Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ile za stan surowy ?


Recommended Posts

mój wizął 100zl ;)

ale to znajomy, juz praktycznie emeryt, na budowie był jak stawiali co ważniejszy etap.. tak co 4-7 dni. co do ekipy to namiary na priv poszły, zadzwoń, pogadaj, nawet jak kasa będzie podobna to gość na pewno fuszerki nie odwali, kierbud mówi że dawno takiej dobrej ekipy nie widział.. można ich zostawić i sami się pilnują.. opis na temat ekipy w DB..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 107
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

A sądzisz że taki kierbud który będzie siedział na budowie i pilnował zrobi to za darmo? .
Nie ma siedzieć na budowie bo to nie cieć pilnujący furtki i nie za darmo tylko za 3-4 tyś. Wtedy jego obowiązkiem jest wizyta na budowie z okazji ważniejszych etapów. Generalnie można przyjąć że standard to 10 wizyt ale wszystko jest do dogadania. Kierbud znający sie na robocie nie da sie wykonawcy oszukać i będzie trzymał stronę chlebodawcy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma siedzieć na budowie bo to nie cieć pilnujący furtki i nie za darmo tylko za 3-4 tyś.
Bzdury pleciesz... JA ledwo postawiłem ścianki fundamentowe, jeszcze bez zasypania a z kierownikiem jestem umówiony na 1500 zeta. Przy laniu ław był praktycznie cały czas, odebrał teren, przywiózł mi dziennik i już doradził od cholery. I choć nie każda jego rade wcieliłem w życie, bo mam inne zdanie czasami, to poprzeliczał mi jeszcze raz po projektantach zestawienia stali i uprościł zbrojenia stropu. I to wszystko w cenie. Ale trzeba szukać ludzi z powołania i takich, dla których bycie kierownikiem to nie tylko gadanie i branie kasy....

 

Stawiam się w gminie morawica. Co do ekipy - dzięki, ale szkoda czasu. Tak jak napisałem - miałem 4 wyceny, wszystkie podobne, nie sądzę że twoja by coś zmieniła.

 

Również niedaleko mnie. Fakt, że u Ciebie wielkość domu parterowego robi różńcę, dużó grzebiania w ziemi, duży dach. Ale ja też miałem sporo wycen i najdroższa była z kosmosu. Fakt, że firma wszystkim się zajmowała, ale prawie 60k wyceny za fundamenty z materiałem było o 23 tys droższą wyceną, niż kolejna firma z takim samym zakresem prac z listy. A zostałem jeszcze z inną, któa za wszystko bierze tyle, ile napisałem wcześniej. Szukaj, może znajdziesz inną. Bo jeśli tylko poleciałeś po firmach jakichś reklamowanych, dużych, to one tak mniej więcej się liczą. A jak jeszcze masz firmę jakąś większą a te firmy znają Ciebie jako jej właściciela to jeszcze gorzej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za 1500 to mogę sobie w Warszawie tylko ciecia wynająć i to tylko takiego najtańszego. Kierbud to od 3 tyś w górę ale nie jest tak że za ta kasę jest na skinienie palcem i będzie codziennie na budowie. Jest w cenie konkretna ilość wizyt , a jak coś wiecej potrzeba to za każdy raz dodatkowy dopłata. Akurat u mnie te 10 wizyt to w zupełności wystarcza bo kierbud sie nie napracuje. Wykonawca - budowlaniec z powołania- pobudował u mnie w rodzinie pare domów, wiec wiem czego sie mogę spodziewać i dlatego spokojnie śpię.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to i my się dołączymy do dyskusji.

Budujemy M04a Wspaniały wariant I.

Pow. użytkowa 140m2 + garaż 31m2.

Budowa w okolicach Oświęcimia.

Dodatkowe zbrojenia na szkody górnicze w fundamentach. Ściany fundamentowe z bloczków, ściany parteru i poddasza z betonu kom., dach (prosty, dwuspadowy) z dachówki ceramicznej.

