MaciekTyr. 24.05.2013 07:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2013 Robert, bardzo cenne uwaga. Nawet nie pomyślałem. Muszę przyznać, że Twoja obecność w tym wątku to dla mnie już jakiś sukces i mimo wszystko -zachęta. Konsekwentnie z założeniami (nie ukrywajmy piękna nowych materiałów, ale eksponujemy konstrukcję - niczym belki w murze pruskim) chciałbym by faktura PUR została wewnątrz a to powinno skutecznie rozproszyć falę odbitą. Powinno Jeśli projekt wyda Ci się wart zachodu, to propozycje architektoniczne mogą być cenne. Szczególnie Twoje. W technologii, którą proponuję nie ma większej prefabrykacji, czyli różnicowanie może być "bezkarne". Chodzi tylko, by trzymać się minimalistycznych-ekonomicznych założeń: korekty nie mogą generować kosztów i eksponować wysiłku. Zamierzony efekt: "psia krew jakie to proste, miał ktoś łeb", zamiast "ale się ktoś narobił, a piniędzy ile to musiało kosztować.." Ogródku - kopuły są od dawna. W tych japońskich nowum jest to, że są z samego styropianu i prefabrykowane. U mnie "odkrywcze" jest zastosowanie węzła a proponowana technologia uniezależnia, bo umożliwia wykonanie ręczne. W każdym razie ten przykład pokazuje, że jednak stoją, oddychają itd. No i chyba jednak nasza estetyka jest lepsza, bo odniesienia do tradycji tylko szkodzą kopule http://www.keenforgreen.com/sites/default/files/The%20Dome%20House.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zielony ogród 24.05.2013 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2013 (edytowane) ładnie:http://img.scoop.it/YlQs6sGZI-rDfQAnmxszXDl72eJkfbmt4t8yenImKBVaiQDB_Rd1H6kmuBWtceBJhttp://www.bangstyle.com/wp-content/uploads/2012/04/314f465bc3369cfa077fc9a2d94f45de.jpgszara rzeczywistość:http://acloserlisten.files.wordpress.com/2013/03/5178290631_70e73fb4ed_z.jpg?w=576&h=432&h=432http://latimesblogs.latimes.com/.a/6a00d8341c630a53ef0168e4b14419970c-600wi a w temacie twoich węzłów: moim zdaniem korytarze sa za długie. korytarz to zawsze zło konieczne - niewykorzystana przestrzeń, która trzeba posprzątać. długa droga z jednego pomieszczenia do drugiego. Jedna duza kopuła - tak, ale korytarzyki łączące kilka kopułek - nie. Raczej wolałabym sam węzeł bez korytarzyków wcinający się w ściany kopuł. Te korytarzyki kojarzą się za bardzo z tunelami, a kto chce mieć w domu tunele. Edytowane 24 Maja 2013 przez Zielony ogród Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MaciekTyr. 24.05.2013 10:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2013 (edytowane) Ich długość wynika z założonej możliwości dostawiania kopuł. Akceptacja i piękno tej formy zaczyna się tam, gdzie kończy się myślenie nawykami - "kto chce mieć w domu...", "bo w prawdziwy domu..." "A jednak dom, to ..." Z takich rozterek powstają te karykaturalne kopułki z dachówką i szprosami. Pomyśl, że ludzie w imię przywiązania gotowi są nawet mieć schody - najbardziej uciążliwą z możliwych form komunikacji pomieszczeń. Korytarze są trapezowe, przeszklone w górnych pasach; chodzenie nimi to "powrót do przyszłości" - architektura kabiny... a okno przez które widać własną kopułę to prawdziwa frajda http://prostysystem.pl/video/index.html Edytowane 24 Maja 2013 przez MaciekTyr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zielony ogród 24.05.2013 11:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2013 fajnie to wygląda:)nie myślę kategoriami, że dom