wentylacja poddasza - pilna prośba!

[sylwek1974]

Witam,

mam pilną prośbę o poradę.

 

Dach dwuspadowy, odeskowany i opapowany. Poddasze uzytkowe a nad nim strych nieocieplany.Jutro ma być kryty brachodachówką.

 

Mam pytanie: czy w deskach i papie w kalenicy tuż pod gąsiorem powinny być wycięte jakieś otwory, przerwy żeby dach się wentylował?

[AlinaMariusz]

Spokojnie, zobaczysz w zimie jak tam będzie... Nic więcej nie będzie trzeba

[sylwek1974]

No dobrze ale przecież jakoś to poddasze powinny być wentylowane chociażby ze względu na wełnę na skosach od murłaty do jętek, czy latem ten drewniany dach niewentylowany nie będzie po prosyu gnił?

[AlinaMariusz]

Gnił? Jakim cudem? Zakładasz, że tam będzie 21-22 stopnie? Nie ma szans.

[Jan P.]

Rozumiem ,że ocieplenie będzie szło po jętkach. Zwentyluj ten stryszek nad jętkami wstawiając kratki na szczytach.A co ma temperatura do gnicia ? Jan.

[sylwek1974]

Czy same kratki wystarczą? Podobno jak będzie słaba wentylacja latem to wełna będzie się "pocić". Gdzieś kiedyś czytałem że najlepiej jest zostawić 2-centmetrową szczelinę między deskami bezpośrednio pod gąsiorem i dać tam jakąś taśmę aluminiową. Jak to jest więc naprawdę?

[Gość Konto usunięte_12*]

Czy same kratki wystarczą? Podobno jak będzie słaba wentylacja latem to wełna będzie się "pocić".

Od początku mam okienka w ścianach szczytowych i to wystarcza Powinny mieć wymiary minimalne ok. 20 x 30 cm, wyposażone w drobną siatkę kwasoodporną, aby nic jej nie przegryzło i nie zamieszkało na tym strychu.

Słyszałeś, że dzwonią, tylko nie wiesz w którym kościele

Jeszcze nigdy nikomu wełna nie zamokła od wilgoci latem Jeśli już, to zimą, właśnie przy braku lub przy złej wentylacji strychu.

Moim skromnym zdaniem te szczeliny w kalenicy są gorszym rozwiązaniem, bo z czasem mogą zostać zatkane przez pajęczyny, nawiewane przez wiatr "paprochy", liście i inne śmieci a także przez jakieś pracowite żyjątka.

[Ganbu]

Jeżeli ocieplenie jest wykonywane do samej kalenicy to szczelina w samych deskach jest konieczna. Jeżeli ocieplenie jest tylko do jętek to tej szczeliny w kalenicy nie trzeba robić. W takim wypadku wystarczą kratki wentylacyjne. Należy jednak pamiętać że przez nie może nalecieć śniegu

[Andrzej Wilhelmi]

Otworzenie kalenicy jest najskuteczniejszą czyli najlepszą formą wentylacji poddasza. Otwory w szczytach o tak małych przekrojach nie spełniają swojego zadania a przy szerokości budynku powyżej 8 m praktycznie żadnego zadania. Wentylują one wyłącznie najbliższą przestrzeń maksymalnie do 2 m od otworu. Kalenicę należy otworzyć po 4~5 cm na stronę i zabezpieczyć przed nawiewaniem śniegu. Kalenicę wykonujemy tak jak przy kryciu dachówką czyli łata na wspornikach, taśma pod gąsiory najlepiej aluminiowa. Dopiero na tak przygotowaną kalenicę montujemy blaszany gąsior bez żadnych gąbkowych uszczelek. Dla skutecznego przepływu powietrza w okapie też żadnych gąbek a w ich miejsce grzebień. Pozdrawiam.

[Gość Konto usunięte_12*]

Kalenicę należy otworzyć po 4~5 cm na stronę i zabezpieczyć przed nawiewaniem śniegu.

W takim razie nie rozmawiamy tu o szczelinach (jak autor wątku) tylko o sporych otworach , które będą miały w sumie dużo większą powierzchnię, niż okienka na szczytach.

Co do stwierdzenia, że otwory na szczytach nie spełniają swojego zadania, to nie zgadzam się, bo u mnie spełniają ( a strych wzdłuż kalenicy ma długość 10 metrów, a budynek ma szerokość 8 metrów!)

