Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

komentarze do domku i ogrodu Ani i Bartka


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ło Agacka! To temat rzeka :lol:

W tej chwili kiedy Kora biega po podwórku, a któreś z nas otworzy drzwi do samochodu (żeby na przykład coś z niego wyjąć), Kora już jest w środku :lol:

Siada sobie grzecznie na tylnim siedzeniu i czeka na wycieczkę :lol:

 

Ona baaaaaaaardzo lubi jazdę samochodem.

Siedzi albo leży z tyłu, obserwuje świat za szybą i jest bardzo zadowolona :lol:

 

Lubi samochód do tego stopnia, ze gdy Bartek podjeżdża po pracy i otwiera sobie bramę, a na podwórku Kora biega, to ona wybiega za bramę, wskakuje do samochodu i razem z Bartekim wjeżdżają na posesję :lol:

 

To na nas wymusiło notorycznego wożenia rozłozonego ręcznika na tylnym siedzeniu :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu - dobrze, że zedydowaliście się na szkolenie Kory :D Tylko dlaczego oddaliście takie duże pannisko do przedszkola - przecież ona powinna już do szkółki chodzić.

 

A i staraj się chodzić na te szkolenia z Bartkiem na zmianę, żeby Kora się nie przyzwyczaiła do jednego opiekuna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maluszku

Mówię, że do przedszkola, bo dla mnie to mały głupiutki dzieciak :lol:

Ale może rzeczywiście bardziej poprawnie byłoby gdybym mówiła, że Kora pójdzie do gimnazjum :lol: :lol: :lol:

 

Pewnie, że będę z nią chodziła. Tym bardziej, że dziś nie chciała mi wejść do kojca a Bartkowi wchodzi bez mrugnięcia okiem.

Traktuję to jako osobistą porażkę :wink:

 

Aga

Bardzo mi się podoba to o dobrym domu :lol: :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu - kiedy zaczynacie szkolenie?

Przeczytaj książkę Johna Fishera "Okiem psa". Pomoże Wam w szkoleniu a może sami zaczniecie Korę uczyć podstawowych komend jeszcze przed szkoleniem. Wystarczy kilka smakołyków, troszkę czasu i Kora będzie bardzo dużo rzeczy umiała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu, a ja w innej kwestii: czy ogrodzenie, które macie jest docelowe? Pytam, bo urody jest cudnej, ale jednak, jak widać zwierzaki przełażą sobie przez coś takiego swobodnie i tego bym się bała. Mój mąż zamarzył sobie takie właśnie a ja się boję....

A swoją drogą, to czy wiesz, że czasami poczytuję sobie Twój dziennik jak mnie dopada pesymistyczny nastrój..? :oops: Piszesz o wszystkim w tak pogodny i ciepły sposób, że człowiekowi robi się lepiej na sercu. Ten ajerkoniaczek przed kominkiem, róże, harce zwierzakowe....ech, mieszkać się chce... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu - kiedy zaczynacie szkolenie?

Przeczytaj książkę Johna Fishera "Okiem psa". Pomoże Wam w szkoleniu a może sami zaczniecie Korę uczyć podstawowych komend jeszcze przed szkoleniem. Wystarczy kilka smakołyków, troszkę czasu i Kora będzie bardzo dużo rzeczy umiała.

 

Szkolenie zaczyna się zaraz po Wielkanocy.

Kilka książek o psiakach już mamy. O szkoleniach też ale nie pamiętam tytułów.

 

To nie jest też tak, że Kora jest głupiutkim stworzonkiem. Podstawowe komendy zna (siada, waruje, daje łapę, przychodzi na zawołanie- a raczej gna ile sił w płucach :lol: ), posłuchu już też trochę się nauczyła, ale jej beztroska i radość życia sa tak wielkie, że czasem po prostu wydaje się jakby bardzo chciała być posłuszna ale energia i entuzjazm jej na to nie pozwala.

 

A czterech nawrotów radości ja jej nie chcę oduczać :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu, a ja w innej kwestii: czy ogrodzenie, które macie jest docelowe? Pytam, bo urody jest cudnej, ale jednak, jak widać zwierzaki przełażą sobie przez coś takiego swobodnie i tego bym się bała. Mój mąż zamarzył sobie takie właśnie a ja się boję....

A swoją drogą, to czy wiesz, że czasami poczytuję sobie Twój dziennik jak mnie dopada pesymistyczny nastrój..? :oops: Piszesz o wszystkim w tak pogodny i ciepły sposób, że człowiekowi robi się lepiej na sercu. Ten ajerkoniaczek przed kominkiem, róże, harce zwierzakowe....ech, mieszkać się chce... :D

 

Jagna

Tak, ogrodzenie jest docelowe.