coś tam musi, tylko kategoriami zmęczonych nóg po zalatanym dniu. dlatego też schody w domu są dla mnie nie do zaakceptowania.wygląda to bardzo miło i przytulnie, szczególnie obniżone sufity podświetlone na całości bardzo do mnie przemawiają. żadnych gładzi, żyrandoli i innych problemów typowo sufitowych. jedno, co mi się nasuwa to ekonomika aż takiego rozczłonkowania. jakoś to mi się kłóci z energooszczędnością. Długość instalacji. Korytarze też muszą być równie szczelne i ciepłe jak kopuły. Pojedyncza kopuła - tak, ale taki rozwlekły ich zbiór - to już nie wiem. Czy taki łącznik na pewno jest tańszy niż łączenie kopuł przekrojami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 24.05.2013 13:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2013 Mylisz się! Tę konstrukcję w tak zaproponowany sposób da się w tydzień postawić nawet z masy papierowej! Pomijając problem - "Na co to komu" - naprawdę można praktycznie - pasywniaka postawić za psie grosze. za psie grosze i tego się trzymajmy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MaciekTyr. 27.05.2013 13:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2013 (edytowane) Jedyne czego oczekuję od Zespołu, to zapał i poświęcenie czasu w dowolnym zakresie. Żadnych kosztów i wydatków poza dojazdem na spotkania.Proponuję taką chronologię: 1. Dobór zespołu Docieplenia, konstrukcje, izolacja. Opcjonalnie - legislacja, architektura - doskonalenie modelu, koordynator współpracy i PR (uczelnia, branża, dotacje, media)To taki trzon - tu byłyby kluczowe decyzje i kreatywne spotkania w realu. 2. Narada oceniająca podstawowe wymagania, wybór technologii i metod, realny dostęp, zarys kosztów. Na tym etapie pomocna będzie krytyka on-line, czyli zebranie przy pomocy FM wszystkich pojawiających się wątpliwości (ignorując "wątpliwości wątpliwe", typu "a tak się nie buduje, a jak wentylować"...) 3. Wybór miejsca - gdzie nas chcą, gdzie nas będzie widać, zakup działki4. Rozmowy z innymi podmiotami, dotyczące współpracy, zaopatrzenia i wykonania5. Równolegle - szczegółowe projektowanie i formalności.6. Realizacja.7. Ocena Pkt. 6 przy dobrym przygotowaniu może faktycznie zająć 2-3 tygodnie i warto byłoby się o taki spektakularny termin postarać. Następni będą mieli wszystko na tacy, więc zostaną im tylko pkt. 6 + formalności i skorzystanie ze sprawdzonych przez nas wykonawców/dostawców (co swoją drogą powinno być niezłą dźwignią dla tychże). Edytowane 28 Maja 2013 przez MaciekTyr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MaciekTyr. 28.05.2013 09:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2013 Bardzo dziękuję za info Problem jednak w tym, że one wszystkie nastawione są raczej na jakiś biznes - długotrwałą działalność. Mało kto tworzy prototypy i chyba konkursy otwarte pomijają tę strefę innowacyjności. Ja nie zamierzam być bezpośrednim uczestnikiem handlu, czy wykonywania kopułek a jedynie zmaterializować ideę. W sektorze akademickim realizuje się i finansuje projekty, które kończone są na etapie "od tej pory przedmiot może już być podjęty przez przemysł", ale czy indywidualnie, to nie wiem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 28.05.2013 22:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2013 Niestety dość egzotyczny wygląd tych budynków i nie ma to nic wspólnego z moim poczuciem estetyki ( uważam że są ładne, tylko wymagają otoczenia z góry