Nelli Sza 15.01.2015 16:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2015 ivy, robię właśnie rachunek sumienia, który wyślę do Murator finanse. Może tam, ktoś będzie w stanie znaleźć dla nas ofertę kredytu. Powiem Wam, że jak patrzę przez okno i widzę, co tam się dzieje (styczeń, a tu wiosna! to tak mi żal, że te wrześniowe wylewki nie mogą się jeszcze wygrzewać. I w ogóle, że robota nie idzie pełną parą. A przecież szło. Szło, szło i się rypło. Przepraszam za to moje marudzenie, ale muszę gdzieś "upuścić" ten nadmiar myśli i emocji Czasami mam wrażenie, że wciąż podejmujemy złe decyzje Na początku wydają się dobre, ale z perspektywy czasu, już nie. I znowu stoimy na rozdrożu. Jakoś dziwnie wciąż tam wracamy. Zataczamy kołą. To prawda, że nawet tak można być szczęśliwym... Ale czas, TEN CZAS.... Nie mamy już czasu na popełnianie błędów. Arnika, wusia, tola dzięki, że wierzycie w naszą przeprowadzkę. Ta wiara podnosi na duchu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tutli_putli 15.01.2015 21:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2015 Neli nam kilka lat temu też w szukaniu kredytu pomagał pan Bartosz z Muratora - polecam, świetny i kompetentny doradca. Bardzo dobrze i skutecznie nam się z nim współpracowało. Marudzeniem się nie przejmuj - masz prawo być tym wszystkim zmęczona. - to minie Wasz nowy domek pięknieje w oczach i nim się obejrzycie a będziecie na wygodnej kanapie, w nowym domu już w fazie wspominania tych wszystkich budowlanych perypetii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Prababka 15.01.2015 21:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2015 Nelli,przywitam się i pozwolę sobie,powiem coś Szło,szło i...pójdzie.Masz czas,masz tylko chwilowy przestój.Błędy popełniamy do późnej starości-tylko butni mówią,ze ich nie robią:)Jesli nie dostaniesz dużego(pokrywającego pełne potrzeby)kredytu,weźmiesz mniejszy,popchniesz najpilniejsze potrzeby.Juz niedługo wysuszysz dom ...przeciągiem majowym.Parapetówkę można zrobić na jednej luzem położonej desce:)Zerknij na Swój pierwszy wpis:)Jest i będzie dobrze.Zbudowałaś szybko imponujący,piękny domek.Gdyby nie maleńka,to prawie już można mieszkać,Masz bliżej niż dalej i tego Się trzymaj!Życzę powodzenia,zdrowia,uściśnij Maleńką i wyciśnij co sie da z tego Kofty: Całe życie czekam Dzień po dniu Płynie czasu rzeka Wieczny nurt Gdzie mnie niesie życia prąd? Ciągle pytam: Dokąd? Skąd? Całe życie czekam Mrok czy blask Na człowieka Co zatrzyma czas Tylko miłość ma tę moc Kiedy kocham to mam w swoich dłoniach los W tym świecie pełnym złud Bajecznie pięknych kłamstw Nie wstydzę się prostych prawd Chociaż nie jest łatwo Przemijać w rytmie dni Nie zgaśnie we mnie światło Ta miłość musi przyjść To może brzmi zbyt prosto Nie szukam błędnych gwiazd Nadzieja moją siostrą A moim wrogiem czas Cóż, życie to czekanie Róż co dzień nie da nikt Musi być cień by kiedyś był blask Nie wstydzę się prostych prawd W tym świecie pełnym złud Bajecznie pięknych kłamstw Nie wstydzę się prostych prawd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nelli Sza 16.01.2015 21:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2015 tutli_putli, Prababka :hug: Dam znać. Tymczasem! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Prababka 19.01.2015 08:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2015 Słońca w kapeluszu!!!Nelli:hug: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AnikoPL 22.01.2015 11:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2015 Oj dobrze znam te uczucie przestoju ale jeśli nam sie po tylu latach udało ruszyć to wam tym bardziej. Obie jesteśmy na początek lata umówione na parapetówki i nie wymigasz się tak łatwo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nelli Sza 23.01.2015 00:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2015 Prababka Aniko Dzięki dziewczyny Działamy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Spirea 23.01.2015 02:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2015 Nelli, wydaje mi się, że największy problem przy ocenie zdolności to ważność umowy do lipca (pisałaś o tym w jednym z postów). Banki uwzględniają umowy na czas określony, ale wymagają jakiegoś minimalnego czasu trwania (np. dłużej niż 6 miesięcy od starania się o kredyt). Tak mi mówiono w jednym z banków jak starałam się o kredyt w 2010r. Jak najbardziej spróbuj w innych bankach. Banki mają różne wskaźniki Dtl (debt to income) dla klientów (szczegóły w Rekomendacji T KNF). Może to, jakie one są, wie doradca. I pamiętajcie, aby nie wpakować się w jakieś mega niekorzystne warunki, byle wziąć kredyt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Spirea 23.01.2015 02:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2015 Z tą umową na czas określony - może jest szansa, aby pracodawca dał jakąś promesę zatrudnienia po lipcu? Może banki to uwzględnią. Pamiętaj też, że w przypadku skorzystania z urlopu macierzyńskiego rocznego, po głównym okresie dodatkowo przedłużonym (łącznie coś ok. 5-6 miesięcy) na kolejny okres zasiłek wynosi 60% (przy założeniu, że w tym pierwszym okresie bierze się 100%, w przeciwnym razie przez cały okres urlopu jest 80%). Sprawdzałam to ostatnio dla siebie, bo nawet nie wiedziałam, że jest różnica. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mmelisa 23.01.2015 08:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2015 Nelcia, przesylam gorace i 3mam kciuki :hug: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nelli Sza 23.01.2015 10:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2015 Spirea dzięki za te informacje. Wiemy, że banki zupełnie inaczej patrzą na umowy na czas określony. W pierwszym banku pan o tym mówił, ale nie widział problemu byle P miał przepracowane 3 miesiące. W drugim podobnie. Od lutego ma być umowa na czas nieokreślony więc to może ułatwi zadanie.Co do urlopu macierzyńskiego to wiem, o czym piszesz bo analizowałam to wzdłuż i wszerz, gdyż temat u mnie aktualny. Właśnie od lutego przechodzę na 60% niestety. Tak więc u Pawła poprawa, u mnie pogorszenie i zaś pod górkę z tym kredytem. Aaale jakoś damy radę. W najgorszym wypadku w ogóle nie weźmiemy kredytu, a wszystko przedłuży się w czasie. I też będzie dobrze, a może nawet lepiej.W każdym razie działamy w kierunku otrzymania jednak tego kredytu i jeśli znajdzie się bank, który spojrzy na nas łaskawym okiem, to się zdecydujemy. Mmelisa, trzymaj, trzymaj:hug: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ane3ka1 25.01.2015 14:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2015 Na stronie IKEA znalazłam takie zdjęcie http://www.ikea.com/pl/pl/images/products/stenstorp-barek-kuchenny-bia-y__0315545_PE306761_S4.JPGPłytki w klimacie Twojej podłogi w wiatrołapie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
julianna16 29.01.2015 16:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2015 Olunia, Przytulam Was mocno i życzę by się udało. Sama nic mądrego nie doradzę, bo nie znam się kompletnie na kredytach . Nie ma jednak takiej sytuacji, której nie dałoby się rozwiązać Nie takie rzeczy musieliście pokonać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pendrak 30.01.2015 12:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2015 Nelli przesyłam dobrą energię i trzymam kciuki za kredyt, najważniejsze, że domek stoi, teraz już z góry, u nas też na wykończeniówkę zabraknie i będziemy robić z bieżących środków, ale ja akurat jestem wybitnym wrogiem kredytów, więc biorę tylko jak mam