aleksander_a 24.05.2013 21:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2013 Witam, Niedawno zostały u mnie zamontowane okna na profilu Veka Alphaline wraz z ciepłym montażem, którego wykonania nie miałem okazji pilnować. Po wielu przejściach (brakujące kontaktrony, za mało ciepłych parapetów, itp), gdy już myślałem, że koniec kłopotów, postanowiłem przyjrzeć się bliżej ciepłemu montażowi. Poniżej kilka zdjęć zrobionych temu 'ciepłemu montażowi'. Po przejrzeniu filmów montazowych Soudal'a, zasięgnięciu opinii ekipy od tynków, wychodzi na to, że jest to nieprawidłowo zrobione. Taśmy sa przyklejone na ramę okna, przez co tynkarze chcąc je przykryć, zmniejszają wielkość ramy. Co więcej taśmy te są przyklejone różnie - z jednej strony bardziej zachodzą na ramę, z drugiej mniej. Ponadto, nad oknami są rolety nastawne i w niektórych miejscach taśmy uniemożliwiają otworzenie klapy rewizyjnej Teraz do sedna: - proszę o potwierdzenie że jest to faktycznie nieprawidłowo zrobione (chyba że taki sposób montażu jest również dozwolony) - jeżeli jest to nieprawidłowe, będę egzekwował od ekipy montażowej ponowne zrobienie tego ciepłego montażu - z tego co usłyszałem, taśmy te mają mocny klej, który może pozostawić ślady na ramie po jego usunięciu, więc jakim preparatem najlepiej usunąć te pozostałości jednocześnie nie uszkadzając okleiny okna - ekipa od tynków twierdzi, że przy ciepłym montażu istnieje ryzyko (wedlug ekipy już kilka takich przypadków mieli), że okna będąc otwierane/zamykane i pracując mogą powodować, że tynk po obróbce ościeży będzie pękał w miejscach, gdzie jest taśma - czy tak faktycznie może się zdarzyć i jak najlepiej temu zaradzić? (według ekipy najlepiej zamontować tam płyty GK na klej) Wszelkie uwagi/sugestie/opinie będą mile widziane. Dziękuję z góry. Pozdrawiam, Olek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MMichal 24.05.2013 21:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2013 Witam no w mordkę znowu :/ ze zdjęć nie wynika zbyt wiele to po pierwsze i po drugie może aby się nie rozpisywać - Twój Murowaniec to ten koło Bydgoszczy ? jak tak to pisz do mnie na PW podjadę Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ClNEK 25.05.2013 08:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2013 Naklejenie taśmy na ramę z technicznego punktu widzenia nie jest błędne tylko należałoby to wykonać bardzo dokładnie jak najmniej nachodząc na ramę okna co itak w miejscu zawiasów nie da dobrego efektu.Zdecydowanie łatwiej dla montażystów, tynkarzy oraz nerwów inwestora jest przykleić taśmę do boku ramy przed wstawieniem okna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MMichal 25.05.2013 18:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2013 Witam No niestety "wizja lokalna" i parę testów, które przeprowadziliśmy obnaży w straszny sposób jakość wykonania montażu. I problem jak obrobić okna przerodził się niestety w problem jak poprawić całość montażu. Parę zdjęć: I krótki opis: Montaż miał zostać wykonany z zastosowaniem "ciepłego parapetu" oraz folii okiennych - pomysł przemyślany, dom budowany z WM, pompą ciepła, odpowiednie ocieplenie ogólnie dążenie do niskoenergetycznego budynku. A było tak: okna przyjechały ale ... bez "ciepłych parapetów" więc Panowie montażyści zamontowali okienka kotwach bocznych, oczywiście okienka odpowiednio grube i ciężkie szyby dwukomorowe itd. "Ciepłe parapety" zamontowano po tygodniu podsuwając je pod już wiszące okna - bardzo ciekawy pomysł i wykonanie wręcz perfekcyjne. Niestety okna nie posiadają praktycznie żadnego podparcie, dodatkowo rolety nadstawne również w większości trzymają się okna i ... tyle, podparcie pod balkonami w części brak poszerzenia a pozostałe zamontowane równie tragicznie jak okna. O dokładności czy też estetyce wyklejenia folii nie będę wspominał, a ewentualne obrobienie okien byłoby możliwe tylko ze względu na ukryte zawiasy. Mam nadzieję, że uda się temat naprawić i wykonawców napiętnować Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
