zagęszczenie pospółki, a płyta fundamentowa / jak zagęścić

[starach]

Cześć,

 

Noszę się powoli z zamiarem budowy domu i na chwilę obecną zastanawiam się jak wykonać podsypkę po płytę fundamentował. Informacji na ten temat jest raczej niewiele, a przynajmniej nie mogę znaleźć żadnych specjalnych konkretów.

 

W zasadzie najbardziej frapują mnie dwa pytania.

- Czy pospółka to zwykły zagęszczony piach na geowłókninie czy z czymś go trzeba jeszcze mieszać?

- Na jakie parametry zwracać uwagę przy zakupie?

- Czy istnieje jakichś chałupniczy sposób na zagęszczenie pospółki czy muszę skądś wytrzasnąć maszynę za 4 tysiąc której użyję raz na krzyż?

 

Pozdrawiam

[Monika.Sz-a]

zagęszczarkę można wypożyczyć za ok.100pln/dziennie. są wypożyczalnie sprzętu "różnego" budowlanego- nasza ekipa od SSO tak właśnie "zdobyła" zagęszczarkę do piasku w fundamentach.

[starach]

Dzięki, tak właśnie myślałem, ale nie specjalnie przepadam za używaniem czegoś co nie wiem jak do końca działa, nie jest moje i kosztuje dużo pieniędzy.

 

A jak jest z rodzajami pospółki czy musi to być jakiś specjalnych piach czy brać pierwsze lepsze z allegro w mojej okolicy?

Aha jest jeszcze taka kwestia że w opracowaniach czytam iż pierwsza jej warstwa musi być piaskiem grubym, ale gdzie bym nie sprawdzał to nie ma podpisu na którą warstwę jest ten piach ani nie ma jej gruboziarnistości wymienionej. Czego mam szukać?

[fotohobby]

Ale kombinujeszc;)

Piasek może być nawet 2. kategorii, byle nie zagliniony nadmiernie. Oczywiście kopany, nie płukany.

Może być z domieszką żwiru, kamyków. Na uziarnienie nawet nie patrz, zresztą piaskow 2.kategorii raczej nikt nie bada.

Oczywiście wskazany jest piasek gruby, pylasty odpada. No, ale takiej informacji udzieli Ci sprzedawca, albo kierowcy, ktoży wożą piasek z danej kopalni.

Do tego zagęszczarka 250 kg i zagęszczanie co w warstwach do 15cm. Chałupniczej metody nie ma

 

W zagęszczaniu pomaga polewanie wodą, kiedy poasek jest przesuszony, także posypanie wapnem.

Edytowane 2 Maja 2013 przez fotohobby

[atsyrut]

zadzwoń do najbliższego transportu piachu ( nie wiem czy allegro jest dobrym rozwiązaniem) dogadaj się z jednym dostawcą ze weźmiesz od niego piach na podsypke potem do murowania i na wszystkie inne roboty ( wylewka, ewentualnie tynki) itd. dostaniesz dobra cenę...

 

Piach do podsypki bierz tani ( byle bez gliny i bez humusu) wrzucasz i zagęszczarką ubijasz co 30-40 cm. nie kupuj tylko wypożyczaj... są skoczki i płytowe. ja używałem płytowej.

[firewall]

za 100zł/dobę to nie dostaniesz właściwej zagęszczarki. Za te pieniądze to będzie coś czym można zagęścić sobie pod chodnik przy domu. Pod płytę najlepiej brać rewersyjną ponad 200kg do 500kg ( im większa siła oddziaływania tym możesz dawać grubszą warstwę podbudowy).

Zawsze możesz zrobić coś takiego jak nie chcesz zagęszczarki :

http://www.keller.com.pl/cache/multithumb_thumbs/b_1024_768_0_00_images_technologie_dc_dr_dc_1_.jpeg

[beton44]

A czemu to Autorze wątku myślisz o płycie ???

Same problemy jak widać wynikają, już przejmujesz się zagęszczaniem /zresztą i dobrze/.

 

Z założenia płyta - to rozwiązanie pod Pałac Kultury i Nauki im J.Stalina albo inny wieżowiec

czy budownictwo "przemysłowe".

 

Przy budowie domku jednorodzinnego - to raczej wyjątek niż reguła (jakieś bardzo szczególne warunki gruntowe)...

[atsyrut]

no właśnie płyta jest teraz "modna" dlatego sporo osób się na nią decyduje.

 

wygodne dla wykonawcy - zalewa i tyle. a kłopotliwe dla inwestora...

[starach]

A w czym ona dla inwestora jest kłopotliwa? Osobiście widzę same plusy takiego wykonania jeśli ktoś nie robi piwnicy.

[beton44]

A w czym ona dla inwestora jest kłopotliwa? Osobiście widzę same plusy takiego wykonania jeśli ktoś nie robi piwnicy.

 

No na przykład już się martwisz zagęszczaniem

[firewall]

A przy normalnym fundamencie przejmujesz się odłażącym dysperbitem.

[atsyrut]

Wszystko ma swoje plusy i minusy.

 

ja mam normalny fundament i nie przejmuje się "odłażącym dysperbitem" jeśli położony jest na czystą i suchą nawierzchnię to nie będzie odłaził.

[firewall]

Szczególnie jak dziś postawione ściany z bloczków, a jutro ekipa już smaruje dysperbitem, a po południu juz zasypuje wykop.A inwestor w zachwycie jaką ma superekipę która idzie jak burza. Spotkać rapowanie ścian fundamentowych to rzadkość. A już odczekanie do wyschnięcia ścian i dopiero potem kładzenie izolacji przeciwwodnej to już ewenement. Dla ekipy czas to pieniądz i nie w głowie im solidna robota.

Co dobre dla ekipy zwykle nie jest dobre dla inwestora.

A czy płyta czy fundament to nie ma większego znaczenia bo jedno i drugie pełni tą samą funkcję.

[atsyrut]

dokładnie tak jest..... bloczki more smarowane dysperbitem od razu klej i styropian do tego....