Anna Wiśniewska 24.02.2005 09:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2005 Maluszku Przed czy po- żadna różnica No, może rzeczywiście oczy miałby mniej rozlatane gdyby poczekał Hihi- i ja też Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 24.02.2005 09:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2005 Aniu - lepiej, żeby Bartek dowiózł Cię do Warszawy nie będąc w stanie obłąkania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 24.02.2005 12:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2005 Coś mi ta strona z lampami nie chce się otowrzyć i teraz umieram z ciekawości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 25.02.2005 10:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2005 Dzrobnostka...czemu się ograniczać...i nie tak z 100 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 25.02.2005 11:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2005 Agacka, nie można być aż tak rozrzutnym. Na sam salon 100? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 25.02.2005 11:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2005 a teraz to sprawa jest jasna.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 25.02.2005 11:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2005 Aniu lampy bardzo ładne Gratuluje odbioru Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 28.02.2005 08:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2005 Aniu - fajnie te lampeczki wyglądają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 01.03.2005 11:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2005 Nie chcę krakać, ale w przyszłym tygodniu dalej mają być mrozy! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 01.03.2005 11:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2005 Ty mnie Agacka nie załamuj Mrozy zresztą sobie mogą być, chociaż ich nie lubię że uchch! Byle śnieg nie sypał bo wtedy w skrajną rozpacz wpadnę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 01.03.2005 11:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2005 Ty mnie Agacka nie załamuj Mrozy zresztą sobie mogą być, chociaż ich nie lubię że uchch! Byle śnieg nie sypał bo wtedy w skrajną rozpacz wpadnę Nie wpadaj nie możemy się poddawać...musimy sobie otuchy dodawać a nie jakieś takie ....wpadnę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 04.03.2005 08:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2005 Aniu - jak tam przygotowania do wyjazdu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 07.03.2005 09:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2005 Aniu - tak się cieszę, że Cię poznałam Tylko bardzo mi przykro, że nie mogłyśmy dłużej pogadać bo co szłam do Ciebie to ktoś mnie zatrzymał albo moje dziecko coś chciało ode mnie i nie dotarłam do Ciebie Mam nadzieję, że jak będziecie z Bartkiem w Warszawie to wpadniecie do nas. Serdecznie zapraszam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 07.03.2005 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2005 Maluszku Ja miałam dokładnie to samo. Tyle, że u mnie dziecko zastępował mąż Za krótkie to spotkanie A Bartek już się ode mnie nasłuchał za to wygadanie przed kumplem Obiecuję solennie, że następnym razem- prosto do Ciebie (Chcę obejrzeć ten domek, do którego mam się wprowadzić ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 07.03.2005 10:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2005 Aniu - zdecydowanie za krótkie ale mam nadzieję, że niedługo to sobie odbijemy i się jeszcze nagadamy i trzymam za słowo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 07.03.2005 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2005 Aniu mi też bardzo miło że mogłam was poznać Spotkanie zdecydowanie za krótkie i ciężko było ze wszystkimi pogadać Mam nadzieję że będzie jeszcze okazja porozmawiać spokojnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 07.03.2005 12:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2005 Maluszku Z Tobą chcę się nagadać zaraz przy najbliższym wyjeździe do Warszawy. A potem i na letnim spotkaniu Może się uda i będzie gdzieś blisko moich stron? Choć Mazury też by mi się podobały... Maluszku, Aga, co Wy na to? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 07.03.2005 12:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2005 Aniu - ale fajnie Ja dojadę gdziekolwiek to spotkanie będzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anSi 07.03.2005 13:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2005 Witaj Aniu, z wielką przyjemnością czytam Twój dziennik. Ja dopiero zaczynam przygodę budowlaną w Gdańsku i mam do Ciebie pytanie. Otóż wyczytałam, iż zrzekliście się swojego kawałka drogi na rzecz gminy. Czy gmina wyraziła na to zgodę (czy to była darowizna) czy też zrzekliście się bez wskazywania kolejnego właściciela? Jaki był status tej Waszej drogi - własność, współwłasność? Jeśli to drugie - to z iloma innymi osobami dzieliliście się swoją drogą? Mam bardzo podobny problem i stoję przed decyzjami. Będę wdzięczna za odpowiedź Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 07.03.2005 13:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2005 Witaj anSi! Zrzekliśmy się udziału w drodze (która ma kilkoro właścicieli) na rzecz gminy bez pytania jej o zgodę. Paragrafu niestety nie pamietam ale wszystko zgodnie z prawem. Podobnie zrobili jeszcze jedni nasi sąsiedzi. Na chwilę obecną ta droga ma około 8-10 właścicieli (właściciele działek, które są przy drodze położone i gmina). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.