Anna Wiśniewska 08.10.2007 19:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2007 Sie porobiło W sumie to tak miało być, ale boję się mocno Trzymajcie kciuki, żeby wszystko było dobrze. http://www.suwaczek.pl/cache/d48530f766.png Pawełek też niech się liczy http://www.suwaczek.pl/cache/9bfa146459.png Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 11.10.2007 20:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2007 Poczytałam sobie komentarze do mojego dziennika z czasów, gdy byłam w ciąży z Pawłem i przy końcówce łezka zakręciła mi się w oku ze wzruszenia Tyle fajnych komentarzy, tyle kciuków zaciśniętych, tylu ludzi czekających na słowa maksia "JUŻ JEST!" I teraz znów jestem w ciąży... I chyba wyszły mi plany, pisałam o tym, że w ciągu 2-3 lat chciałabym postarać się o siostrzyczkę. Z tą siostrzyczką to się jeszcze okaże, ale podstawa do miecia nadziei już jest Wzruszyłam się kurka wodna Ludzie na forum są wspaniali!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aga1401 12.10.2007 09:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2007 bedziemy wspierac i czekac na wiesci. fajnie bedzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 13.10.2007 19:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2007 Ależ mnie dzisiaj zachcianka dopadła! Normalnie od południa chodził za mną Sprite i nie dałam rady tego zagłuszyć ani jabłkiem, ani jogurtem (w sensie, że niby nie będę ulegać zgubnym pokusom i zabiję tę zachciankę zdrowymi rzeczami ). W końcu nastąpiła dostawa i teraz siedzę z błogą miną i szklanką zimnego gazowanego, okropnego, amerykańskiego napoju i jest mi tak dobrze Poprzednio nie miałam aż takich nieodpartych zachcianek, w sumie największą fanaberią były ogórki małosolne i brzoskwinie Chociaż nie! Raz będąc w ciąży z Pawłem zjadłam puszkę orzeszków solonych i raz paczkę chipsów, oprócz tego samo zdrowie, jogurty, owoce i surowe warzywa Taka dzielna byłam Muszę się wziąć za swoją silną wolę, wczoraj rogalik z nadzieniem marcińskim, dziś magnum i sprite Od jutra przerzucam się na jabłka. Obiecuję!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 21.10.2007 18:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2007 Nieczęsto ostatnio tu wpadam, ale dolegliwości mnie dopadły okropne i czuję się po prostu fatalnie. Chyba juz zawsze ciąża będzie mi się kojarzyła z nieustającymi, całodniowymi nudnościami Jeśli się do tego doda drażliwość, niecierpliwość i ataki rozpaczy, to jest to już za wiele jak dla mnie i znów chętnie bym się z tej ciąży wypisała W dodatku zaczynam podejrzewać, że to znów wielkolud będzie, bo to dopiero 7 tydzień a u mnie już wyraźnie brzuszek widać Czemu ja????? Za co??? Ech... Wpadnę tutaj jak mi się poprawi. Samopoczucie i nastrój. Do zobaczenia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 06.11.2007 20:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2007 "Ciąża raczej pojedyncza" Tak powiedział mój ginekolog. Za 3 tygodnie pierwsze USG, wtedy będzie potwierdzenie. Powiedział też, że nudności powinny ustąpić za tydzień, dwa. Postanowiłam mu uwierzyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 09.11.2007 16:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 Znowu do mnie przybyły dwa ciała obce Mój mąż zachwycony, ja mniej, bo te cholerstwa swędzą i bolą A swoją drogą jacy mężczyźni są fałszywi Jak ja mówię, że coś małego jest dla mnie idealne bo mieści mi się w ręce itp, to jak to coś rośnie, to nie zmieniam zdania i nie twierdzę, że teraz podoba mi się najbardziej na świecie i że jak to leży koło mnie to nie mogę zasnąć Ale odkryłam coś co pomaga na mdłości MARCEPAN Kawałeczek i jest lepiej. Ale na krótko Wesolutko mi, mdłości, senności i Pawełek wlewający sobie szampon mamusi do wyjściowych butków A dziś wylał zawartość migdałowego płynu do podłóg na pufę, która stoi w łazience pod umywalką, żeby mógł sobie rączki myć Jeju, jak to się pieniło!