Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Ja bym się kierował tym żeby zrobić coś by nie musieć wybierać żadnych paneli... tylko parkiet...

 

Ale jak koniecznie masz jakiś fetysz związany z tym produktem to podobno KahRS i nic więcej...

 

http://www.kahrs.com/Pages/CountrySelection.aspx

 

Cena ZONK.

  • Odpowiedzi 1,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Na poddaszu mam panele, cena to około 28 zł- są w porzadku. Pod fotelem na kółkach nie ma żadnych zarysowań, łatwo utrzymać je w czystości , czasem pastuję jakims preparatem HP do laminatów- naprawdę nie narzekam. Duże problemy mam natomiast z panelami drewnianymi, tu akurat same kłopoty.

Ja jestem w trakcie - położyłam już całą sypialnię - panel z V-fugą Megafloor w kolorze dąb antyczny za 49 PLN/m.kw - wyglądają super, kładły się całkiem dobrze - to było duże pomieszczenie a te panele składa się całymi rzędami - nie jest to łatwe :-? Teraz kładę w mniejszym pokoju Classena za 41 PLN/m.kw w kolorze pinia alpejska - kładzie się jeszcze lepiej, ale i dużo krótsze odcinki do składania :wink:

Panele tylko klasy ścieralności AC4 - AC3 to pomyłka nawet przy mało uczęszczanych pomiesczeniach - jedne i drugie przetesowałam w mieszkaniu 8)

Też zdecydowałam się na panele i w końcu znalazłam prawie idealne tylko właśnie tez z tą fugą. Szczerze mówiąc boję się jak to będzie z użytkowaniem?tam nie gromadzi się brud???

Witam, czytam tak to forum i. ... mam kilka pytań:

planuję kupić panele podłogowe zamiast wykładziny. Obecnie pod wykładziną mam płyty (takie wiórowe jak to kiedyś się kładło na posadzkę). Tym płytą nic nie jest, a więc:

- czy mogę panele położyć na te płyty?

- czy jeszcze musze pod panele podłożyć tą piankę?

- słyszałam że są panele matowe i ..... (tych drugich nie pamietam) które są lepsze?

dzisiaj ten link bardzo mi pomogl w wyborze paneli - a konkretnie koloru:

zdjecia prawdziwych pomieszczen z danymi panelami, bo ciezko mi bylo zorientowac sie po probkach w sklepie jak bedzie to wygladalo na "duzej powierzchni"

 

http://www.listwy.net/realizacje.html

Też zdecydowałam się na panele i w końcu znalazłam prawie idealne tylko właśnie tez z tą fugą. Szczerze mówiąc boję się jak to będzie z użytkowaniem?tam nie gromadzi się brud???

 

Z fugą jeszcze nie miałam, ale na tyle mi się podobają że nie martwię się jak z tym będzie :wink: :D

Też zdecydowałam się na panele i w końcu znalazłam prawie idealne tylko właśnie tez z tą fugą. Szczerze mówiąc boję się jak to będzie z użytkowaniem?tam nie gromadzi się brud???

 

Z fugą jeszcze nie miałam, ale na tyle mi się podobają że nie martwię się jak z tym będzie :wink: :D

 

to jakbys za jakis czas napisala jak sie sprawuja (zycze jak najlepiej)to bym byla niezmiernie wdzieczna :D ja dopiero w pazdzierniku sie urzadzam, wiec na razie robie wywiad

my kupilismy panele kronopola family line jesion syberyjski za 28 zl/ m2 jak narazie jestesmy zadowoleni

 

kupiliśmy te same panele na piętro, na razie są częsciowo położone, jeszcze nie użytkowane

Ciemne też są ładne, ale mam bardzo ciemne meble i wypoczynek i na tych jasnych panelach wygląda to super, zawieszone jakby w powietrzu.

Te panele na najlepszych nawet zdjęciach nie oddają tego jakie są w rzeczywistości, tak jak pisała Annja mają bardzo wyraźną strukturę, prążki wyczuwalne wyraźnie pod palcami.

 

A czy widziałeś nowe panele z Tarketta z serii Woodstock 832? polecam:)

duży wybór kolorów, piękna struktura drewna, AC4 8mm i cena atrakcyjna (z montażem ok. 40zł/m2). REWELACJA!

http://www.specjalista.net.pl/?p=produkty&id=383

  • 2 weeks później...

Przeszukałam forum, nie znalazłam nic o tych panelach Quick Step seria Lagune:

 

http://www.quick-step.com/europe/pl/pl/range/name/lagune.aspx

 

Czy ktoś ma je w łazience i może podzielić się spostrzeżeniami?

