Olkalybowa 14.02.2006 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2006 http://www.bosko.pl/kartki/kartki/21.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 15.02.2006 10:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2006 Trzymamy trzymamy a jak widac Pawełek też nas trzyma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 15.02.2006 10:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2006 Trzymamy trzymamy a jak widac Pawełek też nas trzyma narazie brak wieści... jak tylko czegoś się dowiem to odrazu napisze m. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 15.02.2006 10:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2006 i bezboleśnie tego bólu i tak się nie pamieta...tak nas jakoś natura urządziła... Czekamy na wieści! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 15.02.2006 19:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2006 i bezboleśnie tego bólu i tak się nie pamieta...tak nas jakoś natura urządziła... Czekamy na wieści! Polemizowała bym w tej kwesti Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magi 16.02.2006 20:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2006 Aga - od każdej reguły są wyjątki i pewnie Agacka jest tą szczęściarą co bóli nie doznała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 17.02.2006 14:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2006 Aga - od każdej reguły są wyjątki i pewnie Agacka jest tą szczęściarą co bóli nie doznała Ja miałam to szczęście ze po 1 porodzie też byłam pełna optymizmu, po drugim mam trochę iine zdanie. Ale potwierdza się reguła poród porodowi nie równy I moje panny do malutkich nie należały Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 17.02.2006 20:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2006 To nie ma jeszcze dzidziusia na tym świecie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 17.02.2006 21:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2006 To nie ma jeszcze dzidziusia na tym świecie? Wciąz czekamy na wieści znad morza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 18.02.2006 11:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2006 ...i kciuki trzymamy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 18.02.2006 20:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2006 ...i kciuki trzymamy Nadal mocno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 18.02.2006 20:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2006 I nadal cisza, wieści z okolic południa mówiły ze Pawełkowi sie nie spieszy... pozdrawiam m. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 18.02.2006 21:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2006 I nadal cisza, wieści z okolic południa mówiły ze Pawełkowi sie nie spieszy... pozdrawiam m. Jak mu się nadalnie będzie tak spieszyło to go w końcu wygonią Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 18.02.2006 22:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2006 A my będziemy czekać cierpliwie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 19.02.2006 17:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2006 Sytuacja na godzinę 18:30... nadal czekamy, nic nie pomaga ani prośby, ani groźby, ani mycie podłogi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 19.02.2006 18:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2006 Sytuacja na godzinę 18:30... nadal czekamy, nic nie pomaga ani prośby, ani groźby, ani mycie podłogi... Znam takie typki lub typkówy Mam je dwie Jedna obudziła się w ostatnim momencie, na drugą trzeba było mocniejszej siły Życzę Ani żeby Pawełek w końcu posłuchał rodziców i się zdecydował Trzymam kciuki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ivonesca 20.02.2006 08:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2006 o, widzę że czekamy nadal..... polecam do gróźb i prośb schody....mnie pomogły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 20.02.2006 08:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2006 Właśnie odebrałam smsa od Ani i dalej nic. Pawełkowi chyba dobrze u mamusi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ivonesca 20.02.2006 08:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2006 Właśnie odebrałam smsa od Ani i dalej nic. Pawełkowi chyba dobrze u mamusi a to leń Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 20.02.2006 09:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2006 No to i Pawełek i Zosia każą na siebie tak czekać.. Niezła z nich parka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.