nastawionego na taki tym budynku). - "Tylko takowe budynki nijak będą pasować do istniejących budynków." Tak jak ludzi razi plastikowa butelka w lesie, choć ona żadnych szkód nie robi ... bo jak? rozłoży się ... nie problem jest tylko estetyczny. Jak ktoś przejedzie się przez nasze "osady" zobaczy że ... wokoło każdego domu jest masę zieleni, każdy chce mieć choć ciut przestrzeni. Zupełnie inaczej jest na Słowacji ... zabudowa bardziej zwarta itp. Cały urok polega na tym że mieszkając na "wsi" mamy sad czy kawałek jakieś zieleni. http://www.linwoodhomes.com/house-plans/plans/vista_cruise/ od takiego układu poczynał bym. Na siłę tylko dla tego że kopuła ma najlepszy stosunek pola powierzchni do objętości bym zostawił bazie na marsie. A piszę to dla tego że sztuką jest zrobić dom pasywny taki który wyglądał by jak od 100 lat by tam był. Tak wychodzi niczym ta butelka plastikowa w lesie ... Mogę działać i dzielić się wiedzą ... tylko ... jedne problem ... złodziejstwo ktoś potem wykradnie pomysł i zacznie z niego robić biznes. Bo mam już zarys na dowolnie wyglądający dom pasywny. Nawet taki https://www.google.pl/search?q=proejkty+dom%C3%B3w&um=1&ie=UTF-8&hl=pl&tbm=isch&source=og&sa=N&tab=wi&ei=WSylUay0Ao-RhQfss4DIBQ&biw=1364&bih=683&sei=XCylUZX-Iei70QXN04CYBQ#facrc=_&imgrc=JabirqrwoDfMzM%3A%3BQrdcz46bC_uaGM%3Bhttp%253A%252F%252Fwww.projekty.planeta-dom.pl%252Fwp-content%252Fuploads%252F2009%252F10%252FProjekt-domu-Tyberiusz.jpg%3Bhttp%253A%252F%252Fwww.projekty.planeta-dom.pl%252Fprojekt-domu-da-tyberiusz%252F%3B800%3B592 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MaciekTyr. 29.05.2013 07:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2013 (edytowane) Projektowanie domów pasywnych to dziedzina na tyle szeroka, że nie warto szukać jakichś superuniwesalnych założeń dla realizacji jednego projektu. "...sztuką jest zrobić dom pasywny taki który wyglądał by jak od 100 lat by tam był." Z całą pewnością a my zajmiemy się sztuką zgoła inną. Kopuła to nie tylko stosunek pow do objętości, to przede wszystkim forma wynikła z konstrukcji - jedyna, która umożliwia wzniesienie budowli... z samego ocieplenia (a przed wiekami - z samej gliny). Unikałbym dyskusji o gustach. Z pokorą przyjmuję do wiadomości, że duża, może nawet bardzo duża, rzesza osób za jedyny naturalny kształt domu uważa prostokąt z trójkątną czapeczką, mnie wystarczy, że choć kilka % uważa inaczej. pejzarz naturalny http://bialczynski.files.wordpress.com/2010/07/gaj-swiety-wzgorze-swiete-i-brzydka-baza-pks-32966029.jpg dopuszczalny kierunek rozwoju: http://wrzask.blog.polityka.pl/wp-content/uploads/2012/03/dwie-chaty1-1024x768.jpg kierunek niedopuszczalny? http://sphotos-c.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-frc1/257678_215216885184871_3748845_o.jpg Zatem dla jednych piękne krzesło powinno być drewniane http://www.krzeslaradomsko.pl/wp-content/uploads/2010/05/AG-56vert.jpg a jeśli już musi być z taniego plastiki, to niech chociaż udaje drewno (okleina, nadrukowana faktura) Dla innych plastik to nieosiągalna wcześniej forma i jej piekno: http://bi.gazeta.pl/im/4/6946/z6946724X.jpg I ta forma spodoba się każdemu, tyle, że ci pierwsi stwierdzą, że to plastik. więc do ogródka a drudzy umieszczą je w salonie. Własnie na takim siedzę Kazimierz Wielki musiał mieć spory zgryz gdy ginęły, jedynie znane wtedy, domki drewniane a na ich miejscu powstawały bezduszne mury. Edytowane 29 Maja 2013 przez MaciekTyr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MaciekTyr. 