Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Adaptacja strychu - czy warto?


aey

Recommended Posts

Witam, chciałbym zaadoptować strych u siebie w domu na mieszkanie. Rozmawiałem jednak ostatnio ze znajomym, który również planował coś takiego u rodziców, lecz rzekomo dowiedział, się ze pierwsze od czego trzeba zacząć to ekspertyza fundamentów, która miała kosztować w granicach 10 tys. zł, niezależnie od jej pozytywnego czy negatywnego wyniku... Trochę się tym przeraziłem, więc chciałbym Was zapytać czy to może być prawda, ile taka ekspertyza może kosztować, jaka jest szansa na jej powodzenie w 30 letnim domu, ? Może ktoś z Was mógłby mniej więcej określić całkowite koszty wszystkich formalności(właćznie z projektem, pozwoleniem itd, nie wiem co tam jeszcze jest niezbędne) potrzebnych do załatwienia, ażeby taka adaptacja była możliwa?

Z góry dzięki za pomoc!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podbijam, czy ktoś byłby w stanie mniej więcej określić mi sprawy formalne związane z adaptacją strychu? Zaznaczam, że głownie interesuje mnie ta ekspertyza, ale uwagi dotyczące innych istotnych świstków/papierków itp będą dla mnie również bardzo cenne. Będę bardzo wdzięczny za jakąkolwiek pomoc!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...
Pierwsze, co trzeba zrobić to znaleźć rozgarniętego architekta, który będzie współpracował z konstruktorem. Oni w 2kę powinni WSTĘPNIE oszacować czy projekt rokuje. Jeśli rokuje to potrzebna jest koncepcja architektoniczno-konstrukcyjna, na podstawie której można zrobić kosztorys. Koncepcję wręcza się generalnemu wykonawcy i prosi o kosztorys. Wtedy wiemy ile mniej więcej może nas to wynieść finansowo. Jak już oszacujemy czy nas na to stać, możemy robić pełny projekt z pozwoleniem na budowę. Dopiero wtedy ma to sens.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wykonawcą ma być ojciec, gdyż jest majstrem w dużej firmie budowlanej. Poza tym co mi z koncepcji jeśli, ktoś mi nie wystawi pozwolenia na budowę? Generalnie chciałem sie dowiedzieć,czy naprawdę tak trudno uzyskać te pozwolenia/e?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 months później...
  • 2 weeks później...
  • 1 month później...
Zastanów się nad sensem ekonomicznym takiej inwestycji . Jeżeli budynek w dobrym stanie i nie masz innej alternatywy - warto rozważyć , ale nigdy nie licz że tanio uda Ci się uzyskać komfort mieszkania na tzw, poddaszu użytkowym jak na normalnej kondygnacji ( vide niech użytkownicy poddaszy użytkowych pochwalą się temperaturami aktualnymi ).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
Witam. W związku w próbą zakupu i adaptacji poddasza w Poznaniu postanowiłem założyć blog, w którym systematycznie opisuję moje obecne perypetie i postępy. http://www.atticadventure.pl Serdecznie zapraszam do odwiedzin:) Może komuś się przyda wiedza i moje zdobywane doświadczenie. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Witam.Podłącze się pod temat

Liczę na Państwa pomoc w mojej sprawie.

Rozpocząłem prace budowlane na poddaszu aby tam zamieszkać.

Wcześniej w Gminie zostałem błędnie poinformowany ,że jeśli nie zmieniam konstrukcji dachu oraz nie naruszam ścian budynku to żadne pozwolenia ani zgloszenia nie są mi potrzebne.

W czasie wykonywania prac mój "życzliwy sąsiad" postraszył mnie że zatrzyma wszystko i zglosi do urzędu.

W związku z tym przerwałem prace i pośpiesznie zgłosiłem do starostwa to co zostało wykonane (ocieplenie dachu i stropu,wymiana okien istniejących oraz wstawienie okien dachowych).

Nie wiem co dalej robić.Byłem u architekta który powiedział że kluczowe jest czy strych był użytkowy czy nie uzytkowy.

Jeśli był użytkowy to nie potrzebne są pozwolenia na budowe ani zmiana sposobu uzytkowania,wystarczy tylko zglosic odpowiednie prace.

Dom jest z lat 60-tych-nie zachowała się raczej żadna dokumentacja.Strych w sensie praktycznym był użytkowy-jest tam wydzielony pokój z balkonem.Na strych jest klatka schodowa wraz ze schodami jednobiegowymi.

