santoszwp.pl 03.01.2016 09:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2016 Żyje, zyje, dzieki. W końcu mam czas zeby zaczac uzupełniać stracone zdjęcia i uzupełnić to co do tej pory zrobione. Praca się zmieniła niedawno i mam teraz wiecej czasu dla siebie chociaz w domu jeszcze jest co robić. Tomdts - widze koszt ogrzewania 908 - za jaki to okres? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aiki 03.01.2016 09:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2016 Z palców mi to wyjąłeś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomdts 03.01.2016 11:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2016 Żyje, zyje, dzieki. W końcu mam czas zeby zaczac uzupełniać stracone zdjęcia i uzupełnić to co do tej pory zrobione. Praca się zmieniła niedawno i mam teraz wiecej czasu dla siebie chociaz w domu jeszcze jest co robić. Tomdts - widze koszt ogrzewania 908 - za jaki to okres? Od momentu zainstalowania pompy czyli 4 lutego 2015 do 31 grudnia 2015, czyli cały roku. pozdrawiam Tomasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
santoszwp.pl 03.01.2016 13:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2016 Całkiem nieżle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
santoszwp.pl 04.01.2016 18:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2016 Jezu , trzy dni i dopiero 16 stron udałko się mniej wiecej ponownie ogarnąć zdjęcia. Jezu, gdzie tu koniec? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomdts 04.01.2016 19:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2016 Jezu , trzy dni i dopiero 16 stron udałko się mniej wiecej ponownie ogarnąć zdjęcia. Jezu, gdzie tu koniec? Zima się zaczęła... pozdrawiam Tomasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
santoszwp.pl 04.01.2016 19:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2016 taaa, pospałoby się do wiosny:yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
santoszwp.pl 05.01.2016 14:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2016 zrobione do 22 strony, najgorsze, ze chyba usuneło mi część zdjęć na stałe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
santoszwp.pl 05.01.2016 20:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2016 No i udało się, niestety kilku zdjęć brakuje, nie mogę ich na razie zlokalizować na swoich nośnikach ale jeśli znajdę to wrzucę - obiecuję Jako się rzekło postaram sie uzupełnić relacje o to co się udało zrobić od czasu ostatnich wpisów. A więc: Oczywiście po wprowadzce była jeszcze masa rzeczy do wykończenia (zresztą jest do dziś), wprowadzalismy się na kuchnie, wc i pokoje w stanie developerskim wiec pracy było. W salonie po położeniu paneli na scianie telewizyjnej i ścianie miedzy korytarzem a salonem położyłem kamień dekoracyjny zakupiony w Castoramie za niemałe pieniadze. Jednak efekt przerósł nasze najsmielsze oczekiwania: http://iv.pl/images/53919198702607953862.jpg Aby można było w pełni mieszkać trzeba oczywiście zrobic WC. Połozyłem płytki razem z tesciem który kilkanaście lat w Niemcowie zajmował się własnie takimi rzeczami, niestety jak to zwykle bywa - drobna różnica zdań spowodowała, ze górną łazienkę postanowiłem zrobić sam. Niemniej jednak dolna wyszła nawet niezle, jedna uwaga - stelaż WC był oczywiście systemowy, dolne stopy trzeba było przykrecić do podłogi i tu zonk - okazało się że zdjecia podłogówki mam ale oczywiście nie w tym WC, myślę sobie ok- mam przecież wykrywacz metalu - odpaliłem maszyne i szukam, a tu ciagle coś pika i pika, mówie - co jest grane przecież rurki co 10cm a ciagle pika. Dopiero małżonka mówi: czy tam aby nie ma siatki metalowej - Eureka! Jest przecież na całej podłodze. Ale nie ma sie co cieszyc bo trzeba wiercic w ciemno. I poleciałem z dusza na ramieniu. Jednak po montażu stelaża wydawał mi się on słabo stabilny tzn. nie ruszał się, nie chwiał, nie było luzów ale....własnie to ale. Zrobiłem zabudowę ze stelaży do regipsów, przykreciłem na dole przy podłkodze pierwsze pasy płyty regipsowej a potem na wysokośc 10cm zalałem do środka beton - czyli zalaly się całe nogi od stelaża aż pod pierwszą pozioma poprzeczkę. Żeby zabudowę wzmocnić dałem podwójnie zielone płyty regipsowe. http://iv.pl/images/39171859651084719202.jpg http://iv.pl/images/56707351989641638195.jpg http://iv.pl/images/53374066154886978518.jpg http://iv.pl/images/57305985898871220481.jpg Pierwszy raz w życiu układałem mozaikę i chyba nie chciałbym tego powtarzać ....ile przy tym jest pierdzielenia.... A oto efekt końcowy: http://iv.pl/images/21373450541523589634.jpg http://iv.pl/images/57265470350101746626.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
