mes1234 20.06.2013 21:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2013 (edytowane) WitamKilka dni temu wymieniałem stare okna drewniane na PCV. Wszystko szybko i sprawnie poszło, po 3 godzinach już było po wszystkim. Po robocie przyszedł czas na podsumowanie i pan wymieniający okna poinformował mnie że naruszony jest parapet kamienny. Stanął na niego i trochę się obruszył, widać wyraźne pęknięcie pod parapetem czyli muszę skuwać tynk i prawdopodobnie nowy parapet kupić bo tego starego ciężko będzie ponownie przymocować ze względu na gabaryty i nowe okna. Kolejny problem jest dosyć nietypowy, otóż na zewnątrz zauważyłem jakieś szmaty w miejscu gdzie wcześniej była rama okna. Przy dokładniejszych oględzinach okazało się że rzeczywiście między ramą a górną ścianą były włożone szmaty. . Strasznie się zdziwiłem dlaczego to zostawili bo przecież to żadne uszczelnienie no i trzeba jakoś tynk położyć. Nie zastanawiając się zacząłem wyrywać te szmaty, 50% była na zewnątrz okna a druga połowa nad zamontowanym oknem. Po usunięciu szmat rama okna jest odsłonięta od zewnątrz a jak zajrzę we wnękę to widzę piankę zastosowaną wewnątrz pomieszczenia. Mam teraz do was pytanie, upominać się o ten parapet i okna? czy może samemu wymienić na nowy który i tak by się przydał bo ten kamienny nijak nie pasuje do wystroju mieszkania. A co do okna to myślałem żeby kupić piankę do okien i sam wypełnić tą wolną przestrzeń po szmatach. Edytowane 20 Czerwca 2013 przez mes1234 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
surgi22 20.06.2013 22:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2013 Skąd pan znalazł takich partaczy ?? Nie zapłaciłbym 1 PLN do momentu poprawek . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
finlandia 21.06.2013 06:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2013 Nie bardzo sobie wyobrażam sytuację z tą szmatą. Jeśli to takie oczywiste jak piszesz to... słaba wizytówka montażu.Z pękniętym parapetem - wypada takie rzeczy załatwiać od ręki, skoro człowiek się przyznał. Wtedy powinniście byli ustalić co robicie. A w takim świetle wyjdzie żę jesteś sterowanym przez kogoś sknerą..(ostatnio wypowiadał się ktoś z ubezpieczycieli - ogólny my Polacy chcielibyśmy za uszkodzony stary dach dostać takie odszkodowanie, by zrobić nowy)Dla mnie rozsądnym kompromisem będzie dogadanie się z majstrem - Ty kupisz parapetm on go zamontuje gratis i poprawi montaż. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bwojtek 21.06.2013 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2013 (ostatnio wypowiadał się ktoś z ubezpieczycieli - ogólny my Polacy chcielibyśmy za uszkodzony stary dach dostać takie odszkodowanie, by zrobić nowy) Odszkodowanie ma umożliwić przywrócenie stanu pierwotnego. Zazwyczaj nie ma możliwości "zbudowania starego dachu", nie sądzisz? I co? Klient ma wziąć odszkodowanie, które pokryje tylko część kosztów naprawy a resztę dopłacić z własnej kieszeni? A jeżeli nie planował remontu dachu przez najbliższe 10 lat bo ten nie przeciekał? Dla mnie rozsądnym kompromisem będzie dogadanie się z majstrem - Ty kupisz parapetm on go zamontuje gratis i poprawi montaż. Nie wiadomo jaka była umowa. Jeżeli firma podjęła się wymiany okna z zachowanie starego parapetu i nie zastrzegła, że nie gwarantują jego "odzyskania" w całości to wg mnie koszty są po ich stronie. Jeżeli ktoś jest profesjonalistą to powinien umieć ocenić zakres prac i ryzyko. Ja po prostu często odmawiam wykonania usługi na zasadach zaproponowanych przez klienta. Życie nauczyło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mes1234 21.06.2013 14:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2013 Kupiłem parapet w sklepie gdzie kupowałem okna, zamontowali i wypełnili pianką te ubytki po szmatach. Za parapet dałem 90zł, robocizna gratis. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
finlandia 21.06.2013 18:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2013 Tak jeszcze OT: Odszkodowanie ma umożliwić przywrócenie stanu pierwotnego. A jeśli masz stary, byle pordzewiały dach to oczekujesz odszkodowania na super nówkę? Zgoda.. ale za jaką składkę? Ja liczę na siebie. Tu po prostu mieliśmy życiową sytuację a nie "profesjonalizm". Szczerze mówiąc też spodziewałem się jakiegoś domowego fachury a nie firmy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.