Obecnie mamy stan 0.

Ekipa z okol. Wadowic - 48 tys. netto za SSO. Deski na szalunki + sprzęt po ich stronie, za wyj. koparki.

Póki co jesteśmy zadowoleni. Właściciel firmy jest codziennie i "robi" z chłopakami.

Jak będzie dalej, to zobaczymy.

To była jedna z niższych wycen. Miejscowe firmy były tylko droższe...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hejka,my budować będziemy pod Wrocławiem. Parterowka z poddaszem 130m2 na dole,garaż 40m2,na górze 100m2 użytkowej. Dach 4spadowy. Wyceny mamy bardzo podobne wychodzi ok 70tys za sama robociznę. To dużo chyba bo w kosztorysie mieliśmy policzone 55tys. Może ma ktoś namiary na dobre ekipy które jeszcze mogły by nam wycenić?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

130+40+100=270m2. 70tyś za robociznę to IMHO dobra cena jeśli jest oferowana za sprawdzoną ekipę. Ja za piętrowy dom o pow.prawie 300m2 nie miałem niższej wyceny niż 80tyś. 55 tyś z Twojego kosztorysu to pchanie sie w kłopoty. Za te pieniądze nie znajdziesz nikogo solidnego z referencjami. Realny poziom cen to ok 300zł/m2 powierzchni netto.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Gosc321_1

U mnie jeżeli chodzi o koszt robocizny za SSO to cena kosztorysowa w stosunku do rzeczywistej była zaniżona o jakieś 30%, co nie zmienia jednak faktu, że finalnie i tak jestem mniej więcej w granicach kosztorysu za SSO (oszczędności na materiałach - porotherm, stal i najważniejszy beton w kosztorysie dużo większe wartości).

Kosztorys jednak jest super z innego względu - mając go masz w miarę dokładny obmiar prac i materiałów - do kontroli placu budowy rzecz bezcenna. Poza tym każdy majster i dostawca całkiem inaczej rozmawia z inwestorem, który rzuca wielkości, potwierdzające się później przy realizacji :) U mnie zadziałało (np. kiedyś właściciel hurtowni budowlanej spytał żonę: wy już drugi czy trzeci dom budujecie?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kosztorys jednak jest super z innego względu - mając go masz w miarę dokładny obmiar prac i materiałów - do kontroli placu budowy rzecz bezcenna.

Ja mam zamiast kosztorysu zestawienie materiału. Wyliczenie ile i jakich okien drzwi , betonu, cegły, stali, więźby... . Na etapie budowy zostanie to zweryfikowane przez majstra a potem sprawdzone przez kierbuda. Z moich wyliczeń wychodzi, że architekt dobrze policzył. Dlatego odpuściłem robienie kosztorysu choć wcześniej byłem zdecydowany zlecić jego wykonanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za 1500 to mogę sobie w Warszawie tylko ciecia wynająć i to tylko takiego najtańszego. Kierbud to od 3 tyś w górę ale nie jest tak że za ta kasę jest na skinienie palcem i będzie codziennie na budowie.

 

Oj tam... ludzie budują dom za oszczędności całego życia + kredyt na resztę życia a wynajmują kierownika budowy za 1000 zł, coby tylko dziennik wypełnił... budowy na oczy nie widząc - ciesząc się z własnej zaradności budowlanej - ich sprawa.