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 09.12.2007 12:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2007 Robaczek ruchliwy tak jak Pawełek Byłam na pierwszym USG Zakrywał się rączkami tak, że paluszki można było policzyć I serducho biło rytmicznie I podskakiwał niesamowicie, tak samo jak jego starszy braciszek w analogicznej sytuacji Wygląda na to, że jak na razie wszystko ok. Tylko chyba już pozbyłam się złudzeń, że będzie mniejsze niż Paweł. Raczej nie będzie No ale cóż, trzeba się będzie postarać o rodzinną cesarkę i już Aha - jeśli chodzi o rzeczy budowlane, to u nas raczej cisza. Obmyślamy w skupieniu zadaszenie tarasu i obsadzenie go pnączami, coś jak w M jak Miłość Żeby młode numer dwa mogło sobie całe lato w kołysce na tarasie spędzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 22.12.2007 06:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2007 Ech, ludziska... Idą Święta, a my od trzech dni pieluszkę zakładamy tylko do spania. A tak to latamy w eleganckich majtaskach i co godzinę udajemy się do łazienki, stajemy na pufie i siusiamy jak tatuś.. Mamy i sukcesy i porażki ale najważniejsze, że się nie poddajemy i z dnia na dzień może być już tylko lepiej. Uprzejmie prosi się o trzymanie kciuków! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 18.01.2008 20:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2008 Od dziś rana Pawcik ma swój własny, bajkowy pokój Niebieskie mebelki, zielona, smocza narzuta na łóżeczko, kolorowa firanka, stosowny dywanik, a na ścianie wielkie świecące słońce Wczoraj wieczorem, gdy zaczęliśmy razem z nim te mebelki składać wpadł w jakąś absolutną euforię, która utrzymuje mu się nadal Jedyny mankament to emocje tak duże, że przeszkadzające znacząco w zasypianiu. Zresztą on zawsze miał kłopoty z zasypianiem, bo przecież zawsze szkoda mu czasu na spanie Jakoś i temu musimy podołać. Zdjęcia wkrótce, z powodu ponieważ Pawcia pokój mieści się w naszym dawnym gabinecie i z konieczności wszystkie bardzo ważne biurowe i komputerowe rzeczy wyfrunęły na górę w tempie "byle jak, byle gdzie" i teraz wszystkiego trzeba szukać w popłochu, łącznie z kablami, pendrive'ami i innymi gadżetami potrzebnymi do zgrania zdjęć z aparatu na komputer A ja już nie mam formy na "szybko skoczę na górę, poszperam i zaraz wracam" Ale gwarantuję mocne wrażenia Na przykład Paweł ze śrubokrętem w szafie mocujący chyba półki A drugie młode ma serce jak dzwon. Podsłuchiwałam dziś u lekarza. Wszystko ok. Za dwa tygodnie podglądniemy płeć. Jak pozwoli oczywiście Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 23.01.2008 20:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2008 Tadam! Uwaga, oto młody monter http://www.naszdom.tu.org.pl/albums/Kolejny-rok-%BFycia/01_G.jpg http://www.naszdom.tu.org.pl/albums/Kolejny-rok-%BFycia/02_G.jpg A! I jeszcze lampa! http://www.naszdom.tu.org.pl/albums/Kolejny-rok-%BFycia/03_G.jpg Wieczorna bajeczka http://www.naszdom.tu.org.pl/albums/Kolejny-rok-%BFycia/04_G.jpg I zabawa z koleżanką http://www.naszdom.tu.org.pl/albums/Kolejny-rok-%BFycia/05_G.jpg A! I jeszcze z nowości, to ostatnie dewa dni spędziliśmy z Pawciem u moich rodziców, bo w domu nasz mąż i ojciec ciął i składał tymczasowe, bezpieczne schody na górę. Efekt powalił mnie z nóg, bo zdolny ten mój mężuś fiu, fiu Nie wiedziałam, że ze sklejki sosnowej można takie cudo wyczarować. Zdjęcia będą jak będą Może nawet jutro wieczorem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 24.01.2008 12:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2008 Tymczasowe schody ze sklejki sosnowej w całości popełnione przez mojego męża. Poręcze i malowanie w weekend. http://www.naszdom.tu.org.pl/albums/Ech%2C-jesie%F1/01_G.jpg http://www.naszdom.tu.org.pl/albums/Ech%2C-jesie%F1/02_G.jpg http://www.naszdom.tu.org.pl/albums/Ech%2C-jesie%F1/03_G.