Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Hakuna matata


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Jak zwykle dowiaduje sie ostatnia, Nelcia to wspaniała wiadomość, ze po raz kolejny zostaniesz mamusia :):wiggle::wiggle::wiggle::wiggle:

Dziewczynki są słodziutkie :) Nasza mała, jest tak fajna, ze wszyscy po kolei mają ochote ją zjesc, a jak zaczyna się chichrać to w ogóle miękniemy

 

 

Będę trzymać kciuki kochana, wszystko na pewno skończy się pomyślnie.

Całusy od zbzikowanej mamuśki MSU, zdrówka zyczymy :)

 

:hug::hug::hug::hug::hug:

Edytowane przez MusiSieUdac
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łaaaałłł

Jak CUDNIE :) :yes:

 

Pięknie to wygląda!

I nie wiem, czy to złudzenie czy nie, ale... Wasz domek to DOM, a nie domeczek, on jest DUŻY! :D

 

Pięknie teraz bez rusztowań wygląda, czy sama wybrałaś się na wycieczkę po okolicy by uwiecznić dom ze wszystkich stron :lol:

 

Ślicznie wyszło.... a działka.... pięknie, super miejsce :D

Dziękuję pięknie dziewczyny :rolleyes: Tak Gosiu, tym razem wybrałam się sama na krótki spacer wokół domku :)

 

Po pierwsze gratuluję córeczki! I życzę dużo zdrowia i sił!

 

Domek wygląda bardzo dobrze! Pewnie, że szkoda tego drewna, likwidacji okien czy wprowadzonych podziałów w innych. Muszę pomarudzić, taka moja rola, ale to zmiany zaledwie estetyczne. Obawiam się o kilka rozwiązań technicznych czy funkcjonalnych wprowadzonych przez Was z powodów finansowych - oby nie mściły się w przyszłości. Tak jak pisałem u siebie, nie przejmuj się znów tak bardzo moimi uwagami, gdyby były to bardzo poważne problemy, na pewno działałbym, a nie tylko marudził sobie pod nosem...

Do dziś byłem pewien, że ten dom jest skrojony na Waszą miarę i na pewno będzie Wam w nim dobrze, A teraz co? Jak mam spokojnie spać??? Projektujemy dodatkowy pokoik? :D:D:D

Dzięki :) Projektujmy, projektujmy, bo ja już w głowę zachodzę, co to będzie :D Mam takie dzikie pomysły, że boję się o nich pisać, ba, głośno myśleć nawet :D Ale jak już zacznę tu jakieś wywody i pomysły to proszę przymruż oko ;)

Jak wjeżdżaliśmy do miejscowości Nelków.. to od razu wiedziałam, który to dom.. nie mając pojęcia wcześniej..

Góruje nad innymi.. prostotą, elegancją, kolorami... oknami...

Jest super...

:hug:

 

Nelciu,

Sierpniowe też są fajne :). My podobnie - mamy / mieliśmy problem z "pośpiechem" dzidziusia, ale udało się. Zaczęliśmy właśnie 9 mies, więc odetchnęłam i czekam na godzinę 0 :). Ślę dużo dobrych, ciepłych myśli :hug:

 

Dom z każdymi zdjęciami coraz bardziej imponujący :wiggle:

Jak tak dalej pójdzie, to i Wy prześcigniecie nas z zamieszkaniem :D

 

Fajnie, że macie ciągły troskliwy głos Roberta, który on sam pokornie nazywa marudzeniem :D.

Dzięki julianko! Oj z tym zamieszkaniem to chyba jeszcze daleko niestety. Ale byłoby super prosto ze szpitala pojechać do nowego domku :) I dziadkom dać wreszcie odpocząć od rabanu całej piątki ;)

 

Neluś gratulacje przede wszystkim z powodu nowego słodziaka no i cudnego domku, elewacja wygląda super.

 

P.S Czemuście baby nic nie mówiły, że jedziecie w odwiedziny??

Dzięki markoto :)

Martusia,ale zawsze możemy zrobić drugą turę odwiedzin u Nelków.Jestem otwarta na propozycję.

Pomysł jest cudny. Zapraszam serdecznie i czekam :rolleyes:

Jak zwykle dowiaduje sie ostatnia, Nelcia to wspaniała wiadomość, ze po raz kolejny zostaniesz mamusia :):wiggle::wiggle::wiggle::wiggle:

Dziewczynki są słodziutkie :) Nasza mała, jest tak fajna, ze wszyscy po kolei mają ochote ją zjesc, a jak zaczyna się chichrać to w ogóle miękniemy

 

 

Będę trzymać kciuki kochana, wszystko na pewno skończy się pomyślnie.

