Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

fuszerka w klejeniu desek


Yorey

Recommended Posts

Mędrcy, od paru dni mam specjalistów od klejenia desek podłogowych (deska lita, dębowa klejona do podłoża, na które składa się 2 x 22mm OSB). Dzisiaj coś mnie tknęło i pobiegałem sobie z łatą po tej podłodze i stwierdziłem, że w jednym miejscu na długości łaty (2,5m) mam nieckę o głębokości jakichś 8mm. Szlag mnie trafił, szpece mają dziś wolne, ale jutro wracają i muszę ich wspomóc w wymyśleniu metody naprawy tego błędu - stąd apel do Was - co można z tym zrobić?

 

Rozumiem, że źle przygotowali podłoże - szlifowali płyty by uzyskać równą powierzchnię, widać to przeoczyli, albo olali.

Jeśli nie dało się przyszlifować, to powinni zapewne podłożyć spec matę wyrównującą (są takie w przyrodzie podobno) - czego zapewne nie położyli.

 

Podłoga w newralgicznym miejscu była klejona bodaj 6 dni temu - da się to zerwać i poprawić? Czy jak to zrobić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mędrcy, od paru dni mam specjalistów od klejenia desek podłogowych (deska lita, dębowa klejona do podłoża, na które składa się 2 x 22mm OSB). Dzisiaj coś mnie tknęło i pobiegałem sobie z łatą po tej podłodze i stwierdziłem, że w jednym miejscu na długości łaty (2,5m) mam nieckę o głębokości jakichś 8mm. Szlag mnie trafił, szpece mają dziś wolne, ale jutro wracają i muszę ich wspomóc w wymyśleniu metody naprawy tego błędu - stąd apel do Was - co można z tym zrobić?

 

Rozumiem, że źle przygotowali podłoże - szlifowali płyty by uzyskać równą powierzchnię, widać to przeoczyli, albo olali.

Jeśli nie dało się przyszlifować, to powinni zapewne podłożyć spec matę wyrównującą (są takie w przyrodzie podobno) - czego zapewne nie położyli.

 

Podłoga w newralgicznym miejscu była klejona bodaj 6 dni temu - da się to zerwać i poprawić? Czy jak to zrobić?

 

Nie widzę tego i nie wiem jak wielkie jest to miejsce. Można spróbować wyciąć całą tą nieckę i zabudować ją ponownie. Czy tam są już deski przyklejone? Może jakiś. szkic, zdjęcie. Jak mocowane są płyty i do czego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Deski są przyklejone - podłożem, jak słowo się rzekło, jest podwójna płyta OSB, mocowana do legarów 60x200 w rozstawie co 36cm.

 

Płyty OSB nie były idealnie równe, ale specjaliści od podłogi, zanim przystąpili do klejenia desek dokonali przeglądu podłoża i przeszlifowali nierówności, nie zgłaszali żadnych zastrzeżeń.

 

Efekt finalny - na załączonym zdjęciu. Wydaje mi się, że niecka musiała być widoczna po przyłożeniu łaty jeszcze na gołym OSB, ale by wyrównać podłoże pod deski wystarczyłoby zapewne wkleić stosowną matę.

podłoga.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Błąd nastąpił przy położeniu legarów, szlifowanie OSB robi się w celu usunięcia warstwy wierzchniej i niemożliwe jest aby zeszlifowano taką grubość płyty.Co do kleju to raczej klej dwuskładnikowy.Niecka mogła się zrobić od naprężeń płyty / miałem taki przypadek z płytą wiórową/.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klej to: Lechner Sipol epoxy-poliuretanowy dwuskładnikowy.

 

Wydaje mi się, że niecka mogła powstać wskutek ugięcia stropu + zawilgocenia płyty OSB. Tak czy inaczej jeśli niecka jest teraz na podłodze (na deskach), to pewnie była na podłożu (druga warstwa płyty OSB była klejona do pierwszej, chociaż układana była 90% do pierwszej i niemal rok później, to mogło się zdarzyć, że jak był duży dołek to nieco go zostało), ale geneza powstania niecki jest w tym momencie zdecydowanie mniej istotna od tego, co zrobić, by podłoga (deski) były proste. Tym bardziej, że niecka jest tylko na tych pieprzonych 2,5m szerokości - wszędzie poza tym jest OK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widzisz, otóż konstrukcyjnie wychodzi, że kratownica wcale nie jest konieczna przy tej rozpiętości. Co zresztą poparte empirią jest - to pomieszczenie ma kształt litery L, gdzie ta pozioma część jest gruba na jakieś 3/4 tej pionowej - reasumując - tam gdzie legary mają długość nieco ponad 6m nie ma żadnego problemu, nigdzie się nie uginają i wszystko jest git.

 

Poza tym chyba nie zwróciłeś uwagi na fakt, że na tych legarach jest 44mm OSB składanej 22mm i 90stopni drugie OSB 22mm, co już samo w sobie stanowi - śmiem twierdzić - nader przyzwoitą podbudowę....

Edytowane przez Yorey
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem na początku legary mogły być nieco wygięte do dołu, niewiele, ale jednak. Póżniej doszedł ciężar dwóch warstw płyt plus deski, razem około 600kg. Tu ugięcie się nieco powiększyło i dało możliwoś dalszego odkształcenia podczas pęcznienia desek. Na zdjęciu widać kliny, które nie pozwalają na rozprężenie desek podłogi w kierunku ścian, co powoduje nacisk na ugiętą podłogę i dalszą jej deformację. Najpierw wyjmij kliny i obserwuj co się będzie działo z podłogą. Dalsze poczynania w zależności od sytuacji, aczkolwiek klej już dosyć mocno trzyma i tu może być problem z odkształceniem zwrotnym. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm... deska jest od 7 dni, druga warstwa OSB od jakichś 6 m-cy, a mniej więcej od roku legary są podparte w połowie długości - więc to raczej fałszywy trop....

 

wykonaj w miarę dokładny szkic (A4) pomieszczenia wlącznie z naniesieniem kierunku desek. Może znajdzie się sposób?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wykonawca stwierdził, że jest co najmniej jeden legar, który został zamontowany zbyt nisko, zasugerował następujące rozwiązanie: spróbujemy podnieść płytę nieco wyżej - znaczy podlewarować ją nieco - może gwoździe pierścieniowe ustąpią, w powstałą szparę damy kliny i dzięki temu powinniśmy zbliżyć się do sukcesu...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...