Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Opłaca się budować?


Recommended Posts

Witam,

 

wiem, że pytanie mało szczegółowe, ale... czy w tej chwili opłaca się budować dom? :) Pomijam tutaj subiektywne odczucia - że ktoś marzy o domku, nie chce mieszkać w mieście, chce ogródek itd. Chodzi mi o czyste wyliczenia. Bo tak:

 

- duże miasto, cena za metr w przypadku większego mieszkania (>80 m^2) to ok. 5k zł. Oczywiście nie w ścisłym centrum, ale w miarę przyzwoitej lokalizacji (takie ceny są we Wrocławiu, Poznaniu, Krakowie). Mowa o stanie developerskim. Zakładając, że wykańczać chcę na swój koszt, zrobić to w przyzwoitym standardzie bez oszczędzania - liczę, że uśredniając lekko ponad 1k zł / m^2 wyjdzie.

 

Zbliżamy się więc do granicy 500k zł. Nie liczę garażu/miejsca w podziemnym parkingu.

 

 

- własny domek - no i tutaj się rodzi pytanie, a w zasadzie mnóstwo pytań :) Przy założeniu, że nie posiada się działki budowlanej, a chce się mieszkać do 20 km od dużego miasta (nie Wa-wa). Jakie w tej chwili są ceny za ar? Czy ciężko kupić dobrą działkę? No i jak później z kosztem budowy (wiem, baaaardzo ogólne pytanie)? :)

Załóżmy domek do 200m użytkowych, bez podpiwniczenia, oczywiście murowany (czy warto popatrzeć na domy drewniane? gdzie znaleźć realne ceny, projekty godne uwagi?) Chodzi o standardowy, przeciętny dom bez fajerwerków.

 

Mój brat jest co prawda na etapie wykańczania domu i jako takie ceny znam, ale działkę miał już z fundamentami (a więc i z projektem) no i nie wszystko ma zrobione.

 

 

Wiem, że pytanie mało szczegółowe, bo nie pokazuję konkretnych ofert i projektów - chodzi mi o samą ideę budowy domu. Czy przy obecnych cenach mieszkań, które są sporo niższe niż kilkanaście mscy temu warto jednak rozważać budowę domu - jaka jest to różnica cenowa. Może da się wybudować taniej niż kupić mieszkanie? :)

 

Z góry dzięki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odpowiedź na twoje pytanie jest prosta - jeśli to są twoje podstawowe dylematy to NIE OPŁACA CI SIĘ.

 

Nie opłaca się dlatego, że nie pojmujesz idei, a ta właśnie polega na tym, że ktoś chce mieć własny dom pod miastem lub na wsi (jak go stać), a jak prawie stać, to zrobi wszystko by go mieć

 

Z takim podejściem, czy będziesz mieszkał w domu, czy mieszkaniu, czy w hotelu - to wszystko jedno, bylebyś mieszkał.

 

Ty jeszcze do budowy domu nie dorosłeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tendencja jest taka, że domy zdrożeją, a mieszkania stanieją, i się je wyburzy.

W dużych miastach wolniej, bo odległość, infrastruktura, to i tamto.

 

"W miastach na jeden dom jednorodzinny przypadają w kraju prawie cztery mieszkania. Jest to blisko trzykrotnie więcej niż w Unii ale dwukrotnie mniej niż na Słowacji."

 

http://biznes.interia.pl/nieruchomosci/news/gdzie-mieszkaja-polacy,1578862,4206

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja przekornie autora wątku zapytam: porównywałeś koszty utrzymania mieszkania >80 m2 (kompletny czynsz z wliczonym sezonem grzewczym) z kosztami utrzymania domu do 200 m2 (podatek gruntowy i od nieruchomości + ogrzewanie). Opłaty za media pewnie będą podobne, ale same koszty utrzymania domu śmiem twierdzić będą niższe lub ewentualnie równe kosztom mieszkania. Na przykładzie swoim (dom ~180 m2 wieś ok. 20 km od Krakowa) i siostry (mieszkanie 65 m2 w mieście 25-cio tys.) powiem tak: w najzimniejszym miesiącu tej zimy za gaz (CO + CWU) płaciliśmy 550 zł, podatek roczny za dom i działkę 25 ar niecałe 250 zł, siostra w okresie grzewczym płaci od X do IV - 800 zł/m-c. Czy trzeba coś dodać?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja przekornie autora wątku zapytam: porównywałeś koszty utrzymania mieszkania >80 m2 (kompletny czynsz z wliczonym sezonem grzewczym) z kosztami utrzymania domu do 200 m2 (podatek gruntowy i od nieruchomości + ogrzewanie). Opłaty za media pewnie będą podobne, ale same koszty utrzymania domu śmiem twierdzić będą niższe lub ewentualnie równe kosztom mieszkania. Na przykładzie swoim (dom ~180 m2 wieś ok. 20 km od Krakowa) i siostry (mieszkanie 65 m2 w mieście 25-cio tys.) powiem tak: w najzimniejszym miesiącu tej zimy za gaz (CO + CWU) płaciliśmy 550 zł, podatek roczny za dom i działkę 25 ar niecałe 250 zł, siostra w okresie grzewczym płaci od X do IV - 800 zł/m-c. Czy trzeba coś dodać?

