Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wyższa łata startowa dla blochadachówki modułowej i rynna koszowa


Sebastain

Recommended Posts

Przymierzam się do zakupu blachodachówki Rukki Finnera lub Budmat Venecja. (obecnie bliżej mi do tej drugiej :))

 

W instrukcji wyraźnie jest napisane aby pierwsza startowa łata, była wyższa (w Venecji jakieś 30 mm) od pozostałych.

Ma to sens bo wiadomo na czymś przednia fala musi się oprzeć.

 

Pytanie jednak co w takim razie zrobić z rynną koszową, która po oparciu się na tej pierwszej łacie, nie będzie chciała się podeprzeć na pozostałych.

Czy w takim wypadku rynnę taką się po prostu wygina?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Oczywiście, że nie ma to sensu a to z tego powodu, że blachodachowka jak sama nazwa sugeruje imituje dachówkę. Zatem pokrycie powinno być wykonane (zamontowane) tak jak przy dachówce czyli na okapie kratka z grzebieniem a na kalenicy i narożach łaty na wspornikach i taśma pod gąsiory. Absolutnie żadnych uszczelek gąbkowych! Przy takim wykonaniu jest bardzo dobra wentylacja dachu (istotne dla blachodachówki i łat) nie ma problemu z blacha koszową. Natomiast przy wykonaniu w/g sugestii producenta blacha koszowa musi być z dwóch elementów: pierwszy krótki pomiędzy pierwszą a drugą łatą i następny długi wychodzący na pierwszy. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
Oczywiście, że nie ma to sensu a to z tego powodu, że blachodachowka jak sama nazwa sugeruje imituje dachówkę. Zatem pokrycie powinno być wykonane (zamontowane) tak jak przy dachówce czyli na okapie kratka z grzebieniem a na kalenicy i narożach łaty na wspornikach i taśma pod gąsiory. Absolutnie żadnych uszczelek gąbkowych! Przy takim wykonaniu jest bardzo dobra wentylacja dachu (istotne dla blachodachówki i łat) nie ma problemu z blacha koszową. Natomiast przy wykonaniu w/g sugestii producenta blacha koszowa musi być z dwóch elementów: pierwszy krótki pomiędzy pierwszą a drugą łatą i następny długi wychodzący na pierwszy. Pozdrawiam.

 

Mógłbyś proszę odnieść się do tego co miałeś na myśli pisząc "oczywiście nie ma to sensu a to z..." bo nie bardzo mogę się połapać :)

 

Generalnie czy chodziło Ci o to że wszystkie łaty powinny być tej samej wysokości? na czym wtedy miałaby się oprzeć pierwsza fala?

 

Czy przy takiej blachodachówce, http://www.budmat.pl/userfiles/tiny_mc_mages/grafit_wtloczenie_fali.jpg jest sens montowania jakiś kratek z grzebieniem skoro i tak chyba to zagięcie z przodu powoduje zasłonięcie dostępu dla ptaków?

 

I jeszcze jedno czy prawdą jest, że tutaj trzeba będzie zacząć pracę od obrobienia deski okapowej, a następnie montażu rynien i haków i dopiero po tym etapie powinno się rozpocząć montaż pokrycia?

 

Trochę tych pytań widzę się namnożyło :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytałeś czy to ma sen więc odpowiedziałem, że nie ma. Nie stawia się pierwszej łaty na sztorc choć wielu tak robi. Tak wszystkie łaty powinny być na jednym poziomie. A czym różni się pierwsza fala od drugiej i kolejnej? Natomiast dachówka panelowa różni się montażem od blachodachówki wiekoformatowej. Jakie by nie było pokrycie musi być wentylowane czyli musi mieć zapewniony wlot powietrza przy okapie i wylot w kalenicy. Przy profesjonalnym wykonaniu zawsze najpierw należy wykonać okap. Wyjątek mogą stanowić pokrycia panelowe, które montuje się zaczynając od kalenicy. Nie zmienia to faktu, że okap powinien być przemyślany bo inaczej nie można rozmierzyć połaci. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Czy mógłbyś proszę zweryfikować moje założenia chciałbym się upewnić, że właściwie oceniłem kolejność wykonywania prac przy tej blachodachówce modułowej:

 

1. Montujemy blachę okapową

2. Przykręcamy haki

3. Montujemy rynny

4. Przybijamy krótką dorynnówkę foliową do krokwi i wprowadzamy ją do rynny

5. Folia mocowana do krokwi, a jej koniec nie wchodzi do rynny tylko kończy się na dorynnówce z punktu 4.

6. Kontrłaty

7. Łaty (wszystkie jednakowej wysokości)

8. Dorynnówka montowana do pierwszej łaty

9. Na dorynnówkę na pierwszej łacie zakładamy grzebień z kratką i przykręcamy go do dorynnówki

10. Montaż blachodachówki (opiera się ona na kratce grzebienia, ale nie jest w żaden sposób z nim połączona)

 

A tu mam jeszcze dodatkowe pytania.

 

1. Rozumiem, że wersja bez grzebienia z kratką to wersja z wyższą łatą startową i tutaj dorynnówka jest na wyższym poziomie. Jaka jest wada takiego rozwiązania? Mój potencjalny wykonawca mówi, że wentylacja w dachu to jest praktycznie wszędzie (chociażby przez podbitkę, czy po prostu na wyższych falach) i że spokojnie grzebień można pominąć dając wyższą łatę startową, a dodatkowo montaż grzebienia powoduje dodatkowe podziurawienie dorynnówki.

 

2. Boję się, trochę, że montaż w takiej kolejności może poważnie zaszkodzić jakości rynien i okapówki, tzn wydaje mi się, że opieranie drabin o metalowe rynny musi je z góry skazać na rysy i obtarcia. Czy da się jakoś temu zapobiec?

 

3. Pisałeś wcześniej, że przy kalenicy i narożach łata powinna być na wspornikach. Czy mógłbyś powiedzieć czemu ma to służyć?

 

Z góry dziękuję za pomoc :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślący fachowiec nigdy nie oprze drabiny o rynnę. Folia (lepiej papa) na pas podrynnowy. Bez grzebienia. Łaty równe. Jan.

 

Ale jak ty wykonać bez grzebienia i na równej łacie?

Ta blacha nie ma takiego typowego załamania (noska) na końcu, który dokręca się do pierwszej łaty, pierwsze wkręty pojawiają się dopiero na drugiej łacie.

W instrukcji jest opisane (nawet zobrazowane) wykonanie montażu z pierwszą łatą wyższą o 3cm od pozostałych.

Tak samo wydaje mi się, że w instrukcji oba pasy z blachy wchodzą do rynny czyli jakby dwa pasy dorynnowe.

 

Czy mógłbyś spojrzeć na to i odnieść się do moich wątpliwości? http://www.budmat.pl/userfiles/download/instrukcja_montazu_venecja_-_zdjeciowa.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem po montażu Finnery i odnośnie pierwszej łaty nadbijałem na nią kolejną o grubości 20mm. Początkowo nie miałem tego robić ale w takim przypadku trzeba szeroką deskę czołową. Nie trzeba grzebieni bo ptaszki dalej niż do początku krokwi nie wejdą :D nie ma takiej możliwości- zobacz w instrukcji. I nie rozumiem że taką blachę trzeba układać od kalenicy? Jak to możliwe?

Porównaj parametry, gwarancję Finnery i Wenecji, ta pierwsza wychodzi korzystniej (np grubsza Finnera, dłuższa gwarancja), cena podobna. W Wenecji te oryginalne otwory na wkręty to na pewno porażka w trakcie krycia (może wyjść otwór obok otworu). Nie jestem "fachowcem" tylko samorobem.

Edytowane przez Bullineczka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kwestia jaką zastosować wróblówkę to kwestia rozwiązania okapu. Jak wysuwamy blachodachówkę do rynny to kratka z grzebieniem jak kończymy blachodachówkę na pasie nadrynnowym to sam grzebień. Blachodachówka panelowa nie wymaga zastosowania wróblówki ze względu na specyfikę kształtu i sposobu montażu. Dla niej pas nadrynnowy ma specyficzny kształt. Generalnie nie ma stawiania pierwszej łaty na sztorc! A co to za ekipa dekarzy, która nie posiada rusztowań tylko robi z drabiny? A może i tę drabinę pożycza od inwestora? No ale jak się robi tanio to już nie starcza na dosprzętowienie firmy. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie nie ma stawiania pierwszej łaty na sztorc!