T12345T 25.05.2013 18:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2013 Mam nadzieję, że uda się temat naprawić Jeśli się to wszystko zdemontuje, to może się uda. Nie mniej parapety i folie do wyrzucenia. Ktoś pójdzie w... koszty:-). Kryminał nie montaż!!! i wykonawców napiętnować To piętnuj! Tylko konkretnie z nazwy! Po co komu tacy monterzy okien? Niech idą na szczaw i mirabelki, sezon tuż, tuż. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MMichal 25.05.2013 18:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2013 Witam Jeśli się to wszystko zdemontuje, to może się uda. Nie mniej parapety i folie do wyrzucenia. Ktoś pójdzie w... koszty:-). Kryminał nie montaż!!! To piętnuj! Tylko konkretnie z nazwy! Po co komu tacy monterzy okien? Niech idą na szczaw i mirabelki, sezon tuż, tuż. Dopilnuję aby pojawiła się nazwa firmy - ale ją poda inwestor i najlepiej montażyści z imienia i nazwiska. Zobaczymy również co powie na taką robotę firma produkująca okna - wykonawca jest niby autoryzowanym dealerem - a firma dobrze znana sam Andrzeju sporo o ich wyrobach i montażach piszesz. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bwojtek 25.05.2013 19:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2013 "Ciepłe parapety" zamontowano po tygodniu podsuwając je pod już wiszące okna - bardzo ciekawy pomysł i wykonanie wręcz perfekcyjne. Niestety okna nie posiadają praktycznie żadnego podparcie Nie dramatyzujcie bo inwestor zawału dostanie Wprawdzie nie widziałem tego na żywo ale taka kolejność prac nie musi wg mnie oznaczać braku podparcia. Jeżeli kształtka styropianowa została podklinowana pod ramą a następnie obficie wypełniono pianą przestrzeń pod nią to opacie jest. Pytanie tylko czy okna trzymają poziom w progu? Największy problem widzę w sposobie przyklejenia folii wewnętrznych. Pozostaje je zerwać, usunąć pianę, przykleić nowe we właściwy sposób i ponownie zapianować szczeliny. Nie będzie to łatwa i przyjemna praca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MMichal 25.05.2013 19:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2013 Witam Nie dramatyzujcie bo inwestor zawału dostanie Wprawdzie nie widziałem tego na żywo ale taka kolejność prac nie musi wg mnie oznaczać braku podparcia. Jeżeli kształtka styropianowa została podklinowana pod ramą a następnie obficie wypełniono pianą przestrzeń pod nią to opacie jest. Pytanie tylko czy okna trzymają poziom w progu? Największy problem widzę w sposobie przyklejenia folii wewnętrznych. Pozostaje je zerwać, usunąć pianę, przykleić nowe we właściwy sposób i ponownie zapianować szczeliny. Nie będzie to łatwa i przyjemna praca Inwestor zawału nie dostał jak wizytowałem jego budowę więc już nie dostanie Co do takiej kolejności montażu to wybacz ale jest całkowicie zła !!!! na co komu wydawać pieniądze na ciepły parapet skoro pod nim ma być 2 cm szerokości warstwa piany - absurd. Jakie podparcie daje pianka ??? piana ma utrzymać okno, które waży kilkaset kg ? a takie tam jest 3,5 m szerokie 1,6 wysokie 3 skrzydła - nie nie i jeszcze raz nie. Uwierz mi na słowo doklejenie taśm to jest najmniejszy problem. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bwojtek 25.05.2013 19:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2013 Co do takiej kolejności montażu to wybacz ale jest całkowicie zła Nie przeczę... na co komu wydawać pieniądze na ciepły parapet skoro pod nim ma być 2 cm szerokości warstwa piany - absurd. Jakie podparcie daje pianka ??? Przelicz odporność na ściskanie paska 3-4cm styropianu w stosunku do 20cm pasa piany pod nim i pewnie okaże się, że najsłabszym punktem jest "ciepły parapet" (nie liczyłem - raczej zgaduję). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ClNEK 25.05.2013 19:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2013 Kształtka styropianowa musi być podparta na całej płaszczyźnie, nie może być punktowo podparta jak to się robi na standardowej listwie. Taki zabieg jest niemożliwy do wykonania przy zamontowanych wcześniej oknach. Styropian punktowo nie przeniesie tak dużych obciążeń. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bwojtek 25.05.2013 19:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2013 Kształtka styropianowa musi być podparta na całej płaszczyźnie No i jest - za pomocą piany. Lepszy byłby klej w formie piany ale jak się nie ma co się lubi PS. Żeby było jasne to z tym montażem nie mam najmniejszego związku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MMichal 25.05.2013 19:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2013 Witam Nie przeczę... Przelicz odporność na ściskanie paska 3-4cm styropianu w stosunku do 20cm pasa piany pod nim i pewnie okaże się, że najsłabszym punktem jest "ciepły parapet" (nie liczyłem - raczej zgaduję). Wojtku cały sens stosowania ciepłego parapetu polega na eliminacji zastosowania w dolnej części piany, ciepły parapet powinien być zamontowany najlepiej za pomocą zaprawy termicznej i w ten sposób wypoziomowany następnie taśma rozprężna jako doszczelnienie między ciepłym parapetem a ramą okna i to tyle takie kombinacje alpejskie całkowicie kłócą się z ideą ciepłego parapetu. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MMichal 25.05.2013 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2013 Witam No i jest - za pomocą piany. Lepszy byłby klej w formie piany ale jak się nie ma co się lubi PS. Żeby było jasne to z tym montażem nie mam najmniejszego związku. Ja wiem, że nie masz ale nie masz też racji broniąc całkowicie złego rozwiązania. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ClNEK 25.05.2013 19:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2013 No i jest - za pomocą piany. Lepszy byłby klej w formie piany ale jak się nie ma co się lubi PS. Żeby było jasne to z tym montażem nie mam najmniejszego związku. Dobrze wiesz, że okno musi być punktowo podparte na stałe. Przy tym montażu nawet jeżeli ten styropian jest podparty, w co szczerze wątpię, to takie punktowe podparcie kompletnie niczego nie zmienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bwojtek 25.05.2013 19:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2013 Wojtku cały sens stosowania ciepłego parapetu polega na eliminacji zastosowania w dolnej części piany, ciepły parapet powinien być zamontowany najlepiej za pomocą zaprawy termicznej Zastosowanie piany wcale nie kłóci się z sensem stosowania ciepłego parapetu. Zakładając, że piana PUR pod kształtką ma 20cm szerokości to może przenieść obciążenie na poziomie 1000kg/1mb (przy założeniu, że sama kształtka jest bardzo sztywna). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bwojtek 25.05.2013 19:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2013 (edytowane) Dobrze wiesz, że okno musi być punktowo podparte na stałe. Przy tym montażu nawet jeżeli ten styropian jest podparty, w co szczerze wątpię, to takie punktowe podparcie kompletnie niczego nie zmienia Ciepły parapet podpiera okno, piana podpiera ciepły parapet. Logicznie patrząc nie widzę tu błędu przy właściwym wykonaniu. Przy stosowaniu ciepłych parapetów nie mamy już dodatkowego podparcia punktowego (klocki) a jedynie liniowe podparcie kształtką. PS. Przypomnijcie sobie na czym polega "sztuczka" z łożem fakira. Edytowane 25 Maja 2013 przez bwojtek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ClNEK 25.05.2013 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2013 Standardowa listwa pod parapetowa jest sztywniejsza od kształtki ze styropianu, wg Twojej teorii jej też nie potrzeba podpierać na sztywno bo jest pod nią piana. części bocznych kształtki na których potem leży parapet nie można liczyć wg mnie jako powierzchni do przenoszenia obciążenia okna. Może w minimalnym stopniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MMichal 25.05.2013 19:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2013 Witam Zastosowanie piany wcale nie kłóci się z sensem stosowania ciepłego parapetu. Zakładając, że piana PUR pod kształtką ma 20cm szerokości to może przenieść obciążenie na poziomie 1000kg/1mb (przy założeniu, że sama kształtka jest bardzo sztywna). ojojoj ale widzimy całkowicie inny sens zastosowania ciepłego parapetu - to raz dwa - 1000kg/mb - a te dane to z ? wg moich informacji piana pur o gęstości ok 50kg/m3 ma wytrzymałość na ściskanie na poziomie ok 180 kPa liczona na m2 - trochę się te wartości rozjechały. Nawet jeżeli piana przeniesie te obciążenia to trzeba ją dodatkowo zaizolować - folie, silikon itp - dlatego właśnie nie ma tam być piany. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bwojtek 25.05.2013 19:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2013 Standardowa listwa pod parapetowa jest sztywniejsza od kształtki ze styropianu, wg Twojej teorii jej też nie potrzeba podpierać na sztywno bo jest pod nią piana. Listwa montażowa ma 3-4cm szerokości a nie 20. Za to parapety - nawet z ciężkiego granitu zazwyczaj montuje się "na pianę" i nie spotkałem się by "siadały". części bocznych kształtki na których potem leży parapet nie można liczyć wg mnie jako powierzchni do przenoszenia obciążenia okna. Może w minimalnym stopniu Jak na szybko przeliczyłem powyżej 100x20cm piany przenosi ciężar 1T. Przyjmując, że efektywne podparcie jest na 1/3 powierzchni mamy i tak zapas dla większości okien. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bwojtek 25.05.2013 20:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2013 (edytowane) dwa - 1000kg/mb - a te dane to z ? Zerknąłem do katy technicznej piany TYTAN bo taka pierwsza mi się wygooglała. Odporność na ściskanie >=0,05MPa co daje chyba 0,5kg/cm2. Może się mylę bo nie sprawdzałem a fizykę miałem na uczelni daaawno Nawet jeżeli piana przeniesie te obciążenia to trzeba ją dodatkowo zaizolować - folie, silikon itp - dlatego właśnie nie ma tam być piany. Nie przesadzaj. Jak ktoś buduje z porothermu "na piankę" albo ekipa doszczelni szczeliny w betonie komórkowym pianą to też musi zastosować folie, silikony, itp? Edytowane 25 Maja 2013 przez bwojtek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.