Całusy od zbzikowanej mamuśki MSU, zdrówka zyczymy :)

 

:hug::hug::hug::hug::hug:

Dzięki MSUniu :) Przede wszystkim wycałuj Adelkę od grubej ciotki ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgryz mam i spać nie mogę. Nie wiem, co zrobić z tym skrzyżowaniem rur hydraulicznych. Pan od roboty nie widzi problemu, więc poprawić chyba nie zamierza :bash:Szukam tez kogoś od odkurzacza centralnego, bo zapomnieliśmy o tym, jak byli hydraulicy :bash:Może macie jakiś namiar na ekipę z naszych okolic? (Tychy-Pszczyna-Bielsko) Ze spraw najpilniejszych musimy zrobić odprowadzenie deszczówki. Czy to naprawdę taka straszna filozofia, że trzeba nad tym myśleć i myśleć i nic nie robić. O nie. W leśnym domku nie doczekałam się tego przez trzy lata, teraz nie popuszczę :bash:I jeszcze wkurza mnie ta cała powietrzna pompa ciepła bo jakoś nie wierzę, że będzie nam ciepło, więc może lepszy byłby gaz? Ale gaz, o matko, hen, za zakrętem, po drugiej stronie drogi :bash: I nie mam nikogo do ocieplenia poddasza (mój chłop się zadeklarował, yhy) a wełna czeka i się prosi :bash:O ja biedna :) Dobra, głowa mnie rozbolała od tego walenia w mur ;) Pomińcie ten post, jakby go nie było, ale wcześniej troszkę mnie pożałujcie ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rury od centralnego odkurzacza rozkładaliśmy sami.. banalnie proste... ale do dziś nie mamy odkurzacza, znaczy jednostki... :lol2:

Jakoś tak zabrakło tych kilku tysi...

 

Odprowadzenie deszczówki... też robiliśmy sami... a do czego to będziecie odprowadzać.. do studni czy do kanalizacji deszczowej? jak do studni to zamów z 5-6 kręgów betonowych z klapą fi 100 zamów koparkę.. niech dół wykopie, połap wszystkie spusty wo tej studzienki rurami kanalizacyjnymi.. zasypać i z głowy...

 

Co z tym skrzyżowaniem rur hydraulicznych... u mnie jest kilka.. i też za bardzo problemu nie ma.....

 

Na temat pompy nie pomogę......

 

No i nie wal i nie przestawiaj już ścian.... :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz Nelli ... jeśli jeszcze kiedyś (a pewnie tak) dopadnie mnie głupia chandra i przestanie mi się cokolwiek chcieć, to wiem gdzie przyjść.

 

 

Okno narożne powaliło mnie na kolana, to moje marzenie nie spełnione, bo w moim przypadku byłaby to katastrofa budowlana. Gratuluję domu, zasłużyliście na niego w pełni!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

faktycznie tyle spraw się zwaliło... :( kciuki trzymam - powodzenia

Dzięki Gosiu :)

Neli :)

coz za cudne wiadomosci :) OGOROMNE GRATULACJE :) niech malenstwo rosnie zdrowo :) i oszczedzaj się w miare mozliwosci :)

 

dom wyglada pieknie :) wspanialy projekt i realizacja :) juz widze oczami wyobrazni jak cudnie urzadzisz w srodku :)

 

pozdrawiam i wszystkiego dobrego dla Was :)

:hug:

Wiesz Nelli ... jeśli jeszcze kiedyś (a pewnie tak) dopadnie mnie głupia chandra i przestanie mi się cokolwiek chcieć, to wiem gdzie przyjść.

Okno narożne powaliło mnie na kolana, to moje marzenie nie spełnione, bo w moim przypadku byłaby to katastrofa budowlana. Gratuluję domu, zasłużyliście na niego w pełni!!!

:oops::hug:

Oooooj, Neluś, bido Ty moja! :hug: :hug: :hug:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

No. A teraz do roboty i nos do góry! ;)

:p:D

Rury od centralnego odkurzacza rozkładaliśmy sami.. banalnie proste... ale do dziś nie mamy odkurzacza, znaczy jednostki... :lol2:

Jakoś tak zabrakło tych kilku tysi...

