Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

W naszym magicznym domu


Recommended Posts

Gosia, a dlaczego mąż nie chce parapetów drewnianych? U nas fajnie wyglądają (według mnie ;) ), bo ja mam częściowo kuchnię z forniru w takim wybarwieniu. Zresztą mam w tym kolorze też drzwi, listwy, stół, więc mi to pasuje.

Ale jeśli u Ciebie by nie pasowało, albo Wam się nie podoba, no to wybierzesz na pewno coś fajnego.

 

Mój m powiedział, że nie chce takich bo będą za ciemne i woli jasne :) ale to pewnie dlatego, że w naszym obecnym domu mamy właśnie takie drewniane i chyba już mu się znudziły ;)

 

No to plany ambitne, musicie się wziąć do pracy ;) A przypomnij mi, czy wy będziecie od razu górę robić?

 

Tak, górę robimy :yes: pracy jest strasznie dużo :o ale i metraż na poddaszu niemały więc coś za coś :)

 

 

 

Oj, Gosia!

Dzisiaj mi się śniły okna w kuchni z kamiennym parapetem, który biegł dookoła otworu okiennego! :o Czyli parapet na dole, po bokach i na górze. No comments. ;)Tak to jest jak się po nocach na forum siedzi zamiast spać. Potem się człowiekowi śnią głupoty różne.:)

 

Tak, tak :) skąd ja to znam :lol2: mam podobną przypadłość :) nie raz śniły mi się takie głupoty, że głowa mała :sick: :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 194
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Mój m powiedział, że nie chce takich bo będą za ciemne i woli jasne :) ale to pewnie dlatego, że w naszym obecnym domu mamy właśnie takie drewniane i chyba już mu się znudziły ;)

 

No to jeśli Mu się opatrzyły, to faktycznie musicie spróbować czegoś innego :)

 

 

Tak, górę robimy :yes: pracy jest strasznie dużo :o ale i metraż na poddaszu niemały więc coś za coś :)

 

A robicie dokładnie tak jak jest w projekcie, czy jakoś inaczej planujecie?

My, może jak dziewczynki trochę podrosną, to zrobimy górę i je wyślemy na górę ;) Tylko jak sobie pomyślę, o tylu dodatkowych metrach do sprzątania, to nie wiem czy chcę :sick:

 

A ja teraz zgłębiam sprawy ogrodowe :confused:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A robicie dokładnie tak jak jest w projekcie, czy jakoś inaczej planujecie?

My, może jak dziewczynki trochę podrosną, to zrobimy górę i je wyślemy na górę ;) Tylko jak sobie pomyślę, o tylu dodatkowych metrach do sprzątania, to nie wiem czy chcę :sick:

 

A ja teraz zgłębiam sprawy ogrodowe :confused:

 

Nie, poddasze będziemy robić zupełnie inaczej niż w projekcie, okna też nie są tak samo wstawione. Ja też raczej nastawiona jestem na to, że nasza córcia przeniesie się kiedyś na górę :) teraz jest jeszcze mała, ale za jakiś czas pewnie tak :)

 

No tak, jak jest taka potrzeba to niestety trzeba ;) i mnie niebawem to czeka :yes:

A powiedz mi co planujesz mieć w ogrodzie? Jak chcesz go zaaranżować? Masz już jakąś wizje? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:bash::bash::bash: powinnam zaczac od przywitania i pochwalenia...niby kotlowni???? :jawdrop: super! zupelnie jak pomieszczenie nie do tego przeznaczone:yes:

 

Nie widzialam innego watku bo jestem po raz pierwszy tutaj, wiec mam male pytanko...jaki to jest projekt domu ;)

 

Pozdrawiam i obiecuje ze bede kibicowac i zagladac tutaj :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Cię Mmelisa :welcome: dziękuję za miłe słowa :) fajnie, że tu zajrzałaś i wrzuciłaś fotki :) parapet wygląda bardzo ładnie :yes: wiesz, w sumie to mi pomogłaś, zastanawiałam się jaką grubość wybrać - bo myślałam, że 3cm to będą za grube ale u Ciebie wyglądają super i wezmę 3cm :cool:

 

A projekt domu to Artemida

 

Pozdrawiam i zapraszam do podglądania :bye:

Edytowane przez goshia7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hydraulicy wczoraj zakończyli prace :wave: do zamontowania został jeszcze grzejnik kanałowy ale to dopiero po wylewkach bo grzejnik jeszcze nie dotarł. Próba pieca przebiegła bez żadnych zastrzeżeń :) wszystko działa tak jak powinno, więc teraz czekamy na panów od wylewek. Mają być w poniedziałek :wiggle:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gosia, gratuluję postępów! :) Wrzuć jakieś zdjęcia. Jeśli mogę Cię prosić, to również ogrodu - trudno mi sobie wyobrazić gorszy niż mój... Dzięki!

