mk-zielinski 02.06.2013 22:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2013 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mk-zielinski 02.06.2013 22:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2013 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mk-zielinski 02.06.2013 22:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2013 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mk-zielinski 02.06.2013 22:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2013 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
K160 03.06.2013 06:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2013 Wełnę na strychu też masz "niezwykle starannie" ułożoną. Wracając do dachu, to może ja źle widzę, ale krycie wstępne w okapie nie jest wyprowadzone na pas zarynnowy, ani nic podobnego, tylko zostawione na surowej desce czołowej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jan P. 03.06.2013 15:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2013 Chyba dobrze widzisz. Wątpię ,żeby nacinał papę i wsuwał tam blachę. Okna stanowczo za nisko obsadzone.Jan. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 03.06.2013 20:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2013 Niestety tak pracuje paprok a nie profesjonalny dekarz. Krycie wstępne w okolicach wyłazu niewyprowadzone co będzie skutkować zawiewaniem śniegu. Tak jak pisałem wcześniej pod oknami i wyłazem fale dachówek nie zeszlifowane. Wyłaz dachowy niewłaściwie ulokowany dolny pas nie nakrywa dachówek i konieczne było zastosowanie dodatkowego paska tej karbowanej taśmy. Zaklejenie pękniętej dachówki za kominem karbowaną taśmą nie do przyjęcia. Taśma pod gąsiory tzw. "szczotka" to też tandetny produkt nie wiem kto takie rozwiązanie sugerował? Wełna dopchnięta do desek!!! Jak tak jest na całej połaci to w krótkim czasie dach do remontu. Współczuję. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
johana 04.06.2013 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2013 Witam,pozwolę sobie tutaj prosić o poradę, żeby nie zakłądac temetu o tym samym tytule.Mam następujące pytanie czy kopertowy dach już w pełni pokryty membraną delta max, ołacony i pokryty dachówką przed położeniem gąsiorów powinien być juz w pełni szczelny czy też może przeciekac? Dekarze są w trakcie prac wykończenia dachówką, a ostatnie deszczowe dni pokazały nam sporo przecieków wewnątrz budynku i nie wiem czy jest to problem czy jest to akceptowane.Czytając wiele myślałam, że za szczelność pokrycie przeciw wodzie odpowiada membrana, a dachówka to juz tylko przykrycie mechaniczne. Idąc tym tokiem myślenia szczelności powinnam się juz spodziewać po pokryciu membraną. proszę o ocenę krycia ponieważ po jutrze dekarze kończą i będzie rozliczenie. czy wszystko wygląda dobrą robotę czy macie zastrzeżenia? i czy ma prawo na takim etapie przy intensywnym deszczu wpuszczać wodę do budynku?http://foto3.m.onet.pl/_m/9046da9dea10e94c21fc793f3ce03f5b,10,19,0.jpghttp://foto3.m.onet.pl/_m/f89572dd6e128dcc6d585f8e8d89be6b,10,19,0.jpghttp://foto0.m.onet.pl/_m/eca9c2e94b36fad89ac42b21e0979ff0,10,19,0.jpghttp://foto2.m.onet.pl/_m/968f909d51ce3ec3f0c8ee3c815e04a2,10,19,0.jpghttp://foto1.m.onet.pl/_m/7578d9162c1f8e3c23a7ba36936aa509,10,19,0.jpg cieknie z pod tych nie wykończonych kalenic, pozostałe połacie są ok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
K160 05.06.2013 06:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2013 Membrana nieprawidłowo wpuszczona do rynny, a powinna zachodzić tylko na pas zarynnowy i nie schodzić do pionu. Po pierwsze zaraz zje ją słońce, po drugie będzie się po niej wspinał lód, po trzecie utrudnia spływ wody z rynien. Bardzo częsty błąd nie mający aktualnie wpływu na szczelność pokrycia. Łaty nieimpregnowane? Łata rozszczepiona od gwoździa, jedynego który ją mocuje, i tak zostawione? To tylko złośliwe czepianie się szczegółów przez amatora - przepraszam i nie bierz tego do siebie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