 

Tak jak pisałem wyżej, informacje o wyższej łacie startowej wziąłem bezpośrednio z instrukcji montażu Venecji.

Jest to opisane i zobrazowane w punkcie 8.

http://www.budmat.pl/userfiles/download/instrukcja_montazu_venecja_-_zdjeciowa.pdf

 

W instrukcji także nie ma mowy ani o grzebieniu, ani o grzebieniu z kratką, jest natomiast mowa o dwóch pasach (okapniku i pasie dorynnowym), które oba w moim przekonaniu patrząc na instrukcję wchodzą do rynny.

 

Czy w takim razie instrukcja producenta jest nieprawidłowa??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Instrukcja jest z błędami. Do rynny tylko pas nadrynnowy. Jan

 

No to byłby to niemały błąd...I wtedy skropliny z foli mają sobie tak spływać pomiędzy deską okapową a rynną?

 

EDIT: Ok znalazłem ciekawy artykuł i już wiem jak to miałoby wyglądać. Widzę, że oba rozwiązania mają swoje wady i zalety.

(dla zainteresowanych polecam http://www.dachy.info.pl/technika/anatomia-okapu-cz-1-dwa-rozwiazania/)

 

Co do kratki wentylacyjnej czy zastosowanie wyższej łaty (tak jak w instrukcji ) bez kratki jest w ogóle dopuszczalne? Teoretycznie pozostaje dostępna wentylacja na wyższych falach no i ta pomiędzy rynną, a pasem podrynnowym (przy wersji foli na pasie podrynnowym)? Czy przy tym rozwiązaniu można pominąć kratkę wentylacyjną?

Edytowane przez Sebastain
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest wszystko kwestia wykonania okapu. Tu akurat pierwsza łata na sztorc nie jest błędem bo blachodachówka "wchodzi" do rynny. Rozwiązania pokazane w instrukcji są najprostsze i tandetne. Zaczyna się od tego, że haki w kolorze miedzianym mocowane są czarnymi wkrętami farmerskimi. Na skraju, przy kominie i w koszu nie zastosowano uszczelek. W kalenicy nie zastosowano taśmy pod gąsiory czyli toleruje się nawiewanie dużej ilości śniegu. Zamontowanie skośnej kontrłaty w koszu uniemożliwia swobodny wypływ skroplin. W okapie nie zastosowano grzebienia czyli umożliwia się ewentualne wejście dla wróbli, kuny czy nietoperzy. Zwraca się uwagę na używanie wkrętarki ze sprzęgłem aby nie zerwać gwintu a powinno zwracać się uwagę na odpowiednie dociśnięcie elastycznej podkładki bo najpierw podkładka zostanie zmiażdżona (to już jest błąd w montażu) a dopiero później zostanie zerwany gwint czyli tzw. "zamielenie". Instrukcja pokazuje, że do montażu użyto kontrłat nieimpregnowanych i łat impregnowanych a powinno być odwrotnie. Sugeruje się montaz paneli bez przesunięcia czyli cztery grubości w jednym punkcie. Skoro dla tak małego elementu blachodachówki tak istotne znaczenie ma sposób jego przenoszenia to świadczy dobitnie o jakości materiału. Reasumując jaki producent taka instrukcja. Pozdrawiam. Edytowane przez Andrzej Wilhelmi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przymierzam się do zakupu blachodachówki Rukki Finnera lub Budmat Venecja. (obecnie bliżej mi do tej drugiej :))

 

trochę odbiegając od pytania, ale pozostając w temacie, to tu: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?161806-projekt-SZACH-2G-pracownia-DOMINANTA/page3&highlight=szach2g masz zdjęcia naszego domu, na którym została położona Rukki Finnera (czarna) - jesteśmy b. zadowoleni z tej blachy, bardzo ładnie się prezentuje, z większej odległości kilka osób się oszukało sądząc że to dachówka...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...