Werkoś 08.07.2014 20:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2014 gres czy klinkier co lepsze na taras ? MIKRO -- DRENAŻ + SZORSTKA, PRZYCZEPNA POWIERZCHNIA Powstaje tylko w procesie ekstrudowania i pozostaje przez cały czas aktywna. KAŻDA PŁYTKA EKSTRUDOWANA SKUPIA W SOBIE ELEMENTARNE ŻYWIOŁY ZIEMI, WODY I OGNIA: Do gliny dodawana jest woda, aby ją uelastycznić. Powstaje w ten sposób bardzo jednolita, dająca się plastycznie formować masa. W dosłownym tego słowa znaczeniu płynącym procesie produkcji, EKSTRUDOWANIU, masa jest zagęszczana i wyciskana przez ustnik, który nadaje płytce formę. Dzięki zastosowaniu różnych ustników możliwe jest uzyskanie różnych form, od płytki podłogowej poprzez stopnice do płyt tarasowych. Charakterystyczny spód płytki z uwypuklonymi ryflami zwiększającymi przyczepność uzyskiwany jest również dzięki kształtowi ustnika. Następnie w procesie suszenia woda jest z płytek ostrożnie usuwana. Efektem tego procesu jest drobna struktura wzajemnie powiązanych porów. Można powiedzieć, że jest to rodzaj „mikro -- drenażu", który utrzymuje się także po wypaleniu w 1250°C i pozostaje aktywny przez całe życie płytki. Skroplona para wodna znajdująca się pod płytką podciągana jest dzięki siłom kapilarnym poprzez płytkę na zewnątrz do fugi, gdzie wyparowuje. Dlatego płytki ciągnione są jednocześnie paroprzepuszczalne -- „oddychają" oraz absolutnie mrozoodporne. GRES: BEZ DODATKU WODY, BEZ MIKRO-DRENAŻU. Gres powstaje w efekcie sprasowania pod wysokim ciśnieniem suchej, sproszkowanej gliny do postaci płytki. Podczas tego gwałtownego procesu nie powstaje mikro -- drenaż, lecz zagęszczona struktura z gładką jak szkło powierzchnią i absolutnie nieprzepuszczającym wody przekrojem płytki. Ta właśnie zagęszczona struktura uniemożliwia kontrolowane odprowadzanie wody oraz utrudnia uzyskanie wystarczającej przyczepności do podłoża. Efektem tego jest niedostateczna mrozoodporność przy zastosowaniu na zewnątrz. UKRYTE PROBLEMY STAJĄ SIĘ CORAZ WIĘKSZE, DLATEGO NA ZEWNĄTRZ POWINNO STOSOWAĆ SIĘ KLINKIEROWE PŁYTKI CIĄGNIONE. Woda jest siłą natury o ogromnej mocy. W połączeniu z mrozem nawet mała ilość wody jest w stanie rozerwać płytki. Gres jest absolutnie wodoszczelny i ma gładką jak szkło powierzchnię. Jak pokrywka na garnku zamyka on posadzkę. Naturalnie powstające skropliny wody nie mają ujścia i wytwarzają stale rosnące ciśnienie. Często na przestrzeni lat. W końcu ciśnienie jest tak duże, że płytka gresowa ulega złamaniu lub też odspaja się całkowicie od podłoża, ponieważ jej szklista powierzchnia uniemożliwia uzyskanie optymalnej przyczepności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
teka 10.07.2014 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2014 To u nas jest podłogówka w całym domu i w wielu miejscach są właśnie (chyba) nacięcia blichówką, zrobione zresztą przez Tekę Mam zacząć się bać o moje rurki? Bowiem tulejek na rurkach tam nie ma na pewno... nigdy nie nacinałem dylatacji blichówką,zawsze wciskam kątownik 4mm grubości,wszyscy formułowicze mają posadzki wykonane na kruszywie 2-8mm,z resztą 50% robionych przeze mnie podkładów jest z kruszywem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oliwkawawa 16.07.2014 19:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2014 A to zwracam honor, dobrze że napisałam "chyba". Jednak można nie wiedzieć wszystkiego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jedrek244 01.09.2014 19:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2014 (edytowane) Witam, proszę zerknąć na rozkład dylatacji wszedzie podlogowka, dylatacje miedzy pomieszczeniami sa jasne reszta dylatacji jest miedzy petlami grzewczymi i nie jestem pewien jak je robic tymbardzej ze salon z holem bedzie w drewnie z gory dzieki za pomoc Edytowane 1 Września 2014 przez jedrek244 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Parkiet 01.09.2014 19:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2014 Witam, proszę zerknąć na rozkład dylatacji wszedzie podlogowka, dylatacje miedzy pomieszczeniami sa jasne reszta dylatacji jest miedzy petlami grzewczymi i nie jestem pewien jak je robic tymbardzej ze salon z holem bedzie w drewnie [ATTACH=CONFIG]277823[/ATTACH] z gory dzieki za pomoc Jaką masz moc grzewczą podłogi i jaki rodzaj posadzki drewnianej będziesz układał w salonie? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jedrek244 01.09.2014 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2014 Witamcała moc podłogi to 4,9kWw salonie 3 petle po 390Wdrewno to 14mm warstwowka albo lity merbau pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Parkiet 01.09.2014 20:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2014 Witam cała moc podłogi to 4,9kW w salonie 3 petle po 390W drewno to 14mm warstwowka albo lity merbau pozdrawiam Obciążenie cieplne podłogi jest niewielkie rzędu 30W/m2. Z okładziną jest tak, że 14 mm warstwówka jest blisko dwukrotnie oporniejsza od 14 mm litego merbau. Całość przekłada się na temperaturę wylewki a to z kolei na jej rozszerzalność termiczną. Proponuję dać siatkę stalową w wylewce i zapomnieć o dylatacjach w salonie. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jedrek244 02.09.2014 09:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2014 Witam, dziękuję za odpowiedzsiatka będzie po calości, wiec Pokoj 2 mysle tez mozna bez dylatacji ale czy dawac tam naciecie skurczowe?Pokoj 1 ma układ w "L" wiec tam chyba trzeba dac dylatacjeklopotliwa pozostaje tylko dylatacja miedzy holem a salonembo wtedy chyba bedzie trzeba parkiet ukladac wzdluz dylatacji pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Parkiet 02.09.2014 11:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2014 Witam, dziękuję za odpowiedz siatka będzie po calości, wiec Pokoj 2 mysle tez mozna bez dylatacji ale czy dawac tam naciecie skurczowe? Pokoj 1 ma układ w "L" wiec tam chyba trzeba dac dylatacje klopotliwa pozostaje tylko dylatacja miedzy holem a salonem bo wtedy chyba bedzie trzeba parkiet ukladac wzdluz dylatacji pzdr Moim zdaniem, w Twojej sytuacji dylatacje wewnątrz pomieszczeń są niepotrzebne. Salon - hol dylatacja jeżeli deski będą biegły wzdłuż dylatacji, jeżeli w poprzek, to przy desce z merbau i elastycznym kleju dylatację można przykryć posadzką drewnianą. Tak ja bym zrobił, natomiast i siebie kieruj się zdaniem Twojego wykonawcy. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
modena 12.09.2014 22:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2014 Panowie , gdzie znajdę jakiś rzetelny schemat jak powinny być prawidłowo wygrzewane wylewki ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Parkiet 13.09.2014 04:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2014 Panowie , gdzie znajdę jakiś rzetelny schemat jak powinny być prawidłowo wygrzewane wylewki ? Podaj rodzaj i grubość wylewki, temperaturę na jakiej będzie pracować podłogówka i rozstaw rurek oraz czas od jej wylania. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 13.09.2014 06:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2014 To może na moim przykladcie, bo modena ma wylewke podobną (trochę "młodszą") U mnie to mixokret na cemencie CEM I, kruszywie 2-8, grubość 7-8cm, wykonanie marzec 2014Rury podłogówki w rozstawie od 10cm w łaziecce, do 15/20cm w pomieszczeniach.Tz przy -20C to 38C. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Parkiet 13.09.2014 08:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2014 To może na moim przykladcie, bo modena ma wylewke podobną (trochę "młodszą") U mnie to mixokret na cemencie CEM I, kruszywie 2-8, grubość 7-8cm, wykonanie marzec 2014 Rury podłogówki w rozstawie od 10cm w łaziecce, do 15/20cm w pomieszczeniach. Tz przy -20C to 38C. Zakładam, że masz ogrzewanie niskotemperaturowe o max zasilania 45oC i na takiej tempetraturze będziesz wygrzewał wylewkę. Zaleciłbym taki układ : 5 dni na nagrzewania, dalej 17 dni na wygrzewanie i 5 dni na wystudzenie, po czym pomiar wilgotności. Przy wygrzewaniu zwróć uwagę czy temperatura w pomieszczeniu czy na zewnątrz nie spowoduje wyłaczenia podłogówki. Często jest tak, że czas płynie a podłogówka nie działa bo jest za ciepło czy tu, czy tam, ale nie w jej wnętrzu. Wygrzewanie jest najbardziej skuteczne przy różnicy temperatur i wilgotności pomiędzy wnętrzem wylewki a jej otoczeniem. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 13.09.2014 15:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2014 Ale piszesz to z punktu widzenia fachowca od drewna na podłogach, czy to ogolne zalecania ?Bo ja planowałem rozpoczęcie od 25C, dojscie do 45C w ciagu 5dni, wygrzewanie przez 5dni i znów 5 dni do 25CGlównie po to, aby zlikwidować ewentualne naprężenia po rozgrzaniu posadzki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
