Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

AUTOMATYCZNY SYSTEM NAWADNIANIA - jaką firmę polecacie? Na co zwrócić uwagę?


CZY BĘDZIECIE WYKONYWAĆ AUTOMATYCZNE NAWADNIANIE OGRODU  

41 użytkowników zagłosowało

  1. 1. CZY BĘDZIECIE WYKONYWAĆ AUTOMATYCZNE NAWADNIANIE OGRODU



Recommended Posts

Zgoda. Więc po kolei:

 

Zadaj może na tym forum pytanie czy dzielę się swą wiedzą czy nie i niech Ci odpowiedzą forumowicze.

 

Podejmując trud budowy domu nie możesz wymagać, że Ci ktokolwiek "DA" gotowe recepty na wszelkie bolączki. Jeżeli chcesz kontrolować cokolwiek, to MUSISZ wgryzać się w tę problematykę. Można i trzeba też korzystać z doświadczenia forumowiczów w podobnych wypadkach. Znajdować opisy takich przypadków i je analizować. Znajdować to, co Ci się nada i odrzucać to, co jest zupełnie inne i nie dotyczy Twoich problemów, warunków.

 

Istnieje pewna podstawowa wiedza, bez której budowa DOBREGO domu nie może się udać. To wiedza szkolna. Podstawy fizyki, chemii, logika....

Dziwię się, że nie dostrzegasz analogii takiego zbiornika grzanego od dołu przez warstwy utrzymywane w temperaturze średniorocznej (dna tego zbiornika) ze zwykłym czajnikiem postawionym na kuchence. Mechanizmy są identyczne, a co to jest czajnik na kuchence i w jaki sposób, to wiedzą już pierwszoklasiści.

 

Aby nie eksperymentować, to należy kupić dom gotowy (pod klucz) i zawarować sobie dobrą gwarancję na niego. Wystarczy kasa i na niczym (oprócz kasy) nie trzeba się znać.

 

Ja też już nie jestem w szkole. Z perspektywy czasu, jednak, miło ją wspominam. Wcale też nic nie przeszkadza mi się nadal uczyć. Lubię to chyba.

Na szczęście, myślenie nie boli! :lol:

 

Piszesz też:

"pytanie na pytanie, najbardziej arogancki i irytujący sposób potraktowania rozmówcy jaki znam "

Może. Ale ma niemałą tradycję, bo już starożytni starali się tak pobudzać do myślenia i samodzielnego znajdowania odpowiedzi na trudne pytania. A przy budowie domu więcej jest niewiadomych niż pewników.

 

Pozdrawiam Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • Odpowiedzi 750
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Wojtek R,

Przedmuchiwać musisz to co na ogrodzie, więc musisz mieć za ścianą w domu zawór odcinający, a za nim podłączenie do kompresora.

 

dzięki , no i już jest pełna radocha system działa , i nie na gardenie :lol:

 

pierwotnie miałem 1/2' licznik i takież wyjście na zewnątrz - próba wiaderkowa 21s

 

przerobione licznik 1" , wyjście 1" , PE 32 i przestałem martwić się o ciśnienie

 

w 1 sekcji mam 4 szt Toro TR50 , leją na jakieś 12m i podlewam nimi jakieś 450m2

 

no i czas na dalszą rozbudowę jak przyjdą siły na kopanie :D

 

dodam , że w pierwszej sekcji najdalej położony zraszacz to 70m od ujęcia i jakieś 50m od skrzynki z eletrozaworem ( na marinesie Hunter PGV , ponoć najlepsze )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Witam,

 

A czy ktos ma dozownik nawozow w systemie irygacyjnym? Cos jak to i to.

Ciekawe jak to sie sprawdza - zastanawia mnie sposob dozowania - czy mozna to jakos precyzyjnie ustawic biorac pod uwage ilosc sekcji, czas nawadniania, szybkosc przeplywu wody, itd. - czy jest to do opanowania czy tez dozuje sie dawki 'na oko'...

Zastanawiam sie nad tym dodatkiem do systemu - oprocz nawozenia moze takze odchwaszczac...

 

Pozdrawiam,

Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Pytanie o to czy warto mieć to takie samo pytanie czy brama garażowa ma być automatyczna czy będziesz ją ręcznie podnosił - czyli jak bardzo wygodnie chcesz mieszkać?

 

Mnie osobiście taki system bardzo by odpowiadał, więc jak już ogród będzie zakładany będę najprawdopodobniej to to instalował - jak bardzo będzie bezobsługowy zależeć będzie od kosztów -> możliwości portfela.

Jedna z osób w mojej okolicy już ma taki system zainstalowany - o konkretnej godzinie włączają się zraszacze nawadniając trawnik i rośliny - nie wiem jak to wygląda w przypadku deszczowego dnia (zakładam że przy bardzo rozbudowanym systemie jest czujnik wilotności, który m.in. tym steruje, ale nie wiem tego na pewno)

 

Pozdarwiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do osuszania, to proponują podłączenie sprężonego układu w celu przedmuchania go zresztek wody.

 

Kto powiedział że trawnik musi byc podlewany akurat jak grilujemy. Mając najprostszy sterownik (nawet taki od piecy C.O.) można ustawić aby podlewanie odbywało się w nocy, np. o 3 nad ranem, a w połączeniu z czujnikiem mierzącym wilgotnośc podłoża można by go było nazwać że jest troszkę inteligentny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś zakładał sobie taki system w ogrodzie, jak się sprawdza ? Ile was to kosztowało ? Czy wogóle warto mieć coś takiego ?