 

Dziękuję :) i wrzucam kilka fotek

 

http://img515.imageshack.us/img515/8109/s003n.jpg

 

http://img15.imageshack.us/img15/3482/s004cs.jpg

 

http://img5.imageshack.us/img5/8296/s006g.jpg

 

http://img96.imageshack.us/img96/6453/s005pe.jpg

 

 

 

Co do ogrodu, to mam tylko kilka fotek i chyba z tą największą wodą nie mam :no: ale wieczorem przeszukam całego kompa i wkleję coś :) a teraz muszę już uciekać :bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No burżuje normalnie !. Ogrzewanie podłogowe w garażu mają:jawdrop:

 

No tak sobie pomyśleliśmy, że bez grzejników będzie wygodniej otwierać drzwi w aucie od strony pasażera i dlatego zrobiliśmy ogrzewanie podłogowe, żeby te grzejniki nie przeszkadzały :)

 

 

 

ach rureczki, jak one niesłychanie cieszą, prawda?? (oczywiście do momentu otrzymania faktury)

 

Oj tak :yes: niby nic a tyle radości (Jesteśmy właśnie na etapie oczekiwania na fakturę :lol2:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marta, obiecałam i wrzucam fotki :) Niestety mam tylko takie, zrobiłam kiedyś telefonem. Tu akurat sytuacja wygląda już lepiej bo woda zeszła no i jak widać można było autem podjechać pod sam dom ale w najgorszym momencie wszystko wokół domu zalane było w promieniu 10 – 15 metrów (zależy w którym miejscu) tu na fotce wszystko co widać zalane było wodą, garaż blaszany dosłownie pływał :sick:

 

 

http://img853.imageshack.us/img853/1433/05062013379.jpg

 

I namiastka błota

 

http://img18.imageshack.us/img18/7015/05062013378.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

postepy super! kazdy etap to radosc wiec cieszcie sie kochani :D podlogowka to najlepsze rozwiazanie... widze, ze macie piec to nie bedzie tak zle ;)

ja na poczatek planuje ogrzewanie pradem...wiec z mojej strony obawy przed rachunkami sa ogromne:lol2:

co do zalewania to byscie musialy widziec u mnie jakie sa cyrki... kto wjechal-nie wyjechal i trzeba bylo jechac w poszukiwaniu ciagnika..

raz bylo tak, ze teren nawet nie byl tak zalany.. koparkowy cos tam u nas robil i przyjechala lodka z piachem.. no coz, lodka sie zakopala wiec i pan koparkowy i ciagnik musialy byc uzyte..malo tego ...drugim razem lodka przyjechala z piachem (tak po godzinie) i powtorke z rozrywki nam zrobila:yes:

 

Dzien dobry :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

postepy super! kazdy etap to radosc wiec cieszcie sie kochani :D podlogowka to najlepsze rozwiazanie... widze, ze macie piec to nie bedzie tak zle ;)

ja na poczatek planuje ogrzewanie pradem...wiec z mojej strony obawy przed rachunkami sa ogromne:lol2:

co do zalewania to byscie musialy widziec u mnie jakie sa cyrki... kto wjechal-nie wyjechal i trzeba bylo jechac w poszukiwaniu ciagnika..

raz bylo tak, ze teren nawet nie byl tak zalany.. koparkowy cos tam u nas robil i przyjechala lodka z piachem.. no coz, lodka sie zakopala wiec i pan koparkowy i ciagnik musialy byc uzyte..malo tego ...drugim razem lodka przyjechala z piachem (tak po godzinie) i powtorke z rozrywki nam zrobila:yes:

 

Dzien dobry :D

 

