Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kontakt w pod?odze


Majka

Recommended Posts

Dziękuję wszystkim za owocny udział w dyskusji, pomysł Andrzeja jest faktycznie najlepszy, jeżeli nie znajdę gniazda z prawdziwego zdarzenia. Dzieci mam już spore /6 i 10 lat/ palców do kontaktów nie wtykają ani też za wystajace kable nie szarpią :razz: a na dzieci "gościnne" porobilismy zabezpieczenia /jak wsadzą do kontaktu gwoździa natychmiast wyskakuja bezpieczniki/ Pozdrawiam serdecznie Majka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Majka ja chcę miec podobnie w salonie. Oprócz lampy również kolumny. Dobija mnie ilość kabli plączących się po domu.

Ja wymyśliłam w ten sposób, żeby w podłodze zrobić otwór i tam wsadzić gniazdko (zebezpieczone klapką jak takie na zewnątrz).

Tylko musi być na tyle nisko, żeby można było włożyć zaślepkę kiedy gniazdko nie będzie używane (u nas będą deski na legarach więc nie powinno być problemu). Szczegółów jeszcze nie dopracowałam i chyba zostawię to Sebastianowi który zajmie się wykonaniem :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym z eksperymentowaniem z elektryką, w szczególności podłogową, bardzo uważał. Majka - pomyślałaś w ogóle, co się stanie, jak będziesz podłogę z takim gniazdkiem myć?! Włosy dęba stają - dosłownie :???: i w przenośni :???:

 

Przyłącze "na stałe" też nie wydaje się najlepszym rozwiązaniem. Lampa zawsze może zostać niechcący przesunięta w wyniku czego połączenie w kostce może nie wytrzymać naprężenia i się rozsypać i co najmniej zwarcie gotowe.

 

Jeśli już w coś takiego się bawić to tylko z osprzętem przenaczonym specjalnie do tego celu. Ma coś takiego firma Polo (http://www.polo.com.pl), szukaj: Nasza oferta --> gniazdka specjalistyczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie też, ale Ciebie pewno częściej, bo jesteś Kwadrat! Przejrzałam c.d. dyskusji i chyba nie miałabym odwagi umieszczać prądu w domu w podłodze. Jak sobie wyobrażę, ile może być sytuacji potencjalnie zagrażających porażeniem czy w najlepszym wypadku chociażby zwrciem, to ciarki mnie przechodzą. Naprawdę można zrobić punktowe, regulowane oświetlenie ścienne. Obecnie jest tyle możliwości i rozwiązań, ale decyzja nie do mnie należy, więc kończę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Droga Majko ....

Ja juz mialem podobny problem z tym ze musialem miec 4 gniazda w czterech miejscach w podłodze .... zamowilem u znajomego slusarza puszke do montazu gniazd z blachy stalowej, pomalowalem na kolor wnetrze hamerite srebrny mlotkowy a na wierzch dalem wykladzine w jednym miejscu a w drugim terakote i wykonczylem malymi kątownikami aluminiowymi ktore nie przeszkadzja ... wnetrze jest zagospodarowane przy pomocy plyty ze spienionego pcv z wycietymi otworami na gniazda. wierzch musi miec oczywiscie male naciecie na przewody wzorowane na puszkach do podlog technicznych .... glebokosc puszki musisz dobrac wzgledem rodzaju gniazd i rodzaju wtyczek ktorych bedziesz uzywac KOSZT MOICH PUSZEK wyniosl okolo 65 zl za sztuke - bez gniazd oczywiscie bo te sa w roznych cenach ...

 

pozdrawiam

Adam

adam@[email protected]

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałabym wszystkich zainteresowanych /na TAK i na NIE/ zawiadomić, że kupiłam odpowiedni kontakt. Jest z bardzo twardego plastiku, będzie połączony szczelnie z gniazdem, nie będzie wystawał / nieuzywany/ z podłogi. Kosztował 15zł, do tego dokleimy gniazdo. Pozdr. Majka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 2002-06-21 13:09, Majka wrote:

Chciałabym wszystkich zainteresowanych /na TAK i na NIE/ zawiadomić, że kupiłam odpowiedni kontakt. Jest z bardzo twardego plastiku, będzie połączony szczelnie z gniazdem, nie będzie wystawał / nieuzywany/ z podłogi. Kosztował 15zł, do tego dokleimy gniazdo. Pozdr. Majka

 

Prosimy o namiary na firmę i sklep. Oraz o informację ile razy dziennie potykasz się o to gniazdko :smile:

A może użyjesz lampy na naftę (bezprzewodowa), która jest bardziej nastrojowa

 

[ Ta Wiadomość była edytowana przez: Rafter dnia 2002-06-21 22:18 ]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ha,ha dowcipnicy. :razz: Namiar na sklep: Sklep elektryczny w Krzeszowicach, projekt wykonania - Majka, wykonanie techniczne - Tomek inż. elektryk /z uprawnieniami/. Potykać się nie będziemy, ponieważ;

1. Kontakt nie wystaje z podlogi

2. Jest umiejscowiony pod sofą, ktora ma stać naprzeciwko kominka.

 

Pamietajcie, budujecie dom dla siebie i ma on być wygodny dla Was. Pozdr. Majka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...