moje chmielniki

[marimag]

Ano robia, robią

Masz Ula rację, przyjdzie sie jeszcze prosić a My jej wtedy pokażemy

[marimag]

Zaraz napiszę Ci co Ja bym zrobiła, ale wiem, że to nie będzie w Twoim guście.

[bogumil]

Ale chitruski!!!

[marimag]

Ula, mam dwie propozycje.

Pierwsza to taka najoszczędniejsza i finansowo i czasowo, a mianowicie przedłużyłabym jęzor na którym rosna juki aż do tego dziwacznego drzewka z pomponami. To znaczy jęzor by to drzewko wchłonął. Dosadziłabym tam to co mi sie podoba i pozamiatane.

Druga opcja to całkowite i totalne wypełnienie roslinami przestrzeni od szpaleru tuj do ściany domu, ale tylko w tym miejscu gdzie dom i nieregularnie, tak żeby wylazły w to miejsce gdzie dawniej było szambo.

Nie wiem czy mnie zrozumiałaś

[Moje Chmielniki]

Dzień Dobry:)

dzięki Aneczko za propozycje.....

pierwsza nie bardzo mi się podoba,gdyż te yuki nie chciałabym łączyć z innymi roślinami.Podoba mi się jak same tworzą osobna wysepkę.A co do drugiego pomysłu-to nie za bardzo kumam co miałabyś na myśli:confused:

[Moje Chmielniki]

Dzień Dobry)

dzięki Aneczko za propozycje.....

pierwsza nie bardzo mi się podoba,gdyż te yuki nie chciałabym łączyć z innymi roślinami.Podoba mi się jak same tworzą osobna wysepkę.A co do drugiego pomysłu-to nie za bardzo kumam co miałabyś na myśli:confused:

[mada83]

Ula witaj. Podczytuje twój wątek od jakiegoś czasu, jestem pod wrażeniem zmian i w domu i w ogrodzie. Bardzo mi się podoba.

Jeśli chodzi o fragment działki do zagospodarowania, to wydaje mi się, że ten kwietnik nie bardzo tam pasuje, to znaczy jakoś nie widzę tego w sąsiedztwie tego formowanego iglaka. Jeśli pozwolisz to wypowiem się co ja bym z tym zrobiła, mianowicie połączyła bym te rosnące iglaki w jedną rabatę razem z miejscem po szambie, ułożyła bym z kamieni murek (w miejscu niebieskiej linii) tworząc delikatny pagórek do urozmaicenia powierzchni, posadziła bym coś co mogło by zwisać z tego murku, po za tym widziałabym tam jakieś azalie japońskie, niewielkie iglaki i krzewy tworzące kuliste kształty. Całość wysypałabym żwirkiem.

http://i2.fmix.pl/fmi595/de6088c1002cddc951e6411a/zdjecie.jpg.

Pozdrawiam i mam nadzieje, że wkrótce zamienisz to miejsce w bajkowy zakątek.

[marimag]

Skoro koleżanka popełniła szkic to i Ja później Ci wywalę naocznie o co mi chodzi

Teraz gary !

GARY !!!!! :bash:

[Gosiek33]

Tak patrzę, patrzę i na razie nic nie mogę wymyślić, skąd wieją wiatry? z za węgła ? Od drogi chroni je szpaler iglaków, ułożenie sporych kamieni (chyba je wykopałaś właśnie i podniesienie nieco rabaty powinno ochronić przed przemarzaniem, ale nie przed wiatrem

[Moje Chmielniki]

Tak patrzę, patrzę i na razie nic nie mogę wymyślić, skąd wieją wiatry? z za węgła ? Od drogi chroni je szpaler iglaków, ułożenie sporych kamieni (chyba je wykopałaś właśnie i podniesienie nieco rabaty powinno ochronić przed przemarzaniem, ale nie przed wiatrem

 

Gosiu,własnie tam jest taki przelot wiatru północno-wschodniego....a szpaler iglaków jest równoległy do kierunku wiatru-więc nic nie chroni:(

Do tego-słońce jest tam tylko do południa,potem zasłania to miejsce dom.

Edytowane 17 Lipca 2013 przez Moje Chmielniki

[Gosiek33]

Jak coś przyjdzie mi do głowy to się odezwę, ale tak na szybko trzeba by posadzić coś w poprzek co wiatr by wyhamowywało... albo nie sadzić nic tylko postawić piękny kamień, niesamowity korzeń czy pień drzewa... albo zrobić sadzawkę obsadzoną trawami - im nie straszny wiatr

[Moje Chmielniki]

Moje drogie.Po przemyśleniu....wywaliłam tego formowanego iglaka,który rósł w pobliżu miejsca po szambach.Jakoś tam nie pasował i psuł mi jakąkolwiek koncepcję zagospodarowania:)

[Gosiek33]

Wywaliłaś... może i dobrze. Chyba namyśliłam się i posadziłabym tam kilka hortensji - do koloru, do wyboru byle nie ogrodowe (trzeba je okrywać na zimę w chłodniejszych rejonach kraju, inaczej przemarzają pędy a ona kwitnie głównie na pędach ubiegłorocznych)

 

 

tu poglądowe hortensje

 

Hortensja bukietowa PRIM'WHITE ® 'Dolprim'

 

pinky-winky

Hortensja drzewiasta 'PINK PINCUSHION'

 

 

 

 

[Moje Chmielniki]

Wywaliłaś... może i dobrze. Chyba namyśliłam się i posadziłabym tam kilka hortensji - do koloru, do wyboru byle nie ogrodowe (trzeba je okrywać na zimę w chłodniejszych rejonach kraju, inaczej przemarzają pędy a ona kwitnie głównie na pędach ubiegłorocznych)

 

 

tu poglądowe hortensje

 

Hortensja bukietowa PRIM'WHITE ® 'Dolprim'

 

pinky-winky

Hortensja drzewiasta 'PINK PINCUSHION'

 

 

 

 

Dziękuję Ci bardzo Gosiu:).Pomysł naprawdę świetny....kwiaty bardzo mi się podobają-zastanowię się jeszcze czy może nie zrobić jakiejś otoczki wokół nich z niższych roślin

[Gosiek33]

Możesz podsadzić, raczej wiosenne nasadzenia, wtedy gdy hortensje to tylko suche patyki - tylko wybieraj lubiące kwaśną ziemię, bo takiej hortensje czują się najlepiej, w cieniu to nawet za dużo wody nie potrzebują

 

może jakieś odmiany niskich rododendronów

[Gosiek33]

rododendrony, tyle, że nie lubią wiatrów, chyba je wysuszają nadmiernie

[Moje Chmielniki]

Gosiu-ja tak bardzo mam chęć zrobić rabatę z udziałem żurawek.....czy myślisz,że mogły rosnąć wokół hortensji?

A co sądzisz o nasadzeniu jeszcze tam funki?

Edytowane 19 Lipca 2013 przez Moje Chmielniki

[Moje Chmielniki]

Możesz podsadzić, raczej wiosenne nasadzenia, wtedy gdy hortensje to tylko suche patyki - tylko wybieraj lubiące kwaśną ziemię, bo takiej hortensje czują się najlepiej, w cieniu to nawet za dużo wody nie potrzebują

 

może jakieś odmiany niskich rododendronów

miałam rododendron.....ale u mnie sie nie trzyma:(

[Gosiek33]

funkje jak najbardziej, żurawki też mogą być - porobisz im dołki z dobrą ziemią, a hortensjom podłożysz do dołka kwaśnego torfu

[Gosiek33]

piękne rabaty