grupa warszawska

[skorpionka]

Wlasnie wrocilam z Radosci.Deszcz leje,drogi sie rozplywaja,cos strasznego.Zasiedlone od bardzo dawna obszary,sliczne domki,a drogi jak w Indiach w porze deszczowej.Chyba trzeba bedzie konia za samochodem prowadzic,zeby poczciwe zwierze moglo wyciagnac auto.Ulice zle oznakowane,za cholere nigdzie nie mozna trafic.Mowa o rejonie od Panny Wodnej w lewo\Mozajkowa,Hortensji i okolice.Tam wlasnie bede sie budowac.Podobno gmina wchodzi niebawem zdrogami.Ale sklep sklep Serek przy Patriotow u zbiegu Panny zaopatrzony genialnie,lepiej niz moje osiedlowe samy.Markowe winka ,francuskie sery,tylko niestety pieczywo badziewie.Skorpionka

[Anula]

Torba pod tytułem serek jest swoistym znakiem rozpoznawczym na całej trasie otwockiej. Ja tez uważam że ten sklep jest bardzo dobry. A co do dróg to niestety prawda, po prostu koszmar. Kiedy byłam w ciąży zawsze żartowaliśmy że najlepszy sposób na wywołanie porodu to przejażdżka po okolicy .

Z tego co piszesz jesteś po drugiej stronie torów niz my, ale jakbyś miała ochote na zwiedzania (oczywiście przy sprzyjającej pogodzie) to zapraszam na Rozszerzoną (fajna nazwa, co?). Pozdrawiam