 

Odprowadzenie deszczówki... też robiliśmy sami... a do czego to będziecie odprowadzać.. do studni czy do kanalizacji deszczowej? jak do studni to zamów z 5-6 kręgów betonowych z klapą fi 100 zamów koparkę.. niech dół wykopie, połap wszystkie spusty wo tej studzienki rurami kanalizacyjnymi.. zasypać i z głowy...

 

Co z tym skrzyżowaniem rur hydraulicznych... u mnie jest kilka.. i też za bardzo problemu nie ma.....

 

Na temat pompy nie pomogę......

 

No i nie wal i nie przestawiaj już ścian.... :rolleyes:

Jak to Arnika mawiasz "KUŹWA" jesteś mi potrzebna. Muszę cię nasłać na Pawła. Coś mi się wydaje, że tobie by się nie wywinął. O tak! :rolleyes:

Też mi się wydaje, że rozprowadzenie tych rur do odkurzacza moglibyśmy zrobić sami, tym bardziej, że pan hydraulik chce za to tysiaka. Jednostkę mamy ze starego domku. Była w garażu więc się ją dało uratować. Tylko nie ma czasu, a trzeba to zrobić szybko bo tynkarze depczą nam po piętach :eek: Co do deszczówki to zastanawiamy się, jak to kurde rozwiązać bo u nas nie ma kanalizacji i nie ma gdzie tego puścić :confused: Ktoś mi podsunął pomysł, żeby do POŚki, ale podobno nie można. Więc chyba zostaje taka opcja, żeby zrobić studnię i jakieś rozsączki z niej czy jak? Kurczę, muszę popytać.

A z tymi rurami to chodzi o to, że jak zamieszczałam kilka zdjęć z rozprowadzania rur po domku to ktoś mi zwrócił uwagę, że w jednym miejscu rury się krzyżują i że to poważny błąd. Zaraz to powiedziałam Pawłowi, ten hydraulikowi, a ten, że tak może być :bash: No i bądź tu mądry :cool:

A co do pompy to boję się, że w zimie zamienię się w sopel lodu. Wtedy jedyna nadzieja w kózce, o takiej np. http://jotul.com/pl/produkty/piece/f-3-series/_image/3188.png?_encoded=2f66666666666678302f30382f3b293035352878616d656c616373&_ts=139fd6bc76f

:rolleyes:

Edytowane przez Nelli Sza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nelli my tez z mezem zrobilismy sami rury od centralnego odkurzacza.. to nie takie trudne ;)

 

Studnia do odprowadzenia deszczowki? tez sami...zakupilismy kregi, koparka wykopala dol, przy okazji wlozyla kregi... i heja z rurami :) potrzebne zdjecia? moge wyslac na priv :)

 

co do pompy..znajomy ma powietrza iiiii cosik nie za bardzo ja chwali ... ;)

my inwestujemy w gruntowa... odwierty pionowe juz zrobione... teraz tylko kupic pompe i podlaczyc :)

 

A ty sie tak nie stresuj tym wszystkim bo bedziesz pozniej miala w domu malego nerwuska ;)

zdrowka Wam zycze :hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzięki Venusko :hug:

Mmelisko, z nieba mi spadłaś. Jeśli to nie kłopot, to bardzo proszę o te zdjęcia z montażu studni.

Co do pompy to obawiam się, że chyba jednak na niej stanie bo sprawy potoczyły się już dosyć daleko i właściwie w czerwcu przewidziany jest montaż całego systemu.

Mój P. przeglądał właśnie filmiki z rozprowadzenia rur do odkurzacza centralnego. Co prawda zasnął przy tym (o matko przy czym on nie zasypia :cool:) ale miejmy nadzieję, że coś mu w głowie zostało i może podejmie się próby zrobienia tego samemu. Tylko jeszcze trzeba przemyśleć, jak wydłużyć dobę:rolleyes:

Dzięki!

A maleńka to chyba faktycznie mały nerwusek będzie. Po mamie ;) Bo wiecie, cicha woda....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to jak masz te zdjęcia z centralnego odkurzacza to już jest dobrze..

A deszczówka.. banalna... z czterech rynien złapać spadek w jeden róg działki... tam wykopać studnie, włożyć kręgi i z czapki...

Wpadnij do nas to ja temu Twojemu facetowi łopatologicznie wytłumaczę...:rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...