santoszwp.pl 06.01.2016 09:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2016 W dniu w którym uruchomiliśmy wentylację wilgotność powietrza w domu wyglądała tak: http://iv.pl/images/15599960036087649976.jpg W kwietniu dom a właściwie obejście wygladało tak: http://iv.pl/images/08015735042761537152.jpg http://iv.pl/images/24714667244070998474.jpg Ponieważ w tym okresie pojawiła się dodatkowa gotówka z Urzedu Skarbowego - tak, tak raz w roku to oni płacą, postanowiliśmy zrobic jakieś podejście do domu bo po każdym deszczu wejście do domu było praktycznie niemożliwe, stad płyty. Nawet ksiadz po kolędzie zwrócił nam uwagę że nie ma jak wejść, niestety kasy było niewielke więc i kostka nie była najwyzszych lotów, dzięki mojemu szefowi (robiłem już w firmie budowlanej) udało mi się załatwić niedrogo kostkę u lokalnego producenta. Na razie tylko 50m2 czyli wejście do domu i podjazd. Kostka przelezała 2 mce zanim mozna z nią było coś zrobić. Powiem szczerze ze nigdy kostki nie układałem ale jak zobaczyłem ceny robocizny to mi się zachciało. Jednak musieliśmy w jakiś sposób zgubić różnicę terenu między podjazdem, chodnikiem i resztą naszej dziąłki. Żonka trzy dni tworzyła projekt i w koncu .....był. Pożyczyłem z pracy zagęszczarkę, niwelator optyczny i laserowy, rurki do poziomowania i betoniarkę. I do roboty. Pierwsze co trzeba było oczywiście obsadzić krawężniki, żeby ładniej to wyglądało schody postanowiliśmy zrobić z palisady "palinea", http://iv.pl/images/63477273471230950306.jpg http://iv.pl/images/24838224574415371488.jpg http://iv.pl/images/59610300023209053499.jpg Niestety to również była robota na popołudnia, tym gorsza że człowiek zmęczony po 9 godzinach pracy na innej budowie wracał do domu i po obiadku zapierniczał na swojej budowie. Powoli ale jakoś to szło. Najpierw poszedł "tłuczeń" a własciwie gruz, oczywiście tylko betonowy lub cementowy, gipsowy na śmietnik, potem zagęszczarka, piasek i zagęszczarka, rurki, wypoziomowane, półsuchy beton, zagęszczarka ....i gotowe na kostkę. Oczywiście robota tylko we dwoje...z żonką...takie tam romantyczne popołudnia we dwoje:hug: http://iv.pl/images/36349191011334700249.jpg http://iv.pl/images/74949221523164318510.jpg http://iv.pl/images/66716216605409436025.jpg A to własnie Palinea http://iv.pl/images/28844397577492396816.jpg http://iv.pl/images/77473780225277816235.jpg http://iv.pl/images/39836805609203890221.jpg I'll be back.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
santoszwp.pl 06.01.2016 20:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2016 Dostałem od mojego byłego szefa, a właściwie wziąłem za zgodą i pozwoleniem uszkodzony niwelator Fennela, podobno po upadku coś sie tam stało. Mam zamiar go naprawić tzn wysłać do firmy która się tym zajmie, robił już ktoś coś takiego? Pytam o ekonomiczne uzasadnienie, używkę tej firmy mozna znależc za 250zł jeśli sie zmieszcze w tej cenie to bede robił. Moze ma ktoś zbędny trójnóg do niwelatora na zbyciu, chętnie przyjme - oczywiście nie za darmo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
santoszwp.pl 06.01.2016 21:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2016 (edytowane) No dobra jak już jestem to opowiem jak to dalej z ta kostką było, wieć po obsadzeniu krawężnikami całego zarysu zaczęliśmy z małżem układać, niestety jak już pisałem wczesniej z braku funduszy kostka poszła tania - ledwo 30zł/m2 wiec tez nie szalelismy z kolorami, miało do dachu pasować wiec kupiliśmy tylko szary i grafit. A było tak: http://iv.pl/images/87686910426140656759.jpg Poziom musiał być http://iv.pl/images/30770184489468794870.jpg http://iv.pl/images/10116818056201950962.jpg Jak widać kostka nie jest najwyższych lotów http://iv.pl/images/19256707023751474381.jpg A tak wyszło na końcu, rośliny posadzone, pod krzaki poszła geowłoknina a nastepnie kamień, no i oczywiście trawa, przy niej narobiłem się że hej, glebogryzrka spalinowa, kilkanaście godzin pracy, rece mi odpadały bo sprzet mocny ale sprzegło uruchamiajace obroty na wale trzeba było cały czas wciskać wiec palce odpadały ale....pół działki już mamy w trawie. http://iv.pl/images/11373787736263181046.jpg http://iv.pl/images/47897752724436656045.jpg http://iv.pl/images/21150945624511690303.jpg http://iv.pl/images/10359828374846599858.jpg http://iv.pl/images/30123673951820560222.jpg http://iv.pl/images/13560045746372029448.jpg Wydaje mi się że ładnie wyszło, plan żony po drobnych korektach i konsultacjach wyszedł wyśmienicie, jak widać również poczciwa Lagunka która przepracowała cała budowę, poszła w nowe ręce a tu na podjeżdzie pojawiła się nowa fura.....szkoda było naszej Lagunki