Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Korek odradzam , jesli masz kota. Znajomy ma na podlodze , kotek go uwielbia :lol:

 

Kurczaki mam koteczka, a będę miała jeszcze dwa docelowo 8) :lol:

 

Poza tym fajny sklep w Warszawie znalazłam stronka: http://www.podlogi.com.pl/content/view/53/144/

 

może się komuś przyda

 

Żeby nie było drewno kocham i to bardzo :D ale niestety na podłogi nie dam ze względów jak opisałam, poza tym będą schody jesionowe, takież parapety, drzwi wejściowe są z drewna ( reguluję je co jakiś czas ale co tam, są fajne), wewnętrzne drzwi będą z klejonki lub z MDF-u z fornirem, chciałabym fronty kuchenne drewniane ale za drogo wychodzi więc będą z laminatu lub forniru.

 

Także nikt tu od samego drewna się nie odżegnuje, tyle że są różne względy i preferencje co do jego wykorzystania.

  • Odpowiedzi 1,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Nie wyobrażam sobie płytek w salonie, do tego z drewnianymi schodami brrr.

W kuchni tez wolałabym panele i ciągle się waham miedzy wybranymi płytkami 60x60, korkiem a panelami ech.

 

:) Wierzcie, że gres w salonie b.dobrze się sprawdza i dobrze wygląda + kamienne schody (drewnianych nie chciałam - ta opcja nie była brana w ogóle pod uwagę). Łączne zestawienie jest idealne, oczywiśnie odpowiednio dobrane kolorystycznie.

 

Też myślałam o korku w kuchni przez małą chwilę. Mam jednak gres 50x50cm...

Korek odradzam , jesli masz kota. Znajomy ma na podlodze , kotek go uwielbia :lol:

 

Kurczaki mam koteczka, a będę miała jeszcze dwa docelowo 8) :lol:

 

Poza tym fajny sklep w Warszawie znalazłam stronka: http://www.podlogi.com.pl/content/view/53/144/

 

może się komuś przyda

 

Żeby nie było drewno kocham i to bardzo :D ale niestety na podłogi nie dam ze względów jak opisałam, poza tym będą schody jesionowe, takież parapety, drzwi wejściowe są z drewna ( reguluję je co jakiś czas ale co tam, są fajne), wewnętrzne drzwi będą z klejonki lub z MDF-u z fornirem, chciałabym fronty kuchenne drewniane ale za drogo wychodzi więc będą z laminatu lub forniru.

 

Także nikt tu od samego drewna się nie odżegnuje, tyle że są różne względy i preferencje co do jego wykorzystania.

Tez bardzo lubie drewno , mam drewniane drzwi , parapety , kiedys byly i podlogi , ale tak jak mowisz , nie sprawdzily się oraz meble kuchenne .

Fronty byly drewniane lite.

Bardzo kuchnie lubilam była ciepła w odbiorze , niestety fronty z czasem popeklay wzdłuz :cry:

Myslalam , ze drzwi sie beda wypaczac (bo mam tez i w lazience ) , ale nic sie nie dzieje.

Parapety nie pracuja , sa robione z warswowo.

A za linka do sklepu dziekuje , przyda sie bardzo. Wlasnie jestem w trakcie wyboru podłogi.

odbij piłęczkę pingpongową na laminacie pływającym i porównaj ten odgłos z uderzeniem piłeczki o parkiet klejony do podłoża. To miałem na myśli. Dla jednych bedzie to huk lub hałas dla innych mniej wrazliwych ot nic takiego.

Ale jaki sens ma taki test? Ja nie gram w ping ponga na podłodze i nie znam nikogo kto by w ten sposób grał w pin ponga, więc mnie nie obchodzi na jakim podłożu odgłos uderzenia piłeczki jest głośniejszy. Z reguły w domu chodzi się w lekkim i miękkim obuwiu domowym, a wtedy nie ma praktycznie żadnej różnicy w głośności między różnymi podłożami. Twoje stwierdzenia o niesamowitej głośności paneli i niedogodnościach z tym związanych są według mnie grubo przesadzone.

 

Masz rację przepraszam, w domu właściwie to nic sie nie robi a na podłodze to w szczególności. Papcie i spokojne stapanie. U moich znajomych jest odwrotnie dzieciaki szaleją z każdą mozliwą piłką- stąd moja opinia.

