szymon321 12.06.2013 09:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2013 (edytowane) Mam garaż wolnostojący który jest podpiwniczony w połowie. Przy okazji zrobienia porządków postanowiłem wykorzystać powierzchnię na przechowywanie różnych przedmiotów. Po wyrzuceniu wszystkiego okazało się że jest wilgoć. Mam problem z określeniem źródła wilgoci. Piwnica ma podłogę ok 2metrów poniżej poziomu ziemi, sufit mniej więcej na poziomie ziemi. Garaż jest podpiwniczony w połowie, umownie strona zachodnia ma piwnicę a wschodnia nie. Zawilgocenie w piwnicy jest głównie na ścianie północnej, największe w części wschodniej (czyli na granicy części podpiwniczonej i bez piwnicy), co ciekawe wilgoć podciągnęła jakieś 50 cm od podłogi piwnicy, a w pasie 30cm praktycznie pojawiają się krople wody na ścianie. Garaż ma jakieś 40 lat, w tym czasie na tynku pojawiły się drobne wykwity solne, ale nigdzie nie odpadł gram tynku, a sam tynk mimo że mokry ciężko odchodzi. Przez te 40 praktycznie nikt nie nie odkopywał wokół więc izolacja nie uszkodziła się "wczoraj". W okolicy garażu powyżej poziomu ziemi w miejscu gdzie w piwnicy na ścianie pojawia się wilgoć, wszystko jest obetonowane, metr dalej znajduje się murowany garaż sąsiada, bez rynien na moją stronę. Droga pomiędzy garażami jest wybetonowana, nad większością znajduje się dach. Beton ma swoje lata, nie jest 100% szczelny ale nie powinien przepuszczać dużej ilości wody. W moim garażu najbliższe źródło wody (rynna) znajduje się jakieś 6-8 metrów od plamy z wilgocią. Zawilgocenie znajduje się na dole ściany, czy dobrze zakładam że podciąga wodę od ławy/fundamentów? Czy może to być wina tylko skraplającej się wody na zimnej ścianie (słaba wentylacja)? Wstępnie mierzyłem temperatury ścian, w środku piwnicy w powietrzu jest ok 13*C, temperatura okolicznych suchych ścian jest rzędu 12*C, tej mokrej niewiele mniejsza. Edytowane 12 Czerwca 2013 przez szymon321 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dozrc 12.06.2013 10:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2013 Źródło to nie woda opadowa a gruntowa, której obecnie są wysokie poziomy. O obecności wody podciągającej z gruntu mogą świadczyć wykwity czyli wypłukiwanie soli przez wodę. Nie ma gdzieś na działce studni by sprawdzić obecny poziom lustra wody? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szymon321 12.06.2013 11:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2013 Źródło to nie woda opadowa a gruntowa, której obecnie są wysokie poziomy. O obecności wody podciągającej z gruntu mogą świadczyć wykwity czyli wypłukiwanie soli przez wodę. Nie ma gdzieś na działce studni by sprawdzić obecny poziom lustra wody?Sąsiedzi mają studnię 50 metrów od garażu, zapytam ile w tym roku wody. Czyli to by sugerowało że problem jest dość okresowy bo nie ma grzyba ani zniszczonego tynku. Jakie środki zaradcze? Iniekcja? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dozrc 12.06.2013 18:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2013 Skoro tynki całe to oznacza, ze do zimy to wysycha (inaczej by rozsadzało). Iniekcja, choć droga, pomogła by jeśli podsiąkało by kapilarnie. Jeśli natomiast wody gruntowe są np. na poziomie -1,5m to iniekcja przy posadzce nic nie da. Zastanowiłbym się czy nie zamknąć tej wody szlamem uszczelniającym odpornym na neg. parcie - pozwoli oddychać (oddać okresowo wodę w formie pary) i nie pozwoli przeciekać wodzie. Minus taki, że zamykamy wodę w ścianie więc długookresowo niewskazane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szymon321 12.06.2013 21:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2013 (edytowane) Sąsiada nie spotkałem, ale na próbę chciałem wykonać kilka odwiertów żeby ocenić z jakiej materiału są ściany. Co ciekawe, pod cienką warstwą tynku jest zupełnie sucho Załączam zdjęcia Czyżby to oznaczało że to tylko skroplona woda? Tak na oko to przedmioty które stały w tym miejscu przy samej ścianie nie były ruszane 20 lat. Podłoga jest wszędzie jak na dole pierwszego zdjęcia, w 100% sucha, nie widać żadnego żadnego "wycieku". Na podłodze była solidna warstwa kurzu i pyłu, a wszystko dało się pięknie zmieść szczotką. Edytowane 12 Czerwca 2013 przez szymon321 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dozrc 13.06.2013 07:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2013 Przewietrz, podsusz, obserwuj. Może to być faktycznie tylko skraplanie. Wykwity mogą być z tynku cem-wap. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rojan-58 16.06.2013 05:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2013 nawiercić otwór na 3/4 grubości muru i zobacz jaki urobek jest jak się będzie kurzyć to izolacja pozioma jest zachowana,jak będzie się wykładać spod wiertła no to podejrzenie ,brak izolacji.Może też być to wynikiem nie do końca została wykonana izolacja posadzki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szymon321 16.06.2013 07:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2013 nawiercić otwór na 3/4 grubości muru i zobacz jaki urobek jest jak się będzie kurzyć to izolacja pozioma jest zachowana,jak będzie się wykładać spod wiertła no to podejrzenie ,brak izolacji.Wykonałem jeden taki otwór w dość mokrym miejscu i sucho jak pieprz. Może też być to wynikiem nie do końca została wykonana izolacja posadzkiA możesz to rozwinąć? Podłoga jest sucha, w miejscu gdzie styka się z mokrą ścianą jest wyraźna granica suche-mokre. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej733 16.06.2013 10:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2013 normalne brak cyrkulacji powietrza..olej to i wywietrz garaż.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rojan-58 17.06.2013 11:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2013 (edytowane) na styku posadzki a ściany wykuj rowek i zobacz czy tam jest głębiej mokro ok.3cm,cyrkulacja powietrza jest ważna,ale zobacz to co mówię miałem takie przypadki i rozwiązałem Edytowane 17 Czerwca 2013 przez rojan-58 problem wilgoci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szymon321 19.06.2013 07:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2013 Od soboty intensywnie suszę. Zamontowałem wentylator fi 150 o wydajności katalogowo 200m3/h. Suszę w dzień, otwieram drzwi na oścież, a wentylator wyciąga powietrze w komin. Wydaje mi się że plamy na ścianach tam gdzie było największe zawilgocenie robią się mniejsze, ale wczoraj "wyskoczyły" nowe plamy na środku zupełnie innej suchej ściany. Są zlokalizowane bardzo blisko wejścia gdzie przepływ powietrza powinien być najlepszy. Tak mi mniej więcej świta że tam gdzie pojawiły się te plamy mogły być jakieś wykwity solne, ale głowy nie dam sobie uciąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rojan-58 21.06.2013 05:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2013 wiesz co to jest osuszacz powietrza?to postaw go tam w pomieszczeniu i pozamykaj okna ,drzwi i obserwuj ile wody wylewasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szymon321 21.06.2013 08:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2013 wiesz co to jest osuszacz powietrza?to postaw go tam w pomieszczeniu i pozamykaj okna ,drzwi i obserwuj ile wody wylewaszRównocześnie z wietrzeniem zrobiłem osuszacz z bryłki soli i garnka. Dziennie wylewam tak może z kieliszek wody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rojan-58 25.06.2013 19:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2013 nie znam takiej metody,ja osuszam profesjonalnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szymon321 25.06.2013 21:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2013 (edytowane) nie znam takiej metody,ja osuszam profesjonalnieTo jest garaż a nie salon w pałacu. Na tej samej działają wszelkiej maści osuszacze z supermarketu. A co do tematu, to użyłem "farelki" na ścianach w kilku miejscach, wilgoć ze ścian praktycznie zniknęła. Do tego zeskrobałem trochę wykwitów z tynku i jest jakby lepiej. Edytowane 25 Czerwca 2013 przez szymon321 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rojan-58 26.06.2013 03:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2013 nie będe się wypowiadał co do osuszaczy z marketów.Jeśli wprowadzasz ciepło i suszysz to dobrze,ale wyłapywanie tej wilgoci która odparowuje ze ściany takim pochłaniaczem to mało ale potem powinno się odgrzybić i zabezpieczyć przed zawilgoceniem i zagrzybieniem,ja to wykonuję izomurem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rojan-58 30.06.2013 19:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2013 macie jakis problem z wilgocią? pytajcie,ja w tym siedzę 17 lat /w izolacjach/ czym ktoś mnie chce zgiąć,masz jeden z drugim jakieś pojęcie ? chyba tylko w torii,ja cię zaproszę jednego drugiego na zajęcia praktyczne i wtedy zobaczę co potrawisz,a nie tylko mnie opisywać na FM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.