 

 

gryfonie, dolicz jeszcze - gdy w końcu mam nadzieję zniknie nasza anarchia - koszty parkowania Twojego autka w Krakowie

do którego pewnie jeździsz do pracy. Teraz pewnie stawiasz go na chodniku zostawiając 30 cm, na skrzyżowaniu, przejściu dla pieszych lub trawniku...

To twój może:

39b8f99c6eab1d33gen.jpg

Edytowane przez beton44
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28km od CENTRUM Warszawy, działka 900m, dom piętrowy, 140m użytkowych + 35 garaż z pom. gosp. + ok.40m z zakosami na piętrze, razem ok.210m wszystkiego. 600tys. stan deweloperski na osiedlu ze "swoją" drogą. 3tys. za metr (mówię ogólnie nie użytkowych). Poproszę znaleźć nowe mieszkanie takiej powierzchni w Warszawie...

Nie mówię, kto chce mieszkać w mieście proszę bardzo, my w ramach naszych możliwości finansowych bardziej cenimy większą powierzchnię i działkę na wiosce. I nie chodziło tu o czyste wyliczenia czy życie w bloku jest droższe czy w domku.

Podatek 300zł/rok. woda swoja(bezpłatna), szambo ok.80zł/mies. ogrzewanie i c.w.u. gaz: 500zł/mies zimą, 80zł/mies latem. Reszta opłat jak w mieście tzn. TV, internet, prąd. A że nie mam kablówki - i tak prawie nie oglądam TV. Może to kogoś przekona, innego może nie, wolna wola. Ale swoją działkę, taras, trochę zieleni, trochę swoich owoców i warzyw chcieliśmy mieć. O czystszym powietrzu nie wspominając. I pies ma gdzie pobiegać i dzieci gdzie się pobawić. Dla nas to wszystko również jest istotne a nie da się tego przeliczyć na pieniądze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gorzów Wlkp. ceny u deweloperów ok 3-3,5 tyś za metr (przyjmijmy 3200 zł) czyli ok 256 tyś za stan deweloperski+ wykończeniówka przyjmijmy od 70 do 100 tyś w zależności od upodobań czyli mieszkanie w granicach 326 do 350 tyś.

 

działka do 20 km od Gorzowa w granicach 35 tyś. pozwolenia, projekty, media ok 15 tyś. SSO ok 100 tyś (dom ok 200 metrów) czyli na razie mamy ok 150 tyś wykończenie ok 100 do 150 tyś. czyli dom za miastem w granicach 250 do 300 tyś. doliczyć trzeba jakieś ogrodzenie, trawka, kwiatki itp. ale znam ludzi którzy przy 250 tyś mieli wszystko. proste domki bez wydziwiania, materiały wykończeniowe ze średniej klasy nie żaden chiński szajs.

 

"DOM JEST DO MIESZKANIA NIE NA POKAZ"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gorzów Wlkp. ceny u deweloperów ok 3-3,5 tyś za metr (przyjmijmy 3200 zł) czyli ok 256 tyś za stan deweloperski+ wykończeniówka przyjmijmy od 70 do 100 tyś w zależności od upodobań czyli mieszkanie w granicach 326 do 350 tyś.

 

działka do 20 km od Gorzowa w granicach 35 tyś. pozwolenia, projekty, media ok 15 tyś. SSO ok 100 tyś (dom ok 200 metrów) czyli na razie mamy ok 150 tyś wykończenie ok 100 do 150 tyś.

 

Nieźle Ci to wyszło - najpierw twierdzisz, że wykończenie 80m2 mieszkania kosztuje 70-100 tys, a potem, że wykończenie 200m domu od stanu SSO do zamieszkania kosztuje 100-150 tys. Litości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...