grzes124 28.01.2017 18:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2017 Z tego co kojarzę, to tak, jakieś plastyfikatory czy coś dolewał do betonu, ale raczej nie w momencie wylewania mieszanki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 28.01.2017 19:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2017 Plastyfikator - jak sama nazwa wskazuje - "plastyfikuje" tj zwiększa urabialność mieszanki, aby nie dolewać wody.. a to co widać na zdjęciu to masakra.. woda zaczynu się oddziela, tego nie powinno być. https://www.youtube.com/watch?v=KJuKlRutzhU widzisz jak płynie.. widzisz żeby się z tego woda wylewała ? nie..co ja Ci poradzę? że ktoś skopał mieszankę betonową ? a kierownik budowy gdzie był? w tak ważnym etapie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzes124 28.01.2017 19:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2017 Kierownik to jedno, ale dziwi mnie fakt, że nie wzbudziło to podejrzeń ekipy, która płyt takich pewnie robiła kilkadziesiąt rocznie...Chyba, że po prostu dla nich ważna była zrobiona tylko kolejna sztuka, jak w fabryce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 28.01.2017 20:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2017 (edytowane) To już sam musisz stwierdzić, ale to kierownik odbiera roboty.. taki "smutny" jego los:P jaka klasa betonu była zamówiona ? prawidłowo - to powinno być 2 -3 skrzynki przygotowane, na próbki 15x15x15cm .. w razie wątpliwości .. można by było utłuc .. Edytowane 28 Stycznia 2017 przez מרכבה Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kamila. 28.01.2017 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2017 Trochę przykre że płatne profile dostają kamizelki kuloodporne. Niewiarygodne... I weź tu człowieku podejmij decyzję w wyborze wykonawcy. :jawdrop: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bob_budownik 28.01.2017 21:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2017 no pewnie, wykonawca woli zrobic 3 kolejne "sztuki" niz naprawic bledy, błedy woli zamiesc pod dywan lub zakrzyczeć. w kazdym razie z nim nie da sie dyskutowac. nie tego typu czlowiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kamila. 28.01.2017 21:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2017 (edytowane) Jeśli to tak wygląda to ja mam w głębokim poważaniu 100% jakość usług oferowanych przez płatne profile. Uważam że taki profil zobowiązuje i taka firma powinna trzymać poziom. Mam na oku kilka firm, z niektórym jestem po rozmowach, z innymi przed ale będę ostrożna. Wolę się narazić i zapytać 50 forumowiczów prywatnie niż opierać się na profilach które odwalają chałturę. Nie stać mnie na fundowanie partaczom kolejnego roku płatnego profilu na forum. I szkoda że ogromny potencjał jest marnowany w taki sposób i jedyne co się liczy to KASA. Edytowane 28 Stycznia 2017 przez Kamila. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzes124 29.01.2017 07:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2017 @Kamila, jedyna rada jaką mogę ci dać, to szukaj dobrej lokalnej ekipy. Jeśli masz dobry projekt płyty, to każda kumata ekipa bez problemu płytę zrobi. A w razie W łatwiej z taką ekipą ogarniać sprawę, czy po prostu kontaktować się. jaka klasa betonu była zamówiona ? prawidłowo - to powinno być 2 -3 skrzynki przygotowane, na próbki 15x15x15cm .. w razie wątpliwości .. można by było utłuc .. Wg projektu klasa betonu powinna być C25/30. Jaka była w rzeczywistości zamówiona/dostarczona, nie mam pojęcia. Tak czy inaczej, chyba można pobrać próbkę betonu z płyty do badań, tak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
