Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dekoral - dziwnie słabe krycie


Recommended Posts

Witajcie

Mam problem - właściwie pytanie dotyczące krycia tej farby. Pierwszy raz maluję ściany, które nie były wcześniej malowane (nowe mieszkanie po remoncie). Wszystko zagruntowane dwukrotnie uni-gruntem. Postanowiłem, do nowego mieszkania, kupić coś lepszego (tak sądziłem) niż wcześniej stosowane przeze mnie farby, które były zwykle najtańsze (Cieszynka, Jedynka). Wybrałem białą emulsję Dekoral (akrylowa, zdaje się Polinak). Jak zacząłem malować to zdębiałem, bo okazało się, że będzie potrzeba w niektórych miejscach 5 (pięciu) warstw tej farby, żeby równo pokryć. W każdym razie do tej pory położyłem trzy warstwy i nadal są prześwity wyraźne (widać zielony odcień płyty GK, ale nie tylko).

 

Myślałem, że to normalne (pierwszy raz maluję "gołe" ściany), ale akurat wpadłem na remont u znajomych, gdzie też mieli robione gładzie, przez które trochę ścian prześwitywało ze starą zieloną farbą. Mówię, że pewnie trzeba będzie kilka razy malować, a facet na to, że raz, no, może dwa żeby było super - porządnie.

 

Więc mam pytanie - czy to normalne, że do pokrycia bez prześwitów trzeba na czystych ścianach 5 warstw farby, czy też strzeliłem sobie w stopę wybierając tą farbę ?

 

EDIT: Pierwsza warstwa właściwie kryje tak, jakby jej nie było, widać przez nią wyraźnie wszystko. Gdzie gładź, gdzie tynk, zieleń płyty itp.

 

Problemem największym nie jest dla mnie koszt (kij z tym, pieniądze już poszły) ale czas i praca którą trzeba włożyć w kładzenie 5 warstw.

 

Grunt - Atlas Uni Grunt, może to ma znaczenie ?

Edytowane przez dr_Fell
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przedwczoraj białym Dekoralem mąż malował ścianę i sufit w spiżarni. Na ścianie tynk i grunt. Pomalował 1 warstwę i jest na tyle dobrze, że nie kładziemy drugiej.

Wcześniej w łazienkach też malowaliśmy białym Dekoralem pasek na ścianach nad kaflami i sufit. Cała łazienka była wyłożona płytami zielonymi. Jeżeli mnie pamięć nie myli, to był kładziony grunt, potem jedna warstwa farby podkładowej Śnieżka i 1 lub 2 warstwy białego Dekorala. Sufit i ściany są śnieżnobiałe, nic nie przebija.

 

Może wadliwy kubełek kupiłeś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oby się nie okazało, że wadliwe trzy kubełki. Może farba podkładowa zrobiła różnicę ? Jaki kładliście grunt ? Gdzieś przeczytałem, że Atlas Uni nie jest najlepszy pod farby. (tylko specjalny grunt pod farby trzeba położyć) Edytowane przez dr_Fell
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To raczej nie jest problem złego wałka - bo w niektórych miejscach malowałem pędzlem i efekt był taki sam. Malowaliśmy zresztą we trójkę, dwoma różnymi wałkami. Wałki były momentami raczej zbyt mokre niż zbyt suche, ślizgały się po ścianach na początku (może one faktycznie "za dobrze" zagruntowane były ?).

 

Na farbę gruntującą GK już trochę za późno, bo poszło w jednym pomieszczeniu parę warstw farby na płytę a w drugim pierwsza już poszła, więc chyba nie ma sensu teraz farbę gruntującą kłaść na to ? Za to może podpowiecie mi, co zrobić w reszcie mieszkania (tynki, gładź gipsowa) - gruntować*? Atlasem, jakimś innym gruntem ? Co z farbą podkładową ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Tak jak wcześniej ktoś napisał, Uni Grunt w rozcieńczeniu nadaje się pod farby.

Podstawowa jednak zasada, to nie wyszklić gruntowanej powierzchni.

Pod Farby polecam też inne Grunty Atlasa.

Uni Grunt Plus (głęboko penetrujący),

i z linii Atlas Gips - Grunto Prim.

Ten ostatni szczególnie nadaje się własnie pod gipsy, gładzie gotowe i farby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grunt rozcieńczę. 1:1 czy inne proporcje ?

Sprawdziłem dokładnie. Farba to Dekoral "ściany i sufity", emulsja akrylowa (chyba pozycjonowana niżej niż Polinak). Farba trochę leżała i rozwarstwiła się (ale ma jeszcze 2 lata do terminu ważności). Wymieszałem ją porządnie (mam mieszadło) i wygląda na jednolitą, jest dosyć gęsta. Zastanawiam się czy nie zwrócić tej farby i nie kupić np. Jedynki, którą kiedyś malowałem bez problemów. Dekoral skusił mnie "marką".

 

Może faktycznie gruntu jest za dużo - ale sprawdziłem w miejscach gdzie nie gruntowałem albo przejechałem raz - szału z kryciem też nie ma. Czy farba podkładowa ma szanse sporo zmienić ?

 

EDIT: http://www.leroymerlin.pl/farby/farby-scienne-i-sufitowe/farby-scienne-biale/opinie-farba-akrylowa-do-scian-i-sufitow-dekoral,p79607,l742.html

 

cyt: "farba bardzo słabo kryje trzeba malować kilkakrotnie", inna opinia to "tylko nie dekoral"

 

To chyba rozwiewa moje wątpliwości co do tego, co zrobić z tą farbą. Szukam faktur.

 

 

EDIT2: Bardzo proszę, powiedzcie mi tylko czy mogę inną akrylową farbę np. "Jedynkę" kłaść na ten dekoral, kolejne warstwy ?

Edytowane przez dr_Fell
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...