29.05.2013 08:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2013 (edytowane) A swoją drogą wyobraźmy sobie taką scenkę Rok 2030. Polska bidna (jak zawsze) wioska. Pośród nielicznych już, zmurszałych i opuszczonych murów, krytych eternitem i potłuczoną dachówką, na podwórkach i polach stoją skupiska białych, podobnych kopułek. Reszta, jak od lat - traktor, bajzel, dziurawa droga. Na końcu wsi trochę lepsza, z szerokim chodnikiem. Tam też stoją 2 mini-dworki z kolumienkami i jeden "cygan" z basztą. Chyba puste, przy każdym tabliczka: "sprzedam". Reporterka podchodzi do chłopa pod sklepem. Jak to chłop - zarośnięty, zmęczony, w gumowcach. Ale zamiast kufajki i gaci ma pikowany kombinezon z ekspresem od kolana do szyji (bo łatwiej założyć, trudniej ukraść i nie podwiewa), pozostali towarzysze - podobnie. Odstawia napój, podchodzi i zaczyna się zwierzać miastowej: - Widzi pani redaktor, chłopu to zawsze wiatr w oczy. Bida pani, aż piszczy. Eh, pobudował by se człowiek trochę z pustaka, abo supireksa, jak ojce, a tu pani, ni da rady. Piniędzy ni ma ani na takie mury proste, ani, co by to ogrzać. No to stawiają ludziska wkoło te igla, jak eskimosy jakie. No, że szybko to i fakt, że ciepłe i suche - tyż prawda. Ale jak ciągnikiem człowiek nie przyuważy, to gibnie się toto i nawet nie chrupnie ino dziura zostanie. A dawniej to jak łupłem, to się przynajmniej miało co walić. :D:D Edytowane 29 Maja 2013 przez MaciekTyr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tetek 29.05.2013 11:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2013 witam:) chciałbym rzucić mianowicie, wicie taki pomysł - dom w kształcie tego opisywanego wcześniej systemu 3m ( ze względu na szerszą akceptację mentalną - tylko zamiast elementów ze styropianu wlewany do ustawionej składanej wielkiej formy w kształcie całego domu pianoperlitobeton. Grubość ścianodachu ok 50 cm. Będzie ciepło, w miarę tanio, bardzo szybko no i chyba będzie oddychało. Zamiast tynków wew. wystarczy cieniutko gips miejscami, akumulacja ciepła jakaś też będzie , otwory i rowki pod instalacje - pestka. Po kilku dniach konstrukcja formy zostaje złożona i wieziona do innego klienta. Tam znowu składana a do środka z maszyny pianobeton od a do z - pewnie w ciagu 1 dnia da radę formę wypełnić, A po kilku dniach formę składamy itd... Co Wy na to? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 29.05.2013 12:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2013 (edytowane) Będzie ciepło, w miarę tanio, bardzo szybko no i chyba będzie oddychało ja ci dam oddychało ! jakieś kurcze pojęcia z WAN'u (wiejskiej akademii nauk) po grzyba ma tam coś oddychać! Przykład z krzesłem zły .. bo ani to a ni to nie jest ładne Się nie zgadzam bo to przejście ze skrajności do skrajności, nijak się ma do tego co proponuję http://www.blog.awx2.pl/index.php/2011/08/kioski-recepcje-budki-nowoczesna-alternatywa-w-francuskim-wydaniu/ dla mnie takie budowle są inspirujące. http://homegallerydesign.com/category/wood-home http://www.minerga-passivhaus.de/images/passivhaus.truberg.jpg http://www.minerga-passivhaus.de/passivhausleistung/index.html http://www.syahdiar.org/villa-extension-architecture-design-by-o-a/view-villa-extension-contemporary-wooden-villa-interior.html Prostota