Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Podmyte fundamenty, pękająca ściana, brak dostępu do piwnicy


luk1977

Recommended Posts

Drodzy forumowicze

 

Ostatnie, szalejące po Polsce nawałnice dały się we znaki domowi, w którym mieszka moja mama. Dom ma 60 lat, typowa - jak to u nas mówią - kostka z czapką czyli budynek 10x10, piwnica wkopana na jakieś 1,20-1,30 i nad nią dwa poziomy. Dom stoi niedaleko rzeki (15 metrów) przez co grunt generalnie jest wilgotny ale zwykle jest OK, natomiast po ostatnich ulewach ziemia jest jak gąbka, nie przyjmuje wody. Fundamenty od wybudowania nigdy nie były remontowane, nie były izolowane. Na dodatek dom ma stare, cieknące rynny co też przyczynia się do wilgoci. Od razu dodam, że remonty nie były robione nie z braku woli ale z braku porozumienia ze współwłaścicielem, niewyjaśnione sprawy rodzinne.

Tydzień temu gdy zalewało piwnice włączyliśmy pompę, żeby ratować m.in. piec. Wody przybywało przez 3 dni, my ciągle się jej pozbywaliśmy. To chyba był błąd, fachowcy mówili mi już po fakcie, że nie należy tego robić, gdyż to dodatkowo podmywa fundamenty, wypłukuje je. Dzień po zalaniu okazało się, że pękła jedna ze ścian działowych w domu, przy samej podłodze zrobiła się szczelina ok. 1 cm. Problem polega na tym, że nie ma dostępu pod pomieszczenie, w którym ta ściana pękła. Generalnie dom jest podpiwniczony, ale akurat pod tym pomieszczeniem piwnica została zakopana. Nie wiem jak się to odbywało, kto to zrobił i kiedy, ale podejrzewam, że było to ok. 40 lat temu. Nie wiem zatem (dopiero to ustalę) jaki był układ ścian pod spodem, czy pod ścianką, która pękła na parterze była w piwnicy inna ścianka czy pusta przestrzeń. Zaprosiłem jednego budowlańca aby ocenił sytuację, powiedział, że nie jest bardzo źle, niemniej trzeba będzie coś z tym zrobić. Sugeruje dwa rozwiązania: 1) odkopanie fundamentu zewnątrz, zwłaszcza, że i tak muszą być osuszone i zaizolowane, przebicie się przez niego (pęknięta ściana stoi ok. 1,5 metra od bocznej ściany domu) i zrobienie jakiejś betonowej stopy, ławy czy listwy, nie znam się, ale generalnie chodzi, żeby wzmocnić ten spód, 2) zrobienie tego samego ale od góry, czyli dziura w podłodze tam gdzie pękła ściana, wybranie tego co tam jest i też jakieś betonowe wzmocnienie.

 

Co myślicie na ten temat, może są jakieś inne metody? Przyznam, że bardzo mnie to martwi, dom generalnie wymaga nie wygląda tragicznie choć wymaga remontu, ale te fundamenty to absolutny priorytet.

 

Z góry dzięki za uwagi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że w Twoim przypadku działanie na własną rękę, może przynieść więcej szkód niż pożytku. Lepiej zleć to jakiejś firmie, która się tym zajmuje

 

Dzięki za odpowiedź. Z mojego posta nie wynika wprost, że chcę to robić sam, wręcz przeciwnie, w życiu bym się tego nie podjął. Jeśli dojdzie do prac to tylko wykonywanych przez specjalistów. Chciałbym tylko poznać zdanie osób, które być może miały do czynienia z podobną czy zbliżoną sytuacją, wiadomo, że można trafić na firmę, która zrobi to dobrze, jak i na firmę, która może wszystko spartaczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi wychodzi na to, że teren pod zasypanym pomieszczeniem nie był dobrze ubity, dlatego woda się tamtędy dostawała do piwnicy, gdzie stale była woda wypompowywana, co sprawiło ruch niezagęszczonego podłoża i wody pod pomieszczeniem w stronę piwnicy. Fundament zapewne podmyło do wewnątrz i pękła ściana.

 

Najlepszym rozwiązaniem będzie zasypanie całej piwnicy, czy to powstrzyma rozsypywanie się domu.. nie wiem nie jestem specjalistą, ale teren przydałoby się zasypując dobrze ubijać, ale tak żeby nie naruszyć fundamentów, bo można je też rozepchać w drugą stronę. Robienie jakichkolwiek reparacji skonsultować z kimś kto się na tym zna.. bo może nie pomóc a tylko zaszkodzić, skoro fundament pękł a ktoś chce go odkopywać, może doprowadzić do katastrofy budowlanej. Dlatego watro się jakoś ubezpieczyć prawnie, żeby później odzyskać pieniądze z ubezpieczenia kierownika budowy. Dodatkowo mogą występować problemy z opadającą posadzką pod zasypanym pomieszczeniem.

 

Powiem szczerze, ze fundamenty to podstawa domu, jeśli są źle zbudowane to później wynika z tego masa problemów, takie jak wilgoć, pękanie ścian to już ekstremum i w takim przypadku proponuję zbieranie pieniędzy na porządne postawienie nowego domu, a przede wszystkim wynająć jakiegoś rzeczoznawcę, który określi szkody i czy warto pakować dalsze pieniądze w dom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Witam

 

Jeśli chodzi o pęknięcia - warto zainteresować się specjalnymi profilami ze stali, które w miarę bezinwazyjnie montuje się w szczeliny. Jeśli chciałby Pan kontakt, do osoby, która z pewnością udzieli rzeczowej porady - proszę o wiadomość prywatną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...