Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

(Nie)prawidłowy ciepły montaż? Jak obrabiać?


Recommended Posts

Witam,

 

Niedawno zostały u mnie zamontowane okna na profilu Veka Alphaline wraz z ciepłym montażem, którego wykonania nie miałem okazji pilnować.

Po wielu przejściach (brakujące kontaktrony, za mało ciepłych parapetów, itp), gdy już myślałem, że koniec kłopotów, postanowiłem przyjrzeć się bliżej ciepłemu montażowi.

 

Poniżej kilka zdjęć zrobionych temu 'ciepłemu montażowi'.

 

2013-05-24 20.42.51.jpg2013-05-24 20.57.40.jpg

 

Po przejrzeniu filmów montazowych Soudal'a, zasięgnięciu opinii ekipy od tynków, wychodzi na to, że jest to nieprawidłowo zrobione.

Taśmy sa przyklejone na ramę okna, przez co tynkarze chcąc je przykryć, zmniejszają wielkość ramy. Co więcej taśmy te są przyklejone różnie - z jednej strony bardziej zachodzą na ramę, z drugiej mniej.

Ponadto, nad oknami są rolety nastawne i w niektórych miejscach taśmy uniemożliwiają otworzenie klapy rewizyjnej

 

Teraz do sedna:

- proszę o potwierdzenie że jest to faktycznie nieprawidłowo zrobione (chyba że taki sposób montażu jest również dozwolony)

- jeżeli jest to nieprawidłowe, będę egzekwował od ekipy montażowej ponowne zrobienie tego ciepłego montażu - z tego co usłyszałem, taśmy te mają mocny klej, który może pozostawić ślady na ramie po jego usunięciu, więc jakim preparatem najlepiej usunąć te pozostałości jednocześnie nie uszkadzając okleiny okna

- ekipa od tynków twierdzi, że przy ciepłym montażu istnieje ryzyko (wedlug ekipy już kilka takich przypadków mieli), że okna będąc otwierane/zamykane i pracując mogą powodować, że tynk po obróbce ościeży będzie pękał w miejscach, gdzie jest taśma - czy tak faktycznie może się zdarzyć i jak najlepiej temu zaradzić? (według ekipy najlepiej zamontować tam płyty GK na klej)

 

Wszelkie uwagi/sugestie/opinie będą mile widziane.

 

Dziękuję z góry.

 

Pozdrawiam,

Olek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 47
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Naklejenie taśmy na ramę z technicznego punktu widzenia nie jest błędne tylko należałoby to wykonać bardzo dokładnie jak najmniej nachodząc na ramę okna co itak w miejscu zawiasów nie da dobrego efektu.

Zdecydowanie łatwiej dla montażystów, tynkarzy oraz nerwów inwestora jest przykleić taśmę do boku ramy przed wstawieniem okna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

No niestety "wizja lokalna" i parę testów, które przeprowadziliśmy obnaży w straszny sposób jakość wykonania montażu. I problem jak obrobić okna przerodził się niestety w problem jak poprawić całość montażu. Parę zdjęć:

 

DSC_0469.jpg

DSC_0473.jpg

DSC_0475.jpg

DSC_0476.jpg

 

I krótki opis:

 

Montaż miał zostać wykonany z zastosowaniem "ciepłego parapetu" oraz folii okiennych - pomysł przemyślany, dom budowany z WM, pompą ciepła, odpowiednie ocieplenie ogólnie dążenie do niskoenergetycznego budynku.

 

A było tak: okna przyjechały ale ... bez "ciepłych parapetów" więc Panowie montażyści zamontowali okienka kotwach bocznych, oczywiście okienka odpowiednio grube i ciężkie szyby dwukomorowe itd.

"Ciepłe parapety" zamontowano po tygodniu podsuwając je pod już wiszące okna - bardzo ciekawy pomysł i wykonanie wręcz perfekcyjne.

Niestety okna nie posiadają praktycznie żadnego podparcie, dodatkowo rolety nadstawne również w większości trzymają się okna i ... tyle, podparcie pod balkonami w części brak poszerzenia a pozostałe zamontowane równie tragicznie jak okna. O dokładności czy też estetyce wyklejenia folii nie będę wspominał, a ewentualne obrobienie okien byłoby możliwe tylko ze względu na ukryte zawiasy.