 

Lub chociaż czy ktoś sam je układał i może powiedzieć czy to rzeczywiście AŻ TAK trudniejsze niż układanie zwykłych paneli? (tak usłyszalam w sklepie...)

 

Chcę je dać zamiast paneli do małej łazienki, nie lubie zimnej podłogi w kaflach a na parterze będzie jescze po dwukroć zimna - stąd ten wybór.

 

Chyba ze mnie brutalnie sprostujecie :)

Jejku, co wy z tymi panelami... :wink: Ja zamierzam je wrzucić do salonu wcale nie jako wariant przejściowy, ale stały, właśnie dlatego, żę wymienialny, bo w ich trwałość na 100 lat (Pergo :wink: ) nie wierzę. Nie jestem ich użytkownikiem, więc trochę mnie krytyczne posty przerażają, natomiast jestem 'odwiecznym' użytkownikiem parkietów, nad którymi tutaj większość się zachwyca i wiem jedno: NIGDY WIĘCEJ PARKIETU!

Wydałam niemałą kasę na parkiet z dębu, "sezonowałam" nawet 5 lat nim się na jego okładzinę zdecydowałam. Układany deseczka przy deseczce w 'jodełkę', szpachlowany po cyklinowaniu, lakierowany i na wszelkie sposoby cudowany. I po dwóch latach wyglądał już jakby miał sto! Widać każdą rysę, miękki jest jak nie powiem co :wink: - coś upadnie i wgłębienie (dąb!), porobiły się widoczne szpary mimo sezonowania! Wiem -mogę go odnowić, ale mam serdecznie dość mieszkania na korytarzu kiedy pan cykliniarz niespiesznie wykonuje robotę, dławienia się od kurzu a potem lakieru, nie mówiąc o sprzątaniu... :evil:

Nie wiem, może parkiety egzotyczne inaczej się zachowują, ale nie będę ryzykowała. Chyba, że mi ktoś da go za darmo. :wink:

Podpinam się pod tą wypowiedź w 100 %.

Mam identyczne doświadczenia tyle że z jesionem.

I też powiedziałem nigdy więcej drewna na podłogę

Jejku, co wy z tymi panelami... :wink: Ja zamierzam je wrzucić do salonu wcale nie jako wariant przejściowy, ale stały, właśnie dlatego, żę wymienialny, bo w ich trwałość na 100 lat (Pergo :wink: ) nie wierzę. Nie jestem ich użytkownikiem, więc trochę mnie krytyczne posty przerażają, natomiast jestem 'odwiecznym' użytkownikiem parkietów, nad którymi tutaj większość się zachwyca i wiem jedno: NIGDY WIĘCEJ PARKIETU!

Wydałam niemałą kasę na parkiet z dębu, "sezonowałam" nawet 5 lat nim się na jego okładzinę zdecydowałam. Układany deseczka przy deseczce w 'jodełkę', szpachlowany po cyklinowaniu, lakierowany i na wszelkie sposoby cudowany. I po dwóch latach wyglądał już jakby miał sto! Widać każdą rysę, miękki jest jak nie powiem co :wink: - coś upadnie i wgłębienie (dąb!), porobiły się widoczne szpary mimo sezonowania! Wiem -mogę go odnowić, ale mam serdecznie dość mieszkania na korytarzu kiedy pan cykliniarz niespiesznie wykonuje robotę, dławienia się od kurzu a potem lakieru, nie mówiąc o sprzątaniu... :evil:

Nie wiem, może parkiety egzotyczne inaczej się zachowują, ale nie będę ryzykowała. Chyba, że mi ktoś da go za darmo. :wink:

Podpinam się pod tą wypowiedź w 100 %.

Mam identyczne doświadczenia tyle że z jesionem.

I też powiedziałem nigdy więcej drewna na podłogę

A może warto by było dowiedzieć się więcej o drewnie na podłogę i panelach laminatowych. Z czego składają się czym są klejone jak działąją na dzieci szczególnie te najmniejsze siedzące i raczkujące na nich. Co to jest klej mocznikowy, formaldehydowy czy melamina. Jak działa na dzieci ich elektrostatyczność. O tym żaden producent nie pisze. a jezeli już to i cena jest zdecydowanie inna. Drewno zaś jest zdrowe. Cykliniarki dzisiaj wydzielają

około 2g/m3 pyłu. 50m2 mozna skończyć w dwa dni. Rysy na drewnie czy wgnioty to jak zmarszczka na twarzy, dodaje atrakcyjności to doświadczenie etc.

