Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zmiana położenia okien dachowych


kaaroo

Recommended Posts

Witam,

na jesieni miałam zakładane nowe okna połaciowe, niestety są zdecydowanie za wysoko (żeby przez nie wyjrzeć muszę stanąć na palcach). W związku z tym mam kilka pytań.

Czy można je "wyjąć" i obsadzić na nowo ok. 30 cm niżej? Niestety wnęka okienna jest już wykończona (płyty gk zagipsowane i wyszlifowane). Na dachu jest blachodachówka a pod spodem papa i pełne deskowanie. Zakładam, że da się wyciąć otwór niżej ale czy można jakoś załatać dziurę powyżej nowej lokalizacji?

Kolejne pytanie to czy kołnierz będzie można wykorzystać czy trzeba będzie kupić nowy? No i czy sama rama okna będzie się nadawać, bo okno zostało uszczelnione pianką niskoprężną?

Z góry dziękuję za fachowe opinie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uszczelnianie okna połaciowego pianką to nieporozumienie. Wszystko da się bez większego problemu wykorzystać tylko trzeba tę pracę zlecić doświadczonemu dekarzowi. Trzeba będzie dokupić jeden lub dwa panele jednofalowe blachodachówki oraz potrzebny będzie kawałek papy. Może uda się obniżyć rynienkę a jak nie to wstawić nową. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warto to zrobić niż przez lata użytkowania psuć sobie humor patrząc na okna. Komfort psychiczny przede wszystkim. Ja montując okna dokładnie ustalam wysokość . Najlepiej żeby przy ustalaniu była i żona właściciela ( jest przeważnie niższa i częściej wygląda przez okno , wiadomo babska ciekawość). Miałem przypadek , że mąż zadecydował i potem była przeróbka .Jan.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mam podobne doświadczenia jak Jan. Mnie najlepiej współpracuje się z inwestorkami, są konkretne i wiedzą czego chcą, trafiają do nich rzeczowe argumenty. A najważniejsze, że to większość kobiet myje te okna. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ehh.. szkoda tylko, że tego nie zauważyłam tego wcześniej :/ ustalenia co do wysokości były inne ale dekarze podczas montażu poniszczyli mi ramy kilku okien i skupiłam się głównie na tym (okna Fakro, 3 razy lakierowane a dekarz mi mówi, że takie rysy czy wgniecenia to nic, bo i tak przecież muszę te okna jeszcze wyszlifować i polakierować :bash: ) poza tym miało się wszystko podnieść jak dojdzie podłoga - podłoga jest a do okien nadal za wysoko :bash:

co do uszczelnienia pianką, to od wewnątrz między płytami a deskowaniem jest ocieplenie z wełny min. ale między ramą okna a deskowaniem zostały szczeliny tak ok. pół cm, nie było jak tam upchać waty, więc majster który wykańczał nam poddasze, stwierdził, że uszczelni to pianką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Na dachu jest blachodachówka a pod spodem papa i pełne deskowanie...

 

Celna uwaga Janie! Skoro jest tak jak napisała "kaaroo" to ma blachodachówkę zamontowaną bezpośrednio na papie. Teoretycznie niby tak by można ale praktycznie cały dach do zdjęcia (oczywiście blachodachówka) i krycie od nowa. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

blachodachówka nie leży bezpośrednio na papie tylko jeszcze na drewnianym ruszcie (nie wiem jak to się fachowo nazywa).

Budynek nie jest nowy. Blachodachówka była kładziona jakieś 10 lat temu a dodatkowe okna dachowe wstawiane dopiero teraz na jesieni.

To jak według Panów powinno to zostać zrobione?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...