Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

komentarze do domku i ogrodu Ani i Bartka


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

kurcze ale z tymi drzwiami wyszło :evil: że też nie może byż jakiegoś standardu do mierzenia różnych otworów i potem podawania odpowiednich rozmiarow :-(....ja bojąc się niezrozumienia chyba poprosze o pomiar z firmy od drzwi.

...a właśnie....napisz coś wiecej o tych drzwiach to pooglądam sobie na "dziadkowej" stronce....i z jakiego materiału i po ile skrzydło z ościeżnicą....bo my cały czas drzwi wewnetrznych nie mamy :-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy one będą na dziadkowej stronce, gdyż nam pan sprzedawca mówił, że to nowość. No ale może już uzupełnili ofertę.

 

Drzwi są sosnowe- z surowego drewna, musimy je sobie pomalować i oszlifować.

 

A teraz sobie łyknij kieliszeczek, bo będę tłumaczyć, jak wyglądają, a po wczorajszej naszej dyskusji...

:lol: :lol: :lol:

 

Mają pięć prostokątnych otworów. Od góry do dołu- w sumie model teraz bardzo popularny. No i w zależności od pomieszczenia, do jakiego będzie się przez nie wchodzić, mają różną liczbę wolnych otworów na szybki (a reszta wypełniona jest drewnem). Wiatrołap- trzy szybki. Łazienka- dwie szybki, sypialnia i gabinet- po pięć szybek (całe przeszklone od góry do dołu) a spiżarnia- jedna szybka.

 

Drzwi bez szkła i klamek (z ościeżnicami), według cen sprzed 1 maja (wtedy było 7% VATu) wyszły średnio po 350- 400 zł za sztukę.

 

Są naprawdę piękne i to jest malutkie pocieszenie, ale wkurzyłam się strasznie spiżarnią i gabinetem. Nie wiem, jak to rozwiążemy. Na razie nie mam pomysłu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie musiałam tym razem uciekac się do tokaja ;-)...bo drzwi które opisałaś to mój faworyt :wink: ...tak jak napisałas ostatnio zrobiły się bardzo popularne...oglądałam takie w Porcie (toledo się zwą) ale cena wraz z ościeżnicą regulowaną to ok. 800-1000 :( .....a jak Twoja cena to połowa tego to zaraz szukam gdzie Dziadek sprzedaje we Wrocku :p
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na dziadkowej stronce nie ma :-( byłam wczoraj we Wrocku w miejscu gdzie sprzedają Dziadka, ale nie było pani co się zajmuje drzwiami :evil: a na wystawce były tylko 4 pary drzwi i niestety żadne z nich surowe :-(

...i nie wiem czy w ciemno zamówić (na forum jest raczej dobra opinia o Dziadku), bo cena jest atrakcyjna...ale sama nie wiem....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak myślałam... Mówiłam, że to "nowość" i na stronie może nie być... :(

Na Twoim miejscu dopadłabym tę panią, która się zajmuje dzrwiami i z nią porozmawiała.

 

Nam sprzedawca pokazał parę ulotek, pooglądaliśmy wspólnie surowe drzwi tyle, że z innym "wzorkiem", no i dogadaliśmy się co do wyglądu tych naszych. Pan powiedział, że żadnego problemu nie będzie, bo oni takie właśnie drzwi też robią.

 

Jak dopadnę cyfrówke to te nasze obfotografuję i będziesz mogła zobaczyć. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ech, i widzisz- tak to ze mną jest. Zwracam uwagę na ogólny wygląd i wrażenie bardziej niż na szczegóły.

 

Grubość ościeżnic muszę sprawdzić, ale wydaje mi się, że one maja wszystkie jednakowy wymiar- węższy niż mur, nie nakładają się na ścianę- nie obejmują jej, tylko sa do niej przymocowane.

 

Dla pewności sprawdzę.

 

A może to te regulowane ościeżnice są drogie i dlatego taka a nie inna cena drzwi z Porty?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To prawda. Nasz wybór Dziadka był podyktowany dwiema sprawami:

1. Surowe drewno. Prawdziwe drewno. Takiego klimatu potrzebujemy w naszym domku.

2. Cena. W każdym innym miejscu ceny drzwi drewnianych (bądź fornirowanych w ostateczności) były poza naszymi możliwościami.

 

Dlatego też przyjęliśmy bez mrugnięcia okiem fakt, iż ościeżnice nie obejmują całej grubości muru. A po dzisiejszych (dokładnych) oględzinach stwierdziłam, że takie jakie są bardzo mi sie podobają :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochane babeczki - jeszcze nigdy się tak z mężem nie uśmialiśmy ( czytając o budowie płotu ) - można by referat z tego zrobić - ale w końcu i my zrozumieliśmy- hi hiiiiiiii :lol: :roll: :p :roll: :lol: :roll: :p

 

poczekajmy do momentu jak podobny płot zacznę stawiać :lol: :lol: :lol: :lol: to dopiero się okaże jak mnie Ania wyszkoliła :wink: :wink: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...