nydar 04.12.2013 09:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2013 Zabrzmi to absurdalnie ale im niższą temp.pod chudziakiem zgromadzisz tym więcej energii odzyskasz.Z tym że jest to energia niskotemperaturowa i dla tego ostateczna dla powietrza a mało przydatna dla CO i CWU. No i gradient temperatury między posadzką właściwą a chudziakiem korzystniejszy.Wyższa temp. pod izolacją likwiduje możliwość kondensacji wilgoci .Zużytym powietrzem na prostym wymienniku można podgrzać wstępnie wodę do poziomu 50% jej potrzeb .Zbiornik owiewany zużytym powietrzem jest bezawaryjny nie wymaga konserwacji .Wentylator czy grawitacja w systemie wentylacji i tak jest .Koszt. Zbiornik i trochę izolacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gentoonx 04.12.2013 11:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2013 Robiłem analizę zysków słonecznych gromadzonych w GMC oraz zysków z RSŚ i rozbioru ciepła przez system wentylacji .Nijak nie chce się to zbilansować jeżeli weźmiemy pod uwagę tylko pojemność fundamentu.Ciepło się rozłazi w dół i na boki . Z samej pojemności fundamentu 200m2 przy średniej nawet 30oC zgromadzisz użytecznej energii na poziomie 1000KWh. Ale to ciepło będzie uciekało przez folię na skutek przewodzenia w głębsze warstwy.Podgrzane głębsze warstwy będą traciły energię przez przewodzenie i parowanie.Izolowanie pod folią stawia pod znakiem zapytania sens ekonomiczny takiego przedsięwzięcia, zważywszy że można zmagazynować ok.1000KWh. Budowano domy wykorzystujące niskotemperaturowe ciepło gromadzone w gruncie, wykorzystywane do utrzymania stałej +/- 2oC temp.w domu przez cały sezon, ale to przewalenie tysięcy ton ziemi i okrycie całości folią pod warstwą wierzchnią gruntu.Taki rodzaj nowoczesnej ziemianki. Nie wszyscy chcą w takich ziemiankach mieszkać no i koszty powalają. Na moje straty trzeba liczyć na 50%. Dlatego też napisałem że miejsce, w przekroju fundamentu, rozłożenia pexa nie jest bez znaczenia, ale jeśli to ma ograniczyć straty do gruntu, a układ pozyskiwania nie jest kosztowny, to mnie straty 50% odpowiadają. Izolowanie pod folią zabija cały projekt, woda płynąca pod domem zabija projekt, chęć wykorzystania więcej jak 30-40% ze zmagazynowanego ciepła zabija projekt - wszystko z umiarem. Najpierw - co chcemy uzyskać, potem opłacalność. Jeśli dom ma mieć na przykład kolektory do CWU, to zrobienie takiego układu jako zabezpieczenie przed przegrzaniem na lato nasuwa się samo, a wtedy dobieramy kolektory nie na lato, tylko na okresy przejściowe (dajemy na przykład 6m2 kolektora, a nie 4m2 - różnica w koszcie niewielka.) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gentoonx 04.12.2013 11:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2013 Zużytym powietrzem na prostym wymienniku można podgrzać wstępnie wodę do poziomu 50% jej potrzeb .Zbiornik owiewany zużytym powietrzem jest bezawaryjny nie wymaga konserwacji .Wentylator czy grawitacja w systemie wentylacji i tak jest .Koszt. Zbiornik i trochę izolacji. U ciebie w domu - tak, w domu z rekuperatorem ten numer nie przechodzi, ale przy podgrzewaniu gruntu w obrębie fundamentów dajemy wężownicę 100mb PE fi32 w GMC i do tych 20-24stC spokojnie podgrzewamy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 04.12.2013 11:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2013 I właśnie o to chodzi .GMC nie jako urządzenie czysto w funkcji wynikającej z nazwy a jako zawór bezpieczeństwa dla solarów. Wtedy i te od topienia cyny są bezproblemowe w użytkowaniu .Bonusem jest cieplej pod chałupą i możliwość wykorzystania części tej energii na co kto chce. Kosztem w moim przypadku 100mb pexa. Chyba,że uznamy solary za bzdet. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 04.12.2013 11:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2013 U ciebie w domu - tak, w domu z rekuperatorem ten numer nie przechodzi, ale przy podgrzewaniu gruntu w obrębie fundamentów dajemy wężownicę 100mb PE fi32 w GMC i do tych 20-24stC spokojnie podgrzewamy Ale wtedy wężownica nie pod chudziakiem a znacznie niżej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 04.12.2013 17:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2013 (edytowane) Swoją drogą nie wyobrażam sobie budowli typu fundament uszczelnić na parcie 40hPa gazu.W obrębie 200m2 będziesz miał możliwość Oj widzę że źle odrobiłeś lekcje. Popadasz w dramaturgie niech sobie przechodzi, Ty masz zapewnić tylko aby nie było tego w nadmiarze. Jak przez przegrodę zmieści się tyle, a tyle pary wodnej to ok. Nadmiar obcinasz przez wentylację i zatrzymujesz jeszcze paroizolacją. przewodzenie i parowanie ciągle zapominam o tej entalpii i przeliczeniu tego. To na razie nie skomentuje tego parowania. Jak byś miał ten grunt w izolacji pod domem było by inaczej. http://www.odbiory.pl/index.php/poradnik-automatyki-i-bms/item/wykres-molliera-i-x fajny wykres no entalpia ładnie to wygląda tylko uzbieraj "1kg wilgoci" to i tak przy 20 st będzie koło 35-40 kJ /kg ... ja bym w to nie wnikał ... Edytowane 4 Grudnia 2013 przez מרכבה Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 04.12.2013 18:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2013 Oj widzę że źle odrobiłeś lekcje. Popadasz w dramaturgie niech sobie przechodzi, Ty masz zapewnić tylko aby nie było tego w nadmiarze. Jak przez przegrodę zmieści się tyle, a tyle pary wodnej to ok. Nadmiar obcinasz przez wentylację i zatrzymujesz jeszcze paroizolacją. ciągle zapominam o tej entalpii i przeliczeniu tego. To na razie nie skomentuje tego parowania. Jak byś miał ten grunt w izolacji pod domem było by inaczej. http://www.odbiory.pl/index.php/poradnik-automatyki-i-bms/item/wykres-molliera-i-x fajny wykres no entalpia ładnie to wygląda tylko uzbieraj "1kg wilgoci" to i tak przy 20 st będzie koło 35-40 kJ /kg ... ja bym w to nie wnikał ... Ciepło parowania/skraplania pary wodnej to 2260kJ/kg . Kolega chyba z rozpędu bo my tu o możliwościach GMC,a pomysł z wentylowaniem tej przestrzeni to nowatorski bo raczej stratotwórczy .Chyba że źle coś zrozumiałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 04.12.2013 18:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2013 Dlaczego nie? Brać z innego źródła. Mój POŚ podgrzewa powietrzem kanciapkę strychową ze zbiornikiem do 12-13stC. Jeszcze nie jest to śmierdząca sprawa bo POŚ przewymiarowany ale jak będzie to i tak nikt tam nie wchodzi a taki obieg tylko gdy temp. pow. < temp. wentylacyjnego powietrza z POŚ Wspominałeś kiedyś o tym .Rozumiem że to jest powietrze wentylacyjne nadpomyjowe do wentylacji POŚ. Jaką ma temp.po przejściu przez POŚ i ile tego powietrza jest? Chodzi na grawitacji czy wentylator? Na dzień dzisiejszy temp.wody zimnej to 8-10oC Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 04.12.2013 19:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2013 Kolega chyba z rozpędu bo my tu o możliwościach GMC,a pomysł z wentylowaniem tej przestrzeni to nowatorski bo raczej stratotwórczy .Chyba że źle coś zrozumiałem. No z rozpędu bo przypatrzyłem się problemowi i z materiałów o wentylacji i klimatyzacji nie wynika aby takie wartości tam siedziały. http://www.odbiory.pl/index.php/poradnik-automatyki-i-bms/item/wykres-molliera-i-x i to nie przeczy temu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 04.12.2013 19:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2013 Nie obawiasz się że zimą POŚ będzie miał temperaturę otaczającego gruntu bo jednak bez izolacji a napływ biomasy to 3-4 osoby a nie pluton wojska.No i jeszcze jak to obmywa zbiornik z wodą to przy blisko 100% wilgotności musi się skraplać na płaszczu a w oparach nadpomyjowych różne stworzenia będą. I ostatnia sprawa. Typowe POŚ mają wentylację grawitacyjną wystawioną ponad kalenicę .Mam też POŚ i ledwo wyczuwalny jest przepływ powietrza wentylacyjnego. Zastanawia mnie czy w trakcie mrozów nie schłodzisz nadmiernie ścieków, bo mikre życie w POŚ trwa tak do +/- 5oC.To tak w związku z pomysłem by pędzić PC. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barth3z 04.12.2013 19:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2013 (edytowane) Dokładnie jest to nadpomyjowe. Jest jego do cholery, działa na grawitacji, wilgotność maksymalna, temp. jeszcze słaba bo ścieków jeszcze nie wiele - dziś było 13-14stC. Małą pow. PC jest czym pędzić spokojnie. A jak masz wykonany rozsącznik ? Rozumiem, że powietrze wpierw przelatuje przez ten rozsącznik a następnie przelatuje przez komory POŚ'ka. Jeśli powietrze dolatujące do POŚ'ka nie będzie miało temp. dodatniej to zachodzi ryzyko, że zbytnio wychłodzisz POŚ'a a tam temp. nie może spaść poniżej 7oC, bo nie będą zachodzić procesy fermentacji. EDIT: powieliłem pytanie nydara Edytowane 4 Grudnia 2013 przez Barth3z Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 04.12.2013 19:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2013 No z rozpędu bo przypatrzyłem się problemowi i z materiałów o wentylacji i klimatyzacji nie wynika aby takie wartości tam siedziały. http://www.odbiory.pl/index.php/poradnik-automatyki-i-bms/item/wykres-molliera-i-x i to nie przeczy temu W kontekście tego co napisałeś,że 1kg pary wodnej to 35-40kJ,to faktycznie można sobie odpuścić.Ale jak uzmysłowimy sobie że 4-ro osobowa rodzina generuje na dobę 12-14kg pary wodnej i licząc 160 dni sezonu grzewczego ,robi się z tego 1920kg pary wodnej .Ta ilość przy przemianie fazowej to ni mniej ni więcej 1205KWh/sezon.A nad tą ilością w domu energooszczędnym to warto się pochylić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 04.12.2013 21:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2013 W kontekście tego co napisałeś,że 1kg pary wodnej to 35-40kJ,to faktycznie można sobie odpuścić.Ale jak uzmysłowimy sobie że 4-ro osobowa rodzina generuje na dobę 12-14kg pary wodnej i licząc 160 dni sezonu grzewczego ,robi się z tego 1920kg pary wodnej .Ta ilość przy przemianie fazowej to ni mniej ni więcej 1205KWh/sezon.A nad tą ilością w domu energooszczędnym to warto się pochylić. tak tylko że Ty nie robisz procesu skraplania tej pary wodnej i łapania z tego energii, choć poddałeś mi pewną myśl. O tym za chwilę. Stad po prostu w domu rozmieniasz czy kumulujesz parę wodną. Rozmienianie tj zwiększanie intensywności wymiany powietrza, przez co część nadmiaru wyjdzie przez strop, a część rozpłynie się w mniej stężonym powietrzu. Inaczej gaz pędzisz gazem, bez przemian fazowych itp. Dopiero mając reku w którym intensywnie byś wytrącał byś parę wodną z usuwanego powietrza to w tedy miał byś uzysk. I specjalnie przepatrzyłem właśnie jak liczy się procesy klimatyzacyjne czy grzewcze jest entalpia uwzględniana ale z wykresu moliera. Na razie tyle wiem . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 05.12.2013 10:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2013 tak tylko że Ty nie robisz procesu skraplania tej pary wodnej i łapania z tego energii, choć poddałeś mi pewną myśl. O tym za chwilę. Stad po prostu w domu rozmieniasz czy kumulujesz parę wodną. Rozmienianie tj zwiększanie intensywności wymiany powietrza, przez co część nadmiaru wyjdzie przez strop, a część rozpłynie się w mniej stężonym powietrzu. Inaczej gaz pędzisz gazem, bez przemian fazowych itp. Dopiero mając reku w którym intensywnie byś wytrącał byś parę wodną z usuwanego powietrza to w tedy miał byś uzysk. I specjalnie przepatrzyłem właśnie jak liczy się procesy klimatyzacyjne czy grzewcze jest entalpia uwzględniana ale z wykresu moliera. Na razie tyle wiem . Cały widz polega na tym aby max. ilość pary wodnej skroplić. W sezonie wyrzutnią ulatuje wiadro wody przy 40% wilgotności .Dzisiaj mam 50% to i więcej bo na zewnątrz dodatnia temp. i wilgotność bliska 100%.Przez tą wilgoć w powietrzu zużytym dom generuje przeszło 20kWh/dobę. Mała PC powietrzna zamiast rekuperatora i masz co i cwu. A propo rekuperatorów .Właśnie w ilości pary wodnej zawartej w powietrzu zużytym i świeżym tkwi problem z jego sprawnością. Nie da rady uzyskać sprawności większej jak 57-60% w mroźne dni. A ciut mniejszą sprawność energetyczną odzysku energii uzyskasz na zwykłym ogrzewaniu powietrzem zużytym zasobnika zimnej wody wodociągowej. Startujesz nie od 5oC a od 20oC. Zasilasz taką temp. pralkę,zmywarkę czy kible.Zostaje podgrzać o 20oC i myjesz łapki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.