Cieszę się z Twoich cichych laminatów.

Był taki czas w latach sześdziesiatych i wczesniej. że wszystkie drewniane posadzki zakrywano papendecklem -czyli pilśnią na papiaki a na to twarde pcv w kostkach lub w całości. Pod spodem były przepiekne podłogi parkiety, deski. Dzisiaj ci co odkrywaja te podłogi nie chcą wierzyc, że coś tak pieknego ozna było zakryc i to byle czym. No ale takie czasy.

U moich znajomych jest odwrotnie dzieciaki szaleją z każdą mozliwą piłką- stąd moja opinia.

Współczuję znajomych. Ja na szczęście nie znam dzieci, które grają w piłkę w domu.

 

Cieszę się z Twoich cichych laminatów.

Też się cieszę. A to jedne z najtańszych paneli, bez żadnych specjalnych wyciszeń.

 

Był taki czas w latach sześdziesiatych i wczesniej. że wszystkie drewniane posadzki zakrywano papendecklem -czyli pilśnią na papiaki a na to twarde pcv w kostkach lub w całości. Pod spodem były przepiekne podłogi parkiety, deski. Dzisiaj ci co odkrywaja te podłogi nie chcą wierzyc, że coś tak pieknego ozna było zakryc i to byle czym. No ale takie czasy.

Był taki czas w latach sześćdziesiątych, że wszystkie drewniane posadzki zakrywano? - Skąd bierzesz takie bzdury!?

te bzdury biorę z tej samej gazety co ty Fakty.

Po prostu pracuję w tym. Widzę i wiem.

jeżeli chce ci się dalej bajdurzyc to proszę bardzo.

w wielu domach jest tyle miejsca, że każde dziecko ma swoj pokój a do tego

miejsce na stół pingpongowy, bilard, czy nawet kręgle. oczywiście nie da się tego robic w M-3. Na szczęście przypuszczam, że znasz dzieci, które nic w domu nie robią co mogłyby robic energiczne zdrowe dzieciaki. Ja u siebie z moją wnuczką gram w piłkę. Ty tego szczęścia nie masz, przykro.

te bzdury biorę z tej samej gazety co ty Fakty.

Po prostu pracuję w tym. Widzę i wiem.

To źle wiesz. Bo to jest wierutna nieprawda co napisałeś.

 

jeżeli chce ci się dalej bajdurzyc to proszę bardzo.

Jak na razie to tylko Ty bajdurzysz - o zakrywaniu wszystkich posadzek drewnianych w latach sześćdziesiątych.

 

Ja u siebie z moją wnuczką gram w piłkę. Ty tego szczęścia nie masz, przykro.

Na szczęście nie jestem jeszcze w tym wieku, w którym ma się wnuki. I wyobraź sobie, że wcale nie jest mi przykro z tego powodu :D

To prawda nie warto kopac się z koniem. Myślenie to mój atut w związku z tym kończę to kopanie się z koniem.

W mieszkaniu miałam panele w domu zdecydowałam się na parkiet- marbau. Zgadzam się, że parkiet się rysuje (choć trzeba się trochę o to postarać), że robią się szpary i po wydaniu 200zł/m2 żal d... ściska ale nawet podniszczony parkiet wygląda cudnie. W mieszkaniu moich rodziców jest 100 letni parkiet dębowy- szpary są ale.... to jest podłoga z "duszą". Nie jestem przeciwniczką paneli i doceniam walory takiej podłogi zwłaszcza aspekt cenowy, jednak wydanie 140-160zł/m2 (np. Pergo) nie wydaje mi się szczęśliwym pomysłem. To powinna być podłoga "niekłopotliwa" i jak się podniszczy to do kosza. Na tym powinna polegać wyższość paneli nad parkietem. Niech się właściciel parkietu za grubą kasę przejmuje wilgotnością pomieszczeń, piachem, rozlaną wodą a posiadacz paneli niech ma to gdzieś

:wink:

Czy mógłbym uprzejmie prosić o powrót do tematu?

Czyli - jakie panele polecacie w odp. grupach cenowych (do 50, 75, 100 i 125zł) i dlaczego?