autorus 29.01.2017 08:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2017 Z tego co czytam to wylewane było w 2015, a co robiłeś w tamtym roku? IMO trzeba się na coś zdecydować, albo idziemy do sądu z wykonawcą, albo się z nim dogadujemy. Można też rozwalić płytę i zrobić od początku. A tu się nic nie dzieje. Dla mnie to dziwne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kamila. 29.01.2017 09:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2017 Wg projektu klasa betonu powinna być C25/30. Jaka była w rzeczywistości zamówiona/dostarczona, nie mam pojęcia. Mi mówiono że na wszystkie rzeczy konstrukcyjne (stal, beton, kleje itp) koniecznie trzeba mieć fakturę. Właśnie w razie "W". Masz? Dzięki za radę, i działaj, nie czekaj na cud bo on się nie zdarzy Powodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 29.01.2017 09:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2017 Wg projektu klasa betonu powinna być C25/30. Jaka była w rzeczywistości zamówiona/dostarczona, nie mam pojęcia. Tak czy inaczej, chyba można pobrać próbkę betonu z płyty do badań, tak? o takiej klasie można pomarzyć .. przy tej ilości wody i segregacji .. bliżej je pewnie do C16/20 .. niż do C20/25. No cóż.. a ze mnie się "śmiali" jak mówię o wykonaniu betonu w betoniarce.. - tylko wydajność.. tylko.. Smutne potwierdzenie .. tego że jak woda w betonie w nadmiarze.. nawiedza wuj skurcz.. inaczej płyta sama od siebie - pod własnym ciężarem nie może siąść.. chyba że podbudowa - podbudowy.. jest kiepska.. widać tan spory nasyp.. a to już jest iu iu czerwona lampka.... Budowlany Laik wie coś o tym... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzes124 29.01.2017 10:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2017 Jak już wcześniej wspominałem, końcem maja 2016, okazało się że płyta siadła w jednym rogu. Przekazałem firmie, która wykonywała płytę zdjęcia obrazujące problem.Dostałem informację, że zostanie wysłany geolog celem sprawdzenia co się wydarzyło.Po kilku tygodniach oczekiwania, dostałem informację, że jednak geolog się nie pojawi, natomiast przyjedzie projektant.Po następnych kilku tygodniach zjawił się projektant. Chwilę porozmawialiśmy, zrobił kilka zdjęć, i pojechał. Wszystko to trwało może godzinę.Dostałem informację od szefa firmy, że winę za obecny stan rzeczy bierze na siebie, a projektant który był na działce, będzie odpowiedzialny za wykonanie projektu naprawczego.Mijały kolejne tygodnie, w oczekiwaniu na wyznaczenie terminu naprawy płyty. Ostatecznie końcem sierpnia dostałem informację, że projekt jest gotowy, a termin wykonania prac został wyznaczony na koniec września. Co ciekawe, projekt naprawczy powstał bez przeprowadzenia jakichkolwiek badań na miejscu, bez wiedzy co się dzieje pod płytą itp. Wg mojej wiedzy projektant, był dosłownie raz na działce, podczas oględzin płyty. Być może problem był tak banalny, że to wystarczyło. Na tamten czas nawet tego specjalnie nie zgłębiałem, cieszyłem się że problem zostanie niedługo rozwiązany i będę mógł rozpocząć kolejny etap. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przemek Kardyś 29.01.2017 18:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2017 Jakby tak zrobić jak się należy, skręcić zbrojenie, zalać betonem po bożemu, to by było bez problemów, bo to naprawdę trudno spieprzyć. Fibrobeton to się na wylewkę przemysłową nadaje, a nie na ławy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kasieńka i Piotr 29.01.2017 23:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2017 Jakby tak zrobić jak się należy, skręcić zbrojenie, zalać betonem po bożemu, to by było bez problemów, bo to naprawdę trudno spieprzyć. Fibrobeton to się na wylewkę przemysłową nadaje, a nie na ławy. Takimi poradami nabiłeś ponad 5 tysi postów? Wszystko można spieprzyć, a rozmowa jest o płycie fundamentowej, nie o ławach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 30.01.2017 08:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2017 Fibrobeton to się na wylewkę przemysłową nadaje, a nie na ławy. fibrobeton jest bardzo ciekawym materiałem.. ale u nas jest pod tym względem zapóźnienie.. Kolega zamawiał C25/30.. jeszcze wypadało by się zapytać jakie były proporcje frakcji 0-2 2-8 i 8-16.. to jest też ważne.. bo piach jest "tani" i można np zrobić ..60% piachu reszta kruszywa- co by jeszcze bardziej podbiło zapotrzebowanie na wodę.. bo takie chamskie pęknięcie.. to big wuje skurcz, a jeszcze pewnie doszło siadnięcie nasypu .