formy raz, czysta linia dwa, proporcje i złoty podział 3 . http://www.customtimberloghomes.com/construction-gallery http://waaaat.welovead.com/cn/top/detail/178Bksvv.html http://woodtruss.webs.com/heavytimbertrusses.htm u nas tak nie robią ... http://www.ryanwholesale.com/timber_trusses.htm http://www.harvest-timber.com/HarvestTimber/pages/Commercial.html http://www.dremy.com/structural_engineering_photos_gallery_DRemy_and_Co_north_carolina.html A przykład z kioskiem z francji pokazuje że można nowocześnie i ładnie zrobić Edytowane 29 Maja 2013 przez מרכבה Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andriuss 29.05.2013 12:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2013 Przyuważyłem dzisiaj kopułę na pl. Narutowicza w Wawie, pogooglałem chwilę, to dzieło firmy: http://www.empiro.pl/ Warto popatrzeć, może czymś Was zainspirują. Wydaje mi się, że jeśli celem jest np. knajpka albo pub w parku czy lesie, to jest to strzał w dziesiątkę i trudno o lepszy wybór. @tetek - ale oddychać to ten dom ma płucami czy skrzelami? tak czy inaczej zdecydowanie bym optował za wersją nieoddychającą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 29.05.2013 16:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2013 andriuss ale czy Ty to widzisz ? drewno zmienia postać rzeczy. Jakieś elementy okapu itp . Nie jest to zła forma, tylko sztuczna taka forma będzie dobra ? i łysa jak głowa skina ? Z całą pewnością a my zajmiemy się sztuką zgoła inną. Kopuła to nie tylko stosunek pow do objętości, to przede wszystkim forma wynikła z konstrukcji - jedyna, która umożliwia wzniesienie budowli... z samego ocieplenia (a przed wiekami - z samej gliny). A czy mieszkał byś w basie kosmicznej ? jak możesz mieszkać w kopule raz że pięknej dwa ciepłej. Właśnie umożliwia wznoszenie z samego ocieplenia, no powiedzmy Ale nie był bym sobą jak bym nie obmyślał na to dobrego rozwiązania , taka konstrukcja umożliwia zrobienie tanim sposobem sytemu matrioszka czyli pierwsza kopuła pełni rolę osłony ... a środek nie musi być kopułą . Dlaczego ? o ile blachę czy jakieś odmiany dachówek da się dopasować do takiego kształtu o tyle środek niepotrzebnie się skomplikuje. http://www.zbkarkady.pl/cerkiew_w_chotyncu.php pewna forma kopuły plus gont np. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MaciekTyr. 29.05.2013 18:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2013 (edytowane) Twoje argumenty są konsekwentne, jednak dotyczą estetyki - zatem obiektywnej racji nie ma.W samym nurcie modernistycznym był okres "mniej znaczy więcej", później "mniej znaczy nudniej" (postmodernizm) a teraz (neomodernizm) wraca się do założeń pierwotnych. Co nie znaczy, że komuś tam nie pobadają się historyzujące chałupki. Nie chcę kompromisów dla tworzenia prototypu. Ten dom ma być czysty formalnie i nietykalny od strony "poprawy" estetyki. Tak jak nietykalny jest... no właśnie - samolot lub statek kosmiczny. To właśnie, obok energooszczędności i samych kosztów budowy, ma być podstawą ekonomiki jego użytkowania (nie trzeba modernizować). Plastikowe krzesełko, które pokazałem ma ponad 40 lat a wygląda nowocześnie. I nic nie trzeba w nim dorabiać/modernizować. ten prototyp ma wykazać nie tylko względy technologiczne, ale i walory czystego konstruktywizmu (że forma wynika tylko z konstrukcji); tu nie ma miejsca na konformizm. Rozumiem i doceniam mnogość wysiłków, by implementować optymalne rozwiązania do form, do których przywykliśmy. Hala z dwuspadowym dachem, czy kopuła z sześcianem wewnątrz to tego przykłady. Niech ten kierunek się rozwija, ale nie w ramach tego projektu. Tu nawet nie chcę gładzić bąblowatej ściany od wewnątrz; przecież nawet konstrukcyjne belki stropowe mogą być piękne. Edytowane 29 Maja 2013 przez MaciekTyr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
