PROJEKT W WERSJI ELEKTRONICZNEJ

[bodo]

Czy dostaliście projekt gotowy również w wersji elektronicznej?

Wprowadzanie zmian, symulacje, zmiany inst. branżowych itp. itd są

nieco pracochłonne bez wersji elektronicznej służącej jakopodkład projektowy, ale nie tylko.

Chodzi mi o podstawowe rzuty poziome, przekroje i elewacje.

[Aleksandryta]

bodo, żartujesz Prawa autorskie sie kłaniają. Chyba, że masz zaprzyjażnionego architekta

[bodo]

To nie ma nic wspólnego z prawami autorskimi, a raczej z mentalnością

POLSKICH inzynierów i techników branży budowlanej z lat 70-80 ubiegłego wieku.

Kiedyś podkłady budowlane robiło się za pomocą maszyn kopiujących kalki z projektem ( transparenty), a całe projekty przy desce ołówkiem i tuszem. W dobie internetu, mp3, e-mail, AutoCAD,a to już muzealna technologia, ale projekt tylko na papierze to działanie utrudniające w adaptacji ( wymaganej prawem), we wprowadzaniu zmian w samym projekcie jak i instalacjach branżowych.

[jajmar]

To sa prawa autorskie, jezeli chcesz sobie wprowadzac zmiany nikt Ci nie broni narysowania sobie domku w dowolnym programie typu CAD i jego modernizacji na wszystkie sposoby. Tylko pamietaj ze wiekszosc zmian musi zostac podpisana przez osobe posiadajaca uprawnienia, wiec Twoje adaptacje traca sens. Jezeli oczekujesz wersji elektoronicznej projektu zglos ten fakt swojemu architektowi , on pewnie doliczy sobie jakas kwote (lub nie) i Ci udostepni wymarzona dla Ciebie wersje. A jak kupujesz gotowca za marne pieniadze to nie oczekuje ze ktos Ci ulatwi adaptacje bo i niby dlaczego. Jak zapacisz napewno dostaniesz. Tak swoja droga ciekawe czy Ty swoja prace rozdajesz na lewo i prawo za friko i jaka jest Twoja mentalnosc w tym wzgeldzie....

[Aleksandryta]

bodo nie zauważyłeś, że ci, co mają projekt indywidualny nie pokazują go na forum? Bo właśnie ich projekty chronione są prawami autorskimi. Nawet, jeśli klient za opłatą otrzymał projekt na płytce, to umowa zabrania mu pokazywania tego np. tutaj. Chyba, że klient zapłaci.