johana 05.06.2013 07:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2013 Membrana nieprawidłowo wpuszczona do rynny, a powinna zachodzić tylko na pas zarynnowy i nie schodzić do pionu. Po pierwsze zaraz zje ją słońce, po drugie będzie się po niej wspinał lód, po trzecie utrudnia spływ wody z rynien. Bardzo częsty błąd nie mający aktualnie wpływu na szczelność pokrycia. Łaty nieimpregnowane? Łata rozszczepiona od gwoździa, jedynego który ją mocuje, i tak zostawione? To tylko złośliwe czepianie się szczegółów przez amatora - przepraszam i nie bierz tego do siebie. Dzięi za Twoje uwagi, nie biorę do siebie bo to nie moja robota ja pracuję w innej branży z membraną w rynnie zrozumiałam, ale czy możesz mi jaśniej o tych łatach? a konkretnie o rozstawie i tych gwoździach? łaty były impregnowane tylko chyba wyblakło to zielone albo aparat w tym deszczu nieco przekłamał bardzo mi zależy na ocenie roboty dekarzy bo sama jestem laikiem a martwi mnie że woda leci. Dziś już skończą i będzie trzeba płacić, a nie wiem czy to już nie powinno być szczelne w takim stanie jak na zdjęciach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
turalyon 05.06.2013 07:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2013 Dach nie ma prawa przeciekać już na etapie jak leży na nim sama membrana. Ja osobiscie lałem dach wodą ze szlaufa żeby sprawdzić czy nigdzie membrana nie przecieka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
johana 05.06.2013 07:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2013 Dzięki za twoją odpowiedź, zastanawiam się tylko co moze być przyczyną faktycznie wydaje się że są przecieki na lini kalenic, nie ma żadnych kominów ani okien do obróbki to już chyba prostszej roboty dla dekarza to nie ma.Ktoś może zerknąć co w tej kalenicy może być źle, że leci woda? Wielkie dzięki za wszystkie uwagi, czekam na jeszcze, jeśli znajdziecie błędy to wezwę inspekcję jakąś dekarską na miejsce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jan P. 05.06.2013 08:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2013 Podstawowa wada to membrana przy okapie. Powinna być PRZYKLEJONA( np. butylem) na pas nadrynnowy a w/g mnie lepiej na pas podrynnowy, który powinien być zagięty na połać dachową z 10 cm. Jan. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
johana 05.06.2013 08:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2013 PAnie Janie, a co według PAna może być przyczyną przeciekania kalenic na takim etapie? Czy to jest dopuszczalne, czy dach powinien już zachować pełną szczelnośći powinnam tego oczekiwać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
johana 05.06.2013 08:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2013 Co do okapu to bardzo zależało mi na takim efekcie jak na fotkach poniżej. czyli tynkowana wywijana podbitka i krótki pas nadrynnowy. W związku z tym żeby nie zaciekało po tej podbitce wszystkie skropliny miały być wyprowadzone do rynny. Już widzę że niestety pas nadrynnowy nie jest taki sam tylko wyższy, a do tego w pasie podrynnowym są jakieś śruby któych nie ma w tym przykładowym domu co mi się nie podoba wizualnie (fotki dekarz ode mnie otrzymał jak chciałabym żeby było) nie wiem czy udawał że nie wie czego ja chcę, bo to więcej roboty, czy może taki efekt to wyższa półka mistrzowska http://foto1.m.onet.pl/_m/738298fe5495c8ec8071ffad3d373285,10,19,0.jpg http://foto0.m.onet.pl/_m/a9deeae1db441d267b8fa2a4cafbee0c,10,19,0.jpg http://foto3.m.onet.pl/_m/afd83711e0f9fde58a59da99dc6290e7,10,19,0.jpg http://foto2.m.onet.pl/_m/06cfa939961015b79b40254d532944b6,10,19,0.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomch150181 04.09.2014 18:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2014 współczuję tej papraniny, u mnie sprawa podobna choć nie wiem czy nie gorsza, sprawa trwa już 14 miesiąc i dalej nie wiadomo o co chodzi, jedno wiem że nie wolno ufać ludziom i trzeba stać i pilnować roboty samemu nie oglądać się na kierownika. Pośpiech jest złym doradcą w budowie domu, też chciałem szybko i dobrze i wyszło że dach trzeba rozebrać kompletnie razem z wierzbą. Dużo by pisać bo grubsza sprawa ale usługi dekarskie pana Dworakowskiego z firmy ZUH DOM BUD z Zambrowa można obejrzeć pod linkiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.