albireo 17.06.2013 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2013 Zamierzam rozebrać ganek/wiatrołap przy moim domu. Zaniosłam zgłoszenie do urzędu, 30 dni mija pod koniec przyszłego tygodnia.Dzisiaj byłam w urzędzie zlożyć wniosek o pozowlenie na wycięcie drzewa i przy tej okazji postraszono mnie, że rozbiórka ganku to nie takie hop-siup, i że jeśli do tej pory nie dostałam odmowy, to wkrótce na pewno dostanę, gdyż do takiego przedsięwzięcia jest konieczne pozowlenie, architekt z uprawnieniami, który potwierdzi, że rozbiorka nie naruszy konstrukcji budynku itd. Czyli znowu czas i koszty. Prawda to? Od czego zależy, czy taka częściowa rozbiórka wymaga tylko zgłoszenia czy procedury niemalże równej pozwoleniu na budowę? Ganek ma ze 2m2, nie stoi w granicy, wybudowany jest z jakiegoś wiórobetonu, kryty blachą, nie przechodzą przez niego żadne media (z jakąś tam szansą, że po jego ścianie idzie niezinwentaryzowany kabel do domu obok, ale to już inna historia). Przejrzałam kilka wątków i sama już nie wiem, pod co podpadam:http://forum.muratordom.pl/showthread.php?160965-Rozbi%C3%B3rka-pozwolenie-czy-zg%C5%82oszenie - sugeruje, że wystarczy zgłoszenie ale już poniższy wątek sugeruje, że może być inaczej:http://forum.muratordom.pl/showthread.php?205786-Wyburzenie-czesci-domu-papierkologia&highlight=rozbi%C3%B3rka Chciałabym się wstępnie umówić z ekipą rozbiórkową i zarezerwować sobie termin. Jeśli to sprawa wymagająca pozwolenia i jakiejś innej papierologii wolę nie czekać na odmowę i od razu rozpocząć właściwą procedurę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.