Przyjazny dziennik

[Drimeth]

Cyprysku, to dobrze brzmi

[cypryski]

Cyprysku, to dobrze brzmi

 

Aaa... to super I trzymam kciuki w tej chwili

[SKula]

i co ?? z tymi palcami

[Drimeth]

Już możecie puścić.

Dziękuję za trzymanie

Okna dojechały!

 

Pan Dom wygląda teraz tak:

 

 

Niestety nie dojechał jeden łącznik do wykusza, ma być jutro.

[Drimeth]

Ostatni łącznik przyjechał dziś rano.

Oto ostatnie okno z łącznikiem widziane od środka:

 

 

A tak Pan Dom wygląda już całkiem zamknięty!

 

 

 

Dziękuję raz jeszcze za trzymanie kciuków

[SKula]

super ! Jego Wysokość Pan Dom robi się wytrawny !

pozdrawiam !

[Drimeth]

Po krótkiej przerwie wracamy z kolejnymi pracami.

Dzień pierwszy tynkowania:

 

 

[Drimeth]

Modena, tynki fabryczne.

Uprzejmie proszę o wpisy w komentarzach.

[Drimeth]

Ostatni tydzień był bardzo pracowity, a jednocześnie owocny na naszej budowie.

Ale zacznijmy chronologicznie.

Najpierw zakończyliśmy tynki wewnętrzne:

 

Parter:

 

Klatka schodowa i półpiętrze:

[Drimeth]

Kolejnym etapem było wkroczenie hydraulika. Oprócz instalacji rozłożył nad również styropian na posadzkach.

Salon w trakcie prac:

 

 

Tutaj już z wyłożonymi wszystkimi warstwami styropianu i płytą pod podłogówkę:

 

[Drimeth]

Kiedy już większość podłóg lśniła na srebrno zaczęły pojawiać się takie pętelki:

 

 

I rzut oka na pętelki na poddaszu:

 

[Drimeth]

Dzień później pojawili się panowie, którzy zapaćkali nam nasze piękne rureczki.

 

 

Ale za to jak zobaczyłam efekt ich pracy w ciągu jednego dnia, to uśmiech nie schodził mi z twarzy do wieczora

 

[Drimeth]

Kolejnego dnia na warsztat poszedł parter.

Przed:

 

 

I po:

 

[Drimeth]

W międzyczasie zostały zamontowane barierki balkonowe. Obie według takiego samego wzoru.

 

Przednia:

 

 

Nad wykuszem:

 

 

Niestety, drugiej barierki mam zdjęcie tylko takie, bo panowie kończyli już po zmroku.

[pestka56]

Tempo, Drimeth Świetnie idzie

[Drimeth]

Dzięki Pesteczko, teraz mamy przerwę technologiczną, żeby wyschły wylewki. A w międzyczasie musimy porozglądać się za gresem, płytkami, białym montażem i ekipami.

[SKula]

nooo! dawno nie zaglądałem a tutaj taaaakie postępy !

brawo !

[Drimeth]

Dzięki Skula.

Niestety, nie wszystko jest tak różowo.

Jak w środku domu robi się coraz ładniej, to na zewnątrz kłopoty. W styczniu zakopaliśmy szambo, od razu okazało się, że jest nieszczelne. Dziś przyjechali panowie na poprawkę, a tu niespodzianka. W szambie jest pełno piachu. Czekamy na dalsze pomysły panów, co z tym fantem zrobić.

[SKula]

no tak ....nie da się zbudować domu bez przykrych niespodzianek - niestety

skoro mówisz że szambo jest nie szczelne - to na pewno spływająca woda "wciskając " się przez szczeliny szamba wcisnęła tam właśnie piach

kupowaliście na pewno szambo z atestem i macie na to od nich kwit - tak więc jeśli będą się stawiać można ich podać do ochrony środowiska czy SANEPIDU ze taką bumelkę wstawiają ludziom

jak dla mnie nie da się tego uszczelnić od środka - woda jest wredna i wytrwała

niech wykopują i dają nowe - tak ja to widzę

ale może ja się nie znam...

[pestka56]

Nie ma co myśleć. Jak nie gwarancja, to rękojmia tu działa. Niech wykopują i instalują nowy zbiornik.