 

Kierownik budowy powinien być obecny minimum na tych etapach, które wiążą się z zakryciem konstrukcji:

1) odbiór wykopów,

2) odbiór zbrojenia ław (co można połączyć z odbiorem wykopów)

3) odbiór zbrojenia stropu

4) odbiór zbrojenia wieńców

5) odbiór konstrukcji dachu

6) odbiór budynku

 

Nie wyobrażam sobie, żeby kierownik nie sprawdził zbrojenia ław, stropu, czy konstrukcji dachu. Zakładając, że inwestor jest kumaty i piony oraz wymiary ścian sobie sam przypilnuje, to te 5 wizyt jest konieczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hejka,my budować będziemy pod Wrocławiem. Parterowka z poddaszem 130m2 na dole,garaż 40m2,na górze 100m2 użytkowej. Dach 4spadowy. Wyceny mamy bardzo podobne wychodzi ok 70tys za sama robociznę. To dużo chyba bo w kosztorysie mieliśmy policzone 55tys. Może ma ktoś namiary na dobre ekipy które jeszcze mogły by nam wycenić?

 

Pod Wrocławiem - też uważam, że 70 tyś za taki domek to jest dużo !

Lepiej też brać ekipę osobno do murowania a osobno do dachu, bo inaczej to murarz będzie wam dach robił.

Już wiem coś o tym ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kosztorys jednak jest super z innego względu - mając go masz w miarę dokładny obmiar prac i materiałów - do kontroli placu budowy rzecz bezcenna. Poza tym każdy majster i dostawca całkiem inaczej rozmawia z inwestorem, który rzuca wielkości, potwierdzające się później przy realizacji :) U mnie zadziałało (np. kiedyś właściciel hurtowni budowlanej spytał żonę: wy już drugi czy trzeci dom budujecie?)

 

A niby dlaczego? Czy hurtownia sprzeda komuś więcej materiału niż potrzeba? No chyba inwestorowi, który nie pilnuje budowy a materiały kupuje wykonawca - to tak, w takim przypadku wszelkie takie akcje mogą być realne. Jeżeli ja sam kupuję materiały to nie wyobrażam sobie dodatkowej palety "sprzedanej" za moimi plecami.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Gosc321_1
A niby dlaczego? Czy hurtownia sprzeda komuś więcej materiału niż potrzeba?

Pozdrawiam.

 

piotrek0m Ty naprawdę w Polsce mieszkasz, że jesteś w stanie zadać takie pytanie ????

Chyba nie doceniasz przebiegłości różnych "kombinatorów" i uwierz mi nikt Cię na paletę nie natnie bo nie jest idiotą, tylko zrobi to tak że w danym momencie tego nie odczujesz.

Pilnowanie budowy nie ma nic do rzeczy, chyba że jesteś z pracownikami przez cały czas.

Idealista z Ciebie, jeżeli myślisz, że już parę razy czegoś chłopakom nie sponsorowałeś :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

piotrek0m Ty naprawdę w Polsce mieszkasz, że jesteś w stanie zadać takie pytanie ????

Chyba nie doceniasz przebiegłości różnych "kombinatorów" i uwierz mi nikt Cię na paletę nie natnie bo nie jest idiotą, tylko zrobi to tak że w danym momencie tego nie odczujesz.

Pilnowanie budowy nie ma nic do rzeczy, chyba że jesteś z pracownikami przez cały czas.

Idealista z Ciebie, jeżeli myślisz, że już parę razy czegoś chłopakom nie sponsorowałeś :)

 

Bez paranoi! Więcej wiary w ludzi! Ja nie zakładam, że wokoło same cwaniaki i złodzieje. (Aczkolwiek odrobina kontroli jest wymagana)

 

:)

Moja ekipa to 2 osoby - majster pracujący na własny rachunek + pomocnik. Jeżdżą starym golfem, może z 2 worki cementu zmieściliby w bagażniku. No chyba, że kilo gwoździ czy pęczek drutu wiązałkowego sobie wzięli? Wybrałem taką właśnie małą ekipę. Jeżeli byłoby w niej np. 5 pracowników z łapanki pracujących jeszcze i na czarno i mieliby busa i każdy miałby "potrzebę" wzięcia 2 worków cementu, to faktycznie paleta więcej by zeszła. Uważam, że małym rodzinnym ekipom z okolicy bardziej zależy na "marce" i renomie niż najemnym pracownikom.

