mordimer_m 28.04.2013 18:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2013 Dlatego pierwszy dom dla wroga, drugi dla przyjaciela a TRZECI dopiero dla siebie buduje. TEN to jest który? Rękami i nogami się pod tym powiedzeniem podpisuję I chyba nie będzie niespodzianką jak powiem, że (niestety) ten jest mój pierwszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mordimer_m 28.04.2013 18:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2013 Jak komin BYŁ DOBRY - to go rozbierzesz i postawisz drugi (pożar sadzy to sporo ponad 1000stC, czego zwykle komin nie wytrzymuje). Jak komin był zły - budujesz sobie NOWĄ CHAŁUPĘ! Ja uważam, że tak ważny kawałek domu nie znosi niedoróbek. Właśnie właśnie... dobrze piszesz kolego, bolesne w mojej sytuacji ale i prawdziwe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 28.04.2013 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2013 Staram się pomagać tłumacząc zasady, na jakich działa to, co ludzie budują.Czasem da się poprawić to, co zostało zrobione mało dobrze... czasem nie...Nie miej mi za złe tych kilku prawd, które wygłosiłem.Nie były przeciwko Tobie!Były skierowane do problemu, przed którym stoisz... Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kominiarz 28.04.2013 20:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2013 Mordimer_m, jak wysokość czynna wkładu kominowego jest większa jak 5m rozszerzalność liniowa jest problemem dla każdego komina stalowego, ale tylko przy temperaturach wewnątrz rzędu 1000*C /pożar sadzy/ w innym przypadku podczas normalnej eksploatacji nie ma z tym żadnego kłopotu. Instalujesz wkład stalowy zgodnie ze sztuką. Nie izolujesz go wewnątrz /nie ma sensu – nawet nie zalecane / ważne aby był zdylatowany i nie dotykał do wewnętrznego lica kanału. Czytałem powyżej aby sprawdzać z czego wykonano komin, jak się trafi na nieuczciwego osobnika sprzedającego wkład kominowy to jest praktycznie nie do sprawdzenia, producentów wkładów stalowych w Polsce produkujących kominy ze stali kwasoodpornych można policzyć na palcach jednej ręki, reszta to ferrytyki.1.4521 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 28.04.2013 20:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2013 Doczytałeś, ze ten komin jest dzielony stropem?!Monolitycznym?JAK Ty sam byś to budował?(Chodzi mi o połączenie komina z cegły pełnej na podstawie z kratówki typu MAX ze stropem "od dołu" w sposób SZCZELNY. z przepustem w tym stropie...)Rurka niech so0bie będzie nawet z H13N18 lub z szybkotnącej - I TAK problemu nie rozwiąże! "Czytałem powyżej aby sprawdzać z czego wykonano komin..."Poczytaj JAK go wykonano!!! Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kominiarz 28.04.2013 21:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2013 Komin powinien byś szczelny niezależnie z czego jest wykonany, po włożeniu wkładu kominowego do środka to co jest teraz pozostanie wyłącznie obudową szczelnego wewnątrz kanału. Odnośnie konstrukcji... no cóż tak się nie buduje, ale kratówka sama w sobie nie jest taka słaba, wytrzymałość na ściskanie: 13 - 14 N/mm2 w porównaniu z cegłą pełną taką lepszą nawet odporność znormalizowana wynosi 20N/mm2, więc tak szalonej różnicy nie ma. Komin na całej długości będzie zapewne otynkowany co wzmocni jego konstrukcję. Nie ma mowy o lewarowaniu i podnoszeniu stropu, komin pod stropem ma troszkę ponad 2,5m, taki odcinek murowany nie podniesie się centymetr, a jak się podniesie milimetr czy dwa nic się nie stanie. Takie ruchy zapewne wykonują wszystkie ściany w budynku, każdy budynek pracuje. Reasumując, jak Mordimer_m chce mieć pewność szczelności komina należy zastosować wkład z obejmami, które nie rozłączą się nawet przy pożarze sadzy, o statykę komina raczej bym się nie martwił, lecz jak zaznaczyłem na początku tak się kominów nie buduje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 28.04.2013 22:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2013 I tu jesteśmy chyba w pełni zgodni. