okna dachowe - dach przykryty papa - na razie :)

[Tomasz Antkowiak]

Panie i Panowie specjalisci...

 

sprawa wyglada tak:

nasz dach ma 2 spady (i nic wiecej), nachylenie 40 stopni. Zgodniez z Waszymi sugestiami nalismy na niego pelne deskowanie i wstepne krycie papa, na pape sa nabite kontrlaty. Docelowo na dach bedzie polozna blacha trapezowa jakas (w sensie ze jakiego producenta, bo na pewno bedzie to blacha o wysokosci 18-20mm). Niestety na chwile obecna nie mamy bladego pojecia kiedy pokryjemy dach i jakos sie znam z tym nie spieszy, wolimy wykanczac srodek, ciagnac instalacje itp itd... bo pod papa tez da sie zamieszkac.

 

Tyle tytulem wprowadzenia

 

W dachu maja sie znalezc 3 okna dachowe. Czy wg Was, fachowcow od dachu, jest mozliwe aby dobrac ona ktore mozna bylo by zamontowac juz teraz, obrobic i zostawi, a w przyszloci (moze pol roku, moze rok, a moze i dluzej) pokryc dach blacha i te 3 okna obrobic ponownie tak jak sie nalezy juz docelowo w blasze?

 

Bez okien, nie bardzo mozemy myslec o wykanczaniu poddasza, izolacji, plytach GK itp... stad chetnie bysmy je wstawili

 

Jakies pomysly ?

[andrzej belka]

okna zamontowane teraz na deskowaniu , po polozeniu blachy bedzie trzeba zdemontowac i zamontowac na łatach.

[Tomasz Antkowiak]

Rozumiem. A czy nie ma mozliwosci aby od razu zamontowac je wyzej, jak dla docelowego pokrycia? Estetyka po stronie zewnetrznej jest teraz dla mnie bez znaczenia. Rozumiem ze gdyby trzeba bylo okna podniesc przy montazu docelowego pokrycia to obrobki wnet okiennych w srodku tez cholera wezmie ?

[Jan P.]

Można zrobić ramkę o wysokości kontrłata + łata i na niej obsadzić okna. Obrobić papą ( bez kołnierzy) .Jan.

[Tomasz Antkowiak]

Można zrobić ramkę o wysokości kontrłata + łata i na niej obsadzić okna. Obrobić papą ( bez kołnierzy) .Jan.

 

 

Podoba mi sie ta koncepcja Dziekuje Mistrzu Janie !

 

czy mozecie zaproponowac jakies okna o rozsadnym stosunku jakosci do ceny? Miedzy krokwiami mam zostawione po 90cm w miejscach gdzie maja byc okna. W sumie potrzebne beda 3 okna: 1 nad klatka schodowa + 2 w lazience. Wszytskie 3 sztuki na polnocno-wschodniej polaci dachu. Generalnie staramy sie elementy takie jak okna kupowac porzadne (cieple) co nie zmienia faktu ze nie potrzebujemy nie wiadomo jak nowoczesnych i wypasionych konstrukcji - nie zalezy nam rowniez na jakiejs konkretnej marce. Okno nad klatka bedzie w zasadzie wcale nie otwierane (wylacznie do mycia), okna w lazience juz nieco czesciej... ale jak to w lazience, bedzie wilgotno.

Edytowane 12 Maja 2013 przez Tomasz Antkowiak

[surgi22]

Co masz na myśli pisząc o rozsądnym kompromisie cena/jakość ?? dla jednych będzie to 1000Pln dal innych 5000 PLN za okno. Podaj wielkość okien - określ maksymalną dopuszczalną prze Ciebie cenę za sztukę i będzie nieco łatwiej Ci podpowiedzieć. Pozdrawiam.

[kajmanxxl]

zbyt wielkiego wyboru w oknach niema chyba trzy firmy ja sugerowałem się ceną i najtaniej wyszło mi fakro ale dostałem duży rabat bo brałem razem z blachą na dach z jednej firmy to w waszym przypadku chyba odpada

[Tomasz Antkowiak]

Wielkosc mysle ze ta najbardziej odpowiednia bedzie 78x140cm. W kwestii ceny to wiadomo, kazdy chcialby jak najtaniej Najbardziej zalezalo by mi jednak na opiniach typu: "wez to bo" albo "unikaj tego bo", ewentualnie "zwroc uwage na", czy "warto doplacic za".

 

Warunki brzegowe jak wyzej, czyli:

-1 okno nad klatka schodowa, otwierane wylacznie do mycia (bo klamki raczej nie da sie dosiegnac bez drabiny), spad dachu 40 stopni, polac polnocno-wschodnia, docelowe pokrycie blacha

-2 okna w lazience, otwierane czesciej ale raczej w celu wietrzenia pomieszczeia niz wygladania na zewnatrz, ta sama polac dachu co okno nr 1,

 

i chyba tyle

 

 

EDIT:

 

podoba mi sie cena okien FAKRO PTP U3 w wykonaniu z PCV w rozmiarze 78x140cm. Beda dobre ?

Edytowane 12 Maja 2013 przez Tomasz Antkowiak

[Andrzej Wilhelmi]

"JR DACH" potrafisz pisać normalnie a nie wydzierać się na Forum?

