nadproża nad drzwiami-Pilne

[nicolas1]

witam,

no i się zaczęło

okazało się przy zamówieniu drzwi i ościeżnic które dotarły,że murarz zwajchował sprawe z otworami.

Wyszły 88cm a miało być 90cm i teraz trzeba kuć z 3 cm. niby nic ale nie wiem czy będzie ok.

Nadproża żelbetowe są położone z oparciem ok. 10cm po obu stronach na 3 pełnych cegłach a niżej na ceramicznej kratówce 25cm.

i teraz proste pytanie czy rozkuwając te brakujące ok. 3 cm nie narobie bałaganu??

Postanowiliśmy że wykujemy z każdej strony po 1,5cm czy będzie bezpiecznie?

Ściana to nośna ma ok. 11 metrów długości i 3,15 wysokości w tym dwa otwory na drzwi do dzielących pokoi gdzie poprzecznie leci kolejna ściana.

Otwory mają być 90x207 są obecnie 88x207

Strop w.systemu teriva na nim strych beż użytku bez ścian.

Ściana po środku domu.

 

pozdrawiam serdecznie i czekam na szybkie info z góry dziękując.

Edytowane 19 Czerwca 2013 przez nicolas1

[Jeembo]

wiadomo, że bezpieczniej będzie 2x po 1,5 cm

 

zwróć uwagę na to, żeby otwory miały pionowe boki, bo jak już robisz na styk, to żeby nie wyszło, że jest romb 90x207, bo wtedy trzeba będzie kuć jeszcze raz.

 

a tak w ogóle to nie można tego muru "naciąć"?? Może będzie więcej syfu jeżeli nie ma odpowiedniego narzędzia odsysającego kurz, ale roboty 10x mniej

[nicolas1]

No ok. Mogę zamówić człowieka który to wytnie ale czy będzie bezpiecznie ?

Dzisiaj się dowiedziałem że niby mam 2xL19 120cm nad otworem 88cm więc więcej jak 10cm podparcia na stronę ale nie wiem tego na 100%.

Gdyby jednak okazało się że jest podparte na 10cm to mogę skrócić do 8,5cm ?

Kolejna sprawa to że niby 88cm to standard na otwór i drzwi 80 powinny wejść bez problemu.

[czarn-y]

Nie panikuj tylko tnij. Nie ma krótszych L19 niż 120cm, więc na pewno masz podparte po 16cm z każdej strony.