 

warto pod warunkiem ze zaprojektujesz, ułozysz ustawisz sterowanie prawidłowo

ważne jest aby dobrze

 

zraszacze wynyrzalne do podlewania trawy

np linia kroplująca 2l/h pod zywoplot

kroplowniki bezpośrednia po rośline ( igłowy 4 l/h)

mikrozraszacze etc

 

u nasz na ogród 1800 m2 z trawaz i wyspami krzewów wydalismy na podlewanie w tym roku ok 1000 zl ( otatnie rozliczenie w zeszłym tygodniu)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś zakładał sobie taki system w ogrodzie, jak się sprawdza ? Ile was to kosztowało ? Czy wogóle warto mieć coś takiego ?

Odpowiedz sobie czy chcesz mieć w upalne lato:

a. ściernisko zamiast trawnika

b. co dwa trzy dni ręcznie podlewać cały trawnik z węża, przez 2-3 godziny

c. co dwa trzy dni podlewać cały trawnik ze zraszaczy, przestawiając je co kilkanaście minut węża, w sumie 2-3 godziny

d. zapomnieć o tym

 

U mnie system się sprawdza, właśnie kończę zakopywanie ostatnich rurek.

Kosztowało u mnie ok. 2000 (sam części: 8 zraszaczy, 3 zawory + skrzynka, sterownik, 150m rur + złączki). Robocizna własna.

 

Moje rady:

- z domu wypuścić jak najgrubszą rurę (25mm, lub nawet 35mm) podłączoną bezpośrednio za wodomierzem (głównym lub dodatkowym) - o tym mało kto pamięta, zazwyczaj jest jakiś marny kranik dla ogrodu na rurce 1/2"

 

- zakładać instalację (kopać rury) przed sianiem trawy - nie trzeba się paprać ze starannym odcinaniem i ponownym zakładaniem darni

 

-wyschniętą gliniastą glebę przed kopaniem zwilżyć - kopanie jest duuużo lżejsze

 

-zawory można dać w skrzynce w gruncie (konieczność demontażu na zimę+koszt skrzynki i dłuższego kabla) lub w garażu, ale wtedy z garażu wychodzi się np. 3 rurami a nie 1.

 

-osuszanie- możliwe są 3 rozwiązania:

1. zawory odwadniające przy każdym zraszaczu

2. zawory odwadniające w najniższych miejscach każdej lini

3. przedmuchiwanie kompresorem przed zimą

1. najdroższe, chyba już nie stosowane; 2. często problematyczne jest określenie tych najniższych miejsc

zawory ze skrzynek i tak trzeba demontować przed zimą

 

-sterownik: może być prosty sterownik czasowy, albo dedykowany - wtedy można prosto np. ustawiać procentowe wydłużenie lub skrócenie czasu podlewania

 

-czujniki: dostępne są czujniki deszczu oraz wilgotności gleby - uwaga w zależności od systemu jedne czujniki mają prosty styk zwarty/rozwarty, a inne jakieś dedykowane podłączenie

 

-zawory: są 2 standardy: 24 AC ze sterownika (lub transformatora) oraz 9V z baterii

 

-podlewanie najlepiej ustawić na godziny poranne i nie codziennie, a co kilka dni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-czujniki: dostępne są czujniki deszczu oraz wilgotności gleby - uwaga w zależności od systemu jedne czujniki mają prosty styk zwarty/rozwarty, a inne jakieś dedykowane podłączenie

Podobno czujniki deszczu nie zdają rezultatu.Przy przelotnym deszczu porannym potrafią wyłączyć podlewanie, a wtedy całodzienny upał mioże zniszczyć trawnik. Są to fakty, czy ktoś mi ściemniał?

 

-podlewanie najlepiej ustawić na godziny poranne i nie codziennie, a co kilka dni

Dlaczego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobno czujniki deszczu nie zdają rezultatu.Przy przelotnym deszczu porannym potrafią wyłączyć podlewanie, a wtedy całodzienny upał mioże zniszczyć trawnik. Są to fakty, czy ktoś mi ściemniał?

To chyba zależy od czujnika. Ale takie o których czytałem miały regulację, po jakim deszczu zadziałają. Tak więc mogłyby być nieczułe na mały deszczyk. Inna sprawa że jeśli trawnik po jednym (2-3) upalnych dniach pada, to znaczy że ma słaby system korzeniowy (no chyba że świeżo posiany).

-podlewanie najlepiej ustawić na godziny poranne i nie codziennie, a co kilka dni

Dlaczego?

Rano dlatego, że ziemia jest chłodniejsza niż wieczorem i są mniejsze straty na parowanie. Poza tym rośliny są przyzwyczajone do porannej rosy. Poza tym podlewanie na wieczór zwiększa ryzyko rozwoju chorób grzybicznych.

Co kilka dni, a nie codziennie dlatego, żeby rośliny nie rozleniwiły się i rozwijały system korzeniowy. Wtedy nawet okresowy brak podlewania nie spowoduje katastrofy - rośliny pociągną wilgoć z głębi gleby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...