 

Mam nadzieję, że uda się temat naprawić i wykonawców napiętnować

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję, że uda się temat naprawić

 

Jeśli się to wszystko zdemontuje, to może się uda. Nie mniej parapety i folie do wyrzucenia. Ktoś pójdzie w... koszty:-). Kryminał nie montaż!!!

 

 

i wykonawców napiętnować

 

To piętnuj! Tylko konkretnie z nazwy! Po co komu tacy monterzy okien? Niech idą na szczaw i mirabelki, sezon tuż, tuż.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Jeśli się to wszystko zdemontuje, to może się uda. Nie mniej parapety i folie do wyrzucenia. Ktoś pójdzie w... koszty:-). Kryminał nie montaż!!!

 

 

 

 

To piętnuj! Tylko konkretnie z nazwy! Po co komu tacy monterzy okien? Niech idą na szczaw i mirabelki, sezon tuż, tuż.

 

Dopilnuję aby pojawiła się nazwa firmy - ale ją poda inwestor i najlepiej montażyści z imienia i nazwiska.

 

Zobaczymy również co powie na taką robotę firma produkująca okna - wykonawca jest niby autoryzowanym dealerem - a firma dobrze znana sam Andrzeju sporo o ich wyrobach i montażach piszesz.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Ciepłe parapety" zamontowano po tygodniu podsuwając je pod już wiszące okna - bardzo ciekawy pomysł i wykonanie wręcz perfekcyjne.

Niestety okna nie posiadają praktycznie żadnego podparcie

Nie dramatyzujcie bo inwestor zawału dostanie ;)

Wprawdzie nie widziałem tego na żywo ale taka kolejność prac nie musi wg mnie oznaczać braku podparcia. Jeżeli kształtka styropianowa została podklinowana pod ramą a następnie obficie wypełniono pianą przestrzeń pod nią to opacie jest. Pytanie tylko czy okna trzymają poziom w progu?

Największy problem widzę w sposobie przyklejenia folii wewnętrznych. Pozostaje je zerwać, usunąć pianę, przykleić nowe we właściwy sposób i ponownie zapianować szczeliny. Nie będzie to łatwa i przyjemna praca :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Nie dramatyzujcie bo inwestor zawału dostanie ;)

Wprawdzie nie widziałem tego na żywo ale taka kolejność prac nie musi wg mnie oznaczać braku podparcia. Jeżeli kształtka styropianowa została podklinowana pod ramą a następnie obficie wypełniono pianą przestrzeń pod nią to opacie jest. Pytanie tylko czy okna trzymają poziom w progu?

Największy problem widzę w sposobie przyklejenia folii wewnętrznych. Pozostaje je zerwać, usunąć pianę, przykleić nowe we właściwy sposób i ponownie zapianować szczeliny. Nie będzie to łatwa i przyjemna praca :(

 

Inwestor zawału nie dostał jak wizytowałem jego budowę więc już nie dostanie :)

 

Co do takiej kolejności montażu to wybacz ale jest całkowicie zła !!!! na co komu wydawać pieniądze na ciepły parapet skoro pod nim ma być 2 cm szerokości warstwa piany - absurd. Jakie podparcie daje pianka ??? piana ma utrzymać okno, które waży kilkaset kg ? a takie tam jest 3,5 m szerokie 1,6 wysokie 3 skrzydła - nie nie i jeszcze raz nie.

Uwierz mi na słowo doklejenie taśm to jest najmniejszy problem.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do takiej kolejności montażu to wybacz ale jest całkowicie zła

Nie przeczę...

na co komu wydawać pieniądze na ciepły parapet skoro pod nim ma być 2 cm szerokości warstwa piany - absurd. Jakie podparcie daje pianka ???

Przelicz odporność na ściskanie paska 3-4cm styropianu w stosunku do 20cm pasa piany pod nim i pewnie okaże się, że najsłabszym punktem jest "ciepły parapet" (nie liczyłem - raczej zgaduję).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Nie przeczę...

 

Przelicz odporność na ściskanie paska 3-4cm styropianu w stosunku do 20cm pasa piany pod nim i pewnie okaże się, że najsłabszym punktem jest "ciepły parapet" (nie liczyłem - raczej zgaduję).

 

Wojtku cały sens stosowania ciepłego parapetu polega na eliminacji zastosowania w dolnej części piany, ciepły parapet powinien być zamontowany najlepiej za pomocą zaprawy termicznej i w ten sposób wypoziomowany następnie taśma rozprężna jako doszczelnienie między ciepłym parapetem a ramą okna i to tyle takie kombinacje alpejskie całkowicie kłócą się z ideą ciepłego parapetu.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i jest - za pomocą piany. Lepszy byłby klej w formie piany ale jak się nie ma co się lubi ;)

PS.