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzes124 30.01.2017 18:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2017 Termin naprawy płyty ustaliłem z szefem na 26-28 wrzesień 2016. Z rozmów wynikało, że dwa dni spokojnie starczą na wykonanie prac, a ten trzeci to tak w zapasie. Naprawa miała polegać na wykonaniu podbicia, aby oprzeć płytę na odpowiednio nośnym gruncie. Kilka dni przed przyjazdem ekipy, telefonicznie jeszcze chciałem potwierdzić, czy na pewno ekipa będzie. Tu nastąpiło pierwsze moje zdziwienie, jako że kierownik ekipy nie dostał informacji odnośnie terminu naprawy płyty. Później otrzymałem informację, że ekipa przyjedzie końcem tygodnia. Ostatecznie zjawili się w sobotę, planując zrobić wszystko w jeden dzień, zamiast 2-3, ku mojemu kolejnemu zaskoczeniu. Zaskoczony byłem tym bardziej, że od niedzieli, zapowiadane były silne opady (prognoza sprawdziła się w 100%), więc nie można było sobie pozwolić na żaden błąd. Później było tylko gorzej. Ekipa sprawiała wrażenie w ogóle nie przygotowanej do tematu. Kierownik ekipy zdawał się nie wiedzieć co znajduje się w projekcie naprawczym, wg mojej oceny studiowanie projektu skończył na przejrzeniu poglądowego rysunku naprawy płyty. Nie wiem czy to wina pośpiechu, rutyny, zmęczenia sezonem budowlanym czy olewania klienta, bo o brak doświadczenia ciężko mi podejrzewać, ale to w jaki sposób pracę przebiegały trudno opisać słowami. W skrócie panowie polegli przy wykonaniu szalunku, drenaż przysypali mieszaniną piasku i gliny. W wyniku tych nieudolnych prac płyta fundamentowa straciła ciągłość izolacji, a sama opaska w wielu miejscach nie wiem czy sięga 60cm wgłąb gruntu. O naprawię pęknięcia, czy podniesieniu osiadniętego końca płyty mogłem jedynie pomarzyć. Tego samego dnia wieczorem opisałem swoje rozgoryczenie w mailu do szefa firmy. Właściwie od tego momentu firma zmieniła swoje stanowisko, wymyślając coraz to nowsze teorie na temat pękniętej płyty. Robota, którą na spokojnie z głową mogła wykonać byle ekipa, została spartaczona przez firmę, która ma zapędy na promowanie budynków pasywnych. Ręce opadają. Od firmy nie dostałem nawet "pół słowa przepraszam", co gorsza dostałem do zrozumienia że robota została dobrze wykonana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kamila. 30.01.2017 19:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2017 Na Twoim miejscu oddałabym już dawno sprawę w ręce dobrego prawnika. Cud się nie wydarzy, "firma" gra na czas a Ty jesteś w plecy o kolejny rok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzes124 30.01.2017 19:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2017 Rozważam, tylko to mi może zawiesić budowę na parę ładnych lat znając życie i podobne sprawy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kamila. 30.01.2017 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2017 Jeśli nie ruszysz z tematem z kopyta, zostaniesz ze skopaną płytą na dużo dłużej niż kilka lat. Masz kopię projektu naprawczego wykonanego przez "fachowców"? Udaj się z nim i całą dokumentacją budowlaną do kogoś kto ma pojęcie o takich sprawach. Konstruktor, inspektor nadzoru, ktokolwiek. Daj próbkę betonu do badania. Dziwię Ci się że czekałeś cierpliwie od maja do września z naprawą a Twoje milczenie jest dla mnie wzorcowym przykładem trzymania języka za zębami, nawet gdy bardzo, ale to bardzo boli . W końcu firma z forum Muratora powinna sama niejako poczuć się do wykonania jakiegokolwiek kroku w celu wyjaśnienia sytuacji. A może to ja zbyt indywidualnie podchodzę do tematu budowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 30.01.2017 22:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2017 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=348873&d=1457186373 tu jest jedna potencjalna przyczyna, nasyp, http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=348882&d=1457186681 tu druga beton zrobiony i dokopany przez pompiarza.. bo oni się lubują w dolewaniu wody, lub taki już wyszedł z "betoniarni".. http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=348883&d=1457186693 to jest woda z zaczynu ? czy już polewanie nastąpiło ? jeśli z zaczynu .. to jest dość powiedzieć lipa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.