 

Pytanie bonusowe, czy 6mm podkład Izo-Floor faktycznie w miarę dobrze izoluje termicznie?

poszukuje odpowiednika Jatoby z Kronopolu ale firmy ktora zaoferuje lepsza jakosc bo z tego co sie tutaj naczytalem kronopol nie ciesyz sie dobra marka .... jatoba z Kronpolu jest super a niestety panele pod ta sama nazwa u innych producentow ygladaja inaczej wiec jezeli zna ktos mocno zblizony odpowiednik np. classena to prosze o pomoc

Co do podkładu to myślę, że jest taki wystarczający. Tylko jak ze stabilnością i odpornością na wilgoć? Pewny i dużo cieńszy,. izolujący termicznie i "głuchy" jest podkład korkowy- korek w roli szer. 1m grubość ok. 2 mm. Jest on odporny na wilgoć.

Inna sprawa to świetne są też panele korkowe. Są one na zatrzask, grubości 11mm , z płytą wodoodporną. Te panele charakteryzują się wszystkimi zaletami korka, w tym tymi już powyżej omówionymi. Dodatkowo można je odnawiać przez lakierowanie.

tak przy okazji spytam o listwy przypodlogowe ... jakiego producenta polecacie bo te ktore ostatnio ogladalem w castoramie byly tragicznej jakosci strasznie cienkie i w nienaturalnych kolorach

Panele laminowane mają swoje zalety: skoro zott36 na podstawie własnych doświadczeń ceni je bardziej niż podłogę drewnianą uszanujmy jej zdanie.

 

zott36

Jako jedyny parkieciarz zgodzę się z Tobą. Drewno jest miękkie.

Mój 10 kg piesek rysuje pazurkami każdą podłogę drewnianą:

1. Bez względu na rodzaj drewna: porysowała doussie, jatobę, ipe/lapacho.

2. Bez względu na rodzaj lakieru: poległy 2KPU, Nano, Traffic.

3. Bez względu na rodzaj oleju: poległy Beckers, Timberex, Eukula.

 

Skoro moje 10 kg zwierzaka daje radę z taką masą "twardzieli", to wierzę Ci na słowo, że kilku domowników (w tym dzieci) "zarżnie" każdą drewnianą podłogę. :D

 

Kiedyś spotkałem taką opinię: "Każda podłoga starzeje się ale podłoga drewniana starzeje się najładniej". I zgadzam się z tą opinią z jednym zastrzeżeniem. Ta opinia nie dotyczy podłóg lakierowanych. Podłogi lakierowane starzeją się brzydko.

 

Przepraszam za O.T.

Poczytałem spór i uważam, że był on niepotrzebny. Każdy ma prawo wyrazić swoją opinię. Zarówno laik, specjalista, użytkownik i wykonawca. Przekonywanie na siłę prowadzi tylko do sporów: z których jak widać nic nie wynikło, bo każda strona została przy swoim stanowisku początkowym. :oops:

 

P.S.

A najlepszym naturalnym pokryciem podłogi jest korek. Jest ciepły, elastyczny (przez co trudno go zarysować), można na niego lać wodę bez ograniczeń a nawet czasem sobie na niego siknąć. I dobra informacja dla parkieciarzy: można go szlifować/lakierować/olejować. :D

Witam,

 

U siebie w salonie położyłem właśnie panele Kronopol Platinium AC 5 12 mm grube. Są to panele o długości 185 cm i na obkoło są scięte w kształcie litery V, do tego podład 5 mm i wszystko wygląda ładnie. Kładło się to bez probemu o wiele lepiej i szybciej niż zwykłe panele. Seria King Size.

 

Miał być parkiet ale po pomiarch okazało się że wyleka trochę słabo się trzyma i mogą być później problemy.

 

Pozdrawiam,

 

Radek

Panele laminowane mają swoje zalety: skoro zott36 na podstawie własnych doświadczeń ceni je bardziej niż podłogę drewnianą uszanujmy jej zdanie.

 

zott36

Jako jedyny parkieciarz zgodzę się z Tobą. Drewno jest miękkie.