Kora przełazi tylko jak jej emocje wyrwą się jej spod kontroli :oops:

Poza tym nie ma problemu, nie ucieka specjalnie. Kłopot zniknie gdy urośnie żywopłot. Ale to tak za dwa, trzy lata pewnie. Był taki czas, nawet dość długi, kiedy Kora spała na dworze biegając swobodnie- nie w kojcu. I też nigdzie nie uciakała.

Myślę, ze to taki "głupi wiek" po prostu :wink: Mam nadzieję, że po szkoleniu będzie lepiej.

Plan B jest taki, żeby od wewnątrz obłozyć płot siatką. Do czasu aż żywopłot nie urośnie. Wtedy i tak nie będzie jej widać a i z wychodzeniem Kory problem się skończy :lol:

 

Bardzo mi miło, że mój dziennik jest dla Ciebie pigułą optymizmu :lol:

Taki ma być. Tyle naużeramy się z różnymi głupotami na codzień, że potem miło jest choć pisać o tym z przymróżeniem oka, nie mówiąc o czytaniu takich zapisków. Choć moje zmagania z zimą chyba nie brzmiały zbyt optymistycznie? :wink:

 

A Ty przecież masz dom zamieszkania jeden krok...

Zaraz i Ty będziesz miała swój ajerkoniaczek! :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu, Kora to mądra sunia. Suki mają bardziej "normalne" podejście do życia i na pewno jak dorośnie, to nie będzie miała ciągot do wycieczek. Ale ja mam psa. Co prawda on też nie wykazuje oznak włóczęgowstwa, bo w tej chwili przy braku ogrodzenia nie zwracamy na niego uwagi podczas pobytu na działce, bo się pilnuje sam i nigdzie nie odchodzi (tylko kupsko idzie robić na sąsiednie działki, nigdy nie u nas :wink: ), ale jak się jakaś fajna panna pojawi z cieczką, to pewnie się chłopak od razu zakocha :-? No i boję się też trochę obcych psów, przełażących w gościnę do nas a wtedy awantura gotowa :evil: Ale ogrodzenie jest piękne. Fajny pomysł z tą siatką.

Mówisz, że do zamieszkania mam jeden krok. Hmmm, dziękuję...ale za to jaki wielgaśny!!! :o :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oooooooooo

 

napisz coś więcej o twoim przedszkolu

 

u nas jest inaczej: Rolfik do przedszkola chodzi od listopada (miał 4 m-ce i komendy pdst. znał),

ale u nas w przedszkolu owszem nauka podstaw posłuszeństwa (takie mini PT) ale bez limitu czasowego (treningi 2xw tyg., my niestety możemy tylko raz na tydzień) i żadnych stopni nie ma. ot po prostu szczeniol tak długo chodzi jak się mu podoba (tzn. pańciom raczej lub jak bardzo jest pojętny), a potem koło roku przechodzi na zwykłe PT.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas szkolenia prowadzi facet pracujący w policji- szkoli psy policyjne. Obok tego ma swoją działalność- szkolenie psiaków.

 

Wybraliśmy go z polecenia. Znajomi ze swoim psem byli na kilku szkoleniach a z tego byli baaardzo zadowoleni, nawet się teraz zapisali na wyższy stopień- psa obronnego.

 

My chcemy z Kory zrobić tylko towarzysza, ułożonego, posłusznego, zadowolonego z życia psiaka. Ona ma odstraszać szczekaniem i wyglądem a nie agresją.

 

Ale wracając do tematu.

Szkolenie trwa 3 miesiące, zajęcia są trzy razy w tygodniu. Obecność na każdym obowiązkowa, bo obowiązuje jakaś tam kolejność i postęp.

Widziałam fragment takiej jednej lekcji. Grupka bardzo mała- trzy psy, dzięki czemu każdemu z nich treser moze poswięcić maksimum uwagi, poza tym występuje między nimi coś w rodzaju mobilizacji.

Szkolenia oczywiście z Pańciem :lol:

Widziałam lekcję komendy "noga" i "zostań". I bardzo mi się zamarzyło, żeby Kora już tak umiała :lol: :lol:

 

Ja nie do końca wiem co to znaczy (nie znam nomenklatury), ale po tym szkoleniu pies ma zaliczone trzy stopnie szkolenia na psa towarzyszącego.

Cena płatna w dwóch ratach więc da się przeżyć :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...