeszcze, że jest coś takiego:

 

http://imageshack.us/a/img17/2797/y3ad.jpg

 

Nazywa się LIATORP. Mógłby być trochę większy, ale na pewno trzeba by go na żywo obczaić.

 

Jeśli chodzi o używki to celowałabym w coś prostego, skandynawskiego. Np.

 

http://imageshack.us/a/img834/8949/guk9.jpg

 

oczywiście koniecznie do przemalowania...

 

Coć jak tak oglądam te okrąglaki to coraz więcej zwątpienia mam :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Asiu ja bym wołała poczekać trochę dłużej i kupić ten jedyny = wyśniony, wymarzony :rolleyes:

 

Kupienie używanego i odnowienie też jest dobrym pomysłem (jeśli jest do zaakceptowania) :yes: Czasami można spotkać fajne oferty.

Na pierwszy ogień stół Ikea zakupiony w czerwcu 2011 r. jeszcze z gwarancją za 490 zł a nie jak w Ikea za 799,99 zł :)

http://sprzedajemy.pl/okragly-stol-brzoza-jasna-rozkladany-4-6-osob,541944

 

http://sprzedajemy.pl/stare-oryginalne-meble-antyczne-antyki-stol-okragly,852561?inp_category_id=5&inp_location_id=2&inp_text%5Bv%5D=st%C3%B3%C5%82&_rp_RP=_rp_offers&offset=29 http://http://sprzedajemy.pl/stare-oryginalne-meble-antyczne-antyki-stol-okragly,852561?inp_category_id=5&inp_location_id=2&inp_text%5Bv%5D=st%C3%B3%C5%82&_rp_RP=_rp_offers&offset=29

 

http://sprzedajemy.pl/drewniany-okragly-stol-kawowy,7743527 ----> całe 80 zł :p

http://sprzedajemy.pl/stol-okragly,6982472?source=bottom

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki dziewczyny :hug:

 

W efekcie weekendowych przmyśleń iutwierdziłam się w przekonaniu, że stół będzie "z recyklingu" :p

Skoro tak, to też nie zamierzam się spieszyć i robić tego po łebkach, tylko kupić taki, żeby był perfect, a po zabiegach upiększających more than perfect :yes:

 

I teraz...

 

1) pierwszą moją "podłapaną" myślą z nocy z soboty na niedzielę ;) było to, żeby pomysł z nóżkami od ławy (tymi toczonymi) przenieść na grunt stołu. Dylemat z ławą byłby rozwiązany (druga paleta + kółeczka :yes:), a pomysł z pięknymi nóżkami - niezmarnowany :p Przy czym jeszcze dla większego wariactwa nóżki były by w 4 różnych kolorach:

 

http://imageshack.us/a/img404/8346/2v4i.jpg

 

I kilka przykładów (marnych trochę jak na moje potrzeby, ale jak trafię na lepsze to nie zamieszkam również umieścić :yes: a może ktoś ma jakieś inaspiracje?)

 

http://imageshack.us/a/img546/4859/5z6d.jpg

 

http://imageshack.us/a/img405/9448/ukdr.jpg

 

http://imageshack.us/a/img202/7043/ighb.jpg

 

Do tego krzesła białe.

 

2) Dylematem chyba największym w całej akcji kryptonim "stół" jest zgranie stołu z krzesłami. Jak o tym myślę, że jedno musi jeszcze dobrze pasować z drugim to aż pocą mi się ręce z nerwów :sick: Na ten moment mój jedyny strzał idzie w kierunku białych eamsów na drewnianych nóżkach, ale w sumie to sama nie wiem... :confused:

 

Ponadto z krzesłami przyszedł mi do głowy ten sam pomysł co z nogami stołu - każde w innym kolorze (kolorystyka ta sama co powyżej, tylko wtedy już kolorowe nóżki odpadaja raczej...

 

I jeszcze taki pomysł, żeby ewentualnie krzesła były całe białe (nóżki stołu kolorowe), ale krzesła kształtem każde inne. Myślałam, żeby obracać się w konwencji lat 60 - 70 - krzesła gięte. Można kupić stare oryginały i też je podrasować.

 

3) No i trzecia wątpliwość - coraz bardziej mnie dopada. Wszyscy stukają się w czoło jak mówię, że chcę okrągły stół. I w zasadzie zgodzę się z tym, że prostokątny chyba lapiej by "leżał" w moim salonie, bo wszystko mam raczej kanciaste. Uparłam się na okrągły, bo wydaje mi się takim idealnym ucieleśnieniem wspólnych rodzinnych posiłków - wszyscy są tak samo blisko siebie. Krąg rodzinny... Takie tam ;) Ale jeśli to ma nie pasować do mojego wnętrza, to ja wiem czy jest sens się w to pchać?

 

Niby jestem nieco bliżej do decyzji, ale jak widzicie wciąż głowa pełna http://emotikona.pl/emotikony/pic/0dash2.gif http://emotikona.pl/emotikony/pic/43pomocy.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...