Mój 10 kg piesek rysuje pazurkami każdą podłogę drewnianą:

1. Bez względu na rodzaj drewna: porysowała doussie, jatobę, ipe/lapacho.

2. Bez względu na rodzaj lakieru: poległy 2KPU, Nano, Traffic.

3. Bez względu na rodzaj oleju: poległy Beckers, Timberex, Eukula.

 

Skoro moje 10 kg zwierzaka daje radę z taką masą "twardzieli", to wierzę Ci na słowo, że kilku domowników (w tym dzieci) "zarżnie" każdą drewnianą podłogę. :D

 

Kiedyś spotkałem taką opinię: "Każda podłoga starzeje się ale podłoga drewniana starzeje się najładniej". I zgadzam się z tą opinią z jednym zastrzeżeniem. Ta opinia nie dotyczy podłóg lakierowanych. Podłogi lakierowane starzeją się brzydko.

 

Przepraszam za O.T.

Poczytałem spór i uważam, że był on niepotrzebny. Każdy ma prawo wyrazić swoją opinię. Zarówno laik, specjalista, użytkownik i wykonawca. Przekonywanie na siłę prowadzi tylko do sporów: z których jak widać nic nie wynikło, bo każda strona została przy swoim stanowisku początkowym. :oops:

 

P.S.

A najlepszym naturalnym pokryciem podłogi jest korek. Jest ciepły, elastyczny (przez co trudno go zarysować), można na niego lać wodę bez ograniczeń a nawet czasem sobie na niego siknąć. I dobra informacja dla parkieciarzy: można go szlifować/lakierować/olejować. :D

:o :o :o nooo a bambuis to najstabilniejsze i najtwardsze "drewno" świata...boorg ipe zrysować..miał pazurki z adamantium??ciezki mebel owszem da rade..piesek mogl zrysowac ale lakier nie drewno..raczej nio..klade ipe w lokalach uzytkowych...i nie widze nawet wgniotów..wielu z obcasów kobiecych....

 

p.s w ani jedny watku..w ani jednym mym poscie nie było nigdzie ..napisane ze ludziskom nie wolno kupowac paneli ..co wiecej napisałem niejednokrotnie ze spełniaja swoja role na posadzce..jak również drewno..jestem tylko przeciwnikiem twierdzenia ze drewno nie jest naturalne, ciepłe i ekologiczne nie wiedziec czemu..

Słuchajcie dziś byłem w DDD i Pan sprzedawca wybijał mi usilnie z głowy panele krono z uwagi na fakt, że miały by leżeć na podłogówce! Bardzo nam się spodobał mahoń tropikalny AC4, no ale podobno na podłogówkę się nie nadaje. Jak to jest i co o tym sądzicie?

 

Pozdrawiam :D [/b]

wystarczy poczytac o panelach kronopolu zeby wybic sobie je z glowy z innego powodu - podobno bardzo delikatne, latwo sie rysuja i sa bardzo wrazliwe na wilgoc

Czytam, oglądam porównuje, ale wbrew pozorom nie jest łatwo wybrać jakiś oryginalny ładny i w przyzwoitej cenie :(

Uważacie, że classen jest lepszy? Nie wspominam tu o quickstepach i różnych innych belgijskich cudach kosztujących powyżej 100zł-bo za taką kasę to już zmieniłbym koncepcję podłogi na inną. Zakres moich poszukiwań to 40-max80zł.......

 

Pozdrawiam

:o :o :o nooo a bambuis to najstabilniejsze i najtwardsze "drewno" świata...boorg ipe zrysować..miał pazurki z adamantium??...

Bambus jest jak trawa: pusty w środku. Wybacz ale podłogi z bambusowych tyczek nigdy nie układałem. A bambusowy parkiet, to ma bliżej do laminatu niż do natury.

I twardość bambusa: przereklamowana. Młody bokser znajomych, złatawił bambusowy parkiet w niecałe 2 tygodnie. Parkiet był cały porysowany i wyglądał jak "pleciona mata". ;)

 

Widzisz. Też myślałem, że ipe to jest blacha a nie drewno. Okazuje się, że 10 kg pieska wystarczy aby je zarysować. Potrzeba tylko 15 minut zabawy z aportowaniem.

 

Jedni mają metodę Janki, inni Brinella. Ja mam metodę małego pazurka. ;)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...