r-adek 17.06.2016 15:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2016 (edytowane) Tak wygrałem lub wygrywam wszystkie sprawy cywilne jak do tej pory lub jak ta najważniejsza o odszkodowanie za dom zbudowany niezgodnie z projektem i sztuką budowlaną została wygrana w Sądzie Okręgowym a za miesiąc mam nadzieję finał w Apelacyjnym, gdyż się odwołują. Inne sprawy to sądowe przeniesienie własności, gdyż jak śmiałem zgłosić uwagi to próbowali pozbawić mnie nieruchomości oraz podali mnie po 4 latach do sądu o jakąś wyimaginowaną dopłatę i niby zlecone odpłatnie dodatkowe modyfikacje domu. W tej ostatniej sprawie pomimo olbrzymiej stronniczości sędzi w Okręgowym w Warszawie (na takich urzędników działających wbrew logice i faktom można natrafić nie tylko w bliskiej okolicy działania danego dewelopera) i niestety przegrałem to "na chwilę" po wcześniejszym zawieszeniu sprawy, to Sąd Apelacyjny nie kryjąc oburzenia w całości uchylił ten kuriozalny wyrok i na razie jest zawieszone do czasu zakończenia głównej sprawy.Nie jest to tajemnicą czy wygrałem. Jednak gdy piszę zbyt dużo - etyka tej firmy jest taka jak łatwo się domyślić i jeśli opiszę jakiś temat zbyt szczegółowo będą straszyć za pośrednictwem prawnika właścicieli forum by usunęli, jak zrobili to tam gdzie szerzej to opisałem (forumbudowlane i książenickie, dlatego czasem przedstawiam pewne tematy trochę zdawkowo). Oczywiście mi też "mówili" o wytoczeniu sprawy za zniesławienie czy oczernianie, czego się nie obawiam, bo przedstawiam prawdę w 100% i na wszystko mam twarde dowody m.in. ekspertyzy i opinie. To ich pracownik boryka się z toczącą się sprawą za składanie fałszywych zeznań pod przysięgą.Niestety walka z podobnymi firmami zajmuje sporo czasu i trochę nakładów finansowych, choć jeśli ktoś zrobi obiektywną ekspertyzę swojego domu lub zleci ją sąd, to wszystkie argumenty jak u mnie są przeciw deweloperowi (fatalny stan - kilkadziesiąt poważnych lub innych uwag co do wykonania domu). Jak budują u innych też wiem (oczywiście nie u wszystkich), bo nie tylko ja wytoczyłem im sprawę sądową a było ich kilka, tamte głównie o źle przygotowane izolacje gruntowe i podciekanie domu - zmora III etapu.By upominać się o swoje w sądzie (negocjacje z nimi do niczego nie prowadzą) trzeba mieć odwagę i samozaparcie (system sądowniczy w PL często nie jest najefektywniejszy) - moja najdłuższa sprawa sądowa trwa 8 lat, z innymi poszło dużo szybciej. Edytowane 18 Czerwca 2016 przez r-adek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.