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mordimer_m 29.04.2013 01:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2013 Reasumując, jak Mordimer_m chce mieć pewność szczelności komina należy zastosować wkład z obejmami, które nie rozłączą się nawet przy pożarze sadzy, o statykę komina raczej bym się nie martwił, lecz jak zaznaczyłem na początku tak się kominów nie buduje. Kolejna cenna wskazówka z tymi obejmami i dylatacją, dzięki kominiarzu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Konto usunięte_12* 29.04.2013 07:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2013 Też tak myślę, obwinianie inwestora bo ... za bardzo cenę obniżył i za karę trzeba źle zrobić[/u], jest jak by to powiedzieć.. podłe. Sorki, ale to taki mój ... czarny humor Ale emerytem już jestem, życie (trochę) znam i wielu takich złosliwców widziałem "w akcji" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mordimer_m 29.04.2013 15:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2013 (edytowane) Spoko JTD, w końcu ty chyba nie jesteś z tej mojej ekipy?? Zanim rozpoczęliśmy budowę spotykałem się z opiniami typu "jak spie**olą to na pewno murarze", "patrz na łapy bo kradną i oszukują", "nie robią zgodnie z projektem tylko na dobra-jest-nie-zawali-się". Myślałem, że to tylko stereotyp i pozostałości z poprzedniego ustroju. Teraz już wiem, że sam będę ludzi tak samo przestrzegał. Edytowane 29 Kwietnia 2013 przez mordimer_m Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 29.04.2013 20:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2013 Komin ze stali 1.4404 to konstrukcja sama w sobie doskonała. Stal o grubości 0,6 mm ma przewagę nad 1,0 mm, dzięki dwukrotnie większej elastyczności. Gruba stal podczas rozszerzania ma "siłę" rozwalić niejedną cegłę, niejeden pustak. Cienka stal ma tej "siły" połowę mniej. Drugi pozytyw z cienkiej stali, to jej rozszerzalność. Nic do niej nie chce się kleić. A przynajmniej klei się o połowę mniej niż do sztywnej 1,0 mm. Co sie przyklei, zaraz odleci. Dzięki temu zagrożenie pożarem sadzy jest znikome, bo pali się to co się na kominie oblepi. To do czego włożysz taka rurę, jest w zasadzie bez znaczenia, byleby to ceramika była i normy p-poż spełniała. Ile stropów monolitycznych po drodze zobaczy, jest nieistotne. Rura ma tkwić w kanale niezależnie od jej nośnika (kanału z cegieł, z pustaków, czy drugiej rury). To czy ją złapiesz co metr obejmami, jak sugeruje Kominiarz, czy tez ujarzmisz na dole i u góry zostawiając luz o którym pisałem - jest tez bez większego znaczenia. Rozwiązanie Kominiarza jest doskonalsze, ale nie bez wpływu na portfel.... Nie piszę tego dlatego, że jestem taki mądry i lubię wymóżdżać , tylko dlatego, że trochę tego w swoim życiu zrobiłem i to się sprawdziło. Na razie bawię się tak ok 20 lat. Jak ktoś ma więcej doświadczenia w tej kwestii i namówi mnie do czegoś nowego z sensem - zamieniam się w słuch... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 29.04.2013 20:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2013 Wytnij trochę tej dziurawki i wklej kilka pełnych cegieł. Zdrowie psychiczne na forum się poprawi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kominiarz 29.04.2013 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2013 W niektórych przypadkach (jak w temacie) warto pochylić się nad obejmami. W porządnym murowanym kanale nawet jak dojdzie do rozłączenia to nic się nie stanie poza oczywiście późniejszą naprawą. Kosztuje z 20zł sztuka ale nie pasuje do normalnego kielicha, taka opcja jest zazwyczaj w droższych troszkę wkładach. 5-cio metrowy komin przy temperaturze rzędu 1000*C idzie w górę 5cm, 10-cio metrowy komin przy takich i wyższych temperaturach idzie w górę nawet do 10 centymetrów. Sam w to kiedyś nie wierzyłem dopóki nie zobaczyłem. Z reguły kielich ma 5cm więc rura z rury musi wyleźć. Obejmy są skręcane na śruby i trzymają cały zestaw, ważne aby kryzę na górze dobrze zamontować aby nie dochodziło do uszkodzeń głowicy komina. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 30.04.2013 05:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2013 Warto więc eliminować ze sprzedaży producentów kielichów 5 cm . Kryzy dachowe powinny "przyjąć" właśnie owe 10 cm + mały zapasik... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mordimer_m 30.04.2013 09:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2013 Po raz kolejny wielkie dzięki za pomoc. Jeszcze jedno pytanie: przepytam przed montażem komina czy wiedzą jak to poprawnie zrobić, skonfrontuję z waszymi podpowiedziami, powtórzę im jak to ma wyglądać.Ale jeśli po robocie sam wlezę na komin, to czy będę mógł sprawdzić i się upewnić? Zakładając oczywiście, że wiem tylko tyle co tutaj przeczytałem. Coś powinno być luźne, gdzieś przerwy widoczne, czy ze zdjęć będzie widać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.