Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

komentarze do domku i ogrodu Ani i Bartka


Recommended Posts

to fakt że dzieci bardzo szybko sie uczą i potrafią nieźle wykorzystywać nabyte umiejętności ;-) - patrz zasypianie na rękach....

ja akurat z zasypianiem to bardzo pilnowałam żeby Karolina nauczyła sie zasypiać sama (i nawet wyczytałam że tak trzeba w książce ! :lol: ) - wzięło się to tez pewne z tego, że Karolina urodziła sie jak jeszcze studiowaliśmy - szybkie spanie i my mieliśmy czas na naukę ;-)

 

co do metod zasypiania - czy od małego osobno czy razem ile się da to kiedyś gdzieś na forum był o tym strasznie zaciekły wątek :D :D :D :D

szkoły są różne - mam zresztą znajomych, którzy śpią z 2 dzieci (6 i 2 lata) - dzieci mają "dorosnąć" do swojego łóżka same....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Paweł nie ma problemów z zasypianiem. Trwa to zwykle 5 do 10 minut. Tyle, że na moich rękach. Ostatnio do potrzeb przy zasypianiu dołożył moje włosy. Musi sobie nimi pokręcić. Tego mu najbardziej brakuje w łóżeczku :wink:

Bo jak zaśnie, to kładę go do jego łóżeczka i tam śpi do drugiego nocnego karmienia koło 4, po którym biorę go do nas do łóżka bo w ten sposó daje się pospać do 7. Gdy mały ma spać aż do rana w swoim łóżeczku, budzi sie ok. 6 i jest gotowy do zabawy. Nie wiem, na czym to polega :-?

 

A ten wątek muszę odnaleźć, podołuję sie znów troszeczkę :wink:

 

Widzisz - Ty też czytałaś książki! :lol: :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Widzisz - Ty też czytałaś książki! :lol: :lol: :lol: :lol:

 

jasne że czytałam - miałam tylko jedną (chyba z braku funduszy ;-) ), ale to wyszło na dobre bo jak bym w każdej przeczytała coś innego to mozna zbzikować :wink:

była to ksiażka "Dziecko", autor Beniamin Spock o ile dobrze pamietam...

bardzo mi pasowała, jak urodził się Franek to zaczęłam czytac więcej gazetek, ale i tak ksiązka ta była na pierwszym miejscu :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ja lubię te książkowe i gazetkowe porady :-?

Nic się nie martw napewno nie wychowasz potwora, ja też pilnowałam żeby nasze dziewczyny spały same ze straszą córką udawało się do momentu kiedy nie zaczęła sama wychodzić ze swojego łóżeczka czyli było to gdzieś tak koło 10 - 11 m-sca i robiła to prawie co noc do 4,5 lat bo wtedy to mamusia była pokaźnych rozmiarów :wink: :) i było mi za ciasno o dziwo młoda pojęła o co chodzi i przestała przychodzić w nocy.

Dodam że było łatwo jej spać w swoim łóżeczku bo nigdy nie wstawała w nocy do jedzenia.

Młodsza jako maluszek też z nami nie sypiała wręcz tego nie lubiła po czym jako 3 latek zaczęła łaźić po nocach i sypiać nie tylko w naszym łóżku ale również siostry lub w maskotkach :) Teraz jako 7 letnia pannica też czasami przychodzi i jakoś nie widzę żeby moje dziewczyny były źle wychowane :)

Pozdrawiam i ciesz się zdrowym synkiem :)

A że młody człwiek to bardzo sprytna bestyjka to wszyscy rodzice przekonują się o tym wcześniej lub później :)

A chłopcy są słynnymi wykorzystywaczami swoich mamuś :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Zeljko

Dzięki za pamięć :p

Troszkę się pochorowaliśmy, jakieś podłę wirusy nas dopadły i nie było nastroju na żadne komputery niestety. Ale już wychodzimy z dołka, trzyma jedynie Pawełka jeszcze odrobinę, więc postaram się powoli nadrobić wszystkie zaległości.

 

Ściskam Cię serdecznie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anulka, mam takie krępujące pytanie. Zacznę jednak od tego, że ostatnio stworzyłam grządkę na śladzie po dmuchanym basenie i teraz sobie patrzę, że całkiem niechcący (słowo!) wyszło mi coś bardzo podobnego do Twojej okrągłej grządki na trawniku, bo na dodatek też otoczyłam ją kostką brukową, której cała górka została po zerwaniu chodnika. I teraz moje pytanie: czy tym razem już całkiem "chcący" mogę ściągnąć niektóre Twoje pomysły jak na przykład usypanie kamyczków dla rojników? Mam rojniki, ale posadziłam je w niezupełnie dla nich dobrym miejscu (mają za mokro) i nie bardzo wiedziałam jak tym bidakom poprawić byt. Kamyki, co ciekawe też mam, bo był nimi wysypany prowizoryczny podjazd.... Nie pogniewasz się? :oops:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anulka, mam takie krępujące pytanie. Zacznę jednak od tego, że ostatnio stworzyłam grządkę na śladzie po dmuchanym basenie i teraz sobie patrzę, że całkiem niechcący (słowo!) wyszło mi coś bardzo podobnego do Twojej okrągłej grządki na trawniku, bo na dodatek też otoczyłam ją kostką brukową, której cała górka została po zerwaniu chodnika. I teraz moje pytanie: czy tym razem już całkiem "chcący" mogę ściągnąć niektóre Twoje pomysły jak na przykład usypanie kamyczków dla rojników? Mam rojniki, ale posadziłam je w niezupełnie dla nich dobrym miejscu (mają za mokro) i nie bardzo wiedziałam jak tym bidakom poprawić byt. Kamyki, co ciekawe też mam, bo był nimi wysypany prowizoryczny podjazd.... Nie pogniewasz się? :oops:

 

Jagusia

BIERZ CO CHCESZ I NIECH CI PIĘKNIE WYGLĄDA! :lol: :lol: :lol: :lol:

 

PS. Tak sobie czytam ten Twój post i czytam: stworzyłam grządkę pod śledzie... :roll: :lol: :lol: :lol: Troszkę się zdziwiłam :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe gdzie ta nasza Ania się podziewa :o :roll:

Ale może teraz się odezwie jak ją Jagna do odpowiedzi wezwała 8)

 

Odezwałam się :lol:

A tak na usprawiedliwienie - mamy teraz gorący okres w firmie i całe wieczory spędzam przy komputerze ale pracując aż mi mózg paruje :wink: Ale już kończymy :lol:

 

Postaram się w dzienniku skrobnąć troszkę o Pafciu, bo w domu nic nowego a w ogrodzie prace jesienne zakończone - no dobra, opiszę co zrobiliśmy :roll: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękujemy za pozdrowienia.

W dzienniku się porozpisuję gdy nastąpi coś istotnego, bo nie mam sumienia rozpisywać się o pierwszym dniu z nocnikiem czy pierwszych kapciach :wink:

 

Na razie od czasu do czasu wklejam zdjecia Pafcia do albumu.

A na wiosnę będzie w albumie i dzienniku całkowity szał pał ogrodowy, bo już mi się dużo pozmieniało, a jak to wszystko zakwitnie... ech, pięknie będzie! :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...