Jakie pokrycie na balkon z drewnianym podłożem ??

[gulczas999]

Do mojego mieszkania przynależy balkon (wymiary szer. 4m i gł. 2m), którego podstawą jest weranda sąsiadów zbudowana z drewna. 2 lata temu wykonałem gruntowny jego remont, ponieważ całość konstrukcji zgniła. Jego aktualna konstrukcja wygląda następująco:

1) na belki konstrukcyjne zostały nabite deski grubości ok. 25mm

2) na deski nałożona została płyta OSB 22mm

3) łączenia płyt uszczelnione zostały specjalną taśmą

4) na całość nałożona została gotowa masa uszczelniająca ATLAS Premium wraz z siatką

5) ostatnią warstwę tworzą płytki przyklejone klejem wysoko elastycznym i fuga - oba produkty marki BASF PCI Nanolight.

Niestety całość nie wytrzymała za długo. Fuga się wykruszyła, płytki odpadają a pod nimi jest wilgoć. Wydaje mi się, że powodem takiego stanu rzeczy jest drewniane podłoże, które mimo wszystko poddaje się ciężarowi czego efektem jest wykruszenie fugi i przeciek wody.

Analizuję zerwanie powłoki z płytek i zastąpienie jej innym elementem uszczelniającym na który nałożone zostaną deski kompozytowe.

 

Pytanie do znawców tematyki. Co przy takiej konstrukcji będzie rozsądnym wyborem?? (papa, włókno szklane ??)

 

PS. Proszę o konstruktywną poradę, którą mógłbym zastosować, bo inaczej znowu całość zgnije...

Edytowane 25 Maja 2013 przez gulczas999

[dozrc]

Używałeś produktów basfa to przyjrzyj się matom uszczelniającym i oddylatywującym, Pecilastic, Pecithene.

Przy tej konstrukcji co miałeś problemem jest zapewne pracująca strefa cokołu i niedokładne uszczelnienie w tej strefie. Nanolight to genialny klej i pierwszy raz spotykam się by płytki nim klejone poodpadały. Choć masz racie, że fuga cementowa w tym przypadku nie była dobrym rozwiązaniem. Można było wszystkie zrobić z poliuretanu, a jak już robiłeś w basfie to Elritan 140.

Zastanowiłbym się nad przyklejeniem maty Pecithene bo jest to stosunkowo proste z wywinięciem na ścianę w strefie cokołu (zamaskujesz deską cokołową) a na zewnątrz naklejona na blacharkę okapową. Ew. Pecilastic WS, ale ona może być narażona na przetarcie przez deski (musiałbyś dodatkowo wzmacniać w miejscach styku legara z podłożem np. drugą warstwą).

Wiem, że Pecithene jest do innych zastosowań i ma wadę (niebieska folia), ale wykonałem kiedyś dla siebie izolację pod deski tarasowe klasycznego balkonu i trzyma się do dziś (koloru pozbyłem się przykrywając czarną włókniną/fizeliną).

[gulczas999]

Uściślając to kafelki odpadły razem z klejem - odwarstwił się on od gotowej masy uszczelniającej ATLAS Premium. Wydaje mi się, że woda która dostała się pod kafle rozpuściła tą masę - na obrzeżach konstrukcji są dachówki na których pojawiła się biała maź, która ostatecznie zaschła tworząc na nich skorupę. Przy cokole rzeczywiście wystąpiło największe spustoszenie - odpadły kafle, z obróbki blacharskiej odpadła farba i pojawiła się rdza w bardzo agresywnej formie.

 

Zainteresował mnie pomysł z Pecilastic lub Pecithene. Tylko czy te maty mogę kłaść bezpośrednio na masę uszczelniającą ATLAS?? (po zerwaniu kafli ona będzie jako ostatnia warstwa).

 

Co sądzisz o wykonaniu powłoki z papy termo lub pochodnej??

[fighter1983]

mmmm a ja bym ta osb zeszlifowal i potraktowal sikabondemT8 i klejenie plytki tez na T8

[dozrc]

Papa termozgrzewalna na konstrukcji drewnianej to słabe rozwiązanie, a pomijam trudność w bezpiecznej realizacji. Co do przyczepności pecithene do izolacji to nie martwiłbym się, bardziej izolacji do drewna. Jeśli chcesz odezwij się na priv, mam jakieś resztki pecithene to wyślę ci w kopercie i zrobisz sobie test przyczepności.

Kolega chce zrezygnować z płytek z tego co napisał. Jeśli odspoił się nanolight od izolacji to raczej coś z izolacją było nie tak. Pomijając fakt, że nie powinno się łączyć różnych systemów (bo nie wiadomo na kogo zgonić), to jeszcze atlas premium to chyba marka dla castoramy o jakości niewiadomej. Z tego co kojarzę to bardziej folia w płynie niż prawdziwa izolacja.