irqul 29.05.2013 19:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2013 Miał być system! Mam nadzieję, że doczekamy czasów, gdy w sprzedaży będą zoptymalizowane, tanie, indywidualne systemy mieszkalne .... System to całość, zewnętrzny kształt domu to tylko jeden z wielu, niekoniecznie najistotnieszy z jego elementów . Mam wrażenie, że jednak forma architektoniczna dominuje i odbywa się to przy akceptacji autora wątku. Warto jasno to określić. Bo inaczej sprawa wygląda, jeżeli to ma być li tylko promowanie projektu , inaczej jeżeli jest to próba innego potraktowania budowy domu, stworzenie SYSTEMU. W tym drugim przypadku nietypowość kształtu przestaje być tematem dyskusji. Przeskakujemy nad tym, rozpatrujemy wyłącznie zalety i wady nowego systemu vs tradycyjnego budowania. Zakładamy milcząco, że jeżeli nowy będzie znacząco lepszy i tańszy, to opory psychologiczne i społeczne można olać ciepłym moczem. Lepsze i tańsze się sprzeda, każdy kupi. Wystarczy tańsze, zgodnie z Kopernikańską zasadą monetarystyczną i Chińską ekonomią widoczną wokól. Nie musi być lepsze! Pozostają więc do dyskusji parametry, technologia, ekonomia. Oczywiście w porównaniu do tradycyjnej budowy indywidualnego domu. Mówienie o kształcie miałoby sens jeżeli kalkulowalibyśmy szanse na sprzedaż projektu typowego. Ile osób kupi projekt? Wróćmy do SYSTEMU. Jeżeli wynik dyskusji byłby negatywny dla kopuł, to można przeanalizować wkopane jaja, tipi lub cokolwiek innego, nowego i rewolucyjnego. Korzyścią z takiej, nawet niepozytywnej dla kopuł analizy, byłoby krytyczne, ale konstruktywne spojrzenie na budowanie tradycyjne. Bo zgodzę się z tezą wyjściową, że można sporo w tym tradycyjnym budowaniu uwspółcześnić i zmienić. W indywidualnym budownictwie w bardzo dużym stopniu odnosimy się do jedynego znanego powszechnie SYSTEMU- gierkowskich bloków. To był na swoje czasy dobry system, z niewielkimi funkcjonalnymi mieszkaniami. Nie istnieje taki dla małych domków jednorodzinnych, a stworzyć taki można. Chyba!? System tanich domków jednorodzinnych.... Zasady są oczywiste, ale nie ma o nich mowy w tym wątku, lub ja ich nie widzę. Prototyp z tego wątku nie zmienia nic, co do zasady. Architekt robi projekt- gargamela/kopułę/stodołę , inwestor "poprawia" , elektryk wykonuje indywidualny projekt typowej instalacji domku, potem hydraulik przerywa kable, meblarz podłącza lampki w kuchni , elektryk montuje krany w łazienkach.... Kuchnia jest od południa, kibel przy garażu, kilometry rur i drabina bo zbrakło na schody, ...wentylacja- a po co przy oddychających ścianach?.... Tak to wygląda obecnie w "tradycyjnym" budownictwie jednorodzinnym. Dopiero coś, co to zmieni, zunifikuje częściowo domki jednorodzinne, nazwałbym systemem. Mam wobec tego zasadnicze pytanie. Czy zaproponowany w tym wątku prototyp, jest PROTOTYPEM systemu, czy Typowego Projektu Architekta? No może nietypowego, ale z aspiracjami na taki! P.S. Odrobinę konstruktywnie: ...Parametr o którym