Maluszek 06.01.2005 09:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2005 Aniu - fajny ten stół Wiesz, że taki sam oglądałam przed świętami w Jysku i się zastanawiałam czy by nie kupić. Czy dokupiłaś do niego dostawkę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 06.01.2005 09:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2005 Kingaa Masz rację. Przed kominkiem wszystko ma swój urok. Śniadanka, kolacje... Ja teraz najbardziej lubię na podłodze przed kominkiem picie winka Maluszku Kupiliśmy dwie dostawki i sześć krzeseł. Zastanawialiśmy się nad ośmioma ale zrezygnowaliśmy. Wyciąganie ich wszystkich byłoby zbyt sporadyczne Ogromnie się cieszę, że Wam się podoba, bo ja jestem wciąż nim zachwycona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 06.01.2005 10:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2005 Aniu, a te dostawki nie powodują, że stół się chybocze? W ogóle to ten stół, który oglądałam w jysku to straszliwie się chybotał - może to dlatego, że źle był skręcony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 06.01.2005 10:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2005 Nic się nie chybocze! Zupełnie nic! Dostawki nie psują stabilności tego stołu, dodajesz takie samo obciążenie z obu stron. Pewnie to kwestia montażu, u nas Bartek robił to z wielkim uczuciem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 06.01.2005 10:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2005 Testy tez były uczuciowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 06.01.2005 10:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2005 No były, były Ależ kolega domyślny... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 06.01.2005 10:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2005 Tak wiem miało być: Ależ kolega upierdliwy... Niech będzie pochwalę: Ładny stoliczek stabilny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 06.01.2005 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2005 Phi! Co to jest "niech będzie, pochwalę"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 06.01.2005 10:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2005 Mnie gożej żywić niż ubierać , trochi wąziutki, jak tu odpowiednią liczbę półmisków w dzień świąteczny z gościemi proszonymi lub nie powtykać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 06.01.2005 11:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2005 No widzisz Aniu...a nie mówiłam w domu to nie na relkamówce...! Istne cudo. A gdzie się podziały ostatnie 2 krzesła, chyba była mowa o 6-ciu Czyżby jeszcze nie skręcone...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 06.01.2005 11:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2005 Kroyenko, Dużą liczbę gości (w tym mocno żertych) przy stole przyjmowaliśmy w te Święta przy dużo mniejszym stole świątecznym. I nikt się łokciami nie stukał ani nie narzekał na małą ilość paszy. Założę się, że przy tym stole z ośmiu kroyenów najadłoby się w wielkich wygodach Agacka Skręcone, skręcone Tylko nie ma kto przy nich siadać na razie. Po pożegnaniu z choinką ustawimy wszystkie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 07.01.2005 08:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2005 Pewnie to kwestia montażu, u nas Bartek robił to z wielkim uczuciem Pewnie w Jysku nie robili tego z takim uczuciem jak Bartek i stół się gibał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 07.01.2005 10:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2005 Jestem zła Od wczoraj w Józefie przecena stołu. Gdybyśmy kupili go cztery dni później zaoszczędzilibyśmy coś około 500 zł. Choć równie dobrze mogłoby go już nie być. I bądź tu człowieku mądry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ivonesca 07.01.2005 10:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2005 własnie miałam pytać o cenę.....ale teraz to nie wiem....może lepiej nie ....a jak te 2 dostawki wyglądają?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_bogus_ 07.01.2005 10:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2005 A nie ma u nich, jak w niektórych hipermarketach, informacji że jak kupisz to samo w ciągu np. 2 tyg, w promieniu iluś tam km, to Ci zwracają różnicę? Jeśli mają coś takiego to Twój zakup spełnia wszelkie warunki by Ci zwrócili forsę. A może można oddać - i kupić jeszcze raz. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 07.01.2005 10:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2005 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 07.01.2005 12:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2005 _bogus_ To niestety jest taka mała IKEA. Ceny niskie i jedyne obowiązujące. Baretk już był na rozmówce wczoraj z panią kierowniczką ale ona zmartwiona powiedziała, że sami wcześniej nie wiedzą o planowanych promocjach, ze kurierem dostają z centrali ulotki i od chwili ich otrzymania mają promocje. Urok zapupia Wiem, że to co opisywałeś obowiązuje w Komforcie. Ale wiesz, zapytam się Złość już mi przeszła. Najważniejsze, że go mamy Zawsze istnieje ryzyko przeceny po zakupie Ivonka, dostawka to płyta, którą na prowadnicach (wszystko dębowe) dosuwa się do blatu. I tak z obu stron (tych węższych). Ceny przed i po przecenie wyślę ci na priva. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ivonesca 07.01.2005 13:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2005 Aniu - dzięki bardzo za ceny - doszły tak pytam, bo u mnie cały czas funkcjonuje stół zastępczy, czyli ogromny stół konferencyjny, odkupiony za grosze od firmy, która przenosiła się w inne miejsce. Plus ma taki, że pomieści mnóstwo osób (przydał się m.in. na parapetówie ), ale nie jest to stół wymarzony do jadalni ...a co do rabatu na Twój stół - mówi się trudno...i tak jak piszesz więcej z nim radości, więc po co te radość psuć pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 10.01.2005 09:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2005 Otóż to! W każdej sytuacji należy szukać dobrych stron a nie złych Wczoraj rozebrałam choinkę, stół poszedł pod okno i w naszym salonie zrobiło się mnóstwo przestrzeni! Podoba mi się nawet bardzo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 10.01.2005 09:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2005 czyli nowe zdjęcia ze stołem w roli głównej Aniu najważniejsze że jesteś zadowolona z zakupu a cena no cóż ważna rzecz ale wszystkiego nie da się przewidzieć, a co by było gdyby po niższej cenie już tego stołu nie było Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.