maksiu 31.07.2005 16:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2005 Postanowiliśmy z Bartkiem, że na naszą drugą rocznicę ślubu (jeszcze tylko 2 dni ) wybierzemy się do restauracji amerykańskiej (najlepszej budki pod dworcem w Koszalinie) na danie specjalne - cheeseburgery wielkości sporej futbolówki. znam ci ja to miejsce.. potwierdzam.. żarełko w 110% amerykańskie... Aniu gapa ze mnie.. jeszcze nie złożyłem Wam gratulacji.. wybacz spóźnienie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 31.07.2005 16:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2005 Dziękuję maksiu Zapatrzyliśmy się na zdjęcia Twojej Małgosi i.. sam popatrz Znasz Ci te budkę? Wielkości tychże dań są całkowicie amerykańskie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 31.07.2005 17:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2005 Racja Aguś. Tylko... To może śmiesznie zabrzmi, ale dla mnie podnieśc poziom cukru to problem bo generalnie nie lubię słodyczy. Zawsze wolałam konkrety Postanowiliśmy z Bartkiem, że na naszą drugą rocznicę ślubu (jeszcze tylko 2 dni ) wybierzemy się do restauracji amerykańskiej (najlepszej budki pod dworcem w Koszalinie) na danie specjalne - cheeseburgery wielkości sporej futbolówki. Pyyycha! To oczywiście z zalecenia lekarzy. A potem chyba kupimy po dwa snickersy, włączymy sobie w domu film i będziemy umierać powoli z przejedzenia Cóż powiedz sobie że to dla zdrowia Słodkośc jako lekarstwo- one rzadko bywają pyszne i smakowite Z okazji rocznicy wszystkie najlepszego - lae będzie imprezka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 31.07.2005 17:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2005 Dziękuję maksiu Zapatrzyliśmy się na zdjęcia Twojej Małgosi i.. sam popatrz nie Wy pierwsi :D i o to w ten sposób Małgosia ma swój wkład we wzrost populacji :D Znasz Ci te budkę? Wielkości tychże dań są całkowicie amerykańskie Aniu Koszalin to moje rodzinne miasto... znam tam wiele kątów a budki przy dworcu szczególnie :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona G 01.08.2005 05:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2005 Aniu moje gratulacje bo do pełni szczęścia w waszym cudnym gniazdku dzidziusia wam brakowało cieszę się razem z Wami z wrażenia tę wiadomość wpisałam w Twoim dziennikuk ale ze mnie gapa błąd naprawiłam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 01.08.2005 08:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2005 Aniu, te dwa tygodnie to cała wieczność! Przygotowałaś już w ogrodzie miejsce na wózeczkową drzemkę? Wkleisz zdjęcie z USG, prawda? Prawda? Ko-niecz-nie! Teraz masz zalecane to co ja kocham najbardziej: spanie i słodycze....Szczęściara Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magmi 01.08.2005 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2005 Aniu, wróciłam z urlopu i postanowiłam, zajrzeć na forum (ostatnio juz rzadko tu bywam... ). A tu taka niespodzianka! W jakimś sensie od dawna zapowiadana, ale ponieważ pamiętam Twoje wątpliwości i nasze długie dyskusje na "dziecinne" tematy, przyznaję, że wcale nie byłam pewna, co zdecydujesz ostatecznie. Gratuluję serdecznie ! I bardzo się cieszę, że jesteś w takim świetnym humorze. Bo to chyba znaczy, że Twoje obawy były niepotrzebne. Wiesz które. Te o niedostatkach instynktu macierzyńskiego... Trzymam kciuki za USG. I za całokształt. Jeszcze raz gratulacje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 01.08.2005 09:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2005 Aniu, wróciłam z urlopu i postanowiłam, zajrzeć na forum (ostatnio juz rzadko tu bywam... ). Oj, rzadko, rzadko.... Przepraszam Aniu, za osobiste wycieczki w Twoim dzienniku, ale muszę zrugać naszą Magmi, że nic nie pisze od tak dawna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magmi 01.08.2005 09:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2005 Poprawię się. Bo właśnie zabieramy się znowu do roboty. No i musze powiedzieć, że miło jest tu zajrzeć i przekonać się, że "stare", kochane gębule wciąż jeszcze się tu pokazują... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 01.08.2005 12:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2005 Jaguś Czy wkleję to zdjęcie? Nie wiem, nie wiem W ogrodzie huśtawka już jest, jakieś miejsce na wózek też się pewnie znajdzie Śpię i wcinam torcik I ogórki małosolne Trzymaj kciuki przez te dwa tygodnie Buziaki! magmi Ano tak widzisz mi sie ułożyło I pewnie, że nie żałuję a instynkt mi się wykluwa krok po kroczku Muszę przyznać, że w podjęciu tej decyzji trochę mi pomogły dyskusje z Tobą. Odchyliłaś przede mną druga stronę medalu. Bardzo Ci za to dziękuję. Nie przestawaj w trzymaniu tych kciuków Pozdrowionka! Aha! I gadajcie sobie u mnie wszyscy do woli Żeby mi wątek za bardzo nie spadał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 01.08.2005 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2005 Aniu - koniecznie musisz wkleić zdjęcie Maluszka (oczywiście nie moje ) i pisz od czasu do czasu jak się czujecie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_bogus_ 12.08.2005 09:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2005 Dzięki Aniu - człowiek tak zarobiony (kto tylko mógł na urlopie i tylko robota jakoś urlopu nie wzięła ) że dopiero Twoje słowa przypomniały mi że to przecież grzyby być powinny!!!! W ten week-end to ja już sobie z nimi poigram Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 12.08.2005 10:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2005 Te, ty masz leżeć, a nie dźwigać jakieś zaprawy. Leż babo odłogiem, czytaj książki, świeże drzemy przegryzaj ogórasem, i żadnego dźwigania. Nawet do klawiatury nie nadzbyt często. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 12.08.2005 11:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2005 Aniu jakie zapasy podziwaim podziwiam Leż wypoczywaj - dużo zdrówka zyczę. A co do zdjęc i usg fantastyczne uczucie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 13.08.2005 09:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2005 Aniu, bardzo się cieszę, że Maleństwo zdrowiutkie i energiczne. I cieszę się, że nie narzekasz na przymus leżenia. Korzystaj ile możesz, potem będziesz tęskniła za tym lenistwem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 13.08.2005 10:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2005 Aniu - cieszę się, że z Maluszkiem/Maluszkową wszystko w porządku i że Ty też dobrze się czujesz Jak najwięcej wypoczywaj, czytaj książek itd. Całuski ogromniaste Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 13.08.2005 17:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2005 kroyena Ja wiedziałam, że tak będzie... Dziękuje wszystkim za cieplutkie słowa Jaguś Pewnie, że nie narzekam. Jestem nieziemsko szczęśliwa z tego powodu co do dźwigania zaprawy, to ja jeszcze nie powiedziałam ostatniego słowa w tym roku Zacieram ręce na konfitury z winogron, ogórki i paprykę konserwową i co mi tam jeszcze przyjdzie do głowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewusia 22.08.2005 09:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2005 Aniu dzielna dziewczynka z Ciebie ja z mirabelek robiłam jeszcze kompot. Kwaskawy, esensjonalny, po prostu pyszny.... Na Kaszubach grzybów jeszcze nie ma w takich ilościach, sezon dopiero się zaczyna i wszystko przede mną Pozdrawiam cieplutko i uważajcie na siebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 22.08.2005 09:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2005 Aniu, pięęęknie u Ciebie /Was. Trzymam dalej kciuki za maleństwo - oby tak dalej Pozdrowienia Aga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 22.08.2005 11:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2005 Aniu jak ja Ci zadroszczę tych kulinarnych wariacji Podziwiam Czekam na zdjęcia Zyczę dużo zdrówka A Rudek prawdziwy obrońca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.