[gulczas999]

Niestety jestem amatorem a dobrych porad nikt nie udzielił. A Atlas rzeczywiście kupiłem w Castoramie

 

Z płytek chciałem zrezygnować, ponieważ zwątpiłem w możliwość ich wykorzystania, ale ciekawe jakby się spisał ten SikaBond-T8?? I może zastosować wówczas większy format płytek albo na tą powłokę położyć deski??

Edytowane 27 Maja 2013 przez gulczas999

[dozrc]

T8 to poliuretan, więc rozciągliwość i ugięcie bardzo dobre. Dobry materiał w wysokiej, aczkolwiek zasadnej cenie. Jeśli płytki to powinien się sprawdzić pod warunkiem nośnego podłoża, szczelnych fug, uszczelnienia cokołu i blacharki oraz zachowania spadku. Niestety wiąże się to z zerwaniem hydroizolacji, którą masz (nikt nie da gwarancji przyczepności do chemii innego producenta). Jeśli mogę doradzić względy praktyczne, to polecam deski (najlepiej drewniane). Ja do płytek na balkonie już nie wrócę

[fighter1983]

wybralem "najrazasdniejsze" cenowo rozwiazanie... na osb zmatowione - z pewnoscia da rade. Nie pamietam tylko jak tam jest ze splywem, moze byc problem na powierzchniach pionowych z ukladaniem zanim nie zwiaze.

Jakbym mial Cie zabic cena to zaproponowalbym PCI Collastic - no to juz by bylo duzo lepsze rozwiazanie technicznie ale... po 1) gdzie bys to kupil po 2) wypompowanie z kasy po 3) kto by Ci to polozyl na tym kleju - wykonawca - zabity.

Sa na naszym rynku fajne rozwiazania ktore dzialaja w trudnych warunkach i nietypowych podlozach, ale faktycznie - w marketach tego nie znajdziesz

[dozrc]

Collastic jest jest dobry, ale to już żywica - amator nie zrobi tego dobrze bez szkód dla siebie i portfela.

[gulczas999]

Jeśli mogę doradzić względy praktyczne, to polecam deski (najlepiej drewniane). Ja do płytek na balkonie już nie wrócę

 

Pod deski radzisz T8 czy Pecilastic? Dlaczego deski drewniane? Bite z odstępami czy na pióro?

Edytowane 27 Maja 2013 przez gulczas999

[dozrc]

Deski ze względów praktycznych: jak mokro to nie jest ślisko, jak upał to nie są gorące (kompozytowe się nagrzewają), jak zniszczymy to wymieniamy jedną. U siebie mam deski na niziutkim legarku. Łącznie jest tego tylko 5 m2 ale jako konstrukcja samonośna (pływająca) sprawdza się doskonale, bez obawy, że coś się rusza czy przesuwa. Mam odstępy ok 8mm (jak układałem), po zimie jest min. 2mm, latem się rozszerza. Mam modrzew więc olej impregnujący raz w roku dla spokoju duszy

Jako izolację dałbym jednak matę, ze względu na to, ze możesz wywinąć na ścianę oraz przykleić do blacharki. T8 pewnie wymagałaby wspomagania się w tych miejscach taśmą uszczelniającą (na styku posadzka/blacha, posadzka/ściana, próg drzwi).

Czy Pecithene czy Pecilatstic? Raczej pierwszą - wierzchnia folia stanowi jednak dodatkową ochronę. Pecilastic ma tylko włókninę i istnieje niebezpieczeństwo wpływu UV na bitum.

[fighter1983]

Pod deske T8 nie bardzo.. pod plytke jak najbardziej.

Ja bym to szlamowa jakas izolacja potraktowal, skoro juz sie poruszamy w tej klasie: Sikalastic152, Schomburg Aquafin 2K lub 2K/M, Botament MD28, BASF Seccoral 2K.

Z Tasiemkami, zywicami na obrobkach, natomiast pod legary z jakas solidna przekladka np z Pecithene/Pecilastic (ktore to ta wloknista mata? - zawsze mi sie myli ). Legary mocowane na "korkach" plombach zywicznych.

A co do Collastic-a - no tak... fantazja mnie poniosla

[dozrc]

Tyle że bawienie się na drewnie szlamem i taśmami to przerost formy. Szlamy mostkują realnie do 1mm, taras ma 4m więc są łączenia płyt (tu dodatkowe taśmy - szkoda sensu i kasy IMHO.

[semiramida]

Deski ze względów praktycznych: jak mokro to nie jest ślisko, jak upał to nie są gorące (kompozytowe się nagrzewają), jak zniszczymy to wymieniamy jedną. U siebie mam deski na niziutkim legarku. Łącznie jest tego tylko 5 m2 ale jako konstrukcja samonośna (pływająca) sprawdza się doskonale, bez obawy, że coś się rusza czy przesuwa. Mam odstępy ok 8mm (jak układałem), po zimie jest min. 2mm, latem się rozszerza. Mam modrzew więc olej impregnujący raz w roku dla spokoju duszy

Jak niski jest ten legarek?