autorus 13.09.2014 15:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2014 Brzmi sensownie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Parkiet 13.09.2014 16:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2014 Ale piszesz to z punktu widzenia fachowca od drewna na podłogach, czy to ogolne zalecania ? Bo ja planowałem rozpoczęcie od 25C, dojscie do 45C w ciagu 5dni, wygrzewanie przez 5dni i znów 5 dni do 25C Glównie po to, aby zlikwidować ewentualne naprężenia po rozgrzaniu posadzki. Ogólnych zaleceń jest wiele, a tak naprawdę, co podłoga to inna charakterystyka osuszania i wynikający z tego czas. W mojej firmie oceniamy spadek RH w funkcji czasu, co daje na wykresie pełny obraz spadku wilgotności. W oparciu o takie pomiary, powadzone przez kilka lat, mamy dane, które po skonfigurowaniu dają przybliżony czas suszenia. Ostatnio przez ponad miesiąc osuszaliśmy wylewkę przy temperaturze zasilania 35oC, w sytuacji kiedy ogrzewanie chodziło na okrągło. W innym przypadku osuszanie trwało ponad 2 miesiące, kiedy podłogówka grzała jak chciała. Zdarzają sie przypadkie kiedy trwa to krócej, szczególnie przy anhydrycie, niewielkim rozstawie rurek i wyższej temperaturze w rurkach + zima i suche powietrze. Dużo można by o tym pisać. Naprężenia i wilgotność to dwie różne sprawy. Ponadto dwutorowy pomiar emisja + wilgotność daje pewność działania. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
modena 13.09.2014 20:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2014 Moja wylewka ma 4 miesiące , reszta podobnie jak opisał Fotohobby tylko cement CEM II .Wszędzie planuję płytki gresowe . A co w sytuacji gdy z pewnych powodów w czasie wygrzewania część pomieszczeń będzie przez cały dzień wietrzona i będzie wpadało chłodniejsze powietrze ? Czy będzie to powodować wychładzanie wylewki i będzie niekorzystne dla wygrzewania ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Parkiet 13.09.2014 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2014 Moja wylewka ma 4 miesiące , reszta podobnie jak opisał Fotohobby tylko cement CEM II .Wszędzie planuję płytki gresowe . A co w sytuacji gdy z pewnych powodów w czasie wygrzewania część pomieszczeń będzie przez cały dzień wietrzona i będzie wpadało chłodniejsze powietrze ? Czy będzie to powodować wychładzanie wylewki i będzie niekorzystne dla wygrzewania ? Nie będzie problemu, a przy płytkach nie ma potrzeby tak dokładnego wysuszenia jak przy drewnie. Pozdrawiam, PS. Pamiętaj o tym aby cała wygrzewana wylewka była odsłonięta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
modena 14.09.2014 16:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2014 (edytowane) Dziękuję za informacje W gotowych schematach jakie znajduję w internecie jest podana maksymalna temperatura 50 lub 55 stopni , ale będę rozgrzewać wg Twoich porad do 45 stopni ( projektową mam 36 stopni) Ogólnie schematy podają aby rozgrzewać przez około 5 dni ( codziennie po 5 stopni) potem te 45 stopni przez około 7 dni i potem w dół 40,35,30,25 , około 4 dni na 10 stopni i znowu rozgrzewać :30 , 35, 40, 35, 25 koniec ( w sumie około 29 dni ) Czy tak może być ? Cy warto po wystudzeniu znowu rozgrzewać i studzić ? A może lepiej po rozgrzaniu po prostu na maksymalnej temperaturze 45 stopni potrzymać te 17 dni i potem powoli studzić ? Edytowane 14 Września 2014 przez modena Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Parkiet 14.09.2014 16:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2014 Dziękuję za informacje W gotowych schematach jakie znajduję w internecie jest podana maksymalna temperatura 50 lub 55 stopni , ale będę rozgrzewać wg Twoich porad do 45 stopni ( projektową mam 36 stopni) Ogólnie schematy podają aby rozgrzewać przez około 5 dni ( codziennie po 5 stopni) potem te 45 stopni przez około 7 dni i potem w dół 40,35,30,25 , około 4 dni na 10 stopni i znowu rozgrzewać :30 , 35, 40, 35, 25 koniec ( w sumie około 29 dni ) Czy tak może być ? Cy warto po wystudzeniu znowu rozgrzewać i studzić ? A może lepiej po prostu na maksymalnej temperaturze 45 stopni potrzymać te 17 dni i potem powoli studzić ? Dwa etapy osuszenia są zalecane przy większym rozstawie rurek. Jeśli zrobisz tak jak piszesz to możesz spać spokojnie, tym bardziej przy płytkach. Pozdrawiam PS. Kiedyś, ktoś, napisał coś, co teraz jest mało aktualne. Większość to pompy ciepła, niższa temperatura i inne parametry osuszania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.