podbitka dachowa

[BartekSta]

Witam,

jestem na etapie wykonywania podbitki dachowej, ekipa jaka ma wykonywać prace próbuje mnie przekonać do montażu podbitki prostopadle do dachu.

Ja wraz z moją małżonką, za wszelką cenę chcemy wykonać podbitkę "po krokwiach".

Wg. majstrów problemem jest wykonanie załamania zaznaczonego na obrazku.

 

 

Ale chyba się jakoś da to zrobić, przeglądając fotki w google mam kilka przykładów na wykonalność:

 

tylko nie mam pomysłu jak...

 

Posiadam podbitkę PCV BRYZA .

 

Ktoś z forumowiczów już to przerabiał?

Edytowane 9 Czerwca 2013 przez BartekSta

[Jan P.]

Akurat z tym to problemu nie powinno być . Można wstawić kątownik lub 2 jotki. Ale trzeba zmierzyć szer. okapu , bywa różna i wtedy trzeba prostopadle bo równolegle do rynny wyjdzie klin. Jan. Edytowane 9 Czerwca 2013 przez Jan P.

[Andrzej Wilhelmi]

A jakiż to problem? Jak nie potrafią to poszukaj innej firmy. Można to zrobić na dwa sposoby. Pozdrawiam.

[BartekSta]

Czy sposób 2 to złamanie podbitki czy rozcięcie i położenie na "styk"?

[Carpenter78]

Przyłączę się trochę do wątku...

 

A jakiż to problem? Jak nie potrafią to poszukaj innej firmy. Można to zrobić na dwa sposoby. Pozdrawiam.

 

p. Andrzeju zdjęcie nr 1, będę robił coś podobnego u siebie tylko że jeszcze jedno załamanie posibitki u góry i poziomo do sciany.

Pytanie, jak i gdzie zostawić otwory wentylacyjne aby one były niewidoczne i spełniały swoją rolę.

Macie jakiś patent na to?

 

Pozdrawiam!

[Andrzej Wilhelmi]

Można zostawić szczelinę pod pasem podrynnowym lub pomiędzy podbitką a ścianą. Pozdrawiam.

[Andrzej Wilhelmi]

Czy sposób 2 to złamanie podbitki czy rozcięcie i położenie na "styk"?

 

To jest zrobione z dwóch kawałków a zacięcie jest na tzw. "gerung". Jest trochę pracochłonne ale daje efekt bo nie wymaga żadnych listew maskujących. Pozdrawiam.