Natomiast nie mam dokumentów na to że ten strych jest użytkowy.

Proszę o poradę co zrobić żeby spać spokojnie i nie przejmować się sąsiadem??Co grozi mi gdyby sąsiad zgłosił sprawę do nadzoru budowlanego??Jak szybko Nadzór reaguje na takie zgloszenia???

Z góry dziękuje za pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months później...
  • 1 month później...
  • 1 month później...
Jak najbardziej aktualne. Byłem dzisiaj w gminie dowiedzieć się jakie dokumenty potrzebne są do złożenia wniosku o pozwolenie na adaptację strychu. Na strychu jest pokój ale chcę odbudować łazienkę, garderobę i przedpokój. Kazano mi, na razie, zdobyć 2 mapki działki, narysować projekt, może być odręcznie i złożyć wniosek. Potem mi powiedzą co dalej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Podłącze się pod temat

Liczę na Państwa pomoc w mojej sprawie.

Rozpocząłem prace budowlane na poddaszu aby tam zamieszkać.

Wcześniej w Gminie zostałem błędnie poinformowany ,że jeśli nie zmieniam konstrukcji dachu oraz nie naruszam ścian budynku to żadne pozwolenia ani zgloszenia nie są mi potrzebne.

W czasie wykonywania prac mój "życzliwy sąsiad" postraszył mnie że zatrzyma wszystko i zglosi do urzędu.

W związku z tym przerwałem prace i pośpiesznie zgłosiłem do starostwa to co zostało wykonane (ocieplenie dachu i stropu,wymiana okien istniejących oraz wstawienie okien dachowych).

Nie wiem co dalej robić.Byłem u architekta który powiedział że kluczowe jest czy strych był użytkowy czy nie uzytkowy.

Jeśli był użytkowy to nie potrzebne są pozwolenia na budowe ani zmiana sposobu uzytkowania,wystarczy tylko zglosic odpowiednie prace.

Dom jest z lat 60-tych-nie zachowała się raczej żadna dokumentacja.Strych w sensie praktycznym był użytkowy-jest tam wydzielony pokój z balkonem.Na strych jest klatka schodowa wraz ze schodami jednobiegowymi.

Natomiast nie mam dokumentów na to że ten strych jest użytkowy.

Proszę o poradę co zrobić żeby spać spokojnie i nie przejmować się sąsiadem??Co grozi mi gdyby sąsiad zgłosił sprawę do nadzoru budowlanego??Jak szybko Nadzór reaguje na takie zgloszenia???

Z góry dziękuje za pomoc

 

Napisz proszę jak się to wszystko rozwiązało...moi rodzice przerabiali tak samo strych na powierzchnię mieszkalną. Co prawda remont obejmował tlyko roboty wewnątrz budynku (dach i okna nie zostały naruszone w żaden sposób), ale nie składali żadnych wniosków...złamali prawo...???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
No i stała się jasność. Przynajmniej dla mnie. Żeby adoptować strych użytkowy do którego mamy prawo własności bez naruszania konstrukcji i bez zmiany bryły budynk, nie potrzebne są żadne pozwolenia czy zgłoszenia. Po adaptacji bierzemy rzeczoznawcę, który robi inwentaryzację, rzuty pięter/U mnie koszt ok. 500zł/ I z tym idziemy do notariusza, który sporządza nowy akt notarialny. Jak sprawa wygląda z sąsiadami opiszę wieczorem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem prawnikiem dlatego wybaczcie jeżeli użyję nie fachowych wyrażeń.

Jeśli chodzi o adaptację strychu jeżeli jesteśmy współwłaścicielami części wspólnych,to mamy dwie możliwości.

1.Możemy dogadać się z sąsiadami i po inwentaryzacji budynku przez rzeczoznawcę,u notariusza, wydzielamy z części wspólnych część przynależną do naszego mieszkania.Inwentaryzacja jest konieczna ponieważ niektórych części nie można wydzielić. Są to np. ciągi komunikacyjne.

2.Jeżeli mamy mniej życzliwego sąsiada możemy założyć sprawę sądową.Wtedy sąd wyda wyrok o podziale nieruchomości.Dalej sprawa toczy się opisanym torem.

Jeśli ktoś ma bardziej złożoną sytuację radzą udać się do notariusza.Mi udzielił dużej pomocy za darmo.

Życzę powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months później...
  • 2 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...