nóż na gardle i wolę się później wprowadzić, niż mieć bank na głowie, super inspiracja Ane3ka, uwielbiam płytki marokańskie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 30.01.2015 12:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2015 Nelcia.. ale brak kredytu to jest najlepsza opcja dla Was... fakt.. dłużej się czeka na skończenie.. ale za to swoje , nie banku ... i nie musisz się przed bankiem tłumaczyć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nelli Sza 03.02.2015 18:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2015 Dzięki Aniu, piękna inspiracja julianna, to prawda, damy radę choć czasem czuję się jak w pułapce pendrak, Arnika, im dłużej załatwialiśmy tym bardziej myślałam, żeby jednak zrezygnować. Pewnie, że wolałabym nie brać, ale póki co, nie ma innego wyjścia. Ostatnie informacje w tej dziedzinie są takie, że gdzies w okolicach maja mamy podjąc kolejną próbę. Zobaczymy, może a nóż (nie mogę przyzwyczaić się do wersji "nuż" ) coś sie do tego czasu zmieni i nie będzie trzeba korzystać z tych wątpliwych usług. Ja też nie lubię banków, szczególnie po tym, jak kazano mi na kolanie, na już napisać oświadczenie o tym, że po urlopie macierzyńskim nie będę korzystała z urlopu wychowawczego :bash:Pewnie, że nie będę, ale nie dlatego, że oni tak chcą. Mam inne powody, ech, ehhhhh:sick: Do kitu z tym. Jest jednak jedna nadzieja, szansa jakby. Bierzemy się za nią właśnie. Fajnie, bo coś się dzieje A najgorzej jest, jak nic. Jakoś nieskładnie piszę dzisiaj. Nic nie piłam, karmię przecież choć nie powiem, żebym na cydr pesteczki nie miała ochoty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AnikoPL 04.02.2015 12:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2015 Banki to najwiekszy syf w jaki się można pakować, jeśli macie szansę je ominąć to tylko się cieszyc i próbować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coban 06.02.2015 19:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2015 Witam serdecznie, chyba nie miałam okazji się wcześniej przywitać, podczytuję sobie Wasz dziennik.....jestem pełna podziwu dla pracy jaką wkładacie w własny kąty.....dużo by pisać.....PODZIWIAM, PODZIWIAM......a zaistniała sytuacja "kredytowa"....hmmmm no cóż.......nie pocieszę Was pewnie ale stanęłam w podobnej sytuacji i na własnej skórze odczułam co znaczy mieć zdolność kredytową tzn.w własnym odczuciu a dla banku być "niewypłacalnym"....może tak miało być, na pewno niebawem zła karta się odwróci..trzymam kciuki:hug: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ida2 06.02.2015 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2015 Nellcia dopiero doczytałam Mam fajną Panią od kredytów z naszych okolic, chcesz namiary? Ps. Ja też byłam na macierzyńskim i do banku zanosiłam oświadczenie, że po nim (macierz.) wracam do pracy - to im wystarczyło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nelli Sza 07.02.2015 01:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2015 (edytowane) Chociaż do przeprowadzki daleko, to zaczynamy myśleć o schodach. To będzie centralne miejsce w naszym domku i raczej nie wypada tego schrzanić. Proszę Was o rady i inspiracje. Ja szukam i szukam, przeglądam i inspiruję się, ale tylko na takie cudne i wymuskane trafiam A chciałabym naprawdę bardzo proste, ale piękne w tej prostocie właśnie Stopnice już mamy, nasze stare z leśnego domku, które udało się uratować. Trzeba je jednak zeszlifować do cna. Oby tylko nie okazały się po tym zabiegu za cienkie bo to może być problem, ale liczę, że się uda. Są bukowe, lite, były barwione na ciemny ala mahoń (chyba). Teraz chcielibyśmy jasne, rozbielone, ale nie białe. Edytowane 8 Lutego 2015 przez Nelli Sza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.