wspomniałeś - akustyka, jest jedynym, który in minus odbiega od konstrukcji ciężkich. ... Chodzi mi o rozwiązania techniczne, nie o dyskredytowanie pomysłu. Ściana wielowarstwowa, z materiałów wyłącznie izolacyjnych , mogłaby mieć lepsze parametry akustyczne. Wkładka z wełny zmieniłaby tłumienie dźwięków ze względu na różne częstotliwości rezonansowe. ... Uwaga o małym wpływie "skorupy" na całokształt kosztów jest jak najbardziej celna, co za tym stanowi o ich reszcie .... - media (głównie ogrzewanie) ... Ogrzewanie jest dużym kosztem przy indywidualnym projektowaniu. Systemowo może to mieć wartość "farelki". Przy czym dla domu z małą bezwładnością cieplną ogrzewanie powietrzne jest efektywną alternatywą. Do prostego zintegrowania z wentylacją mechaniczną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tetek 29.05.2013 19:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2013 tak tylko napiszę, bo wlazłem na Twojego FB - ten projekt Alpha - kosmiczny w formie i kosmicznie piękny. Żeby tylko nie wrażenie że go wiatr nie porwie to chciałbym w czymś takim mieszkać bezapelacyjnie . Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 29.05.2013 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2013 Myślę,że irqul zdefiniował problem.Problemem jest system obiegu energii w domu ,aby dom był tani w eksploatacji.Taki system systemów.Kształt domu to opakowanie do tego systemu -nośnik idei domu energooszczędnego,bo taki musi być aby był tani.A forma zewnętrzna?Cóż kto co lubi.Wszystko można skonfigurować.Kopuły,sześciany czy jaja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MaciekTyr. 29.05.2013 22:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2013 (edytowane) irgual - "zoptymalizowanym, tanim, indywidualnym systemom mieszkalnym" poświęciłem inny wątek oraz artykuł (w skróconej wersji na stronach Muratora) Tu chciałem zaproponować coś, co może zbudować sobie Kowalaski nie oglądając się na producentów systemu. Jeszcze raz. MOŻNA założyć, że forma determinuje i w XXIw zaprojektować dom w dowolnym kształcie, jest nawet taki kierunek - dekonstruktywizm. Mnie chodzi o coś dokładnie odwrotnego - nie ma dogmatów: MPZP, dwuspady, wielospady, prostokąty... Są materiały. Na dziś najdoskonalszy to aerożele, ale jeszcze drogie, za to PUR i styropian - tanie. I mając TE materiały i określone wymagania generujemy formę. A za tym modę. Choćby niszową.Czy krokiew jest piękna? A mur pruski? A dachówka?To wszystko wynikało z konstrukcji. Moda przyszła później. Nie interesuje mnie dzisiejsza moda.Mam PUR i parametry dla pasywniaka. Zrobię to za parę złoty, po to by następni mogli robić za grosze. Potrzebuję merytorycznego wsparcia a na inne, lepsze pomysły jest też dość miejsca na tym forum. Edytowane 30 Maja 2013 przez MaciekTyr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MaciekTyr. 30.05.2013 10:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2013 (edytowane) tak tylko napiszę, bo wlazłem na Twojego FB - ten projekt Alpha - kosmiczny w formie i kosmicznie piękny. Żeby tylko nie wrażenie że go wiatr nie porwie to chciałbym w czymś takim mieszkać bezapelacyjnie . Pozdrawiam. Bardzo dziękuję. Alpha była moją odpowiedzią na propozycje Iglobudu, który ujarzmił do perfekcji technologię blachy łukowejj a potem wciskał ją pod strzechy Edytowane 30 Maja 2013 przez MaciekTyr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.