Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Urządzanie by asiazett


Tu może być sonda  

  1. 1. Tu może być sonda

    • 1
      0
    • 2
      0


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 10,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

a to moze chociaz jeden grzeczny chlopczyk by sie przydal do tej babskiej brygady? ktos musi dziewczynami zarzadzac :) dus? to kiedy sie zaczyna turnus? :)

 

slonko i karolina - czyli nie jestem sama? ;) mi sie trafila rola per Pani Przewodniczacej w RR :p (a wcale sie nie zglaszalam...)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

w niedalekiej przyszlosci planuje zakup wiatrowki...wszelkie klotnie bede raz dwa rozwiazywac :p

Moje gwiazdy zawiązały by długą lufę wiatrówki na kokardę zanim zdążyłabym ją odbezpieczyć do wystrzału :bash:

 

Ale sam pomysł zacny. Tylko potrzebuję coś małego, żeby się nie zorientowały, że posiadam taaaaki faaaajny gadżet :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

małe dzieci będą w swoim czasie. póki co wystarcza mi jedno dorosłe dziecko :)

 

I z tym trzeba się pogodzić. Na zawsze.

 

Ogłaszam wszem i wobec, że wierszyk o czekoladzie wygrał casting pań z przedszkola i samych dzieciaków! Konkurencja była silna, bo zgłosiłam też na przykład i to:

 

Pupa

A gdybyśmy pupy nie mieli?

To na czym byśmy siedzieli?

Niech mi ktoś mądry odpowie!

Bo chyba nie na głowie?

I pewnie nie na brzuchu...

Może na lewym uchu?

Albo na brudnej pięcie?

Choć to przechodzi pojęcie.

Więc chyba szczęście mamy,

Że pupy posiadamy.

 

"Cynamon i Trusia" | Wierszyki od stóp do głów

 

:rotfl:

 

Catti 4 U. Cała Twoja!

 

http://3.bp.blogspot.com/-bTbbFS7Ud3g/UWgodOqMAUI/AAAAAAAAAEk/QZeOdM_kuY4/s1600/czekolada+chocolate+%25281%2529.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I z tym trzeba się pogodzić. Na zawsze.

 

Ogłaszam wszem i wobec, że wierszyk o czekoladzie wygrał casting pań z przedszkola i samych dzieciaków! Konkurencja była silna, bo zgłosiłam też na przykład i to:

 

Pupa

A gdybyśmy pupy nie mieli?

To na czym byśmy siedzieli?

Niech mi ktoś mądry odpowie!

Bo chyba nie na głowie?

I pewnie nie na brzuchu...

Może na lewym uchu?

Albo na brudnej pięcie?

Choć to przechodzi pojęcie.

Więc chyba szczęście mamy,

Że pupy posiadamy.

 

"Cynamon i Trusia" | Wierszyki od stóp do głów

 

:rotfl:

 

Catti 4 U. Cała Twoja!

 

http://3.bp.blogspot.com/-bTbbFS7Ud3g/UWgodOqMAUI/AAAAAAAAAEk/QZeOdM_kuY4/s1600/czekolada+chocolate+%25281%2529.jpg

 

hehe - asiu - swietna ta PUPA :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba, że ktoś wolałaby takie połączenie czekolady z pupą...

 

http://1.s.dziennik.pl/pliki/3862000/3862911-uroda-masaz-zabieg-na-cialo-czekolada-643-482.jpg

 

Od kilku tygodni wstaję codziennie o 6:00 rano. Budzik mam nastawiony na 3 x, bo potrafię wypiąć się na niego boczkiem i spać dalej :p Tak się cieszyłam, że dzisiaj dzień bez budzika (zainspirowana porankiem Duśki)... i co? Pstro! Sama się obudziłam! :bash: :bash: :bash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas chodzili, ale ja z moimi tez wyszlam... rowniez kupilam pelno cukierkow i upieklam paluchy wiedzmy na ta okazje..ale nikogo w domu nie bylo wiec wszystko zostalo (jak wrocilysmy bylo juz pozno)

 

u nas jest tak, ze chodzi sie do tych domow, co sa wystrojone, tzn maja dynie wystawiona czy tez jakiegos innego stwora przed wejsciem... :yes:

radosc moich dziewczyn cudowna..nogi bola bo 2 godz wedrowki;)

 

fajnie tak chodzic i mijac grupy innych dzieci :yes:

 

Niestety maszerowalam chora, wiec sie doprawilam jeszcze bardziej (zdycham) :(

dobrze, ze udalo mi sie mojego namowic, zeby starsza do szkoly zawiozl (ale staral sie wymigac od tego bo on nie wie gdzie itp...) :bash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u nas chodzili. stary próbował dzieciaki namówić na tego psikusa ale pazeroty były nieprzygotowane i musieliśmy im jednak dać cukierki hihi

 

...

 

Też bym chciała zobaczyć chociaż raz tego "psikusa" :D

 

Co do przykrych dyskusji rodzinnych... hmm... :rotfl: Czyli też pozytywnie :D

 

A dzisiaj udało mi się wstać po 7:00 zamiast po 6:00. Grejt sakses! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My nie byliśmy na grobach wczoraj mamy bardzo daleko i jednak wybieram czas przed lub po św zmarłych bo podróż później jest katastrofalna raz wracałam 9 godzin :bash: od tego czasu ze wzglądu na dziecia darujemy sobie przyjemność spotykania się ze wszelakiego rodzaju ciotkami i ich opowiastkami o tym kto umarł kto ma jakie rokowania na śmierć tudzieź choroby także duś współczuje.

A ja wam powiem że mam nietypowe dziecko, szyję sobie wczoraj elfy, coby dzieć się nienudził uszyłam jej choinkę i myślę niech sobie wypycha, przychodzi patrzy i z wyrzutem mówi "Zielona? Nie mogłaby być biała albo czarna?" ona ma 3 lata a święta u niej w pokoju chyba będą na biało-czarno poważnie dziwne to moje dziecko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...