Żeby było jasne to z tym montażem nie mam najmniejszego związku.

 

Dobrze wiesz, że okno musi być punktowo podparte na stałe. Przy tym montażu nawet jeżeli ten styropian jest podparty, w co szczerze wątpię, to takie punktowe podparcie kompletnie niczego nie zmienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojtku cały sens stosowania ciepłego parapetu polega na eliminacji zastosowania w dolnej części piany, ciepły parapet powinien być zamontowany najlepiej za pomocą zaprawy termicznej

Zastosowanie piany wcale nie kłóci się z sensem stosowania ciepłego parapetu. Zakładając, że piana PUR pod kształtką ma 20cm szerokości to może przenieść obciążenie na poziomie 1000kg/1mb (przy założeniu, że sama kształtka jest bardzo sztywna).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze wiesz, że okno musi być punktowo podparte na stałe. Przy tym montażu nawet jeżeli ten styropian jest podparty, w co szczerze wątpię, to takie punktowe podparcie kompletnie niczego nie zmienia

Ciepły parapet podpiera okno, piana podpiera ciepły parapet. Logicznie patrząc nie widzę tu błędu przy właściwym wykonaniu. Przy stosowaniu ciepłych parapetów nie mamy już dodatkowego podparcia punktowego (klocki) a jedynie liniowe podparcie kształtką.

 

PS.

Przypomnijcie sobie na czym polega "sztuczka" z łożem fakira.

Edytowane przez bwojtek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Standardowa listwa pod parapetowa jest sztywniejsza od kształtki ze styropianu, wg Twojej teorii jej też nie potrzeba podpierać na sztywno bo jest pod nią piana.

 

części bocznych kształtki na których potem leży parapet nie można liczyć wg mnie jako powierzchni do przenoszenia obciążenia okna. Może w minimalnym stopniu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Zastosowanie piany wcale nie kłóci się z sensem stosowania ciepłego parapetu. Zakładając, że piana PUR pod kształtką ma 20cm szerokości to może przenieść obciążenie na poziomie 1000kg/1mb (przy założeniu, że sama kształtka jest bardzo sztywna).

 

ojojoj ale widzimy całkowicie inny sens zastosowania ciepłego parapetu - to raz

dwa - 1000kg/mb - a te dane to z ? wg moich informacji piana pur o gęstości ok 50kg/m3 ma wytrzymałość na ściskanie na poziomie ok 180 kPa liczona na m2 - trochę się te wartości rozjechały.

Nawet jeżeli piana przeniesie te obciążenia to trzeba ją dodatkowo zaizolować - folie, silikon itp - dlatego właśnie nie ma tam być piany.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Standardowa listwa pod parapetowa jest sztywniejsza od kształtki ze styropianu, wg Twojej teorii jej też nie potrzeba podpierać na sztywno bo jest pod nią piana.

Listwa montażowa ma 3-4cm szerokości a nie 20. Za to parapety - nawet z ciężkiego granitu zazwyczaj montuje się "na pianę" i nie spotkałem się by "siadały".

części bocznych kształtki na których potem leży parapet nie można liczyć wg mnie jako powierzchni do przenoszenia obciążenia okna. Może w minimalnym stopniu

Jak na szybko przeliczyłem powyżej 100x20cm piany przenosi ciężar 1T. Przyjmując, że efektywne podparcie jest na 1/3 powierzchni mamy i tak zapas dla większości okien.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dwa - 1000kg/mb - a te dane to z ?

Zerknąłem do katy technicznej piany TYTAN bo taka pierwsza mi się wygooglała. Odporność na ściskanie >=0,05MPa co daje chyba 0,5kg/cm2. Może się mylę bo nie sprawdzałem a fizykę miałem na uczelni daaawno :(

Nawet jeżeli piana przeniesie te obciążenia to trzeba ją dodatkowo zaizolować - folie, silikon itp - dlatego właśnie nie ma tam być piany.

Nie przesadzaj. Jak ktoś buduje z porothermu "na piankę" albo ekipa doszczelni szczeliny w betonie komórkowym pianą to też musi zastosować folie, silikony, itp?

Edytowane przez bwojtek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...