Witaj :) tak, każdy etap cieszy i to bardzo :) bo kto by pomyślał, że nawet zwykły styropian może przynieść tyle radości :lol2:

 

A co do ogrzewania to nie znam nikogo, kto by ogrzewał dom prądem :no: więc zupełnie nie mam pojęcia jak to wygląda cenowo, ja chyba też bym się obawiała rachunków, ale nie taki diabeł straszny..... ;) może nie ma się co martwić na zapas :)

U nas sytuacja była prosta :yes: mamy piec na węgiel ponieważ prowadzimy skład węgla :D ale cała instalacja gazowa jest przygotowana oczywiście. Jeśli znudzi się nam palić węglem to kupujemy piec gazowy i grzejemy gazem :cool:

 

Ooooo widzisz, to mnie pocieszyłaś :) bo już myślałam, że tylko u nas takie cyrki się działy :)

Kilka dni temu pojechałam do składu budowlanego zamówić styropian a pan kierowca pyta się mnie czy dojedzie na działkę autem czy musi brać kajak bo ostatnio to tylko kajakiem można było dotrzeć :) a ja mu na to, że w tej kwestii niewiele się zmieniło :rotfl:

 

 

 

gratuluję rurek. szybko się nimi naciesz, bo zaraz zaleją i nie będzie. a za to będziesz cieszyć się podłogami.:yes:

 

A wiesz, że masz rację :) bo z jednej strony te rurki wyglądają tak fajnie, że szkoda zalewać ale z drugiej strony nie mogę się doczekać podłogi :rolleyes: (więc rurki jedynie pozostaną pamiątką na zdjęciach:)) a panowie hydraulicy to nawet śmiali się, że ich praca nie ma sensu, bo robią i robią a potem i tak tego nie widać :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gosia, gratuluję postępów rurkowych i dziękuję za zdjęcia działki! No, muszę przyznać, że tak, jak na tym ostatnim to wygląda nasza... droga. Nie zazdroszczę, choć wydaje mi się, że jednak ziemia u was i u nas jest inna, jakoś inaczej ta woda wygląda.

A co do podłogówki, to jaką mieliście kolejność prac? Co było najpierw? Bo na zdjęciach widzę i kable, i otynkowane ściany i podłogówkę. Myślałam, że podłogę robi się na początku?

W garażu my w ogóle nie robimy ogrzewania. Myślisz, że się przyda? Pozdrowienia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gosia, gratuluję postępów rurkowych i dziękuję za zdjęcia działki! No, muszę przyznać, że tak, jak na tym ostatnim to wygląda nasza... droga. Nie zazdroszczę, choć wydaje mi się, że jednak ziemia u was i u nas jest inna, jakoś inaczej ta woda wygląda.

 

Dziękuję :) ja myślę, że na pewno jest inna :yes: bo największym problemem u nas jest to, że na wierzchu jest warstwa takiej miękkiej ziemi a pod nią jest żwir, który nie przepuszcza wody i stąd takie problemy no i tu gdzie stoi dom jest najniżej więc cała woda spływa :sick: ale jak zrobimy odwodnienia, wyrównamy teren to będzie mam nadzieję - dobrze ;)

 

A co do podłogówki, to jaką mieliście kolejność prac? Co było najpierw? Bo na zdjęciach widzę i kable, i otynkowane ściany i podłogówkę. Myślałam, że podłogę robi się na początku?

W garażu my w ogóle nie robimy ogrzewania. Myślisz, że się przyda? Pozdrowienia!

 

Kolejność prac była taka: najpierw elektryka, wszelkie kucia w ścianach, później tynki na ścianach i na końcu hydraulicy a za kilka dni wylewki :)

Chociaż jeszcze przed tynkami byli u nas hydraulicy i porobili sobie wyjścia pod grzejniki, jakieś rurki, gniazda do odkurzacza itp. po to, żeby nie kuć zbyt dużo otynkowanych ścian i powiedzieli, że jak otynkujemy to wtedy przyjadą i zrobią całość.

 

Ogrzewanie w garażu zrobiliśmy, co prawda jakoś strasznie nie będziemy tam grzać :D bo to nawet jest niezalecane :no: chodzi tylko o przełamanie w zimie temperatury, jeśli okaże się, że będzie za gorąco to wyłączymy ją. Ja jednak zrobiłabym jakieś ogrzewanie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...