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 28.01.2008 19:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2008 Jako, że wnęka pod schodami sama się prosi o to, żeby tam zmajstrować szafę z przesuwnymi drzwiami na opony, torby, płaszcze, śpiwory itp., to... Zaraz po pomalowaniu schodów Bartek weźmie się i za szafę Ale malowanie cosik stanęło Brak czasu. Dziś Bartek miał malować, ale walczy z brakiem senności u potomka Bo to proszę Państwa nie takie hop siup pomalować schody I samo się nie robi niestety I to samo można powiedzieć odnośnie tego braku snu u potomka To nie takie hop siup go położyć spać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 04.02.2008 11:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2008 Drugi siusiak będzie! Nici z warkoczyków... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 18.02.2008 20:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2008 No i doczekaliśmy się pierwszego "remontu"! Nie wiadomo jak i nie wiadomo kiedy pękł nam brodzik. Zatem trochę z konieczności, trochę z radością nabyliśmy nowy, najgłębszy jaki był I jak to Bartek stwierdził - patrząc na pluskającego się w kąpieli Pawełka - dla tego widoku i dla tego szczęścia warto było to zrobić. A w dodatku ja, jako obecnie naczelny grubas rodzinny bardzo sobie chwalę tę półeczkę na kosmetyki - doskonale się na niej siada podczas kąpieli A tak ze spraw najbardziej bieżących to zaczynamy odliczanie do najważniejszej imprezy w roku Za 7 dni 2 urodziny Pawełka! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 20.02.2008 21:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 Dobrzy Ludzie! Jeśli Wam się będzie chciało, to ja bardzo proszę o wsparcie w kwestii castingu na imię dla najmłodszego! Bo ja już cała głupia jestem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 25.02.2008 17:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2008 No i najdszedł ten wielki dzień Tak szczerze mówiąc, to trudno mi uwierzyć, że moje dziecię skończyło już dwa lata A teraz to już w ogóle będzie nam czas leciał. Ze słodkiego robaczka wyrósł super chłopczyk. Teraz jeszcze tylko metamorfoza w mężczyznę i pozamiatane Jubilat przy torcie http://www.naszdom.tu.org.pl/albums/Kolejny-rok-%BFycia/08_G.sized.jpg Jubilat z mamusią http://www.naszdom.tu.org.pl/albums/Kolejny-rok-%BFycia/09_G.sized.jpg (tak mu się dmuchanie świeczek spodobało, że wybuchowe fontanny też usiłował zdmuchnąć ) Jubilat ze wszystkimi swoimi rodzicami http://www.naszdom.tu.org.pl/albums/Kolejny-rok-%BFycia/10_G.sized.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 21.05.2008 18:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2008 Bardzo bardzo wszystkim dziękuję za gratulacje i śliczne życzenia. Olka- dzięki za przekazanie informacji Od dziś jesteśmy z Tomkiem w domku, tak się złożyło, że mały zechciał zawitać na tym świecie prędzej, co odbyło się bardzo filmowo Będąc na lodach z Pawłem i moim szwagrem, w piątek po południu na środku centrum handlowego stwierdziłam, że właśnie odeszły mi wody Mój szwagier nie zapomni tego dnia do końca życia Na o w sobotę, o 12.17, za pomocą cesarskiego cięcia, w pierwszym dniu 38 tygodnia ciąży, na tym świecie pojawił się Tomek Jak tylko dojdę troszkę do siebie, pojawią się tu fotki. Moje pierwsze wrażenia są takie, że Tomcio jest baaardzo podobny do Pawełka w tym samym wieku Mały klonik A zresztą obejrzycie, ocenicie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 24.05.2008 09:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2008 Tomekhttp://www.naszdom.tu.org.pl/albums/Tomcio-Paluszek/DSC_4017.sized.jpg Braciahttp://www.naszdom.tu.org.pl/albums/Tomcio-Paluszek/DSC_4039.sized.jpg Papcio z prezentem od Tomkahttp://www.naszdom.tu.org.pl/albums/Tomcio-Paluszek/DSC_4053.sized.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 25.05.2008 07:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2008 I dla przypomnienia i porównania , Paweł niedługo po urodzeniu http://www.naszdom.tu.org.pl/albums/Potomstwo/pioch1.sized.jpg Podobni, prawda? Czyli nie będę miała dziecka, po którym będzie widać, że jest na bank moje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.