która całkowicie zaprzeczyła chodzącym plotkom na temat "królowej lawet". Nie mniej jestem dumny ze swojego podjazdu, a właściwie na razie jest go pół, wiosną będziemy kończyć drugą połowę. Na koniec pytanie do samorobów i nie tylko - na wiosne bedzie rok jak już kostka leży, temat jest taki że chcemy ja zaimpregnować żeby wydobyć kolor i zabezpieczyć ja. Ma ktoś może jakieś sprawdzone impregnaty do bruku? Edytowane 6 Stycznia 2016 przez [email protected] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yasiek 06.01.2016 22:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2016 Nie wiem czym impregnować kostkę, ale wiem, że nie laguna królową lawet jest a alfa niby stereotyp a ci znajomi co mieli nie zaprzeczali. Placyk przed domem wyszedł Ci zaje....ie. Też kiedyś sobie kosteczkę ułożę, sam, bo nie dam stówy za m2 robocizny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
santoszwp.pl 06.01.2016 23:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2016 Na zdjeciach widać białe wykwity, zeszły już z kostki ale zaczyna delikatnie zielenieć - wiec marzec kwiecien musze impregnować i to szybko, i tak bede juz pewnie musial jakas chemia myc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
santoszwp.pl 07.01.2016 20:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2016 Poniewaz materiału się trochę nazbierało czas był powoli się brać za górną łazienkę która była goła jak.....Stała tylko wanna.....Na początek poszła zabudowa prysznica, ponieważ koniecznie ubzdurałem sobie panel prysznicowy postanowiłem jedną ze ścianek uraczyć zabudową żeby ukryć w niej instalację do panela http://iv.pl/images/99809556739430848828.jpg http://iv.pl/images/99809556739430848828.jpg http://iv.pl/images/56668955778565302621.jpg Potem przyszedł czas na narożnik i zabudowę stelaża http://iv.pl/images/39922870411642704143.jpg http://iv.pl/images/56220904566452529650.jpg http://iv.pl/images/33229290355674180163.jpg Tu ze stelażami zrobiłem to co w łazience na dole - czyli nogi zostały zabetonowane na wysokości około 10cm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
santoszwp.pl 08.01.2016 09:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2016 To jak z tym impregnatem do polbruku? Podrzuci ktoś coś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
santoszwp.pl 09.01.2016 00:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2016 Nikt nie impregnował, ale znalazłem na dysku kwiatek - spójrzcie jak moja małżonka najukochańsza planowała urzadzenie kuchni http://iv.pl/images/98422164436469715113.jpg http://iv.pl/images/18490129108662131743.jpg http://iv.pl/images/17452759004033616764.jpg http://iv.pl/images/69097586565595926560.jpg http://iv.pl/images/85213876416072269162.jpg I to wszystko w "wolnym czasie w czasie pracy":lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebcioc55 09.01.2016 10:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2016 Planowanie zajebiste pozazdrościć żóny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomdts 09.01.2016 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2016 I to wszystko w "wolnym czasie w czasie pracy":lol: Dobre to planowanie... Pozdrawiam Tomasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
santoszwp.pl 15.01.2016 18:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2016 Potem przyszedł czas na strukturę. Ponieważ w firmie często kładliśmy gotowy tynk strukturalny z wiader na bazie żywicy, pierwszą możliwość jaką rozpatrywałem była właśnie taka. Jednak taka gotowa zaprawa o granulacji 1,5 - 2,0 z Caparola miała kosztować w granicy okolo 3,5tys. zł. Dlatego zacząłem poszukiwać innej możliwości i po rozmowie z ówczesnym szefem zdecydowałem że położe Caparola ale z worków. Czyli najpierw struktura a dopiero potem malowanie. Wstepnie wychodziło taniej. Zakupiłem dwadzieścia worków zaprawy o granulacji 1,5. Wydawała mi się odpowiednia bo robiłem wczesniej dwójką ale wg mnie była zbyt gruba. Oczywiście żeby to położyć trzeba to robić ekipą min. 4 osób bo trzeba to robic szybko. Pożyczyłem więc rusztowanie z firmy a własciwie kilka przęseł tak aby obstawić jedną ścianę. Jedno popołudnie a właściwie 2 godziny i sciana była gotowa. Niestety z tego etapu prac mam mało zdjęć. Ścianę frontową a włkaściwie wnękę drzwiową i garażową robiłem sam z żonką i wyszła świetnie. Reszta ja i 3 pomocników. http://iv.pl/images/00408802615906132007.jpg http://iv.pl/images/34281618034346295264.jpg http://iv.pl/images/32946199778921574674.jpg Chłopaki nie chcieli kasy za pomoc ale zazyczyli sobie grilla. Więc kilka dni po robocie była niezła biba..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.