Tomek jak zamierzasz dłużej mieszkać pod papą to musisz dać dwie warstwy. Okna trzeba zamontować na docelowym poziomie wraz z izolacją cieplną i kołnierzem. W trakcie krycia docelowego wystarczy tylko odchylić dolną karbowaną część dolnego pasa. Należy pamiętać tylko o jednym, że gdybyś zrezygnował z montażu pokrycia na łatach np. na rzecz gontu bitumicznego wyniesione okna będą dziwnie wyglądały. Miałem taki przypadek w swojej karierze. Pozdrawiam.

[Tomasz Antkowiak]

Mistrzu Janie, Andrzeju - bardzo dziekuje!

 

Pod papa zamierzamy nie mieszkac wcale, naiwnie liczac ze po zimie uda sie nam pokryc dach docelowym materialem. Bedzie to jakas blacha trapezowa. Blachodachowki sie nam nie podobaja, rabek jest zbyt wymagajacy a trapez T20 z Ruukki polozylem wlasnorecznie na dachu Tesciow w lipcu tego roku i pomimo braku geometrii dachu efekt nas zadowala

 

Okna dachowe o ktore pytalem chce zamontowac jeszcze przed mrozami. Obrobic je pomoze mi kolega z pracy - wieloletni pomocnik dekarza, czyli swojego ojca Mistrza dekarskiego

 

Podsumowujac, Jan sugeruje montowac bez kolnierza, Andrzej z kolnierzem...

To jak bedzie lepiej i latwiej dla ignoranta w temacie jakim jestem ?:>

[Jan P.]

Z kołnierzem łatwiej. Tylko uważaj , żeby go nie podziurawić. Przykręć do połaci na haftry. Jan.

[Tomasz Antkowiak]

Dziekuje !

[Tomasz Antkowiak]

Przyszly okna (Dobroplast Skylight), obejrzalem sobie je i mam jeszcze pytannie

 

Mianowicie, ja to widze tak: wytne dziure w dachu o wymiarach i przekatnych jakie producent zaleca, na deskach nabije odpowiednio kontrlaty oraz laty dookola otworu i przykrece oscieznice, pape powywijam do gory na ta ramke z kortlaty i laty. Nastepnie zamontuje do okna kolnierz uszczelniajacy z blachy (w naszym przypadku aluminium). I teraz w tym miejscu mam pytanie. Czy ten kolniez docisnac do polaci dachu, polapac do desek na haftry i powypuszczac na niego pape? Zrobic tak wszedzie dookola czy tylko u gory okna tak aby woda splywajaca po dachu plynela sobie od razu na kolnierz a nie pod niego natomiast po bokach kolnierz pochwytac do rusztu kontrala + lata?

Pozniej przy montazu docelowego pokrycia gorna czesc kolnieza wystarczylo by odkrecic i podlozyc pod niego late.

 

Wprawdzie tak jak pisalem, bede mial wsparcie dekarza, ale zaden z nas nigdy nie montowal okna - ja zadnego, a Leszek w taki dziwaczny sposob

[Jan P.]

Dociągnij do połaci i przygrzej papę z 3 stron. Pózniej przy kryciu docelowym odkleisz od blachy np. opalarką. Nie będzie widać zabrudzenia na kołnierzu bo będzie pod dachówką. Jan.

[Tomasz Antkowiak]

Z 3 stron czyli gora + boki? Czy moge uzyc do tego tasmy dekarskiej ?

[Jan P.]

Tak. Można. Jan

[Andrzej Wilhelmi]

Mówiąc prosto trzeba zrobić tzw. "trumnę" szczelnie wyklejoną papą. Górna krawędź "trumny" z lekkim skosem imitującym rynienkę, która nie będzie już potrzebna. Wysokość "trumny" równa się sumie grubości łaty i kontrłaty, góra i boki powinny odpowiadać wymiarom kołnierza natomiast dół to tylko szerokość łaty montażowej. Karbowana część dolnego kołnierza swobodna, dogięta do połaci. Górny i boczne brzegi kołnierza na styku z papą można uszczelnić bitumicznym uszczelniaczem dekarskim. W tej "trumnie' powinna się znaleźć warstwa izolacji cieplnej ramy okna. Pozdrawiam.

[Tomasz Antkowiak]

Zamontowalem

 

Zrobilem jak JAn zalecil, podociagalem 3 krawedzie do polaci, wypuscilem pape. Na moj zdrowy rozsadek nie ma prawa ciec... ale okaze sie po deszczu

 

Z ulicy faktycznie wyglada dosc smiesznie, tak wysoko ponad plaszczyzna polaci posadzone okno... ale co tam, wazne ze jest jasno w lazience i wazne ze kolejna rzecz wykonana wlasnorecznie

 

Serdecznie Wam Panowie dziekuje!

 

 

EDIT:

 

Drugie tez zamontowane W nocy dzis padalo wiec troche z dusza na ramieniu szedlem zerknac na to pierwsze... ale jest OK, nigdzie nie widac aby cos cieklo

Edytowane 11 Listopada 2013 przez Tomasz Antkowiak