______________________________________________

vanitas vanitatum et omnia vanitas

To weź cegłę albo siekierę i przyłóż parę razy w karoserie swojego samochodu zapewne też będzie atrakcyjniejszy z paroma rysami :wink:

A cyklinowanie " bezpyłowe" to bajka. Kto przerabiał ten wie.

Ciekaw jestem co małe dziecko powie na kleje i lakiery które też nie są zdrowe.

Oczywiście są lakiery 100 ekologiczne którymi można lakierować w ośrodkach w szpitalach, przedszkolach itd (np: PARKETTLACK HALVBLANK lub BLANK firmy BECKERS)ale ich trwałość nie jest zbyt wysoka.

A propos zamartwiania się o dziecko przypomnę że do zdrowych drewnianych okien, do mebli, do mebli z płyt mdf itd używa się kancerogennych klejów.

Oczywiście można przymknąć oczy i żyć w dalszej nieświadomości co w tym "drewnie"s siedzi.

Tysiące różnych rzeczy wydziela albo składa się z szkodliwych substancji, tylko są jakieś normy które określają dopuszczalne zawartości.

Inaczej trzeba było by się zamknąć w hermetycznej kuli.

 

Prawda jest taka że drewno jest piękne i na pewno nie zastąpi go żaden panel choć niektóre są łudząco podobne..

Drewno na pewno bardziej podatne jest na zarysowania i uderzenia .

Dla mnie wygląda to tak: 100% zadowolenia z wyglądu :drewno

100% zadowolenia z użyteczności porządny panel

Podłoga ma być dla mnie, a nie ja dla podłogi :wink:

Podlacze sie pod watek - zauwazylam ostatnio ze w sklepach jest duzo listew do paneli z miejscem na kable w srodku. Tylko ze te listwy to sam plastik i do tego jakis taki gietki, miekki, na oko latwy do uszkodzenia np. przez szalejacy odkurzacz :wink: . I chyba te listwy sa troche wyzsze od normalnych.

 

Czy ktos ma takie listwy przypodlogowe, jak sie sprawuja?

Przeszukałam forum, nie znalazłam nic o tych panelach Quick Step seria Lagune:

 

http://www.quick-step.com/europe/pl/pl/range/name/lagune.aspx

 

Czy ktoś ma je w łazience i może podzielić się spostrzeżeniami?

 

Lub chociaż czy ktoś sam je układał i może powiedzieć czy to rzeczywiście AŻ TAK trudniejsze niż układanie zwykłych paneli? (tak usłyszalam w sklepie...)

 

Chcę je dać zamiast paneli do małej łazienki, nie lubie zimnej podłogi w kaflach a na parterze będzie jescze po dwukroć zimna - stąd ten wybór.

 

Chyba ze mnie brutalnie sprostujecie :)

Niekoniecznie! Jest laminat do łazienki Quickstep Lagune. Miedzy panele od strony pióra wciska sie specjalna gumę która przy zacisnieciu się zamka nie przepusci wody. Od czoła jest specjalny żel w tubie. podłoga wygląda jak jachtowa. Jest w dwóch wersjach paski gumy są ala teak lub merbau.

Gorzej gdy się odłupie kawalątek panela. Wszystko do niczego natychmiast wciaga wodę i puchnie. Koniec. W łazience owszem ale ostrożnie.

__________________________________________________

vanitas vanitatum et omnia vanitas

A ja się tak zastanawiam jak to jest, że jednym panele się rysują a innym nie. To że panel napęcznieje po wodzie to norma i czemu się temu dziwić. Przecież to taka lepsza tektura. Zresztą wszędzie w poradach jak czyścić mówi się wyraźnie, że szmatka do przecierania może być co najwyżej wilgotna...

Wydaje mi się, że zależy to od klasy ścieralności. Im wyższa tym lepiej. Mam chyba 4 w salonie i po 2 latach brak rys a cholernie się 'piaszczy' ta podłoga zwłaszcza jak drzwi na taras otwarte, wszyscy łażą dom-ogród, a szczególnie pies i koty nie mający w zwyczaju wycierać łap :D

Ogólnie moje zdanie jest takie: wyobrażam sobie jak by po takiej 'piaskownicy' wyglądał parkiet zwłaszcza lakierowany a nawet deska barlinecka - nietania przecież. Najlepsze byłyby płytki - nie do zdarcia, łatwe w umyciu, bo można wodę lać i nic (faktycznie do paneli używam wilgotnej a nie mokrej ścierki, co jest kłopotliwe w myciu), ale nie mam podłogówki i marznę na myśl o kaflach w salonie. Stąd wybrałam panele- takie rozwiązanie 'środka' i nie narzekam, ale też nie wpadam w zachwyt.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...