 

 

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Muszę przyznać, że kwoty jakimi niektórzy operują w temacie SSO dziwią mnie.

Ja jestem przed budową, ale kilku dobrych kolegów właśnie się buduję, kolejnych kilku na przełomie ostatnich 2-3 zakończyło swoje budowy.

Większość budowała domy w granicach 110-150m2 całkowitej i najtańsza stawka za SSO to było 18tyś, zaś najwyższa nie przekroczyła 30 tyś. Generalnie na siedmiu budowach pracowało 6 ekip, każdy z inwestorów był zadowolony, nie zauważył jakiś rażących fuszerek. Część ekip wystawiało faktury (o ile kojarzę to 4 z pośród 6). Każda bez zająknięcia godziła się na podpisanie umowy cywilnoprawnej w zakresie między innymi odpowiedzialności za fuszerki.

Na koniec dodam, że wszystkie były zlokalizowane w woj. łódzkim, w powiecie bezpośrednio sąsiadującym z Łodzią.

Na swoim przykładzie mogę powiedzieć, że pokusiłem się o przedwczesne pytanie wykonawców o koszt robocizny mojego domu i 3 wyceny były w przedziale 23-30 tyś, każda z ekip polecana przez znajomych.

Mój projekt: http://pracownia-projekty.dom.pl/dom_przy_miedzianej.htm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma sie co dziwić. Koszt postawienia domu na planie kwadratu bez udziwnień o powierzchni 100 m2 będzie diametralnie inny niż koszt domu 3x wiekszego o bardziej złożonej architekturze. Do tego dochodzą inne rzeczy jak ilość podciągów, słupów które trzeba zazbroić a to jest cxasochłonne. Nie wspominając o tym że taka drobna różnica jak strop terriva lub monolit też jest istotnym wyznacznikiem ceny.Poza tym SSO jest dość szerokim pojęciem. Ja mam np w cenie pełne deskowanie dachu, wraz z pokryciem papą, nie martwię sie o wykopy, rusztowania, zagęszczarki czy inny sprzęt, spanie czy kibelek dla ekipy. Mam tylko dać prąd , wode i materiały. I dbać by nie zabrakło bo panowie od rana do nocy zapier.... az sie kurzy. :yes:

btw

http://www.archdesign.pl/projekty/domy_pietrowe/an_001,p856459501 to mój projekt. Najtańsza ekipa wołała 70 tyś. Ekipy z tego forum wołały ponad 100 tyś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

to i ja przedstawię nasze koszta budowy.

Budujemy koło Kielc projekt Z94 z pracowni Z500.

początek budowy 27.09. aktualnie kładziemy dachówkę i wstawiamy okna.

Dotychczasowe koszty (zawierają robociznę, materiał, kierbud - czyli wszystkie koszta poniesione na poszczególne etapy:

stan "0" (wykopy, fundamenty, izolacja, ocieplenie fundamentów, chudziak) - 32 000 zł

Ściany i ścianki - koszt ścian nośnych, ścian działowych, nadproży, - 17 300 zł

Strop - monolit (18 cm) + schody zabiegowe - 30 800 zł

Konstrukcja dachu - (więźba), materiał na pokrycie dachówka Tondach Marsylka 12, akcesoria, folia Tyvek solid, orynnowanie (stalowe), okna ROTO (7 szt.), robocizna - 61 400 zł

 

Razem wydane 141.500 zł

Ponadto stolarka okienna (Okna, pakiet trzyszybowy + ciepły montaż z taśmami, ciepły parapet) - 17 100 zł

 

Czyli razem wydane 158.600 zł.

 

Nie będę komentowała czy to dużo czy tanio - jak na to co chcieliśmy mieć taniej się nie dało.

 

To co udało nam się zrealizować można zobaczyc u nas w dzienniku.

Edytowane przez jo-aska
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...