Edytowane 23 Kwietnia 2013 przez Konto usunięte_12*

[Ganbu]

Otworzenie kalenicy jest najskuteczniejszą czyli najlepszą formą wentylacji poddasza. Otwory w szczytach o tak małych przekrojach nie spełniają swojego zadania a przy szerokości budynku powyżej 8 m praktycznie żadnego zadania. Wentylują one wyłącznie najbliższą przestrzeń maksymalnie do 2 m od otworu. Kalenicę należy otworzyć po 4~5 cm na stronę i zabezpieczyć przed nawiewaniem śniegu. Kalenicę wykonujemy tak jak przy kryciu dachówką czyli łata na wspornikach, taśma pod gąsiory najlepiej aluminiowa. Dopiero na tak przygotowaną kalenicę montujemy blaszany gąsior bez żadnych gąbkowych uszczelek. Dla skutecznego przepływu powietrza w okapie też żadnych gąbek a w ich miejsce grzebień. Pozdrawiam.

 

Nie powiedziałem jakie to mają być otwory i o jakich wymiarach. Otwarcie kalenicy w przypadku braku ocieplenia spowoduje że zimą tam nawieje po prostu śniegu i to nie mało. Żadna taśma nie jest tego w stanie uszczelnić.

[Andrzej Wilhelmi]

...Co do stwierdzenia, że otwory na szczytach nie spełniają swojego zadania, to nie zgadzam się, bo u mnie spełniają ...

 

Możesz się nie zgadzać, masz takie prawo. Każdy u siebie może zrobić tak jak uważa za stosowne bo to jego dach i jego kasa. Ja piszę o profesjonalnym wykonaniu opartym o obowiązujących zasadach i doświadczeniu. To, że u Ciebie jest wszystko w porządku z pewenością nie zawdzięczasz tym malutkim otworkom. Takie wyjątki jak Twój tylko potwierdzają regułę. Pozdrawiam.

[Andrzej Wilhelmi]

... Otwarcie kalenicy w przypadku braku ocieplenia spowoduje że zimą tam nawieje po prostu śniegu i to nie mało. Żadna taśma nie jest tego w stanie uszczelnić.

 

A co ma brak ocieplenia do nawiania śniegu??? Czy mam rozumieć, że jak jest izolacja cieplna pociągnięta do kalenicy to śniegu nie nawieje? Skoro uważasz, że żadna taśma nie chroni przed śniegiem (to oczywiście błędne twierdzenie) to znaczy, że śnieg znajdzie się na izolacji cieplnej a to jest niedopuszczalne. Przy profesjonalnym wykonaniu takie zjawiska praktycznie nie wystąpią a w tym konkretnym przypadku przy kryciu blachodachówka nie ma żadnej możliwości zawiewania śniegu. Pozdrawiam.

[Ganbu]

A co ma brak ocieplenia do nawiania śniegu??? Czy mam rozumieć, że jak jest izolacja cieplna pociągnięta do kalenicy to śniegu nie nawieje? Skoro uważasz, że żadna taśma nie chroni przed śniegiem (to oczywiście błędne twierdzenie) to znaczy, że śnieg znajdzie się na izolacji cieplnej a to jest niedopuszczalne. Przy profesjonalnym wykonaniu takie zjawiska praktycznie nie wystąpią a w tym konkretnym przypadku przy kryciu blachodachówka nie ma żadnej możliwości zawiewania śniegu. Pozdrawiam.

 

Ano to, że jeżeli jest pusta przestrzeń pomiędzy powiedzmy jętkami a otwartą kalenicą (przysłowiowy nieocieplony strych) to tam hula sobie powietrze i śnieg bez problemy dostaje się poprzez taśmy wentylacyjne do środka budynku.

Jeżeli ocieplenie jest do samej kalenicy to wtedy to zjawisko nie występuje.

Z całym szacunkiem ale co do taśmy to niestety nie masz racji. Sypki śnieg jest w stanie się przedostać nawet przez taśmy które mają otwory zminimalizowane np. Microroll lub Brassvent)

[Andrzej Wilhelmi]

No to mamy zupełnie inne doświadczenia w tej kwestii. Pozwolę sobie zostać przy swoim zdaniu. Pozdrawiam.